Gdyby zadał sobie Pan choć odrobinę trudu, przeczytał rozmowę, zapoznał się z kodem, zobaczył program w działaniu. Odświeżanie myszy jest w tej chwili bardzo dobre, napisałem, że nie ma żadnych opóźnień.
W niczym nie utknąłem. Michał Schulz zauważył tylko, że przy dużej fragmentacji pamięci AllocMem() może wykonywać się wolniej. Na razie nie zauważyłem z tym żadnych problemów.
Zatem temat myszy dla mnie mógłby być zamknięty.
Proszę już nie pisać tych nic nie wnoszących w dyskusję wypowiedzi. Mimo, że doceniam Pańskie rzekome duże doświadczenie w temacie pisania gier, na dalsze wypowiedzi w tym tonie nie będę już odpowiadał.
Z doświadczenia wiem, że nie przywołam Pana do porządku, bo brakuje Panu ogłady.
Dalej twierdzę, że zabierasz się za to ze złej strony - po co Ci sprawnie działający interfejs użytkownika jak nie będzie co na nim rysować, bo nie wiadomo jak gra ma grać?
Wiadomo jak "gra ma grać". Ogólnie rzecz biorąc będzie to mechanizm polegający na "ożywieniu" mapy złożonej z cegiełek. Zatem pojawią się na niej pewne obiekty jak budynki i jednostki, które będą miały procedurę obsługi oraz możliwość kontrolowania przez gracza (czy to człowieka czy komputer).
Ktoś już napisał Ci, napisz AI (i silnik gry) zanim zaczniesz się zastanawiać jakie pozycje menu mają być....
Wspominałem nie raz, że o ile gra komputera jest dla mnie istotna, dopiero zrobię ją, jak kontrolowanie przez człowieka będzie gotowe.
Kwestie jak np. wykrywanie celu przez jednostki, czy działka pojawi się na pewno w trakcie pracy, ale już mniej więcej wiem jak to będzie obsługiwane.
Kod powstaje powoli, ale zgodnie z zapowiedzią pokazałem co mam.
Jak widzicie projektu nie zarzuciłem od ok. półtora miesiąca i nie zamierzam zarzucić. Wcześniej sporo projektowałem, teraz kod już powstaje. Od początku października troszkę zajmuje mi czas studiowanie i dziś będę musiał poćwiczyć Linuxa bo mam jutro kartkówkę.
Niekonstruktywnej krytyki nie ma końca, co mnie osobiście boli pomijając, że czas spożytkowany na odpowiadanie, mógłbym spożytkować na coś bardziej twórczego. A znowuż nie chcę nikogo ignorować, czy lekceważyć. Zatem usilnie proszę o pisanie wypowiedzi konstruktywnych, które coś wnoszą, a nie ogólniki typu "Robisz źle" bez podania żadnego konkretnego powodu.