[#7]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Axi0maT,
post #6
No tak, też brałem pod uwagę fakt, że ludzie się wykruszyli i skład zmienił z prozaicznego powodu, że się wszyscy starzejemy :) Pytanie co ci ludzie dzisiaj robią i czy w ogóle wiedzą o powstaniu NATAMI.
Co do przykładu Alien Breed, to jest to ewidentny przykład tego, że 3D nie w każdej grze pasuje (no chyba, że mowa o detalach i dodatkach otoczenia), co tym bardziej potwierdza, ze moda na odswiezone retrogry w retrostylu, z grafika po lekkim liftingu ma szansę bytu, ale pod warunkiem, ze robi się to z głową a nie na siłę. Wszak styl tamtych gier i ich klimat kształtował się całą dekadę, dopiero w latach 90 (czyli relatywnie niedawno) nastał szał na 3D. Co smutne ten szał 3D pogrążył Amigę i jej śmierć stała się niejako zamknięciem tamtego rozdziału i stylu, który przecież patrząc z dzisiejszej perspektywy nie był gorszy i należy go przypominać... może za sprawą NATAMI? :) Mój syn uwielbia grać w stare tytuły na C64, Atari czy Amidze.
Czasami mam wrażenie, że im jestem starszy i zakola na głowie większe tym bardziej utwierdzam się w bezwzględnej filozofi życia w pięniądzu i wyrachowanym interesie i jednocześnie odrywam się od tej dominującej rzeczywistości, bo mnie brzydzi i przygnębia. NIe jest to może zbyt rozsądne podejście w sytuacji gdy ma się rodzinę na utrzymaniu, ale własnymi odczuciami i sumieniem trudno manipulować... no przynajmniej mi :)
Chciało by się, aby ludzie robili więcej z przekonania, entuzjazmu i duszy, a mniej kierowali się poczuciem zwyklego interesu i wyrachowania. Czasami ciężko obydwie rzeczy pogodzić i to obdziera sens istnienia i ludzkiego życia do gołej kości. Mówimy tu w sumie tylko o rozrywce, grach, pewnej idei sprzętu elektronicznego, ale to się przekłada niestety na każdą dziedzinę życia.
Ostatnia modyfikacja: 14.02.2011 14:23:57