21.01.2014 17:02
[#63]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@Daclaw, post #59
pamiętam, że pod koniec 95 roku pojawiły się szumne zapowiedzi pierwszych kart turbo. Kwestia subiektywna, wydaje mi się, że Apollo 620 wcale nie było takie drogie, kosztowało wówczas z połowę ceny, jaką jeszcze niedawno trzeba było za nie zapłacić, zanim pojawiła się opcja w postaci ACA 6x0, Vampire, Furia.
Z tego co pamiętam kupiłem to turbo za 400+ zł w 1996 roku, w tym samym czasie od kolegi pecetowca kupiłem jakiś niewielki dysk 130 MB za 100/150 złotych, coś około 100 zł kosztował 1MB CHIP bez zegara. Różnica w stosunku do gołej sześćsetki była kosmiczna.
Ostatnia aktualizacja: 21.01.2014 17:03:24 przez charliefrown
Z tego co pamiętam kupiłem to turbo za 400+ zł w 1996 roku, w tym samym czasie od kolegi pecetowca kupiłem jakiś niewielki dysk 130 MB za 100/150 złotych, coś około 100 zł kosztował 1MB CHIP bez zegara. Różnica w stosunku do gołej sześćsetki była kosmiczna.
Ostatnia aktualizacja: 21.01.2014 17:03:24 przez charliefrown
21.01.2014 23:42
[#65]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@charliefrown, post #63
Pod koniec roku 95 to już Apollo było raczej dostępne pamiętam że też dałem za niego koło 430 ale było to raczej w 95 bo w 96 kupiłem A1200 a tak z rok używałem Apollo 620. Dodam że w 95 zarabiałem np w styczniu na rękę 351 ale w grudniu już 863 więc jak widać albo dałem ponad cała wypłatę albo tylko pół.
21.01.2014 23:48
[#66]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@TomK, post #65
Tak sam sobie odpowiem z tymi średnimi to naprawdę jest różnie, dzisiaj był fajny felieton na ten temat bodajże w Wiadomościach. Musimy uwzględnic nawet miesiąc o którym mówimy mój powyższy przykład pokazuje że nawet to jest ważne. Musimu pamiętać o róznych dodatkach "13", "14" Kasach Zapomogowo Pożyczkowych (to pewnie nie wiecie nawet co to jest) itp o których się "łatwo" zapomina jak się chce pomarudzić na swoją wypłatę. 
22.01.2014 10:49
[#68]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@sebbb, post #67
Korzystając z pręgierzy... ja w '97 kupiłem używaną A600 z 2MB Chip ks.37.350, zasilaczem, monitorem kolorowym Elzab, VBSem, samplerem, 150 dyskietek, mysz, 2 joye, książki, kilka kaset VHS, kolekcja MA za 600 zł. Myślę, że jak na podkarpackie warunki tamtych czasów cena umiarkowana.
Ostatnia aktualizacja: 22.01.2014 10:51:03 przez pong777
Ostatnia aktualizacja: 22.01.2014 10:51:03 przez pong777
22.01.2014 22:13
[#69]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@pong777, post #68
Mi ojciec w 1999 roku kupił od znajomego Amigę 1200 z myszką, kablem RGB, dyskietkami z systemem i instrukcjami za jedyne 100 zł. Potem dokupiło się do niej CD-rom (300zł), dysk twardy 4,3 GB (też chyba 300 zł), rozszerzenie Elboxu 8mb za 150 zł. Potem w 2007 roku sprzedałem taki zestaw za 220 zł o co sobie do tej pory pluje w brodę! Było trzymać tą Amigę! Nawet sprzedając to pewnie teraz dostałbym za nią 2 razy więcej.
24.01.2014 17:43
[#77]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@chicago, post #76
Amigę 600 kupiłem jesienią 1993 za pieniądze uzyskane ze sprzedaży roweru (górala) - to było chyba 200 marek. Coś musiałem jeszcze dołożyć złotówek, ale ceny końcowej nie pamiętam, chyba było to pomiędzy 4-6 mln zł...? Amiga 1200 kosztowała wtedy ze dwa razy tyle, co moja 600-ka...
Pierwsze gry: Nicky Boum, Lotus II, Desert Strike, Body Blows Galactic...
W 1996r kupiłem CD-ROM x4 (NEC) - ceny nie pamiętam, ale było drogo!
Za to dokładnie pamiętam ,że za Amigę 1200 z dyskiem 850 MB dałem 700zł w 1997 roku. Zarabiałem wtedy ok. 1500zł , czyli całkiem dobrze jak pamiętam...
A 1200 sprzedałem na początku 1999r za 300 czy 350 zł i były to już dość niewielkie pieniądze w tamtym okresie.
Ostatnia aktualizacja: 24.01.2014 17:47:03 przez Motyl
Pierwsze gry: Nicky Boum, Lotus II, Desert Strike, Body Blows Galactic...
W 1996r kupiłem CD-ROM x4 (NEC) - ceny nie pamiętam, ale było drogo!
Za to dokładnie pamiętam ,że za Amigę 1200 z dyskiem 850 MB dałem 700zł w 1997 roku. Zarabiałem wtedy ok. 1500zł , czyli całkiem dobrze jak pamiętam...
A 1200 sprzedałem na początku 1999r za 300 czy 350 zł i były to już dość niewielkie pieniądze w tamtym okresie.
Ostatnia aktualizacja: 24.01.2014 17:47:03 przez Motyl
24.01.2014 18:39
[#78]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@Motyl, post #77
Wiosną 1996 kupiłem Amigę 1200 z HDD 540 MB, zaraz potem M-tec 030 42 MHz 4 MB Fast i CD-ROM x4 - całość za 1100zł. Po ok 7 latach podobne konfigi kosztowały zaledwie 1/5 tego. I postanowiłem że nie sprzedaję by nie żałować tego tak jak żałowałem że wcześniej sprzedałem Amstrada. A dziś podobne konfigi znowu kosztują tyle co wtedy gdy swoją kupiłem, tyle że dziś chętniej ludzie CF-ki kupują niż stare twardziele. :)
24.01.2014 19:16
[#79]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@ZbyniuR, post #78
I postanowiłem że nie sprzedaję by nie żałować tego tak jak żałowałem że wcześniej sprzedałem Amstrada.
Dobre i zdrowe podejście drogi kolego. Ja niestety byłem na łasce i niełasce mojego brata, który to sprzedał CDTV nie pytając mnie o zgodę. Na szczęście, z pomocą Taty, a przy sprzeciwie Brata, Amigę 1200 już kupiłem w pełni świadomie i jestem szczęśliwy z tego powodu jakbym był w Raju.
Ten komputer dostarcza mi masy frajdy na co dzień. Nie potrzeba mi do szczęścia PC, ani nowych wynalazków, ale nie dlatego że się starzeję - po prostu oszczędzam się w tym wyścigu.Jako niedoszły zawodowy informatyk, który jest na rencie traktuję Amigę jako pracę zawodową, a nie hobby, jak większość tu osób. Kto wie, może w przyszłości coś uda mi się zarobić na mojej pracy. Póki co zarobiłem 1000 zł za edytor ikon. Ze studiów zrezygnowałem, bo nie wyleczyłem się jeszcze z choroby, ale ja wiem, że się wyleczę, trudno tylko powiedzieć kiedy. Jest to jeszcze kwestia paru lat (mam taką nadzieję).
Choć nie powinienem oskarżać mojego Brata, bo to dzięki niemu poznałem Amigę (jego kolega miał A500).
Ostatnia aktualizacja: 24.01.2014 19:26:25 przez Hexmage960
24.01.2014 22:17
[#81]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@ZbyniuR, post #78
dziś podobne konfigi znowu kosztują tyle co wtedy
Ceny Amig na przestrzeni lat muszą mieć jakiś punkt odniesienia. Może niedoskonała, ale jest nią średnia krajowa.
Więc uzupełniająco przeliczę:
w 96r używana A1200+HD+Mtec kosztowała Cię jakieś 1,7 średniej krajowej na rękę (873zł brutto)
a dziś taki zestaw kosztuje ok 1,2tys.zł, czyli ok. 0,4 ś.k.n.r. (4,3tys. brutto)
Kiedy sprzedawałem moją równie wypasioną Amigę koło 94/95 roku udało mi się ją jeszcze sprzedać bez większej straty. Później Amigowcy zaczęli już chyba masowo migrować na PC więc sprzęt taniał z roku na rok, dopiero ostatnio faktycznie znów poszedł w górę.
.
24.01.2014 22:45
[#82]
Wartość Amigi kiedyś, a dzisiaj
@rePeter, post #81
Ja choć C&A, Amiga Magazyn, Amigowca praktycznie kupowałem od początków ich wychodzenia od kiedy miałem C64, to na samym początku A500 mogłem pooglądać tylko u znajomego i w TV Edukacyjne (Tele Komputer i Joystick). Moich braci pierwszą A1200 kupiliśmy około marca 1994 o ile pamięć mnie nie zawodzi, była to używana A1200HD/40 (oczywiście według oznaczenia z dyskiem 40MB - firmy Seagate) + monitor Commodore 1084S, mycha, dyskietki z systemem i kilkanaście (około 20) dyskietek z grami. Gość miał Amigę załatwioną od rodziny z Niemiec i sam nie był biedny. Zapłaciliśmy za to 14 000 000 zł i to była okazja jak na tamte czasy, bo goła A1200 nowa to coś koło 12 000 000 z hakiem do 14 000 000zł. Taki wydatek w tamtych czasach to był ogrom pieniędzy, rodzice musieli się nieźle napocić, żeby odłożyć taką sumę.
Około pół roku później do Amigi trafił Blizzard 1230-MK III + FPU z astronomiczną ilością pamięci 8MB, który razem z pamięcią kosztował - o ile to na szyi nie zawodzi - 22 000 000 zł (ta karta to była własność Pana któremu udostępnialiśmy sprzęt do robienia czołówek, bo w życiu rodzice nie wydali by tyle pieniędzy na kartę turbo, a my byliśmy jeszcze smarki.
Około roku 2000 - 2003 taki Blizzard z FPU i 16MB ram, na Alledrogo kosztował 150-200pln
A pierwsza gra jaką odpaliliśmy to był Cannon Fodder (pamiętam dzień zakupu dokładnie).
Ostatnia aktualizacja: 24.01.2014 22:49:13 przez flops
Około pół roku później do Amigi trafił Blizzard 1230-MK III + FPU z astronomiczną ilością pamięci 8MB, który razem z pamięcią kosztował - o ile to na szyi nie zawodzi - 22 000 000 zł (ta karta to była własność Pana któremu udostępnialiśmy sprzęt do robienia czołówek, bo w życiu rodzice nie wydali by tyle pieniędzy na kartę turbo, a my byliśmy jeszcze smarki
.Około roku 2000 - 2003 taki Blizzard z FPU i 16MB ram, na Alledrogo kosztował 150-200pln
A pierwsza gra jaką odpaliliśmy to był Cannon Fodder (pamiętam dzień zakupu dokładnie).
Ostatnia aktualizacja: 24.01.2014 22:49:13 przez flops
25.01.2014 13:17
[#83]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@RadoslawF, post #2
W latach osiemdziesiątych było trochę drogich komputerów, byle małe atari w pewexie kosztowało średnie roczne zarobki, a stacja dysków do tego kolejne roczne zarobki.
w latach 70 to dopiero duuuzooo kosztowalo, w latach 80 bylo z komputerami juz calkiem niezle, nawet w Polsce, a w latach 90 to w ogole byl wypas na rynku
, nawet telefon miescil sie w kieszeni od spodni i nie potrzebowal kabla :)...Niektorzy biora pod uwage rozne zarobki, srednie etc. itd., czy byla, czy nie byla komuna, w Chinach nadal jest komuna i to duzo bardziej czerwona od PRLowskiej
, a nie biora pod uwage rzeczy najistotniejszej!!!. ZNACZNY! wzrost produkcji (setki/tysiace razy), postep technologiczny itd. etc. I to jest glownym powodem tego, ze dzisiaj komputer mozna kupic nawet za zasilek z MOPSu, a nawet za zebrane puszki na smietniku, baa, nawet calkiem sprawne komputery leza na smietnikach z ktorymi nie wiadomo co do konca zrobic... 
i to wszystko takze w chinskiej komunie, a moze wlasnie tam latwiej, bo to jest dostawca wiekszosci elektroniki na tym lez padole. 
06.01.2019 23:01
[#88]
Re: Nowe informacje o wydawnictwach aibb.pl
@Kulamario, post #87
Koło 1995 tutaj trzeba było zapłacić 22mln złotych za B1230-MKIII i 8MB ram. Ale sam ram kosztował koło 8mln. Około 1993/1994 rozszerzenie E1204 o 4MB do A1200 kosztowało 2.8mln zł.
#89 Pamięci simm były koszmarnie drogie. A gość (Gruby z Alei, z Częstochowy) nosił po kieszeniach simów za ponad 100mln (10tyś pln) w tamtych czasach i nie bał się że mu się połamią albo spalą od ładunków. Znajomi jak mieli PC, to przeważnie mieli po 4MB albo mniej.
Ostatnia aktualizacja: 06.01.2019 23:13:02 przez flops
#89 Pamięci simm były koszmarnie drogie. A gość (Gruby z Alei, z Częstochowy) nosił po kieszeniach simów za ponad 100mln (10tyś pln) w tamtych czasach i nie bał się że mu się połamią albo spalą od ładunków. Znajomi jak mieli PC, to przeważnie mieli po 4MB albo mniej.
Ostatnia aktualizacja: 06.01.2019 23:13:02 przez flops
