trudno uwierzyć, że "Magazyn Amiga" przestał wychodzić tak dawno temu.
hehe, trudno uwierzyc, ze jestesmy tak starzy i niedlugo zaczniemy tutaj czytac wlasne nekrologi

.
Dla mnie Magazyn Amiga to jednak przeszlosc, masa fajnych wspomnien, pierwszych zachwytow nad nowymi mozliwosciami... dzisiaj kolejny gluchofon juz tak nie cieszy itd., wiec zostaja wspomnienia wspanialych czasow.
---
Ostatnie 10 lat, jezeli dodac moge od siebie, to dla mnie ostatnie 3 lata, bo z Amiga rozstalem sie calkowicie na poczatku 1998 roku, rozstalem sie na etapie A1200/030/itd. AOS 3.0/1, uwielbiam AOS maks. do wersji 3.1 - ten ktory znalem z najlepszej strony, 3.5 i 3.9 w ogole mnie juz nie interesuje.... Gdy znow zainteresowalem sie swiatem Amigi to odkrylem ogrom wielkich zmian, a najwieksza niespodzianka byl dla mnie rozwijany MorphOS i mozliwosc uzywania go na relatywnie niedrogim sprzecie Apple z PPC G4, niedawno G5. Osobiscie mam MacaMini G4 i uwazam to rozwiazanie za niemal idealne. Taki sprzet, w tej dokladnie formie itd. byl najwiekszym marzeniem Amigowcow konca lat 90, tego wlasnie oczekiwalismy od Commodore lub jej spadkobiercow w wymiarze sprzetowym, oczywiscie wtedy odpowiednio z PPC 603/4/G3 itp., chipsetami firm trzecich (no AGA, no AAA itd. , tylko czysta soft emulacja rozw. z lat 80), chipsetow niekoniecznie najdrozszych z najwyzszej polki, lecz optymalnie dobrych..., plus doskonale
zoptymalizowany na ten sprzet system amigowy, oraz najwazniejsze, ceny za najprostszy model w okolicach sklepowej A1200/Fast z HDD. Nie chodzilo tutaj o wyscig zbrojen z PC..., bo to glupie i nie ma sensu - overclokerzy robili i beda robic cuda z wielkich puszek PC zeby wycisnac kilka% w kolejnych benchmarkach dla samej idei wbrew zdrowemu rozsadkowi - tak bylo juz w latach 80..., chodzilo o przedstawienie pewnej wizji rozwoju Amigi na przyszlosc oraz dostarczenie narzedzi ktore pozwola realizowac nowe wyzwania konca XX i pierwszych lat XXIw. do ktorych sprzet z lat 80 nie nadawal sie juz zupelnie..: internet, gry 3D ala Dreamcast/Ninetendo64/PS2/Xbox/PC DOS Win, mp3, divx, grafika itd.... Gdybym mial taka opcje w 1998 to na pewno nie kupilbym PC z porypanym do bolu Microsoft Windowsem do ktorego z czasem tylko przywyklem... Zapewne wielu uzytkownikow Amigi wtedy postapiloby podobnie. Coz, mozna tylko gdybac co by bylo gdyby odpowiedni ludzie z wizja (takim kopem, charyzma itd.) byli na odpowiednim miejscu, bo pieniedzy to na swiecie jest mnostwo i dla mnie to nie jest zadne wytlumaczenie...
Ostatnia aktualizacja: 29.05.2014 13:43:40 przez sigma2pi