[#61] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@1989, post #57

Wiesz skąd wziąłem te 1.5 GHZ? Mam laptopa z PIII 1GHZ i RMVB za żadne skarby nie chodzi ani na Windows ani na żadnym linuxie. Natychmiast jest zgon aplikacji. I jedyne co mi przychodzi teraz do głowy to brak wsparcia karty graficznej. W każdym razie przy 1 GHZ udało mi się obejrzeć bez żadnych zacięć film w pełnym HD, ale tylko w VLC Media Player, reszta zacina.

[#62] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@1989, post #57

najczesciej uzywany kodek RV40 (video) to H.264, a Cook (audio) nie obciaza duzo bardziej niz mp3

Ten kodek strasznie kaleczy obraz. Plik wynikowy co prawda jest mały, ale obraz paskudny. A że RMVB używa się głównie to jednorazowego obejrzenia filmu to to wystarcza Są jednak pliki RMVB z lepszą jakością i tu już nie jest tak różowo.

[#63] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #62

Na priva dostałem taką oto wiadomość. Nie ujawniam autora, bo wiadomość jest kontrowersyjna, a autor gdyby nie chciał pozostać anonimowy, to by napisał tu na forum. Szanuję czyjeś prawo do chęci pozostania anonimowym OK

=== początek wiadomości ===
Wprowadzają Cię Kolego w błąd. Minimak - komputer pochodzący do
Apple NIE JEST, NIE BYŁ i NIGDY NIE BĘDZIE AMIGĄ ! Podobnie ma
się rzecz z pseuduamigowym systemem MorphOS. Ten system nie ma z
Amiga nic wspólnego. Pierwsza wersja została wydana na Amigę,
ale nie jest rozwijana. Nie daj sobie wmówić, że na sprzęcie
Apple z odzysku będziesz mógł sobie amigować. Już lepszy
rozwiązaniem jest emulator WinUAE niż Minimak z MorphOS.
Co do Amigi na miarę XXI w. znów zostałeś wprowadzony w błąd.
Amiga One X1000 to model który obecnie istnieje w fazie
prototypu. Niebawem nastąpią betatesty, a potem sprzęt trafi do
sprzedaży. To wyjątkowy, ale i niestety drogi sprzęt. Procesor
oparty o PowerPC 2 rdzenie po 2Ghz, do tego 2 rdzeniowy
koprocesor Xena XMOS. Grafika to znany z pecetów Ati Radeon z
serii RV7xx.
Chcesz informacji rzetelnych zaglądaj na www.exec.pl
pozdrawiam

=== koniec wiadomości ===

[#64] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #63

Czarny PR :)

Po co pisać na forum, jeszcze ktoś sprostuje ...
Gdzie tu ktoś pisał, że minimak to Amiga?
Betatesty to już miały dawno się zakończyć (myślałem że trwają już), na razie zainteresowani tymi testami zapłacili firmie spoooore pieniądze. I czekają.
Już któryś z kolei miesiąc (jak wynika z anonimowego postu).

Reszta tego postu nie warta dyskusji, bo na razie nie ma o czym dyskutować. Będzie sprzęt - będzie można porozmawiać o jego technicznych zaletach i wadach.



Ostatnia modyfikacja: 22.03.2011 14:20:28
[#65] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@wali7, post #64

Rozumiem, że portal exec.pl to Wasza konkurencja? Zauważyłem, że między posiadaczami AOS a MOS trwa coś na znak wojny. O to kto jest bardziej "amigowy" Coś jak za klimatycznych wojenek między małym Atari a C64. Oj, siedzą w ludziach tamte czasy. Może niezbyt rozumne, ale za to piękne OK

[#66] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #65

Niestety, ludzie mają jakąś naturalną skłonność do wyszukiwania różnic, wszczynania rozłamów i wojenek.
Niewątpliwie istnieją dwa środowiska wywodzące się z dawnych amigowców, niestety często (ale nie zawsze) nie znajdujące wspólnego języka.
Będziesz mógł spokojnie wybrać, które środowisko (i sprzęt/system) Ci bardziej odpowiada. W sumie to jest jeszcze kilka innych odłamów (zwolennicy arosa, retroamigowcy, czy oczekujący na Natami...), ale największa temperatura panuje na styku AmigaOS4/inne rozwiązania (a zwłaszcza MOS, który jako system dla PPC jest traktowany jako bezpośrednia konkurencja), gdyż każde rozwiązanie alternatywne wobec AOS4 jest traktowane jako "zdrada", "żerowanie", czy "niszczenie prawdziwej Amigi".
A przecież to ma być przyjemne hobby "po godzinach". Zwłaszcza, że nikt nie mówi tu (przynajmniej w przypadku MOSa) o jakiś dużych pieniądzach. Więc o co się kłócić? O rację?



Ostatnia modyfikacja: 22.03.2011 15:01:17
[#67] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@wali7, post #66

Zerknąłem na ich forum i nawet PPA jest tam wyróżnione swoim działem: DEMENTI. Niby dział nie o Was, ale tylko o Was. Działu o MorphOS nie ma wcale Idąc po linii patriotycznej to oni w zasadzie mają rację. Za czasów klastycznej Amigi nie było MorphOS. Z drugiej strony nigdzie nie jest napisane, że na Amigę musi być tylko jeden system... ja nie chce się wdawać w te wojenki, bo nie znam się na Amidze i nie jestem jej użytkownikiem.
Na dzień dzisiejszy rozważam dla siebie dwie drogi amigowania, które się wzajemnie nie wykluczają:

- emulacja Amigi pod Windows ( to już przerabiam grając w stare gry pod WinUAE )
- instalacja AROS'a na drugim pececie.

Posiadam taki drugi komputer, zwany roboczym(podczepianie dysków, testy oprogramowania, testy sprzętu itp). W rachubę wchodzi podczepienie drugiego twardego dysku lub wydzielenie partycji na istniejącym dysku twardym. Zresztą AROS'a już pobrałem ( live CD ) i trochę go poużywałem.
AROS nie rozpoznał mojej karty sieciowej ( 3COM na PCI ), OWB po dłuższym postoju zawiesił system i konieczny był twardy reset. Więc temat na jakiś czas porzuciłem, ale płytki z AROSem nie wywaliłem z nadzieją powrócenia do tematu. Możesz podesłać jakiś link do poczytania o AROSie, najlepiej w PL, ale nie koniecznie, jak będzie po angielsku też sobie poradzę.

[#68] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #67

No wiadomo, my to samo zło :)

Rozglądnij się za jakąś amigową imprezą w okolicy (nie wiem gdzie mieszkasz), spróbuj dopasować swój terminarz i wybierz się. Zobaczysz w akcji różne rozwiązania, pogadasz z ludźmi.
Ze znanych mi imprez odbywających się w miarę cyklicznie (1-3 razy do roku) masz do wyboru: Kraków (Amimajówka/Amizaduszki), aglomeracja Katowicka (Silesian Amiga Classic Party), Chełm Lubelski (Amiparty), Warszawa (AmiWaWa). Chyba w Poznaniu robia Amiwigilę, nie wiem czy w innych terminach też coś.



Ostatnia modyfikacja: 22.03.2011 17:15:05
[#69] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #61

Nie rozumiem czemu porownujesz 1Ghz PIII do G4 1.5Ghz ?.

Mplayer jest dokladniejszy od VLC. Mozliwe, ze cos zle robiles lub miales stara/zla wersje/kompilacje Mplayer, bo od ok. 5 lat czyta rmvb, na kazdym procesorze.

ps. "za zadne skarby" to nie wiem, ale odtwarzam be zacinek obecna wersja mplayera zoptymalizowana dla p4/sse2 filmy fullHD/25fps/mp4;3.5-12tys.Kbps/aac;2ch.44.1khz.160Kbps przy 1Ghz PentiumM (Centrino), zmniejszam do 800Mhz i nadal daje rade tzn. da rade obejrzec, zwiekszam do 1.46Ghz i jest juz idealnie plynnie, przy 1.86Ghz super idealnie :) - moge zmieniac mnoznik w trakcie pracy systemu i obserwowac. Subiektywnie, przy 1Ghz da rade obejrzec, bez wyraznych zacinek, rownomiernie ok. 20fps. Na 1Ghz PentiumM bez problemu idzie 5 strumini rmvb (640x256px,rv40/cook), cpu ok. 90% obciazenie. Ten sam test najnowszy VLC juz nie zdaje, przy 1Ghz zacina sie kompletnie - staje, nadal widze robi krzaki, nawet przy 1.46Ghz widac przycinki i lepiej obejrzec na Mplayer przy 800Mhz...



Ostatnia modyfikacja: 22.03.2011 18:30:21
[#70] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@wali7, post #68

Mieszkam w Warszawie, więc w grę wchodziłaby niby AmiWaWa. Ale ja się na takiej imprezie jako grzybiarz nie widzę

[#71] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@1989, post #69

za żadne skarby to ja miałem na myśli, że nie zamknąłem się tylko na testowaniu tego pod Windows. W ruch poszedł również Knoppix, CDLinux. Różne kombinacje, różne kodeki... ja nie wykluczam, że mogę mieć coś skopane ze sprzętem. Grafika czasami pluje na jakiejś wymagającej jak na jej możliwości grze: direct draw error. Choć jak już chodzi i się uruchomi to chodzi bez problemów. A że głównie sprzęt jest używany do sieci, pisania tekstów, oglądania filmów ( poza RMVB ) i emulacji małego Atari i na tym spisuje się świetnie, to nie ruszam tego;)
[#72] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #70

Przecież nie musisz przychodzić na imprezę z wielkim napisem na koszulce "Windows rulez" ;) . Przyjdziesz, rozejrzysz się, pogadasz z ludźmi. Z tego co wiem, to AmiWaWa jest dosyć zróżnicowana - znajdziesz zarówno maszyny z MOSem, jak i z AmigaOS4. Może ktoś z Arosem też będzie.
[#73] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@wali7, post #72

Na AmiWaWa będą na pewno: AmigaOne i Sam440ep z AOS 4.x, Pegasos2 z MorphOSem, Amiga 3000T z AOS 4, Maki z MorphOSem i Amigi klasyczne różnie rozbudowane. I pewnie jeszcze wiele fajnego amigowego sprzętu. W ubiegłym roku był komputer z Arosem i prezentacja tego sysemu (myślę, że w tym roku też będzie), było też minimig.
Zapraszamy, przyjedź, zobaczysz, pogadasz, potestujesz :) PeCetowcy też byli, byli pozytywnie zaskoczeni i napisali nawet bardzo fajne artki.

[#74] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #67

Idąc po linii patriotycznej to oni w zasadzie mają rację. Za czasów klastycznej Amigi nie było MorphOS.


Jak mówi pan z reklamy - "Mylny błąd". Recenzję MorphOSa w wersji 0.4 masz w jednym z numerów ACS. No, chyba że "czasy Amigi klasycznej" to okres przed upadkiem Commodore, wtedy masz rację, MorphOSa nie było (gwoli ścisłości - nie było też AmigaOS 4.x).

Z drugiej strony nigdzie nie jest napisane, że na Amigę musi być tylko jeden system...


I nigdy nie było takiej zasady. Że wspomnę o rozprowadzanym przez Commodore z wersjami UX "dużych" Amig Amiga Unix, czy Linux Apus. Tu chodzi o co innego - myślę, że gdyby MorphOS działał na sprzętach, na których chodzi AmigaOS 4.x, nie byłoby tych tekstów o "żerowaniu na marce", "zabijaniu rynku" itp. Niestety (choć może "stety", ale to zależy od punktu widzenia) tak nie jest - MorphOS-Team stwierdził (nie bez racji), że bazę użytkowników/deweloperów można znacząco powiększyć tylko wprowadzając wsparcie dla łatwo dostępnego sprzętu, dostępnego po przystępnej cenie (zmieniając tym samym bazę sprzętową na taką o mało amigowym rodowodzie). Z kolei Hyperion poszedł inną drogą - braki oprogramowania próbuje załatać ułatwiając portowanie programów z Linuxa (wprowadzając tym samym do systemu elementy o mało amigowym rodowodzie). Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady.

Podsumujmy zatem:

Argumenty obozu OS4 (zwanego też "czerwonym") :
- posiadają prawo do nazwy "AmigaOS"
- system OS4.x bazuje na kodach źródłowych wersji 3.1 i (częściowo) na rozszerzeniach z OS3.5/3.9 (ReAction jako domyślne GUI).
- system działa (choć nie wyłącznie) na sprzęcie z licencją do nazwy AmigaOne
- system AmigaOS 4.x jest kompatybilny (podobnie jak MorphOS, choć w niektórych przypadkach są różnice na korzyść jednego, czy drugiego) z softem napisanym pod 3.x
- Najnowsza wersja systemu ma być dostępna również dla wyposażonych w PPC "klasyków" (w odróżnieniu od MorphOS, którego ostatnia działająca na klasycznych Amigach wersja to 1.4.5)
- MorphOS "żerując na marce Amigi" (cokolwiek miało by to znaczyć, gdyż jest to pojęcie dość pojemne) odbiera AmigaOS 4.x użytkowników oraz pozbawia związane z OS4.x firmy zysków ze sprzedaży sprzętu.

Argumenty obozu MOS (zwanego też "niebieskim") :
- MorphOS pojawił się pierwszy, jako wynik zniechęcenia środowiska amigowców przeciągającą się stagnacją w temacie przepisania AmigaOS na PPC. Dzięki temu zresztą mocno zintegrowane są w nim "stare, dobre", amigowe rozwiązania typu CGX, czy MUI.
- system MorphOS jest kompatybilny (podobnie jak OS4.x, choć w niektórych przypadkach są różnice na korzyść jednego, czy drugiego) z softem napisanym pod 3.x
- w wielu aspektach MorphOS jest bardziej dopracowany (że wymienię choćby obsługę USB i 3D), wynika to z pewnością po części z faktu, że rozwijany jest dłużej.
- system działa na tańszym i łatwo dostępnym sprzęcie komputerowym

Co do "amigowego look and feel" to z reguły właściciele OS 3.5/3.9 stwierdzą, że to AmigaOS4.x bardziej przypomina im klasyka. Z kolei ci, którzy używali "podrasowanego" 3.1 lub CyberGraphX pewnie skojarzą swój stary system bardziej z MorphOSem.

[#75] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@recedent, post #74

Całe te przepychanki skończą się kiedyś tym, że AmigaOS albo przestanie istnieć, albo stanie się kolejną dystrybucją linuxa na procesory x86. Mam wrażenie graniczące z pewnością, że rynek amigowy się kurczy. Nowych użytkowników nie przybywa albo przybywa mniej niż ubywa. Więc pewnego dnia nie będzie już miał kto kupować tych drogich zabawek. I wtedy..... klops

[#76] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #75

W każdym razie o przyszłość MorphOS-a jestem spokojny.

[#77] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #75

Gdzieś tam wspominałeś o małym Atari, chyba bardziej powinieneś się martwić o jego przyszłość. Jeśli się nie martwisz, to wiedz że Amigowcy też nie martwią się o przyszłość Amigi... Dziwne, że tego nie rozumiesz ;).

Amiga obecnie jest platformą hobbistyczną i nikt przy zdrowych zmysłach nie planuje "wielkiego powrotu". Oczywiście fajnie byłoby gdyby AmigaOS/MorphOS/AROS posiadały jak najwięcej nowoczesnych cech i nowoczesnego oprogramowania, nowoczesnego sprzętu, ale dla żadnego użytkownika tych systemów nie jest to powód do ich używania...

Starzy Amigowcy się z tym stanem rzeczy dawno pogodzili i pokupowali pecety :P. Część z nich dalej aktywnie Amiguje. Ale przybyło też trochę osób, które stosunkowo późno poznały Amigę, w czasach kiedy jej lata świetności dawno minęły. Serwisy internetowe dla amigowców tętnią życiem i nie wygląda na to, aby ta przygoda miała się skończyć z dnia na dzień.



Ostatnia modyfikacja: 23.03.2011 11:40:59
[#78] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #75

Mam wrażenie graniczące z pewnością, że rynek amigowy się kurczy. Nowych użytkowników nie przybywa albo przybywa mniej niż ubywa.


Czy ja wiem? Tutaj masz dane na temat jak zmieniała się w czasie ilość zakupionych licencji na używanie systemu MorphOS 2.x (swoją drogą - prośba do Krashana - czy mógłbyś zrobić mały update?). Dla AmigaOS 4.x jak na razie takiego zestawienia nie znalazłem, ale być może jest podobnie (najwięcej pobrań jednego archiwum z os4depot.net to około tysiąca - choć trudno na podstawie tych danych wyciągać daleko idące wnioski). Z kolei jeśli mówimy o "rynku" klasyków, to np. partie akceleratorów ACA630 i 1230 od Individual Computers sprzedały się prawie że na pniu. Chyba nie jest tak źle jak twierdzisz.

[#79] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@recedent, post #78

swoją drogą - prośba do Krashana - czy mógłbyś zrobić mały update?

A są jakieś nowe dane?

[#80] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #75

I wtedy..... klops


klops?, popatrz na to; AROS/MOS/AOS, x1000(w budowie), Natami (w budowie), Sam, Mac G4.. Zejscie nastapilo do glebokiego podziemia, ale klops nie nastapi. Mam wrazenie, jakby bylo lepiej niz za czasow Commodore, ale skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak zle, ktos moze zapytac :)

Jak widzisz, licencji MOS zakupiono ponad 1000, to bardzo SWIADOMI uzytkownicy, skoro zaplacili za system 111.11 euro netto. Ile jest wersji demo i wersji 1.4.5 w uzyciu, trudno powiedziec.



Ostatnia modyfikacja: 23.03.2011 13:36:55
[#81] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@strim, post #77

Gdzieś tam wspominałeś o małym Atari, chyba bardziej powinieneś się martwić o jego przyszłość. Jeśli się nie martwisz, to wiedz że Amigowcy też nie martwią się o przyszłość Amigi... Dziwne, że tego nie rozumiesz .

Tylko, że na scenie Atari nikt nie myśli podłączać go do internetu czy oglądać na nim filmów czy tworzyć dla niego systemu operacyjnego Oczywiście powstały różne wynalazki ułatwiające użytkowanie ( np. RAM-CART ) rozszerzenia pamięci, ale nikt nie porywa się z motyką na słońce :D Amigowcy są jednak bardziej romantyczni.

No i coraz mniej tej Amigi w Amidze: jakieś USB, jakieś mediatory i PCI, jakieś VooDoo, jakieś Radeony, jakaś "SATA2" ;)

[#82] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@1989, post #80

x1000(w budowie), Natami (w budowie)

I już za chwilę, już na pewno wkrótce, w najbliższej przyszłości

Jak widzisz, licencji MOS zakupiono ponad 1000

Na całym świecie? W Europie? W Polsce? Czy producent systemu opublikował kiedyś informację, ile musi się sprzedać licencji, żeby system w ogóle był dalej rozwijany?

[#83] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #81

No i coraz mniej tej Amigi w Amidze: jakieś USB, jakieś mediatory i PCI, jakieś VooDoo, jakieś Radeony, jakaś "SATA2"

Równie dobrze można powiedzieć, że coraz mniej peceta w pececie. Gdzie są dyskietki, twardziele MFM, złącza Vesa Local Bus, ISA, klawiatury na DIN, Gravisy, przerwania ustawiane zworkami na kartach?...

[#84] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #82

Na całym świecie?

Tak.

Czy producent systemu opublikował kiedyś informację, ile musi się sprzedać licencji, żeby system w ogóle był dalej rozwijany?

Nie ma takiego kryterium. System jest rozwijany cały czas.

[#85] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #81

Tylko, że na scenie Atari nikt nie myśli podłączać go do internetu czy oglądać na nim filmów czy tworzyć dla niego systemu operacyjnego


Amiga od dawna byla w sieci, jeszcze za czasow Commodore, jeszcze zanim internet "poplynal" w gniazdku telefonicznym w Polsce. Filmy to na Amidze tworzono, a nie tylko odtwarzano... :). Gdzie tu teraz jest to porywanie sie z motyka na slonce ?

[#86] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@1989, post #85

Commodore nie miało własnej strony internetowej, ale pod koniec 93 powstał AMosaic (pierwsza przeglądarka). Więc można powiedzieć, że Amiga oficjalnie załapała się na internet jeszcze za czasów istnienia Commodore. Mosaic wersja 1.0 powstał na Unixa w kwietniu 93 a port na Amigę był już w październiku tego samego roku. Port na Pecety i Maci tylko miesiąc wcześniej. Pozazdrościć takiej równości w oprogramowaniu.
[#87] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@wuk, post #86

Commodore nie miało własnej strony internetowej, ale pod koniec 93 powstał AMosaic


bbs,tcp (1989r.),telnet,mail,news,irc.. nieco wczesniej niz www (Mosaic), siec przystajaca do tamtych czasow. wiec jak ktos pisze dzisiaj cyt. "Tylko, że na scenie Atari nikt nie myśli podłączać go do internetu" , brzmi to cokolwiek niejasno, bo Amiga jest podlaczana do sieci (lan i wan) niemal od poczatku, tak jak PC i Mac, takze dzisiaj jest to naturalna kolej rzeczy :)

PS. swoj pierwszy internet w domu mialem na Amidze1200/030 :) z jakiegos modemu zew. - pozyczanego. Koledzy z PC w wiekszosci siedzieli na DOSie odpalajac czasami Win3.11, Win95 to mieli tylko krezusi, czyli posiadacze min. 8MB RAM i 486DX33MhzSVGA, a i tak glownym systemem byl dla nich jeszcze DOS.



Ostatnia modyfikacja: 23.03.2011 16:39:28
[#88] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@G. Kraszewski, post #79

A są jakieś nowe dane?


Hmm...

2010-11-20: 1053
2010-11-21: 1056
2010-12-09: 1071
2010-12-02: MorphOS 2.7
2011-02-17: 1118

A dla uzupełnienia wcześniejszych danych:

2010-05-12: 821

[#89] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #82

I już za chwilę, już na pewno wkrótce, w najbliższej przyszłości

W przypadku X1000 presja jest ogromna i może oczekujących doprowadzić nawet do rozpaczy, ponieważ czas leci i zmieniają się standardy oraz zapotrzebowanie na moc procesora.

W przypadku Natami jest pełny luz, ponieważ to nieważne czy będzie w sprzedaży za rok, czy za dwa lata. I tak klasykowcy używają klasyków i Natami nie będzie komputerem, który będzie rywalizował z rynkiem PC. :)



Ostatnia modyfikacja: 23.03.2011 16:42:01
[#90] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@Andrzej Drozd, post #89

W przypadku Natami jest pełny luz, ponieważ to nieważne czy będzie w sprzedaży za rok, czy za dwa lata.


czy w ogole, noo pelny luz

Natami nie będzie komputerem, który będzie rywalizował z rynkiem PC.


odp. golej A1200 tez nie moze byc :)

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem