31.05.2024 16:47
[#1]
Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
Witam.
Chciałbym po krótce opisać moją sytuację i na koniec zapytać jakie macie podejście do całego tematu retro nostalgii oraz jak radzicie sobie z ograniczaniem "zbieractwa"?
Moja przygoda retro rozpoczęła się kilka lat temu od zakupu gry Dune na Amigę, któregoś dnia dopadły mnie myśli że fajnie byłoby pograć na przyjaciółce jak "za dawnych czasów" poczym upolowałem na eBay pierwsze pudełka. Następnie ruszyła lawina zakupów rózniastych retro sprzętów oraz różnych dodatków: Amiga 1200, różne radia Unitra i zestawy głośnikowe, różniastej maści konstrukcje Apple z okresu wczesnych lat 2000, parę konsol Playstation wraz z grami, laptopy jak i desktopy PC z róznych okresów, urządzenia typu syntezator Roland SC-55 MK2 i tym podobne, spore ilości gier w wersjach pudełkowych na różne platformy (ogólnie jest już grubo ponad setka tytułów, z czego 3/4 na Amigę), do tego zaczęły dochodzić kasety VHS, audio, płyty winylowe czy CD jak i również magazyny o tematyce komputerowej z tamtych lat.
Ogólnie cała masa wszystkiego.
Jednak teraz zdecydowałem się przeprowadzić racjonalizację mojego zbieractwa i sprzedać wszystko co nie ma dla mnie osobiście znaczenia ani wartości sentymentalnej - przynajmniej tak to sobie założyłem.
Chciałem zapytać jak wy radzicie sobie z tym zjawiskiem? Macie jakieś twarde zasady co do rzeczy które kupujecie?
Pozdrawiam.
Chciałbym po krótce opisać moją sytuację i na koniec zapytać jakie macie podejście do całego tematu retro nostalgii oraz jak radzicie sobie z ograniczaniem "zbieractwa"?
Moja przygoda retro rozpoczęła się kilka lat temu od zakupu gry Dune na Amigę, któregoś dnia dopadły mnie myśli że fajnie byłoby pograć na przyjaciółce jak "za dawnych czasów" poczym upolowałem na eBay pierwsze pudełka. Następnie ruszyła lawina zakupów rózniastych retro sprzętów oraz różnych dodatków: Amiga 1200, różne radia Unitra i zestawy głośnikowe, różniastej maści konstrukcje Apple z okresu wczesnych lat 2000, parę konsol Playstation wraz z grami, laptopy jak i desktopy PC z róznych okresów, urządzenia typu syntezator Roland SC-55 MK2 i tym podobne, spore ilości gier w wersjach pudełkowych na różne platformy (ogólnie jest już grubo ponad setka tytułów, z czego 3/4 na Amigę), do tego zaczęły dochodzić kasety VHS, audio, płyty winylowe czy CD jak i również magazyny o tematyce komputerowej z tamtych lat.
Ogólnie cała masa wszystkiego.
Jednak teraz zdecydowałem się przeprowadzić racjonalizację mojego zbieractwa i sprzedać wszystko co nie ma dla mnie osobiście znaczenia ani wartości sentymentalnej - przynajmniej tak to sobie założyłem.
Chciałem zapytać jak wy radzicie sobie z tym zjawiskiem? Macie jakieś twarde zasady co do rzeczy które kupujecie?
Pozdrawiam.
31.05.2024 17:11
[#2]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Capricornus, post #1
Heh temat rzeka ..chcialem miec wszystkie amigi na ktore mnie nie bylo stac w PRL /90 ..do tego doszły orginalne programy i gry ..zebrało sie tego tyle zona postawiła veto..Amiga albo ja….skończyło sie ze wynająłem sobie osobne mieszkanie do retro ;)
W pewnym momencie miale cos ponad 50 retrosprzetow czasami z dedykowanymi monitorami…ponad 2000 gier w nocach
Jesli jest na to budżet i daje w dalszym ciagu fun to ciezko nad tym zapanowac
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2024 17:13:59 przez HOŁDYS
W pewnym momencie miale cos ponad 50 retrosprzetow czasami z dedykowanymi monitorami…ponad 2000 gier w nocach
Jesli jest na to budżet i daje w dalszym ciagu fun to ciezko nad tym zapanowac
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2024 17:13:59 przez HOŁDYS
31.05.2024 17:21
[#3]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@HOŁDYS, post #2
No właśnie, ja nie chciałbym iść w tym kierunku i zdałem sobie sprawę że spora część tego co mam została kupiona bo "była okazja", ale w zasadzie nic dla mnie nie znaczy i nie sprawia szczególnej przyjemności. Myśląc o temacie dochodzę do wniosku że jedyne czego chcę to radio Unitry, Amiga z grami i parę magazynów. Czyli de-facto to co miałem za szczeniaka.
31.05.2024 17:33
[#4]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 17:35
[#5]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 17:43
[#6]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Capricornus, post #5
To tak jak ze zbieraniem znaczkow. Nie zbierasz co popadniez calego Swiata, tylko okreslasz sobie kraj i roczniki. Polujesz, i masz satysfakcje. Zbieranie "retro", to troche zbyt ogolne. Fajnie jest miec podstawowe komputery z lat 90. Atari ST, C64, Amiga i jakies 486. Albo stare konsole.
Wazne aby reszta rodziny tez byla szczesliwa, a nie przeklinala Twoje hobby.
Wazne aby reszta rodziny tez byla szczesliwa, a nie przeklinala Twoje hobby.
31.05.2024 17:48
[#7]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 17:54
[#8]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 18:03
[#9]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Capricornus, post #5
Jest taki kanał na YT "LOOK MUM NO COMPUTER" i koleś zbiera znacznie większe gabaryty, np kościelne organy albo zabytkowa centrala telefoniczna wielkości kilku szaf.
Ale jak sie robi o tym kanał po angielsku to da sie z takiego hobby nawet wyżyć.
Ja mam tylko to co miałem w 90ych, CPC 6128, A1230 i PSX, a na resztę szkoda miejsca i forsy. A jak sie ma także inne zainteresowania to także czasu. :)
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2024 18:07:58 przez ZorrO
Ale jak sie robi o tym kanał po angielsku to da sie z takiego hobby nawet wyżyć.
Ja mam tylko to co miałem w 90ych, CPC 6128, A1230 i PSX, a na resztę szkoda miejsca i forsy. A jak sie ma także inne zainteresowania to także czasu. :)
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2024 18:07:58 przez ZorrO
31.05.2024 18:04
[#10]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Ralpheeck, post #8
Bo coraz więcej jest takich wariatów jak my którzy są po 40 albo i po 50 i powoli zaczynaja patrzeć wstecz i wracają do lat młodości. W sumie fajne ale tez trochę straszne. No i przecież tez w muzyce pojawiają się melodie z przed 30 lat w nowych wersjach a wczoraj oglądałem nowa Diunę która tez powstała w dużym stopniu na falii nostalgii bo sama książka jest raczej trudna w odbiorze. Żona nie doczytała do końca książki bo mówi ze dziwna.
31.05.2024 18:08
[#11]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Capricornus, post #5
Dla mnie osobiście jest sprawa prosta, ale ja nie jestem wyjadaczem.
Interesuje mnie tylko takie retro, które miałem za młodu. Czyli Amiga. Dlatego gdy 2 lata temu dostałem od szwagra jego amige 600, zmodyfikowałem ją sobie tak na co nie mogłem pozwolić za młodu. Czyli dodalem fast ram karte cf rom 3.1 tyle. Wiecej mnie nie interesowalo bo w latach gdy mialem amige to i tak byłby kozak konfig.
Niestety musialem to sprzedać i trochę żałuje.
Równocześnie dostałem z C64 ale nawet nie interesowało mnie czy to działa więc sprzedałem. Nigdy C64 nie lubiłem, więc mnie nie interesowało. Pewnie dlatego że od razu miałem amigę i gry na c64 wyglądały znacznie gorzej.
Teraz marzy mi się Amiga 1200 ponieważ będąc młodzieńcem patrzyłem zazdrośnie na kolegi maszyne i gry AGA. Wiec jeszcze kiedys sobie kupię.
Psx też miałem będąc już trochę starszy bo około 13 lat, ale już nie ciągnie mnie aby kupić obecnie. Wystarczy emulator.
Zatem jeśli chodzi o mnie to moje zbieractwo skończy się na jednym komputerze o którym marzyłem mając te 9-12 lat.
Interesuje mnie tylko takie retro, które miałem za młodu. Czyli Amiga. Dlatego gdy 2 lata temu dostałem od szwagra jego amige 600, zmodyfikowałem ją sobie tak na co nie mogłem pozwolić za młodu. Czyli dodalem fast ram karte cf rom 3.1 tyle. Wiecej mnie nie interesowalo bo w latach gdy mialem amige to i tak byłby kozak konfig.
Niestety musialem to sprzedać i trochę żałuje.
Równocześnie dostałem z C64 ale nawet nie interesowało mnie czy to działa więc sprzedałem. Nigdy C64 nie lubiłem, więc mnie nie interesowało. Pewnie dlatego że od razu miałem amigę i gry na c64 wyglądały znacznie gorzej.
Teraz marzy mi się Amiga 1200 ponieważ będąc młodzieńcem patrzyłem zazdrośnie na kolegi maszyne i gry AGA. Wiec jeszcze kiedys sobie kupię.
Psx też miałem będąc już trochę starszy bo około 13 lat, ale już nie ciągnie mnie aby kupić obecnie. Wystarczy emulator.
Zatem jeśli chodzi o mnie to moje zbieractwo skończy się na jednym komputerze o którym marzyłem mając te 9-12 lat.
31.05.2024 18:25
[#12]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 18:39
[#13]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 19:01
[#14]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Capricornus, post #1
Moja strategia:
1. Obracam się w zasobach z dawnych czasów, nie dokupuję kolejnych. Chyba, że części zamienne.
2. Wszystko przejrzałem, pokompletowałem, zrecapowałem i utrzymuję w kompletnym, działającym stanie.
3. Nadwyżki i śmieci upłynniłem.
4. Ogólnie, staram się, w zakresie każdego mojego hobby (retro kompy nie są jedyne) utrzymać skalę zjawiska możliwą do ogranięcia i opanowania.
Problem, moim zdaniem, zaczyna się wtedy, gdy traci się kontrolę nad zasobami - gdy kupujemy jak leci, bo okazja, bo trzeba ratować, bo na zapas i ładujemy na hałdę, bez zamiaru używania, a często nawet bez sprawdzania, czy sprzęt działa. W skrajnym przypadku, bez rozpakowywania.
1. Obracam się w zasobach z dawnych czasów, nie dokupuję kolejnych. Chyba, że części zamienne.
2. Wszystko przejrzałem, pokompletowałem, zrecapowałem i utrzymuję w kompletnym, działającym stanie.
3. Nadwyżki i śmieci upłynniłem.
4. Ogólnie, staram się, w zakresie każdego mojego hobby (retro kompy nie są jedyne) utrzymać skalę zjawiska możliwą do ogranięcia i opanowania.
Problem, moim zdaniem, zaczyna się wtedy, gdy traci się kontrolę nad zasobami - gdy kupujemy jak leci, bo okazja, bo trzeba ratować, bo na zapas i ładujemy na hałdę, bez zamiaru używania, a często nawet bez sprawdzania, czy sprzęt działa. W skrajnym przypadku, bez rozpakowywania.
31.05.2024 19:17
[#15]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 19:22
[#16]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Capricornus, post #3
Myśląc o temacie dochodzę do wniosku że jedyne czego chcę to radio Unitry, Amiga z grami i parę magazynów.
Już podjąłeś decyzję.
Nostalgia to używka jak każda inna. Zmienia stan świadomości, przenosi w inne miejsce, pozwala zobaczyć rzeczy z innej perspektywy, na nowo... i daje zastrzyk dopaminy.
Forum bywa trochę "suche" w odbiorze, więc nie zrozum mnie źle. Piszę to z sympatią. To nie jest żaden przytyk.
Umiar przy takich rzeczach zawsze wskazany
31.05.2024 19:22
[#17]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@habit, post #15
Czy pan Hołdys to ten Oryginalny Hołdys, czy podróbka?
Oryginał. Przecież gdyby było inaczej, to podszywanie sie pod kogoś
podlega pod jakiś tam artykuł a poza tym nie znam wielu osób,
których byłoby stać na wynajęcie lokalu, żeby tam trzymać retro
graty.
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2024 19:23:13 przez Marcin27411
31.05.2024 19:29
[#18]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 19:38
[#19]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 19:46
[#20]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 19:58
[#21]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 20:23
[#22]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 21:12
[#23]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Ralpheeck, post #22
Chciałem zapytać jak wy radzicie sobie z tym zjawiskiem? Macie jakieś twarde zasady co do rzeczy które kupujecie?
Ja mam tak.
Zbieram retro komputery z którymi miałem osobisty kontakt w epoce, tj. posiadałem (4), widziałem u znajomych (2) lub miałem po 2000 r. (2).
Brakuje mi jednego (Lynx), kupuję w sierpniu.
31.05.2024 21:40
[#24]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 21:43
[#25]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Capricornus, post #1
1. Kupuję tylko o czym marzyłem za dzieciaka i sprawdzam czy czuję miętę do sprzętu po pierwszych testsch. Jak nie to out.
2. Gdy brakuje miejsca na kwadracie to leci minimalizacja - out sprzęty ktore leżą i się kurzą.
Czasami drugi raz do czegoś wracam i jeżeli znowu czuję bezsens po jakimś czasie to kolejny zakup sobie odpuszczam.
Jeżeli do czegoś wracam 12 raz (
- wiem, 12 to liczba doskonała) to już jednak zostawiam - przypadek A1200 
Dziękuję jeszcze raz MariuszK za szkielet klawiatury 
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2024 21:52:16 przez _tBn_
2. Gdy brakuje miejsca na kwadracie to leci minimalizacja - out sprzęty ktore leżą i się kurzą.
Czasami drugi raz do czegoś wracam i jeżeli znowu czuję bezsens po jakimś czasie to kolejny zakup sobie odpuszczam.
Jeżeli do czegoś wracam 12 raz (
- wiem, 12 to liczba doskonała) to już jednak zostawiam - przypadek A1200 Dziękuję jeszcze raz MariuszK za szkielet klawiatury Ostatnia aktualizacja: 31.05.2024 21:52:16 przez _tBn_
31.05.2024 22:15
[#26]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 22:19
[#27]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 22:19
[#28]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 22:29
[#29]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
31.05.2024 23:10
[#30]
Re: Racjonalizacja kolekcji, zbieractwo, hoarding.. Jakie macie podejście do tematu?
@Capricornus, post #1
Bardzo ciekawe komentarze, dziękuję. Przyznam szczerze że do przemyśleń nad moją sytuacją skłoniła mnie anegdota którą usłyszałem od ojca, opowiadał mi o swoim znajomym który namiętnie kolekcjonuje wszelkie starocie, głównie monety ale też ceremonialne szable czy stare butelki i różne inne artefakty. Kiedy mój ojciec zapytał go o to zbieractwo to ten powiedział mu jak bardzo się zdenerwował kiedy zapytał swojego syna co zrobi z tym wszystkim kiedy on już "zamknie oczy" - na co syn odparł że zamówi firmę sprzątającą i nie ma nawet zamiaru tracić czasu na przeglądanie tych "skarbów".