14.02.2011 07:49
[#1]
Nadchodzace gry na Natami.
Garsc screenshotow z nadchodzacych gier na Natami:
Star Wars: Up to the Stars!
http://www.retroage.net/index.php?option=com_content&task=view&id=2469&Itemid=1
Prophecies of Naar
http://www.retroage.net/index.php?option=com_content&task=view&id=2482&Itemid=1
Zapowiadaja sie 2 ciekawe pozycje na start :)
Star Wars: Up to the Stars!
http://www.retroage.net/index.php?option=com_content&task=view&id=2469&Itemid=1
Prophecies of Naar
http://www.retroage.net/index.php?option=com_content&task=view&id=2482&Itemid=1
Zapowiadaja sie 2 ciekawe pozycje na start :)
14.02.2011 10:25
[#5]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Hellena, post #3
Jak dla mnie to grafika w tej platformówce wydaje się zbyt flashowa ;) Ale biorę poprawkę na to, że to są jednak tytuły pokazujące m.w. możliwości NATAMI.
Już dawno się tak dziwnie nie czułem. Nawet jak sądzę te wszystkie komentarze o NATAMI, niektóre zupełnie gadane dla samego gadania świadczą chyba o tym, że przebieramy nogami jak dziecię na łakocie :)
Jeszcze teraz, żeby takie dawne Team 17 spojrzało przychylnie na NATAMI :) Sensible Software zbankrutowało pod koniec lat 90 bodaj, ale kilka zespołów chyba przetrwało i robią coś dzisiaj pewnie na jakieś konsole?
Już dawno się tak dziwnie nie czułem. Nawet jak sądzę te wszystkie komentarze o NATAMI, niektóre zupełnie gadane dla samego gadania świadczą chyba o tym, że przebieramy nogami jak dziecię na łakocie :)
Jeszcze teraz, żeby takie dawne Team 17 spojrzało przychylnie na NATAMI :) Sensible Software zbankrutowało pod koniec lat 90 bodaj, ale kilka zespołów chyba przetrwało i robią coś dzisiaj pewnie na jakieś konsole?
14.02.2011 11:34
[#6]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Duracel, post #5
Sensible Software zbankrutowalo ale wykupilo ich Codemasters i teraz sa ich studiem wewnetrznym. Dalej trzepia Sensible (m.in. konwersje Sensible Soccer na xbox360), ale to w sumie studio ktore juz sie nie liczy. Z chwaly Team17 tez juz praktycznie nic nie zostalo. Czytalem kiedys posty na stronce Team17 i ludzie masowo domagaja sie tam powrotu Super Froga, ale takowego nie dostaniemy, bo ktos "madry" na stolku stwierdzil ze maja klepac kolejne czesci wormsow i tak oto ich kariera rozmienia sie na drobne. Nawet nowy Alien Breed to jakas kpina majaca sie nijak do starego dobrego z Amigi. Swoja droga mysle ze nawet gdyby wszystkie te studia na nowo zaczely robic gry na Natami to i tak nie jest to gwarancja hitow, z bardzo prostej przyczyny - w tych firmach nie pracuje juz chyba nikt z tych ludzi ktorzy tworzyli najlepsze gry przed 20stoma laty.
14.02.2011 14:15
[#7]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Axi0maT, post #6
No tak, też brałem pod uwagę fakt, że ludzie się wykruszyli i skład zmienił z prozaicznego powodu, że się wszyscy starzejemy :) Pytanie co ci ludzie dzisiaj robią i czy w ogóle wiedzą o powstaniu NATAMI.
Co do przykładu Alien Breed, to jest to ewidentny przykład tego, że 3D nie w każdej grze pasuje (no chyba, że mowa o detalach i dodatkach otoczenia), co tym bardziej potwierdza, ze moda na odswiezone retrogry w retrostylu, z grafika po lekkim liftingu ma szansę bytu, ale pod warunkiem, ze robi się to z głową a nie na siłę. Wszak styl tamtych gier i ich klimat kształtował się całą dekadę, dopiero w latach 90 (czyli relatywnie niedawno) nastał szał na 3D. Co smutne ten szał 3D pogrążył Amigę i jej śmierć stała się niejako zamknięciem tamtego rozdziału i stylu, który przecież patrząc z dzisiejszej perspektywy nie był gorszy i należy go przypominać... może za sprawą NATAMI? :) Mój syn uwielbia grać w stare tytuły na C64, Atari czy Amidze.
Czasami mam wrażenie, że im jestem starszy i zakola na głowie większe tym bardziej utwierdzam się w bezwzględnej filozofi życia w pięniądzu i wyrachowanym interesie i jednocześnie odrywam się od tej dominującej rzeczywistości, bo mnie brzydzi i przygnębia. NIe jest to może zbyt rozsądne podejście w sytuacji gdy ma się rodzinę na utrzymaniu, ale własnymi odczuciami i sumieniem trudno manipulować... no przynajmniej mi :)
Chciało by się, aby ludzie robili więcej z przekonania, entuzjazmu i duszy, a mniej kierowali się poczuciem zwyklego interesu i wyrachowania. Czasami ciężko obydwie rzeczy pogodzić i to obdziera sens istnienia i ludzkiego życia do gołej kości. Mówimy tu w sumie tylko o rozrywce, grach, pewnej idei sprzętu elektronicznego, ale to się przekłada niestety na każdą dziedzinę życia.
Ostatnia modyfikacja: 14.02.2011 14:23:57
Co do przykładu Alien Breed, to jest to ewidentny przykład tego, że 3D nie w każdej grze pasuje (no chyba, że mowa o detalach i dodatkach otoczenia), co tym bardziej potwierdza, ze moda na odswiezone retrogry w retrostylu, z grafika po lekkim liftingu ma szansę bytu, ale pod warunkiem, ze robi się to z głową a nie na siłę. Wszak styl tamtych gier i ich klimat kształtował się całą dekadę, dopiero w latach 90 (czyli relatywnie niedawno) nastał szał na 3D. Co smutne ten szał 3D pogrążył Amigę i jej śmierć stała się niejako zamknięciem tamtego rozdziału i stylu, który przecież patrząc z dzisiejszej perspektywy nie był gorszy i należy go przypominać... może za sprawą NATAMI? :) Mój syn uwielbia grać w stare tytuły na C64, Atari czy Amidze.
Czasami mam wrażenie, że im jestem starszy i zakola na głowie większe tym bardziej utwierdzam się w bezwzględnej filozofi życia w pięniądzu i wyrachowanym interesie i jednocześnie odrywam się od tej dominującej rzeczywistości, bo mnie brzydzi i przygnębia. NIe jest to może zbyt rozsądne podejście w sytuacji gdy ma się rodzinę na utrzymaniu, ale własnymi odczuciami i sumieniem trudno manipulować... no przynajmniej mi :)
Chciało by się, aby ludzie robili więcej z przekonania, entuzjazmu i duszy, a mniej kierowali się poczuciem zwyklego interesu i wyrachowania. Czasami ciężko obydwie rzeczy pogodzić i to obdziera sens istnienia i ludzkiego życia do gołej kości. Mówimy tu w sumie tylko o rozrywce, grach, pewnej idei sprzętu elektronicznego, ale to się przekłada niestety na każdą dziedzinę życia.
Ostatnia modyfikacja: 14.02.2011 14:23:57
14.02.2011 16:39
[#10]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Duracel, post #9
Mysle ze Hołdys mial na mysli to ze to wszystko to wspomnienia mlodosci. Teraz z perspektywy czasu wspomina sie z rozrzewnieniem jak to kiedys bylo fajnie i nic juz nie jest takie samo, a tak naprawde to nasza mlodosc miala w to duzy wklad. Nastawienie do zycia i to wszystko co nas otaczalo. Teraz jestesmy dorosli i starocie z mlodosci podobaja nam sie glownie przez wzglad na wspomnienia.
14.02.2011 20:39
[#11]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Axi0maT, post #10
No cóż, nie bez powodu o to pytam, bo nieskromnie mówiąc chyba tylko ja z naszej starej paczki kumpli staram trzymać się naszą znajomość we względnej garści.
Wiadomo... paraca, dzieci, żony, kochanki, alimenty... ;) ciężko zebrać wszystkich w jednym terminie i czasami szlag mnie trafia żeby dopiąć wszystko i wszystkich na ostatni guzik, ale raz na jakiś czas staram się zebrać wszystkich na mojej działce i imprezujemy całą nockę w dawnym klimacie.
Ciągnie mnie jak cholera do lat 80/90. Jakiś czas prowadziłem stacje internetową traktującą o muzie z tego okresu, do tego covery starych gier w różnych aranżacjach... chodzi mi też po głowie otwarcie PUBu o podobnym profilu...
...generalnie chyba bardziej niż inni zależy mi na pielęgnowaniu przeszłości. Gdybym miał spojrzeć na siebie w kategoriach psychologii, to sam bym sobie postawił diagnozę, że być może teraźniejszość mam jakąś nieszczęśliwą i stąd ucieczka w przeszłość... ale wiem, że ta diagnoza była by tylko w teorii logiczna i słuszna.
Zawsze interesowała mnie historia świata i historia Polski, drążyłem temat historii swojej rodziny, a potem doszła pielęgnacja dorastania i starych imprez...
I mam wrażenie, że większość ludzi to olewa, żyjąc dniem codziennym... dla mnie to jakby zatracać sens własnego życia. Przeszłość jest bardzo ważna, oczywiście nie ważniejsza od przyszłośći, ale nie mniej ważna.
Wiadomo... paraca, dzieci, żony, kochanki, alimenty... ;) ciężko zebrać wszystkich w jednym terminie i czasami szlag mnie trafia żeby dopiąć wszystko i wszystkich na ostatni guzik, ale raz na jakiś czas staram się zebrać wszystkich na mojej działce i imprezujemy całą nockę w dawnym klimacie.
Ciągnie mnie jak cholera do lat 80/90. Jakiś czas prowadziłem stacje internetową traktującą o muzie z tego okresu, do tego covery starych gier w różnych aranżacjach... chodzi mi też po głowie otwarcie PUBu o podobnym profilu...
...generalnie chyba bardziej niż inni zależy mi na pielęgnowaniu przeszłości. Gdybym miał spojrzeć na siebie w kategoriach psychologii, to sam bym sobie postawił diagnozę, że być może teraźniejszość mam jakąś nieszczęśliwą i stąd ucieczka w przeszłość... ale wiem, że ta diagnoza była by tylko w teorii logiczna i słuszna.
Zawsze interesowała mnie historia świata i historia Polski, drążyłem temat historii swojej rodziny, a potem doszła pielęgnacja dorastania i starych imprez...
I mam wrażenie, że większość ludzi to olewa, żyjąc dniem codziennym... dla mnie to jakby zatracać sens własnego życia. Przeszłość jest bardzo ważna, oczywiście nie ważniejsza od przyszłośći, ale nie mniej ważna.
14.02.2011 22:19
[#12]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Duracel, post #11
Dla wielu osób przeszłość niewiele znaczy, bo jest czymś co już przeminęło. Trzeba żyć chwilą obecną. Takie niestety nastały czasy, że to czego nie można sprzedać jest traktowane jako rzecz kompletnie bez wartości, niegodna uwagi. A stare (np. amigowe) gry niestety wspaniale się w schemat niesprzedawalnych dziś wpisują. I nie mam tu na myśli znawców tematu naszego pokroju, tylko przeciętnych Jasiów Kowalskich, którzy być może byliby skłonni kupić jakąś dwuwymiarową platformówkę na swoje superduper wypasione pecety tylko wówczas, gdyby poprzedzała ją ogromna kampania reklamowa. To też jest cokolwiek przykre, ale dziś media i reklamy kształtują odbiór produktu zanim jeszcze pojawi się on w sklepach. Kiedyś ludzie potrafili sami myśleć i oceniać - dobre gry nie wymagały reklamy, reklamowały się same. A dziś da się sprzedać każdy chłam - przykładem niech będzie tutaj ostatnia część Final Fantasy. Według wielu fanów jest to najgorsza część jaka kiedykolwiek powstała (wliczając w to archaiczne pierwsze części na 8-bitowego NES-a), co nie przeszkodziło jej przy okazji być także najlepiej sprzedająca się częścią sagi.
15.02.2011 18:23
[#16]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@BULI, post #15
Ze screenow to widac tylko tyle, ze gry zgina w tlumie flashopodobnych gier z internetu.
Sek w tym, ze w takie gierki to mozna pograc za friko na co trzeciej stronie z grami flashowymi.
Wiec... czym oni chca przyciagnac nowych graczy?
Na prezentacji powinno sie pojawic cos co oszolomi albo chociaz zaskoczy, a tym czasem kroi sie od biedy odgrzewany kotlet.. no ale pozyjemy zobaczymy.
Sek w tym, ze w takie gierki to mozna pograc za friko na co trzeciej stronie z grami flashowymi.
Wiec... czym oni chca przyciagnac nowych graczy?
Na prezentacji powinno sie pojawic cos co oszolomi albo chociaz zaskoczy, a tym czasem kroi sie od biedy odgrzewany kotlet.. no ale pozyjemy zobaczymy.
.
15.02.2011 22:06
[#23]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@selur, post #16
A mi się grafika (w tej drugiej) podoba, a przeglądrakowych gier we flashu nie lubię.
Poza tym nie przypominam sobie, żeby Commodore wyprodukowało jakieś oszałamiające gry na Amigę. Znajdą się odpowiedni ludzie, to i gry będą.
Wydaje mi się, że o to nie musimy się martwić, dysponując zapleczem amigowych tytułów...
Poza tym nie przypominam sobie, żeby Commodore wyprodukowało jakieś oszałamiające gry na Amigę. Znajdą się odpowiedni ludzie, to i gry będą.
Wiec... czym oni chca przyciagnac nowych graczy?
Wydaje mi się, że o to nie musimy się martwić, dysponując zapleczem amigowych tytułów...
16.02.2011 12:05
[#24]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@snajper, post #23
A mi się grafika (w tej drugiej) podoba, a przeglądrakowych gier we flashu nie lubię.
Poza tym nie przypominam sobie, żeby Commodore wyprodukowało jakieś oszałamiające gry na Amigę. Znajdą się odpowiedni ludzie, to i gry będą.
Dokladnie, takie samo zdanie. Pisalem wyzej, ze ta platformowka taka flashowa jest, ale te Gwiezdne Wojny wygladaja juz bardzo Amigowo :)
Te kilka tytulow na start jest po to aby uwidocznic pewne potencjalne mozliwosci do wykorzystania i roznice pomiedzy tym co bylo, a tym co moze byc za sprawa NATAMI.
Ta pierwsza jest taka "flashowa", bo ma dosc uproszczona grafike "z automatu" a nie rysowana recznie czy chocby skanowana. Mimo wszystko moze klimat bedzie fajny wiec nie ma co jej skreslac za wczasu.
Ostatnia modyfikacja: 16.02.2011 12:08:31
22.02.2011 10:50
[#25]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Axi0maT, post #1
Bardziej spodziewal bym sie gier w tym stylu
http://www.youtube.com/watch?v=MPI1qcCLY48&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=MPI1qcCLY48&feature=related
23.02.2011 21:34
[#27]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@selur, post #16
Na prezentacji powinno sie pojawic cos co oszolomi albo chociaz zaskoczy, a tym czasem kroi sie od biedy odgrzewany kotlet.. no ale pozyjemy zobaczymy.
To zdanie nie ma sensu, bo kotlety to odgrzewany sobie sami już przez wiele lat i wciąż nie tracą smaku. Natami w pierwszej linii da nową radość wielbicielom doomopodobnych, w pierwszej kolejności ludzie potestują sobie stare dobre tytuły, które dawniej słabo działały na ich konfiguracjach, a gdy emocje trochę opadną, skierują się ku nowym produktom, oczywiście o ile ktoś będzie chciał takowe tworzyć. Istnieje wielka przepaść między ludźmi rozwijającymi sprzęt i oprogramowanie, twórcy natami mogą stworzyć najlepszy sprzęt na świecie, ale jak nikt nic nie napisze, to się nie będzie liczył.
To zdanie nie ma sensu, bo kotlety to odgrzewany sobie sami już przez wiele lat i wciąż nie tracą smaku. Natami w pierwszej linii da nową radość wielbicielom doomopodobnych, w pierwszej kolejności ludzie potestują sobie stare dobre tytuły, które dawniej słabo działały na ich konfiguracjach, a gdy emocje trochę opadną, skierują się ku nowym produktom, oczywiście o ile ktoś będzie chciał takowe tworzyć. Istnieje wielka przepaść między ludźmi rozwijającymi sprzęt i oprogramowanie, twórcy natami mogą stworzyć najlepszy sprzęt na świecie, ale jak nikt nic nie napisze, to się nie będzie liczył.
18.03.2011 17:52
[#30]
Re: Nadchodzace gry na Natami.
@Koyot1222, post #25
@Duracel: ta platformowka taka flashowa jest, ale te Gwiezdne Wojny wygladaja juz bardzo Amigowo
A ja wam powiem, że nic z tego co tu pokazaliście nie wygląda dla mnie amigowo. Co gorsza, właśnie zdałem sobie sprawę, że wszystkie nowości na Natami nie będą amigowe. Ot, nowe gierki jakich dziś na pęczki, bo co nowego można wymyślić. Jedyna nadzieja (oczywiście dla mnie) jest taka, że powstanie parę pozycji w stylu revisited starych tytułów (np. takich jak Uridium z linka Koyota). Ja jednak za bardzo kocham piksele żeby podniecać się dzisiejszą wygładzoną grafiką.
A ja wam powiem, że nic z tego co tu pokazaliście nie wygląda dla mnie amigowo. Co gorsza, właśnie zdałem sobie sprawę, że wszystkie nowości na Natami nie będą amigowe. Ot, nowe gierki jakich dziś na pęczki, bo co nowego można wymyślić. Jedyna nadzieja (oczywiście dla mnie) jest taka, że powstanie parę pozycji w stylu revisited starych tytułów (np. takich jak Uridium z linka Koyota). Ja jednak za bardzo kocham piksele żeby podniecać się dzisiejszą wygładzoną grafiką.