[#1] Poddaję się! To już koniec
Po 11 latach użytkowania Amigi poddaję się, kupuję peceta i z przymusu zaczynam uczyć się obsługi Windows :) Na samej Amidze dalej nie dam rady działać. Stagnacja,stangnacja... ile można to wytrzymywać. Fajnie się kiedyś pyskowało na pececiarzy, obrażało ich,wykrzykiwało nośne hasła. Niestety,koniec z tym. A piszę to po to,aby nie być kolejnym amigowcem,któŽy cichaczem zaczyna działać na pececie i pali głupa iż nadal jest amigowcem... to nie dla mnie. Chciałbym być uczciwy wobec moich znajomych posiadających nadal Amigi i wobec wszystkich posiadaczy Amigi których kiedykolwiek znałem. Nadal będę śledził ten rynek,ale już jakoś inaczej... bez "**** pc" :)

[#2] Re: Poddaję się! To już koniec

@aMifan, post #1

Mysle ze dobrze zrobisz jezeli dokupisz peceta i zostawisz sobie Amige. Na samym pececie nabawisz sie frustracji (wiem cos o tym bo tez mam peceta). Chyba ze planujesz uzytkowanie WinUAE lub Amithlona.
[#3] Re: Poddaję się! To już koniec

@Andrzej Drozd, post #2

Sad but true... Ja ami sprzedalem prawie cala, obecnie nie mam nic. Zbieram na peceta, moze kiedy w zyciu wymienie plyte gl. na pegaza. Taki lajf. Zbyt duzo sprzetu przestalo mi dzialac.
[#4] Re: Poddaję się! To już koniec

@aMifan, post #1

Cóż... prawa rynku i ekonomia są nieubłagane; zrobiłem to już kilka lat temu i nie narzekam. Amigę jednak nadal mam (Tobie proponuję też jej się nie pozbywać, chyba że przyciśnie Cię brak kasy albo poprostu masz jej dość). Czy jestem Amigowcem czy PeCeciarzem? Nie, jestem użytkownikiem komputerów (z przewagą PC) i tyle; przeszły mi już chęci wojowania między tymi dwoma "obozami" bo to głupie.
Z przesiadką nie będzie tak źle, kilka rzeczy będzie Cię wkurzać od początku, ale da się to opanować i przyzwyczaić się, tak jak z przesiadką z jazdy rowerem na samochód. Tyle ludzi (przewaga) przez to przeszło, więc i Tobie się uda; kwestia nastawienia.
[#5] Re: Poddaję się! To już koniec

@AlaN, post #4

A w życiu. Moja Amiga PPC oczywiście zostaje na miejscu.

[#6] Re: Poddaję się! To już koniec

@aMifan, post #1

Chetnie pomoge jezeli chodzi o konfiguracje. Pamietaj - nie kupuj np. dobrego procesra do badziewiastego zasliacza jak robi 95% uzytkownikow. A pozniej sie dziwia ze sprzet sie zawiesza - "przeciez wszytko mam firmowe", a calos napedza jakis Megabajt za 30 zl. Zalosc!
[#7] Re: Poddajć sić! To już koniec

@AlaN, post #4

A ja śmiem się z Tobą nie zgodzić, przejście na PC to pójście na łatwiznę. Sam mam blaszaka ale po dniu spędzonym przy windzie, czuję jakiś niedosyt. Taki tramp w gępie, nazajutrz po imprezie. Niby jest fajnie, szybko, ładnie, ale czegoś brakuje... no właśnie nie wiadomo w sumie czego. Jakiegoś Amigowego feelingu. I ekonomia czy prawa rynku nie mają tu za wiele do gadania. Albo jest się Amigowcem i przyjmuje się wszystkie konsekwencje tego wyboru, albo idzie się najłatwiejszą drogą i staje się tylko "użytkownikiem komputerów" jak to sam trafnie określiłeś. Ja osobiście nie chce być "tylko" użytkownikiem, chcę się wyróżniać z masy, chcę robić coś innego niż wszyscy, chcę być po prostu sobą. To poczucie odrębności daje mi właśnie AMIGA.

[#8] Re: Poddajć sić! To już koniec

@MarX, post #7

Wspolczucie jezeli przez posiadanie komputera takiej czy innej marki sie dowartosciowujesz. Niektorzy sie dowartosciowuja orginalnym Adidasem z trzema paskiami, a inni jak widze naklejka na obudowie. Od razu mowie ze EOT.
[#9] Re: Poddajć sić! To już koniec

@Poke, post #8

Nie pisałem o poczuciu WARTOŚCI, ale o OBRĘBNOŚCI, mam nadzieję że widzisz różnicę?

[#10] Re: Poddajć sić! To już koniec

@MarX, post #9

Sorrki miało być "ODRĘBNOŚCI" - mea culpa

[#11] Re: Poddaję się! To już koniec

@Poke, post #6

A ja zrobiłem właśnie odwrotnie.
PC-klas wkur......a mnie do końca. a pozatym dość miałem permanentnej
inwigilacji.Trojany, snifery, wiruchy itp. Jak się dowiedziałem że mój
piec wysyła 12Mb danych Bóg wie gdzie po każdym włączeniu to miałem
DOŚĆ. W sierpniu 2003 zaczołem szukać INNEGO sprzętu i padło na
pegaza. I jestem zadowolony. Mam święty spokój.



ps. I Nie piszcie mi tylko o firewalach, Linuxach i pogobnych
śmieciach bo to gówniarzeria kładzie w 15 minut jak jem śniadanie.

ps. II Nigdy wcześniej z Amigą doczyniena nie miałem
[#12] Re: Poddaję się! To już koniec

@Poke, post #6

A ja zawsze myslałem że tylko amiga ma kłopoty z zasilaczem. Jesli moge cos radzic to sprwdz jaki ma zegar szyna danych procesora bo niektorym
cos sie ten parametr ostro myli .Z braku kasy jestem w necie na kompie coreczki i przy zakupie na opakowaniu pisalo ze ma fsb 400 a tak naprawde ma 100 i tak dalej
[#13] Re: Poddaję się! To już koniec

@goramo, post #11

Jaki user taki system. LOL!
[#14] Re: Poddaję się! To już koniec

@dziadzioMiecio, post #12

Ale o co chodzi?
[#15] Re: Poddaję się! To już koniec

@aMifan, post #1

Po 11 latach użytkowania Amigi poddaję się, kupuję peceta i z przymusu zaczynam uczyć się obsługi Windows

Zajebista wiadomość, tak bardzo istotna że aż musiałeś się nią ze swiatem podzielić?
Jednego rulezowca i mitomana mniej - kto zauważy różnice?
[#16] Re: Poddaję się! To już koniec

@Poke, post #13

Dzieciaku to nie jest problem Usera tylko systemu.
Windy się nie da tak skonfigurować by była bezpieczna.
A MOS z pegazem są zabardzo egzotyczne by jakieś paskudztwo na to ktoś
robił.
[#17] Re: Poddaję się! To już koniec

@Goramo, post #16

1) po piersze to ze nie masz argumentow to nie znaczy ze masz mnie obrazac synku. To dyskusja na portalu ppa.pl a nie budka z piwem
2) "Windy się nie da tak skonfigurować by była bezpieczna" - gdzie to wyczytales? na plocie? w szalecie dworcowym? Twoja wiedza mnie poraza. Podaje Ci moje IP: 213.241.113.130 - dzialam na tej badziewiastej windzie - pokaz jaki jestes hakir i zrob mi cos - przeciez to porste skoro winda nie jest bezpieczna.

ROTFL!
[#18] Re: Poddaję się! To już koniec

@aMifan, post #1

Krzyżyk na drogę. I chyba trzeba będzie zmienić ksywkę nie?

[#19] Re: Poddaję się! To już koniec

@Poke, post #17

1 Winda to bedziew, słyszałem to od wielu osób między innymi od
administratora sieci. I poczułem na własnej skórze.

2 Jestem userem a nie haherem

3 Obrażać to tym nie zacąłeś

4 pegaza używam do nadzoru nad dużą siecią ok 1000 osób :
(finanse sieci taryfy, przyznawanie limitów
itp) jak pisałem wcześniej Pegaza jest bezpieczny bo jest egzotyczny i
w pewnym sensie prymitywny. I to jest jego zaleta.





I CHWATIT
[#20] Re: Poddaję się! To już koniec

@Goramo, post #19

ROTFL! Tupnij jeszcze noga, synek. EOT.
[#21] Re: Poddajć sić! To już koniec

@aMifan, post #1

Ja tam epizod z pecetem mam juz chyba ze 4 lata za soba. Malo gram, wiec pozbylem sie blachy bez zalu. Teraz znowu rozwazam czy by w przyszlym roku nie dokupic grzybka, ale tylko w wypadku gdyby trio AOS4.0, linux i MOL nie sprostalo moim potrzebom. W przeciwnym wypadku nie widze sensu aby dodatkowo zagracac pokoj.
W sumie to rozwoj pecetow lekko ostatnio przyhamowal. W marcu 2003 Intel wypuscil procka taktowanego 3.06Ghz, zgodnie z prawem Moore'a, ktore dotychczas zawsze sie sprawdzalo powinnismy miec za dwa miesiace procki taktowane ponad 6Ghz, tymczasem taktowanie prockow przez ten okres wzroslo zaledwie o 15%.
Mysle ze to dobrze wrozy wlascicielom A1 i Pegazow, bo oznacza to ze sprzety te nie beda tak szybko sie starzec w stosunku do wspolczesnych pecetow jak to bylo w przypadku classicow. No ale zobaczymy, jak bedzie w przyszlosci. Narazie pecetowi nie mowie definitywnie nie.

[#22] Re: Poddajć sić! To już koniec

@Mufa, post #21

W sumie to rozwoj pecetow lekko ostatnio przyhamowal

Bo zblizaja sie do tego przyslowiowego "slepego zaulku". Mozliwe ze juz mysla nad prockami bialkowymi (OHYDA!), gdyz konstrukcje wieloprocesorowe to chyba zadrogie rozwiazanie...Jak myslicie kiedy beda wprowadzane maszyny bialkowe z tropikalnych roslin wodnych (itp)? Czy aby to nie bedzie sprzeczne z zasadami etyki? W sumie bialko to nie kwarc.
[#23] Re: Poddajć sić! To już koniec

@Andrzej Drozd, post #22

Hmmm... Ja to widze troche inaczej. Po prostu nie ma potrzeby tak duzych mocy obliczeniowych. Bo tak na dobra sprawe dla normalnego usera (slowo "normalnego" jest strategiczne bo dla maniaka to i Earth Simulator moze byc i slaby) jaka jest roznica miedzy 2GHz a 4GHz? Kiedys miedzy takim P200MX a P3400 roznica byla olbrzymia - na tym pierwszym nie dalo sie ogladac DivX3 (wtedy taki byl na topie) a na drugim nie bylo z tym najmnijeszych klopotow. A dzis? Nawet na najtanszym badziewiastym Cleronie da sie i slucham MP3, serfowac, ogladac film kodowany w jakims mocnym Xvidzie z AC3 a i jeszcze zostanie nadmiar mocy. Jedynie gry moga stanowic problem ale tutaj rownie duza role odgrywa karta 3D - a niewiele osob stac i na najnowszy procesor i najnowsza karte grafiki bo to kosztuje spore pieniadze. Tak wiec userzy sie zatrzymali i firmy tez. To tak IMHO.
[#24] Re: Poddaję się! To już koniec

@goramo, post #11

Wow, a ja myślałęm że Pegazy kupują tylko ludzie którzy mieli do czynienia z Amigą. A co do Windowsa, to dla mnie zawsze pozostanie tajemnicą, czego on wiecznie szuka na tym biednym dysku twardym, nawet jeśli ma wyłączoną pamięć wirtualną. I druga sprawa, Windows muli nawet na procesorze 2GHz, coś takiego mnie po prostu dobija.
[#25] Re: Poddajć sić! To już koniec

@Poke, post #23

Poke napisał(a):

Bo tak na dobra sprawe dla normalnego usera (slowo "normalnego" jest strategiczne bo dla maniaka to i Earth Simulator moze byc i slaby) jaka jest roznica miedzy 2GHz a 4GHz? Kiedys miedzy takim P200MX a P3400 roznica byla olbrzymia

A to się dzieje dlatego, że Intel i AMD goniąc za kasą i głupim klientem podnoszą w celach marketingowych nominalne zegary procesorów, nie zwiększając mocy obliczeniowej. Przykłady? Nie od dziś wiadomo, że jedyna przewaga Pentium 4 nad Pentium 3 polega na tym, że ten pierwszy można wyżej potaktować. Gdyby teoretycznie mieć obok siebie P3 i P4 o takich samych zegarach, to P4 byłby mniej wydajny. Drugi przykład to AMD i przedziwna numeracja procesorów Athlon XP - procek zanumerowany "2800" jest taktowany w rzeczywistości poniżej 2,5 GHz. Trzecia sprawa - to że procesor jest "2.5 GHz" wcale nie oznacza, że cały pracuje z tą częstotliwością, tylko niektóre jego bloki.

Niedawno przygotowując prezentację Pegasosa zbierałem dane dotyczące wydajności różnych procesorów w łamaniu kodu RC5-72 w zależności od częstotliwości zegara. Dla procesorów klasy P3 i AMD Duron wydajność jest proporcjonalna do częstotliwości zegara, podobnie jak dla PPC G3 i G4. Natomiast dla Athlona XP oraz P4 już tak nie jest, w miarę zwiększania częstotliwości zegara przyrost mocy obliczeniowej jest coraz mniejszy. Więc tak naprawdę procesory x86 stają się szybsze znacznie wolniej niż by to wynikało z wzrostu numerków na ich pokrywkach. I tutaj rację ma Andrzej, że jeśli chodzi o przyrost mocy obliczeniowej, rozwój rodziny x86 utknął nieco.

Dodatkowym problemem jest chłodzenie tych procesorów, w których oddawane moce dochodzą do 100 W. Odprowadzenie takiej mocy jest już trudne przy chłodzeniu powietrzem, a chłodzenie cieczą kosztuje, co na razie nie ma znaczenia w sprzęcie high-endowym, ale w miarę jak takie procesory miałyby wejść na rynek masowy, to dodatkowe 100 zł za układ chłodzenia może być problemem. Dodatkowo wchodzi sprawa kosztów - mało kto zdaje sobie sprawę, że trzymanie mocnego peceta pod fazą przez 24 godziny 7 dni w tygodniu oznacza zwiększenie rachunku za energię o 50 do 70 zł miesięcznie.

[#26] Re: Poddaję się! To już koniec

@tom256, post #24

No ja takze sie dziwie.
Fajnie ze ktos kupuje Pegazy , ktos kto "sie nie zna na Amidze".

Zycze milego uzytkowania Amigi , Pegasosa....
[#27] Re: Poddaję się! To już koniec

@aMifan, post #1

A ja się nie poddam nigdy! W tej chwili piszę z blachy, ale cały czas mam wrażenie że mi się okienka potłuką... Mam to codziennie. Ktś mi mówił że to rozdzielczość obrazu itd. Ale CO do k... nędzy SPOOOWALNIA na windzie zamykanie okien? Za każdym razem pytają się Billa czy mogą???
[#28] Re: Poddajć sić! To już koniec

@Poke, post #20

sorry, ale masz jakis problem ze musisz w ten sposob komentowac? daj sobie lepiej spokoj..bo takie komentarze nic nie wnosza..milego dnia zycze.
[#29] Re: Poddajć sić! To już koniec

@nelson, post #28

Ja mam problem? Chyba nie czytales od poczatku.
[#30] Re: Poddaję się! To już koniec

@aMifan, post #1

Witam,

Szanuje Twoj wybor, choc z drugiej strony zaluje, ze ktos odchodzi od Amigi. Osobiscie utwierdzilem sie w przekonaniu, ze dokonalem wlasciwego wyboru wowczas kiedy poszedlem do pracy. Marnotrastwo publicznych pieniedzy krolowalo i kroluje nadal. Dla przykladu. Aby napisac najzwyklejsze pismo uzywa sie pakietu oprogramowania biurowego za grube pieniadze. Taki pakiet wykorzystuje sie moze w 2%. Malo kto stosuje justowanie i przenoszenie wyrazow, a wiec po co uzywac tak drogich (najdrozszych?) aplikacji? Dlaczego nie stosuje sie darmowych systemow operacyjnych, a z uporem maniaka pisze sieaplikacje pod jedynie sluszny system? "Bo wsparcie, bo on ma przyszlosc? Nie wierze w
te bzdury. Jaka przyszlosc? Skoro u mnie w biurze juz czwarty raz wymienia sie nastepna wersje Windows? Pewnej firmie placi sie grube miliony za program naszpikowany razacymi bledami, ktory dziala tak wolno, nawet na (2GHz), ze na mojej Amidze 40MHz (lub slabiutkim pc) dzialalby szybciej gdyby zostal dobrze napisany. Sam zaimplementowalem pewna funkcjonalnosc tego programu na moim komputerze no i dzialalo szybciej.

Sorry, ze sie zaglebiam w takie szczegoly, ale wlasnie w szczegolach jest pies pogrzebany. Raczej nie wygrywa ten produkt, ktory jest doskonalszy, ale ten, ktory ma dobra reklame, a w tzw. Polsce wygrywa taki co jest lepiej podsypany pieniedzmi, tam gdzie trzeba. Oto
moje zdanie.

Pozdrawiam
Robert
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem