Komentowana treść: Barry Altman odpowiada
[#1] Re: Barry Altman odpowiada
Zajebiście rozsądny facet!!!!
Jego odpowiedzi powinny dać do myślenia całemu amigowemu środowisku.......

Na takie odrodzenie AMIGI czekalem od bardzo, bardzo dawna....
[#2] Re: Barry Altman odpowiada
Czy można prosić o tłumaczenie. Mój "inglisz" jest średnio-słaby, a przez translator to różne kwiatki wyjdą.
[#3] Re: Barry Altman odpowiada

@waldiamiga, post #2

Tak, ale to nie jest rzecz na jeden dzień.
[#4] Re: Barry Altman odpowiada

@mailman, post #3

Okej, dzięki. Zaczekam.
[#5] Re: Barry Altman odpowiada

@michalmarek77, post #1

Najbardziej podobała mi się końcówka: "People said I was crazy, and many still do, to be conversant with a group of HARDCORE FANBOYS, especially ones of such HISTORIC EPIC HOSTILITY. It was a bit of a culture shock".
[#6] Re: Barry Altman odpowiada

@tszczurek, post #5

Hehe fakt dobre dobre
[#7] Re: Barry Altman odpowiada
Po pobieżnym przeczytaniu odpowiedzi Altmana skumlowanych w zdaniu
The best is yet to come.
mam ochotę je skomentować skomentować prostym, rubasznym powiedzonkiem ... "obiecanki macanki ...a głupiemu stoi..."
i tyle...
[#8] Re: Barry Altman odpowiada

@michalmarek77, post #1

Tzn? Jakie odrodzenie? Co masz na myśli?
[#9] Re: Barry Altman odpowiada

@lons, post #8

pewno ten kibel co ma w sklepie i nazywa amigą z intel i7 sam zobacz tu kosztuje jedyne 1400 dolców w najbogadzszej wersji ale ma napis AMIGA :) może to napis tyle wart kto wie
[#10] Re: Barry Altman odpowiada
A mnie rozwalił ten fragment:

Q: Why are you not doing the only sensible option of funding
PowerPC 604 CPU emulation core for WinUAE option so Amiga
OS4 could be run on your generic cobbled together medium
power PC compatible?

A: I see you are under certain delusions and will leave it at that.


W wolnym tłumaczeniu:
Q: Dlaczego nie ufundujecie czegoś tak oczywistego i sensownego jak emulacja
PPC 604 w WinUAE, by można było uruchomić OS4 na waszych składakach

A: Widzę, że cierpisz na urojenia, od dalszego komentarza się wstrzymam
[#11] Re: Barry Altman odpowiada
Czy ja dobrze zrozumiałem, iż wynika z tego, że żadnych praw do marki ten Pan nie nabył? Rulez! :)
[#12] Re: Barry Altman odpowiada
przeczytałem większość zanim dałem sobie spokój, nie widzę w tych odpowiedziach nic konkretnego, ani przełomowego, takie bla bla bla

podsumowując z mojej strony:

lubię Linux, jestem zdecydowanym linuksiarzem, ale PC z Linuksem nigdy nie będzie Amigą, ani nawet gdzieś w pobliżu Amigi - to dwa różne światy

Amiga made by CUSA nawet nie pachnie czymś, co kiedykolwiek leżało 100 metrów od prawdziwej Amigi
[#13] Re: Barry Altman odpowiada

@michalmarek77, post #1

Zajebiście rozsądny facet!!!!

„W zestawie był C-64, stacja 1541 i odpowiedni monitor. Wyglądały świetnie i zapach świeżo tłoczonej plastikowej obudowy i klawiatury był co najmniej uzależniający. Dodajmy do tego fantastyczne logo z paskami w żywych kolorach i oto byłem gotowy, aby nabrać przekonania, że ta tak zwana konsola do gier, czy też komputer domowy będzie w stanie zaspokoić wszystkie nasze potrzeby, za ułamek ceny typowych systemów.”

Zajebiście rozsądny facet ocenił przydatność urządzenia w swoim biznesie na podstawie zapachu plastiku i kolorków logo.
[#14] Re: Barry Altman odpowiada

@michalmarek77, post #1

Jego odpowiedzi powinny dać do myślenia całemu amigowemu środowisku...

Tutaj niewiele jest do myślenia. Strategia Altmana jest prosta. On chce sprzedawać komputery i na tym zarobić. Ponieważ takich jak on, sprzedających pecety z Windowsem jest cała masa, potrzebował czegoś, co go wyróżni, jakiejś wartości dodanej. Wymyślił sobie, że taką wartością będzie pecet w kształcie C-64, a kiedy plan nie bardzo wypalił, postanowił przygarnąć markę Amiga i zagrać na ludzkim sentymentaliźmie.

Co tu jest do myślenia dla amigowego środowiska – nie wiem.

Na takie odrodzenie AMIGI czekalem od bardzo, bardzo dawna....

Ani to odrodzenie, ani Amigi. Ot jeden z tysięcy chwytów marketingowych świata "Wintela". Jeżeli na to czekałeś, cóż, nie zazdroszczę Ci oczekiwań.
[#15] Re: Barry Altman odpowiada

@grg, post #11

Hmm.

What relationship (if any) do you have with Amiga Inc? Again
same question but with regards to Hyperion, A-eon or any
other amiga company?

Bill McEwan signed our license contract and every so often we talk to
him about our plans. We presently have no relationship with any other
“Amiga company”, whatever that means. Keep in mind that
Commodore USA, LLC is the only company that can produce and
market products bearing the “AMIGA” trademark, without any attached
suffixes or prefixes.
In any case, communication between any of these
parties would be subject to confidentiality.


Chyba, że o innej marce piszesz.
[#16] Re: Barry Altman odpowiada
Precz z Batmanem! Wolność dla Amigi! boks
[#17] Re: Barry Altman odpowiada

@michalmarek77, post #1

ile Ci zapłacili za ten komentarz? boks
[#18] Re: Barry Altman odpowiada

@snajper, post #17

OK
[#19] Re: Barry Altman odpowiada

@GumBoy, post #15

Chodziło mi o fragment z początku tekstu:

I spent months trying to contact the holders of the Commodore IP. After exhausting every
possible avenue, and having spent countless hours and legal fees, I gave up, and decided that whoever owns the IP will find me, if I scream load enough.


Ale nie wiem czy go znaleźli w końcu czy nie.
[#20] Re: Barry Altman odpowiada

@krashan_, post #13

Zajebiście rozsądny facet ocenił przydatność urządzenia w swoim biznesie na podstawie zapachu plastiku i kolorków logo.

Oczywiście oceniłeś jego rozsądek tylko po tej jednej wypowiedzi? ;)

Ani to odrodzenie, ani Amigi. Ot jeden z tysięcy chwytów marketingowych świata "Wintela". Jeżeli na to czekałeś, cóż, nie zazdroszczę Ci oczekiwań.

Na jakiekolwiek inne odrodzenie się amigi nie ma już co liczyć, więc lepsze takie niż żadne.
[#21] Re: Barry Altman odpowiada

@tszczurek, post #20

Oczywiście oceniłeś jego rozsądek tylko po tej jednej wypowiedzi?

Bardzo rozsądna wypowiedź jakby nie patrzeć. Bardziej mi chodziło o bezkrytyczny zachwyt michałamarka77 niż o rozsądek pana Altmana. Jego interesują tylko łatwe pieniądze zarobione na płytkim sentymentaliźmie, więc jest bardzo po amerykańsku rozsądny .

Na jakiekolwiek inne odrodzenie się amigi nie ma już co liczyć, więc lepsze takie niż żadne.

Właśnie to nie jest żadne odrodzenie. Przecież sprzedaż kilku tysięcy pecetów z napisem "Amiga" na obudowie i zainstalowanym Windows czy Linuksem to nie jest ani odrodzenie sprzętu, ani odrodzenie systemu i oprogramowania, ani odrodzenie amigowej społeczności. Sprzęt nic sobą nowego nie wnosi, proponowane oprogramowanie jest powszechnie znane, a wokół samego znaczka na obudowie Barry Altman żadnej społeczności nie zbuduje. Więc czego to jest odrodzenie?
[#22] Re: Barry Altman odpowiada

@grg, post #19

Czyli o nazwę Commodore. Nie ma to większego wpływu na zamieszanie wokół nowej Amigi. Najwyżej nie będzie made by Commodore. AmigaONE też nie jest, podobnie jak wiele Amig1200 (choć moja akurat jest).
[#23] Re: Barry Altman odpowiada

@krashan_, post #21

Nie chce być złośliwy, ale według ciebie odrodzenie AMIGI będzie miało wtedy miejsce kiedy natywnym systemem operacyjnym będzie Morphos.
[#24] Re: Barry Altman odpowiada

@lons, post #23

Nie chce być złośliwy

Usiłowałeś być złośliwy, ale Ci nie wyszło.

według ciebie odrodzenie AMIGI będzie miało wtedy miejsce kiedy natywnym systemem operacyjnym będzie Morphos

MorphOS to MorphOS. Ani nie działa na Amigach (pomijając wersję 1.4) ani w nazwie nie ma Amigi. Wyciągnąłeś go do tej dyskusji na użytek swojej marnej prowokacji. Jeżeli mówimy o odrodzeniu Amigi do takiej świetności, jaką miała na początku lat 90-tych ubiegłego stulecia, to po pierwsze nie ma na to szans, po drugie na pewno nie z MorphOSem. Ale też nie z Linuksem i pecetami Barry'ego Altmana.

Amiga była przełomem technologicznym i cenowym, stąd jej sukces. Takim przełomem nie jest ani MorphOS, ani to co nam proponuje CommodoreUSA.
[#25] Re: Barry Altman odpowiada

@krashan_, post #21

Więc czego to jest odrodzenie?

Marki, niczego więcej. Stoi to idealnie z zasadami działania dzisiejszego rynku, gdzie liczą się przede wszystkim marki.
[#26] Re: Barry Altman odpowiada

@tszczurek, post #25

Oczywiście że marki.
Nas ten komputer oczywiście mało interesuje. Do WinUAE i AROSa mamy tanie pecety, a do AOS4 i MOSa potrzebujemy maszyn PPC.
Jak Barry i ekipa zarobi na swoim pececie, to dopiero wtedy możemy liczyć na drugą linie Amig dla nas. Tak myślę.
[#27] Re: Barry Altman odpowiada

@Andrzej Drozd, post #26

to dopiero wtedy możemy liczyć na drugą linie Amig dla nas


czyli jakich Amig dla Nas, masz na mysli wznowienie produkcji A1200 ? :)
[#28] Re: Barry Altman odpowiada

@gx, post #27

czyli jakich Amig dla Nas, masz na mysli wznowienie produkcji A1200 ?

Nie, mam na myśli komputery z PPC, na których odpalimy AmigaOS4. :)
[#29] Re: Barry Altman odpowiada

@Andrzej Drozd, post #28

komputery z PowerPC to takie same Amigi jak w/w Amiga od CUSA. Co to za roznica, czy to bedzie PPC czy x86, zaden to nie 68k:), no chyba tylko taka roznica, ze ten ostatni jest duzo lepszym, tanszym i powszechniej dostepnym procesorem :)
[#30] Re: Barry Altman odpowiada

@gx, post #29

Różnica jest taka, że na komputerach PPC można odpalić AmigaOS4, a na pececie z C=, nie można.
CommodoreOS lub inny Linuks, jest mało atrakcyjny dla Amigowców którzy przesiedli się z AOS3.x na AOS4 (MOS). Jeżeli wciąż nie miałeś okazji używać AOS4, to polecam. :)

Ja wiem że AOS4 nie pracuje na 68k, a tą linię klasykowcy uważają za jedynie słuszną. Tak czy inaczej, od 10 lat AOS4 pracuje na PPC i ludzie zdążyli polubić ten system. Ja też lubię AOS4.
Zostaję wierny 68k i czekam na Natami oraz być może kiedyś kupię jakąs dodatkową maszynę PPC dla AOS4. Na mojej A1200PPC AOS4 działa średnio pod względem prędkości. No ale czego można oczekiwać od komputera który prędkościowo jest porównywalny z Pentium1 200 MHz? :)

Aktualny pecet x86 z CUSA nie będzie miał dla naszego środowiska żadnej wartości użytkowej. Jedynie można trzymać kciuki, aby udało się (ponownie) wypromować markę Amiga. Gdy to się uda i firma zarobi na tym pececie o nazwie Amiga niemałą kasę, to być może będziemy mogli liczyć na drugą, małoseryjną linię PPC. Małoseryjną, ponieważ tylu nas zostało na całym świecie, biorąc też pod uwagę to, że rynek jest już nasycony Sam i innymi tego typu kompami dla AOS4. :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem