[#91] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@1989, post #90

czy w ogole, noo pelny luz

Projekt jest za bardzo zaawansowany żeby go zostawili w takim stanie. :)



odp. golej A1200 tez nie moze byc


Gdy wyjdą dopalacze z PPC, to będzie tylko plus. :)
[#92] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #4

Nie martw się, daj sobie spokój z pseudoamigami, któe i tak do niczego się nie nadają i poczekaj na NATAMI. Będziesz miał i klasycznie i w miare nowocześnie. Przynajmniej w kwestii wyświetlania obrazu i internetu.

[#93] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@Duracel, post #92

Będziesz miał i klasycznie i w miare nowocześnie. Przynajmniej w kwestii wyświetlania obrazu i internetu.

NetSurf? rotfl

[#94] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@G. Kraszewski, post #93

NetSurf?

O NetSurf ostatnio mało słychać, po za tym wszyscy liczymy na AROSa 68k i...OWB?
[#95] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@wali7, post #66

gdyż każde rozwiązanie alternatywne wobec AOS4 jest traktowane jako "zdrada", "żerowanie", czy "niszczenie prawdziwej Amigi".


Faktem jest że AROS/MOS dla ludzi którzy do tej pory się z amigą nie zetknęli nie mają nic do zaoferowania.
Po prostu nie ma powodów dla których ktoś spoza środowiska miałby instalować te systemy.
Dlatego też uwagi o "żerowaniu" na marce są jak najbardziej uzasadnione.

Faktem jest też że developerzy i klakierzy AROS/Natami, a więc ludzie którzy niczego nie osiągnęli próbują podsrywać ludzi którzy coś osiągnęli czyli twórców Amiga OS 4.
Tu developerzy MOS mają plus - starają się konkurować uczciwie.
Dlatego uwagi o "niszczeniu prawdziwej Amigi" też są uzasadnione.

Zwłaszcza, że nikt nie mówi tu (przynajmniej w przypadku MOSa) o jakiś dużych pieniądzach. Więc o co się kłócić? O rację?


O Amigę.

[#96] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@recedent, post #74

No, chyba że "czasy Amigi klasycznej" to okres przed upadkiem Commodore, wtedy masz rację, MorphOSa nie było (gwoli ścisłości - nie było też AmigaOS 4.x).


Tu należy uściślić że był.
A w zasadzie te jego kawałki które są z Amiga Os 3.0.

MorphOS-Team stwierdził (nie bez racji), że bazę użytkowników/deweloperów można znacząco powiększyć tylko wprowadzając wsparcie dla łatwo dostępnego sprzętu, dostępnego po przystępnej cenie


Dopóki MOS Team nie został kopnięty w d... przez swojego dostawcę sprzętu firmę Genesi, robili to samo co Hyperion.
Lata całe, dostarczali system tylko do sprzętu wyprodukowanego przez Genesi.
MOS Team miał gdzieś że sprzęt ten jest drogi (Pegasos) lub do niczego (Eifka)
Maki są wspierane dopiero od 2008 roku.

Z kolei Hyperion poszedł inną drogą - braki oprogramowania próbuje załatać ułatwiając portowanie programów z Linuxa (wprowadzając tym samym do systemu elementy o mało amigowym rodowodzie).


Biorąc pod uwagę co w MOS zostało wzięte z linuxa.
Czyli

- format plików wykonywalnych - ELF
- obsługa czcionek FreeType
- obsługa JPEG
- obsługa TIFF
- OpenGL
- Webkit

Należy powiedzieć uczciwie i szczerze że systemy te w równym stopniu łatają braki, technologiami z linuxa.

Na koniec wypadałoby dodać że do Amiga OS 4 również jest dołączane MUI, grafika opiera się na równie starym i amigowym jak CGX, Picasso96.
Oraz oczywiście w Amiga OS 4 jest oryginalny Workbench.
Z punktu widzenia programisty również ważne jest że na Amiga OS 4 jest NATYWNE działające w amigowych okienkach Qt.

[#97] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #75

Całe te przepychanki skończą się kiedyś tym, że AmigaOS albo przestanie istnieć, albo stanie się kolejną dystrybucją linuxa na procesory x86.


Być może.
Biorąc pod uwagę jakie technologie da się jeszcze używać na Amiga OS/MOS/AROS, w jakim stanie są amigowe technologie na AROSie, jeśli się rozważa przejście na x86 jest to dobre rozwiązanie.
Z punktu widzenia programisty, jeśli weźmiemy pod uwagę ilość pracy potrzebną do tego by program działał na pc i Amiga OS, lepiej jest używać QT na pc i natywne QT na Amiga OS niż męczyć się z MUI na AROSie.

Więc pewnego dnia nie będzie już miał kto kupować tych drogich zabawek.


Plus jakieś 20 lat aż nam te zabawki padną.

[#98] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #81

ale nikt nie porywa się z motyką na słońce


Masz wypaczony obraz Amigi.
Amiga kojarzy ci się z gierkami z dzieciństwa.
Nie dociera do ciebie że nasze drogie zabawki są równie szybkie
jak miej więcej budżetowe laptopy, notebooki, a jesli coś jest na Intel Atom, to nawet szybsze.
Z punktu widzenia programisty "nie porywam się z motyką na słońce", po prostu soft który robię musi działać na pc wolniejszych niż moja Amiga.
Więc czemu miałby nie działać na Amidze.

[#99] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@Andrzej Drozd, post #89

W przypadku X1000 presja jest ogromna i może oczekujących doprowadzić nawet do rozpaczy, ponieważ czas leci i zmieniają się standardy oraz zapotrzebowanie na moc procesora.


3 GHz PIV osiągnęło w Listopadzie 2002.

W przypadku Natami jest pełny luz, ponieważ to nieważne czy będzie w sprzedaży za rok, czy za dwa lata.


Czy za kolejne 8 lat.

[#100] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@Duracel, post #92

Nie martw się, daj sobie spokój z pseudoamigami,


Tak jak bateryjka mówi daj sobie spokój z Natami.

poczekaj na NATAMI


Na razie bateryjka i reszta wiernych czekają tylko 8 lat.

Zabawa w Natami polega na czekaniu.

Ale za to czekasz w dobrym towarzystwie.

Będziesz miał i klasycznie i w miare nowocześnie.


Żaden inny system w 2020 roku nie będzie ci wyświetlał stron www jak w roku 2000.

Przynajmniej w kwestii wyświetlania obrazu i internetu.


Pod warunkiem że nie kupisz LCD większego niż 15''.

[#101] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@zolty, post #95

Faktem jest że AROS/MOS dla ludzi którzy do tej pory się z amigą nie zetknęli nie mają nic do zaoferowania.

Ależ podobnie jest też z AOS4. Ma on podobną (nie lepszą nie gorszą) funkcjonalość jak MOS i AROS.
Dla mnie jako klasykowca, wszystkie te systemy mają taką samą wartość - są nowoczesne w porównaniu do AOS3.
Czy kolega aby na pewno używał kiedyś AOS4?
[#102] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@zolty, post #100

Zabawa w Natami polega na czekaniu.


Nie. Polega na używaniu rozbudowanych A1200/4000. :)
[#103] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@zolty, post #96

Biorąc pod uwagę co w MOS zostało wzięte z linuxa.
Czyli

- format plików wykonywalnych - ELF
- obsługa czcionek FreeType
- obsługa JPEG
- obsługa TIFF
- OpenGL
- Webkit


Zastanowiłbym się przed pisaniem takich rzeczy. Jedyna rzecz, która w tym wykazie pochodzi z Linuksa to WebKit.

[#104] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #61

@tomaszek: Oglądałem spokojnie RMVB na PIII 1GHz. Windows XP.
A jeśli Ten FIlm Który Pamiętam,Że Oglądałem Pod Xine Na Damn Small Linuksie był w RMVB, to całkiem możliwe, że oglądałem go też na PIII 667MHz.

[#105] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@olahughson, post #104

To może dodam że oglądałem spokojnie RMVB pod AmigaOS 4.1 na AMigaOne G4 933MHz przy pomocy Mplayer.
[#106] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@zolty, post #95

wali7: Zwłaszcza, że nikt nie mówi tu (przynajmniej w przypadku MOSa) o jakiś dużych pieniądzach. Więc o co się kłócić? O rację?

zolty: O Amigę.

W momencie gdy padły te słowa "O Amigę" w tle zagrały fanfary, a co bardziej wrażliwi popłakali się ze wzruszenia...
A inni ze śmiechu np. ja. To było dobre, proszę o jeszcze



Ostatnia modyfikacja: 24.03.2011 05:02:57
[#107] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@G. Kraszewski, post #83

No dobra, ale z tego co widzę, to cały czas stawiacie sobie za cel różnić się od głównego nurtu. Na rynku pc to po prostu naturalna ewolucja - nowsze standardy wypierają starsze. A tu standardy są importowane z rynku peceta. W amidze pojawiło się PCI, można używać niektórych kart graficznych, pamięci DDR2 w SAM460 to też takie pecetowe. Na pierwszy rzut oka amiga nie różni się od peceta bo zamykana jest w obudowie para-ATX ( nazwa własna ) Wy się pewnego dnia obudzicie z ręką w... pececie
Chociaż jedno trzeba przyznać, że SATA 3.0Gbit w SAM460 nadal chodzi w trybie PIO.Tego sobie nie daliście wydrzeć Przepraszam za złośliwość, ale czasami człowiek musi inaczej się udusi ;)

[#108] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #107

pamięci DDR2 w SAM460 to też takie pecetowe


pamiec to pamiec, kostki moga byc wlutowane bezposredniow plyte patrz.Natami czy karty graficzne, PCetowe to moga byc najwyzej gniazdka :). czy USB,SDCard itp. tez jest PCetowe ?

patrzac na Natami lub x1000, to niewiele z tego jest w PeCetach :)



Ostatnia modyfikacja: 24.03.2011 16:28:43
[#109] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@wali7, post #106

W momencie gdy padły te słowa "O Amigę" w tle zagrały fanfary, a co bardziej wrażliwi popłakali się ze wzruszenia...


To dobrze.

A inni ze śmiechu np. ja.


Na drzewo.
[#110] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@tomaszek1983, post #107

Na rynku pc to po prostu naturalna ewolucja - nowsze standardy wypierają starsze.


Na Amidze również. Że przespałeś parę lat, twój problem.

Na pierwszy rzut oka amiga nie różni się od peceta bo zamykana jest w obudowie para-ATX :mrgreen nazwa własna ) Wy się pewnego dnia obudzicie z ręką w... pececie


Obecna Amiga różni się od pc tym czym powinna - procesorem.
To wystarczy.
Jeśli komuś to nie pasuje - cóż niech zmieni hobby.



Ostatnia modyfikacja: 24.03.2011 18:08:25
[#111] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@zolty, post #95

Faktem jest że AROS/MOS dla ludzi którzy do tej pory się z amigą nie zetknęli nie mają nic do zaoferowania.


Tu się mylisz i nie pisz za innych.


Po prostu nie ma powodów dla których ktoś spoza środowiska miałby instalować te system


Tu też się mylisz.


Dlatego też uwagi o "żerowaniu" na marce są jak najbardziej uzasadnione
.

Jakiej marce ? I w jaki sposób uzasadnione.


Faktem jest też że developerzy i klakierzy AROS/Natami, a więc ludzie którzy niczego nie osiągnęli próbują podsrywać ludzi którzy coś osiągnęli czyli twórców Amiga OS 4.


Jakieś przykłady ?


Dlatego uwagi o "niszczeniu prawdziwej Amigi" też są uzasadnione.


Prawdziwej, znaczy jakiej?

[#112] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@(V)(I)mothe(P), post #111

Prawdziwej, znaczy jakiej?

"You are now in a troll thread."

[#113] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@strim, post #112

Hmmm... czy mam rozumieć ze to ciągle ta sama osoba ?

[#114] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@recedent, post #88

No dobrze, "zróbcie, zróbcie". Sam zrobiłem. Proszę bardzo, patrzeć, podziwiać. Krashanowi też pozwalam :)

[#115] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@recedent, post #114

Ciągle idziemy tą samą prostą w górę, ciekawe jak długo jeszcze. Tak czy inaczej cieszy :)
[#116] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@zolty, post #98

hmn, będę się powtarzać, co mi tam.

W 87, gdy na rynek wrzucono A500, na tej planecie nie było niczego lepszego.
W 85 Amiga była tak potężna, że nikt nie wiedział o co z nią chodzi.....
To sprzęt , który wyprzedził informatykę o co najmniej 10 lat!!!!!
/swoją drogą sprawdźcie technologię DirectMusic Microsoftu - to ewidentna zrzyna z Protrackera - zabawna (straszne) jest kiedy Microsoft to "wynalazł" :) /
Bez tamtej maszyny kompy pewnie do dziś działały by w trybie tekstowym, i maszyny Apple niczego by nie zmianiły.
tyle o historii

Dzisiejsze "niby amigi" w niczym tamtej maszyny nie przypominają.
Jedyne podobieństwa wyrażają z kilku /kilkunasto/ letnimi PC bądź sprzętami Apple z ery przed intelowskiej. Okej, ja rozumiem , że system może się podobać, ale nei róbmy sobie jaj - PC za połowę kasy takiej "niby amigi" jest kilku /nasto/ krotnie lepszą maszyną.
By dziś nazwać sprzęt "Amigą" taki hardware musiałby mieć kosmiczną technologię i wyprzedzić nasze czasy.
Dzisiejszy sprzęt do kontynuowania "amigowania" to, niestety, pecety z nieintelowskim prockiem.
Za niedługo odbiorę maca mini, sprawdzę morpha, wydaje mi jednak, że najrozsądniejszym systemem może /mógłbny/ być AROS.
Wiecie, Aros, w designerskim lapku,(albo mega power , półtonowym desktopie - co kto lubi) działający, z natywnym softem i winuae wraz z windowsem an jednej maszynie - cód , miód , orzeszki........

Co do Amigi - myślę, że maszyną która faktycznie wyprzedzi epokę będzie kolejna konsola Microsoftu właśnie. albo Sony.
Żadna inna firma nie ma jaj, by zrobić mega hardware niekompatybilny z ogólnymi standardami.
I chwała im za to!

Pozdrawiam

[#117] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@michalmarek77, post #116

Co do Amigi - myślę, że maszyną która faktycznie wyprzedzi epokę będzie kolejna konsola Microsoftu właśnie. albo Sony.
Żadna inna firma nie ma jaj, by zrobić mega hardware niekompatybilny z ogólnymi standardami.
I chwała im za to!


maszyna ktora wyprzedza swoja epoke jest dzisiaj Natami, tak, wiem co mowie :). Sony pojdzie po najmniejszej lini oporu, czyli zrobi PeCeta na jednej plytce, tylko zamiast x86 wpakuje jakis nietypowy procek kojarzony z czyms HiEnd, kiedys to byl MIPS (kojarzony z marka SiliconGraphics), teraz IBM (kojarzony z superkomputerami). Czyli krotko mowiac. Standardzik przykryty tona marketyngowego chlytu w rytmie dicho ok, racja

[#118] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@1989, post #117

Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta.

Przysłowia mądrością narodów ?

Miejmy nadzieję, że tak. Dla Natami. W tych amigowych bojach właśnie tej drużynie kibicuję :)

A co do Sony (i M$)- nieważne co za maszynę stworzą, soft będzie cudowny :)

[#119] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@michalmarek77, post #118

nieważne co za maszynę stworzą, soft będzie cudowny


jaki soft, to tylko gry :D , troche ladnej grafiki moze ujrzymy, tu raczej nalezy bardziej podziwiac artystow, bo sama grywalnosc, roznie z tym bywa.

[#120] Re: Pomóżcie mi pokochać Amigę

@michalmarek77, post #118

Miejmy nadzieję, że tak. Dla Natami.


ja nie mam nadziei, ja to po prostu wiem. nawet jezeli Natami nie wykorzysta tych cech w pelni, bo to jednak projekt hobbystyczny (tak jak kiedys Amiga 1000), ukierunkowany, choc otwarty na rozwoj i w tym jest cala szansa..., to i tak wytyczy nowy kierunek rozwoju.

Sony i MS robia wlasciwie to samo i to jest dok. to samo co znamy z rynku PC.

Ktos tu chyba napisal, ze Amiga to tylko inny procesor, a wg. mnie jest/bylo calkowicie inaczej. Tak sie sklada, ze nawet w Amidze 1000 zastosowano procesor powszechnie dostepny na rynku i powszechnie wykorzystywany w innych komputerach (np: Sun, Mac..), a to co bylo w Amidze innego, wyjatkowego, to uklady specjalizowane... i wlasny OS.

Natami ma uklady specjalizowane i ma cos wiecej, na co nawet ekipa J.Miner'a nie mogla sobie wtedy pozwolic, czyli wlasny specjalizowany procesor... :). Natami brakuje tylko dedykowanego systemu, bedzie mozna uruchomic AOS3, jednak tym wlasciwym systemem ma byc AROS/68k, zobaczymy :)



Ostatnia modyfikacja: 25.03.2011 02:14:59
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem