@koczis, post #60
12-15 fps toż to już szybciej nie ma sensu robić bo co nie którzy nie zauważą różnicy. Do tego potrzeba kilku lat grania w gry o klatkarzu 30 fps, by mózg się przestawił w tryb dla leniwych. Przy 60 fps mózg praktycznie nie ma co robić i skupia się na otoczeniu. Dlatego w grach potrzebne są tony tekstur i efektów, by nie zasnąć.
@oldman, post #61
@Madman, post #62
@oldman, post #4
i co z tego ze "zjada" jak nie chodzi płynnie praktycznie na niczym, nie o to chodzi by zrobic "demonstratora technologii " który nie bedzie płynny bo co to za produkt, to bez sensu, przerost ambicji nad mozliwosciami.
@amikoksu, post #3
Bo np. taki Alien Breed 3d2 TKG, technicznie zjada Joompa na śniadanie.
@Jacques, post #71
A co powiesz o Amigach NG i klonopochodnych typu Morphos, Aros.
Że to Pegasosy, AmigaŁany, Samanthy, Tabory, Maki albo PC
Fajnie, że mają systemy "amigowe", ale nie są Amigami
@amikoksu, post #72
Ale statystycznie jak doom wyszedł to na większości ibm pc doom był słabo grywalny, klatkował.
@Daclaw, post #70
@Daclaw, post #70
Ile można się podniecać FPS-ami i rozdzielczościami? Już nie te czasy - teraz jest wszystko i do wyrzygu.
@Madman, post #79
Crysis to była akurat jedyna a nie jedna z wielu gier na pc która wyprzedzała wymaganiami aż tak bardzo do przodu. Trzeba było dwóch generacji do przodu jeśli chodzi o sprzęt aby uciągnął on w full detalach tą grę.
@bfgmatik, post #85
@Daclaw, post #70
A nic mi nie dało takiej radości, jak przejście pierwszego zamulonego portu Quake w lutym 1997, bez dźwięku i w około 2-8 FPS.