Komentowana treść: NatAmi MX - postępy prac
[#61] Re: NatAmi MX - postępy prac

@stachu100, post #50

Głupim ze jej słuchałem.

Słuchaj tylko klasykowców. Inni mają biznes. A biznes to biznes. ;)
[#62] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Des, post #51

Dokładnie, Natka wystarczy do wszystkiego. Nadodatek Natka da to, o czym już dawno zapomnieli zagorzali zwolennicy pewnych opcji, czyli "na siłę AOS4" i "na siłę MOS".
Oni już dawno zapomnieli o Amidze. Jedni używają pecetów z PPC, a inni Apple.


Oni są już tylko użytkownikami wspaniałych amigowych systemów - AOS4 i MOS.
My natomiast zostaliśmy i jesteśmy AMIGOWCAMI. Sprzętowcami. :)
Chcemy kontynuacji klasyków, czego oni nie umią pojąć. :)
[#63] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Radov, post #53

Wiesz coś więcej niż Natami Team? Ciekawe... ;)
[#64] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Andrzej Drozd, post #63

Wiesz coś więcej niż Natami Team? Ciekawe...

Nieee... ale wiem trochę tego co wie Hyperion... I "Natami Team" w tej wiedzy nie było. ;)
Ale to już trochę nieaktualna wiedza, więc kto wie? Może Natami Team dostał oficjalną licencję?

Mi to nie przeszkadza. Jedyne co chcę przekazać, to ostrzec, że:
"Zelazko jest gorące, można się oparzyć, lepiej nie dotykać. Wiem, że to TWOJE żelazko i chcesz z nim robić co chcesz. Ale "chcesz" nie jest równoznaczne z "możesz" lub "powinieneś" i ale może warto przezornie zadbać by na pewno było zimne" ;)
[#65] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Radov, post #64

Mówiąc krótko. Nie ma sprzętu. Nie ma systemu. Reasumując. Nie ma nic poza marzeniami kilku napaleńców którym coś się śniło i o tym opowiadają
[#66] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Radov, post #46

Radov,trochę sprostowania interpretacji PA.

Art. 1 p.4
"Ochrona (dzieła-przyp.) przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności."

Tak więc nie ma znaczenia, czy się zgodziłeś pisemnie na EULĘ AmigaOS, czy też nie. Twórca i tak będzie mógł dochodzić swoich praw.


To nie tak. Ten artykuł mówi tyle i tylko tyle, że twórca ma zapewnioną ochronę praw autorskich i ochronę dzieła (np. integralności dzieła) niezależnie od tego, czy dopełnił jakichkolwiek czynności w celu podjęcia ochrony. Innymi słowy, ten artykuł mówi, że "Twoje dzieło jest Twoim dziełem" niezależnie od tego, czy np. zgłosiłeś się z nim do ZAiKSu czy też do BSA (Business Software Alliance), czyli czy podjąłeś jakiekolwiek kroki w celu bieżącej i przyszłej ochrony dzieła. Nie widzę związku tego artykułu z dalszym komentarzem, zwłaszcza że dotyczy on ochrony praw autorskich i ochrony dzieła, a nie zarządzania prawami majątkowymi.

Ba, z tego artykułu wynika jasno, że prawa autorskie do AmigaOS posiadają tylko i wyłącznie faktyczni twórcy kodu (także w przypadku komponentów kontrybuowanych, czyli większości komponentów OS 3.5 i nowszych -- tu autorów znamy imiennie -- T. Richter i inni).

Podkreślam różnicę pomiędzy prawem autorskim a majątkowym prawem autorskim. Prawo autorskie (czyli UZNANIE faktu, że delikwent jest twórcą dzieła) przysługuje twórcy (twórcom) i tylko jemu, a do tego jest NIEZBYWALNE. Prawa autorskiego nie możesz sprzedać, bo nie możesz przestać być twórcą dzieła.

Dalej, z punktu widzenia majątkowego prawa autorskiego, czyli prawa do DYSPONOWANIA utworem, to już kwestia umów i okoliczności powstania dzieła (np. polskie prawo autorskie zakłada, że prawa MAJĄTKOWE do dzieła wykonanego w ramach stosunku pracy pozostają własnością pracodawcy, w sensie, że może on tym dziełem dysponować.

Trochę przydługo, ale mam nadzieję że jest jasne, że przytoczony artykuł 1. p.4 nie wnosi nic do dyskusji o przypadku Natami vs Hyperion, ponieważ Hyperion NIE POSIADA PRAW AUTORSKICH DO AMIGA OS, przynajmniej w rozumieniu polskiego prawa (chociaż zdziwiłbym się, gdyby gdziekolwiek na świecie prawo autorskie było zbywalne...). Ba, praw autorskich nie posiada również Amiga Inc, nie posiadał ich również Commodore -- wszystkie te strony dysponują jedynie MAJĄTKOWYMI prawami autorskimi.

Co do art. 79. -- niestety jest odwrotnie niż piszesz. Hyperion owszem, może określić zakres dyspozycji dla Cloanto i innych partnerów, może też ścigać policyjnie i sądownie indywidualnych użytkowników, którzy zainstalują AmigaOS na Natami, natomiast nie ma żadnych podstaw do zakazywania sprzedaży samego Natami, czy też żądania jakichkolwiek tantiem czy opłat od sprzedaży. Dopóki zespół Natami nie będzie sam rozprowadzał AmigaOS razem z komputerkiem, Hyperion może dochodzić swoich praw jedynie u tych, którzy je bezpośrednio naruszają, czyli u poszczególnych użytkowników. Uogólnienie roszczeń na Natami Team wymagałoby już osobnej ustawy, jak to ma miejsce w przypadku producentów nagrywarek DVD czy producentów i operatorów kserokopiarek.


Słowem, jeśli Natami Team nie będzie rozprowadzał AOS razem z komputerem, nie naruszy żadnego majątkowego prawa autorskiego Hyperionu. A jeśli będzie rozprowadzał Natami razem z np. Amiga Forever, to też nie jest powiedziane, że nielegalnie: tutaj decydujące znaczenie ma zakres praw majątkowych, którymi dysponuje Cloanto, a nie Hyperion.

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2011 00:00:46 przez ppascal

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2011 00:00:58 przez ppascal
[#67] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#68] Re: NatAmi MX - postępy prac

@ppascal, post #66

@ppascal

Rozumiem. Masz rację. Artykuł 1.4 zinterpretowałem jako traktujący prawa autorskie i majątkowe na równi, dlatego uznałem za powiązany. Więc pewnie na tyle w temacie.

Tak czy siak - chciałbym, żeby strony się dogadały i problemu po prostu nie był. AROS jest ciekawym wyborem (jeśli Natami Team woli tę drogę) zobaczymy jak się sprawy potoczą.
[#69] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#70] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#71] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#72] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#73] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#74] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#75] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#76] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#77] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#78] Re: NatAmi MX - postępy prac

@AlbertS, post #77

Ale zaraz, zaraz. Z tego co wiem, to jeśli kupię Amiga Forever firmy Cloanto, to mogę używać AmigaOS na emulatorach, jak również minimigu, czy (zapewne) Natami. Więc nikt tu nie łamie prawa.
[#79] Re: NatAmi MX - postępy prac

@AlbertS, post #77

Może problem jest jednak tylko po Twojej stronie i wynika z Twojego stanu wiedzy na temat procesorów Amigi?!
[#80] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#81] Re: NatAmi MX - postępy prac

@AlbertS, post #77

Nie, nie potrzebuje sprzętu z 1992 roku nawet mającego 10 krotnie większe możliwości ale dalej będące MC86

Aha. No to w czym problem? Masz tyle pecetów i z tyloma rdzeniami że szok.


będącego w cenie >500$

Nie przesadzaj że za Natami zapłacę tylko 1700 zł. Ja już rok temu uzbierałem 2 tyś. Kasa czeka i procentuje na koncie. :)


zostanę złodziejem

Aha, tzn, włamiesz się do sąsiada i ukradniesz mu wino z piwnicy czy obrabujesz jakiś bankomat? :P
[#82] Re: NatAmi MX - postępy prac

@AlbertS, post #77

Niestety sprzęt będzie drogi, będzie klonował rozwiązania sprzed 16 lat w trochę nowszej odsłonie i co najciekawsze, prawdopodobnie, zeby go użyć z AOS 3.x będę musiał złamać prawa autorskie do czego się mnie namawia na tym portalu między wersami. No to gratuluje podejścia panie Banter i spółko od Natami. Nie, nie potrzebuje sprzętu z 1992 roku nawet mającego 10 krotnie większe możliwości ale dalej będące MC86


Temat Natami wciąż budzi wielkie emocje. Szkoda tylko, że malkontenci wciąż podnoszą te same bezsensowne argumenty przeciwko niej.

1. Nie wiadomo ile sprzęt będzie kosztował, bo sami twórcy stwierdzili, że nie jest ich celem aby na Natami zarobić. Pojęcie "drogi" przy sprzęcie dla hobbystów jest pojęciem względnym no chyba, że ktoś traktuje Natami i każdy nowy sprzęt (np. X1000) jako konkurencje dla PC i jego zastosowań komercyjnych... no ale z takim rozumowaniem ciężko polemizować

2. Prawo bywa ułomne, wręcz idiotyczne, a w przypadku wartości jaką jest Amiga przez wiele lat zdobyliśmy masę dowodów na to, że dla niektórych ludzi, którzy powołują się na dobro tej marki najważniejsze są pieniądze, a Amigę można traktować jak własną niewolniczą prostytutkę. Na szczęście człowiek posiada, bądź też powinien posiadać coś takiego jak zdrowy rozsądek. Nie zawsze, ba! Wręcz rzadko jest on posiadany wśród tych którzy stanowią prawo i na ów prawo się powołują.

3. Są jednak tacy, którzy potrzebują sprzętu z 1992 roku, mającego 10 krotnie większe możliwości i dalej będące MC86... dla nich jest NATAMI i oni z pewnością na nią czekają i ją kupią.
[#83] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Duracel, post #82

3. Są jednak tacy, którzy potrzebują sprzętu z 1992 roku, mającego 10 krotnie większe możliwości i dalej będące MC86... dla nich jest NATAMI i oni z pewnością na nią czekają i ją kupią.

I chwała im za to że czekają. Jeżeli to faktycznie będzie 10 x możliwości sprzętu z 1992 roku (czyli MC68030@25MHz) no to szału nie ma. Domniemam że chodzi Ci o 10 x MC68060@50MHz.
Wtedy ok. Tylko śmiem wątpić że to wystarczy do normalnego przeglądania internetu, odlądania filmów avi, czyli generalnie do użytkowania na co dzień w roku 2011+.
Do klasykowania, i odpalania softu z dwudziestego wieku i zastąpienia klasyka który padł kilka(naście) lat temu jak najbardziej ok.

Ale pożyjemy zobaczymy. Może się mylę.
[#84] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#85] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Andrzej Drozd, post #81

Nie przesadzaj że za Natami zapłacę tylko 1700 zł.

za samą karte procesorową chybaok, racja
[#86] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Duracel, post #82

oni z pewnością na nią czekają i ją kupią.


no to sobie jeszcze poczekają, a jak poznają nie życzeniową tylko prawdziwą cenę to jeszcze połowa zrezygnuje, bo taniej im wyjdzie zakup akurat najnowszego PC i używanie UAE
[#87] Re: NatAmi MX - postępy prac

@AlbertS, post #85

noo :D, to będzie taki sam jęk zawodu jak przy AOX1000, tylko AOX1000 jeszcze nie odstaje o lata świetlne.

a Andrzejowi inflacja zje oszczędności
[#88] Re: NatAmi MX - postępy prac

@gx, post #86

Żeby używać WinUAE nie potrzebuję najnowszego PC.

Przewijacie wciąż tę samą argumentację przeciwko Natami, która dobitnie świadczy o tym, że zupełnie nie rozumiecie jej idei. A nierozumiecie jej z pewnością nie dlatego, że nie istnieje. Była wielokrotnie tłumaczona, ale cóż... :)
[#89] Re: NatAmi MX - postępy prac

@Duracel, post #88

dobitnie świadczy o tym, że zupełnie nie rozumiecie jej idei.


trudno zrozumieć idee czegoś co nie może dojść do skutku, z przyczyn czysto racjonalnych :)
[#90] [post oznaczony jako OT] wyświetl
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem