[#5]
Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)
@Aurel,
post #1
Temat wywoływany wiele razy przez ludzi, którzy przeszli na PeCeta i teraz aby ukryć swoją nostalgię czy swój sprzed lat błąd o porzuceniu Amigi na rzecz x86 wypisują, aby całe środowisko przeszło na platforme PeCeta. Zauważyłem, ze PeCetowcy wykazują się niezłym ignoranctwem jeśli chodzi o inne platformy sprzętowe. Spraw trzeba poruszyć wiele i wiele nie będzie i tak powiedziane.
- dlaczego pominąć w dyskusji Arosa, dlaczego piszesz, ze stoi w miejscu - widziałeś go chociaż w działaniu? Aros jest nieźle rozwinięty i inne systemy, przy swoich siłach programowych potrzebują kilka lat na przeniesienie się na x86 nie robiąc nic poza portem systemu.
- piszesz o Makach, że przeszli na x86. A jaki są tego konsekwencje? Apple miał na to duża kasę, ogromną ilość etatowych programistów, ale w konsekwencji utracił środowisko, które go utrzymywało w czasie kryzysu, odeszło też kilka dużych firm, gdyż kilkuletnie zmiany dobrego oprogramowania powodowały niestabilność pracy. Amiga po odejściu środowiska padnie już całkowicie, właśnie przejście na x86 to najgorsze rozwiązanie.
- x86 to wielka ilość sprzętu, do którego producenci nie napiszą sterowników, tylko to muszą zrobić sami amigowi programiści. Można co prawda wybrać jakiś określony sprzęt, ale zanim zostanie przepisany na niego system to będzie tak stary, że będzie niedostępny i straci na jakiejkolwiek atrakcyjności.
- ponadto nikt nie da tak małemu środowisku danych technicznych do sprzetu, a bez tego nie napisze się sterowników. Mozna próbować i testować, szukać pomocy w Linuksie, ale wydłuża to przeniesienie systemu.
- AmigaOS czy MorphOS jest w tej chwili atrakcyjny ze względu na inność sprzętu, odmienność od x86. Na x86 będzie miał konkurencję z Windowsem, czy Linuksem. Nikt nie kupi (poza wyjątkami) droższego i gorzej oprogramowanego systemu i jeszcze z brakami sterowników. Przejście na x86 to upadek amigowych systemów. Już widzę wpisy na PPA, że to nienormalne płacić kilkaset złotych za system, który chodzi tylko na starym sprzęcie, brak mu wielu rzeczy i dobrego oprogramowania.
- kompatybilność to działanie starych programów na nowym systemie (a nie odwrotnie jak napisałeś). Można użyć UAE, ale jest to niepraktyczne. Przy grach się sprawdza, ale przy użytkach jest niewygodne. Przy przejściu na x86 jest utrata w 100% ze starym oprogramowaniem, trzeba wszystko przepisać, a kto to zrobi? Ponadto jesli UAE Ci pasuje to dlaczego chcesz systemu na x86? Po co przepisuwać system na x86 jeśli i tak cały czas trzeba uruchamiac UAE, a to już masz.
- jest jeszcze wiele innych spraw, ale to poruszane było i jest na tym forum. Jesli chcesz mieć system na x86 to nie ma większego problemu: wydaj kilkadziesiąt milionów dolarów, zapłać programistom, dogadaj się z producentami sprzętu, wykup dotyczczasowe oprogramowanie i przepisz na x86 i masz.
Na koniec obalę kolejny powtarzany slogan: sprzęt pod AmigaOS i MorphOS jest dostępny i nie tak trudno go zdobyć. W Polsce są conajmniej dwa sklepy, gdzie można kupić AmigęOne 500 nową (droga, ale dostępna), a na aukcjach Maków dla MorphOSa jest bardzo dużo - i pomimo, ze są dość stare, to pochodzą dłużej niż obecne nowe PeCety (obecna technologia sprzętu na 2 lata).
Ostatnia aktualizacja: 05.05.2013 09:03:45 przez AS