Lokalizacja: Wilka Brytfanka
@KM_Ender,
post #104
Widziałem już kilka takich "przepisów" na wyjście C= na prostą, tylko że albo proponują by wymyślono lub wprowadzono na rynek coś czego ani C= ani reszta świata nie wymyśliła przez następne 5-10 lat (akurat nie tu), albo mówią o wprowadzeniu czegoś co przecież wprowadzono, tyle że zainteresowanie rynku tym cudem było tak znikome że ten epizodzik w historii umknął uwadze temu zbawicielowi-gdybaczowi. Czasem przez to że najwyraźniej rynek czegoś takiego wcale nie potrzebował, a czasem dlatego że to cudo miało cenę z kosmosu, a przez to inna oferta obecna na rynku bardziej kusiła do zakupu.
Z tej listy powyżej to, hybrydy Amigi z PC były, karty z mocnymi procami były, Amigi bez kości specjalizowanych były (DraCo i Casablanca), następca Amigi na RISCu był (3DO). I te pomysły kupiło parę osób a reszta środowiska ledwo zauważyła że wogóle coś takiego istniało.
Czemu Ama nie stała sie sensowną alternatywą dla PC do biura to pisałem stronkę wcześniej. Jedyne co się udało to przystępna cena A500. Gdyby nie to, to żaden z nas by nie był Amigowcem. Nawet jak ktoś zaczynał od innej i A500 nie miał, to kupił tą swoją dlatego że był szał na A500, gdyby nie to, to premiery innych Amig przeszłyby bez echa tak samo jak premiery Archimedesa czy coś w ten deseń. Nawet jakby to ktoś przeczytał to nie miałby żadnych emocjonujących skojarzeń co to jest, co potrafi i że może warto. Po kwadransie zapomniałby o tym że takiego newsa przeczytał. A nawet jakby jakiś ekscentryk (czyli dziwak ale z kasą), to kupił to softu by było tyle co kot napłakał. Za mało by zachęcić do kupna kolegę który go odwiedzi.
CDTV była aż 3x droższa niż A500, bez możliwości uruchamiania softu z A500, ze strasznie drogimi dyskami. ... I właśnie straciłem wenę by kontynuować wyliczankę. :)