[#236]
Re: W pogoni za niewiadomą, czyli prawdopodobna nowa Amiga!
@Bigo,
post #223
Juz mi minelo, zdalem sobie sprawe ze NatAmi nie bedzie zadna rewelacja. Bedzie nawet "gorsza" od tej Amigi z ktorej pisze, poniewaz to bedzie odciecie sie od starego, ale jednak dzialajacego AOS4 oraz MOSa.
NatAmi jednak fajnie moze zastapic druga Ami z Apollo040 i AGA.
Tak czy inaczej, w zwiazku z tym, ze nie wpadlem w nalog kupowania nowego sprzetu, coraz bardziej cenie swoje klasyki. Narazie nie widze zadnego godnego nastepcy dla A1200PPC/BVision oraz A1200/040/AGA. Nowe Amigi i amigopodobne komputery z AOS4 i MOS, moga dac mi tylko to co pecet. Jednak oferuja duzo mniej ==> nie dorownuja pecetom. Cos czuje ze zdziadzieje przy klasykach i coraz to nowszych pecetach. Trudno.
Moze nie do konca tak jest. W koncu lyknalem troche AOS4 i MOSa. Gdy programowo, moze za jakies 5-10 lat, systemy te beda dorownywaly Linuksom, to kto wie? Poki co do niczego nie sa mi potrzebne. Nie bede mial zadnej radochy, gdy przejde na AOS4 z A1200 na cos wielokrotnie szybszego. Ze niby nie mam teraz 3D, bajerow, kiepskich gier? Do niczego mi to nie jest potrzebne.
Trzymam kciuki za rozwoj obu systemow (AOS4/MOS). Ale nie kupie aktualnie nowego komputera tylko dla jednego z tych systemow. Nie jestem przeciwny postepowi. Ja po prostu nie chce zrywac z tradycja. To taki folklor. Kazdy ma swoje hobby. :)