31.10.2021 19:25
[#121]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@mike100, post #120
Biorąc pod uwagę siłę nabywczą pieniądza oraz zarobki obecnie Amiga jest dużo tańsza niż w pierwszej czy drugiej połowie lat 90. Do tego obecnie rozbudowa tego komputera nie stanowi takiego problemu jak kiedyś.
Ci co pamiętają to wiedzą, że nie było tak, że szło się do sklepu i już nie mówię, że z półki ale na zamówienie można było kupić kartę turbo i za kilka dni była do odbioru. Pamiętam, że na Apollo 040/40 czekałem 3 tygodnie a i tak był jakiś problem z pamięcią. Na PPC czekałem prawie dwa miesiące. Cena dysków twardych była na ówczesne czasy też powalająca nie wspomnę już o nagrywaniu płyt i napędach CD. Łatwy dostęp był do oprogramowania na giełdzie i ew. gołych Amig ew. A500 czy A600 z 512 czy 1 MB RAM. Ostatnio oglądałem kilka podcastów i wydaje mi się, że niekiedy w tych podcastach nie do końca przedstawia się tamte czasy takimi jakimi były a już najbardziej rozbrajają mnie ludzie młodzi, których w tamtych czasach nie było albo lali jeszcze w pieluchę a potrafią opowiadać tak jak by tam wtedy żyli - później ktoś powtarza z kolejną krzywizną takie opowieści i wychodzą głupoty w silni.
Ci co pamiętają to wiedzą, że nie było tak, że szło się do sklepu i już nie mówię, że z półki ale na zamówienie można było kupić kartę turbo i za kilka dni była do odbioru. Pamiętam, że na Apollo 040/40 czekałem 3 tygodnie a i tak był jakiś problem z pamięcią. Na PPC czekałem prawie dwa miesiące. Cena dysków twardych była na ówczesne czasy też powalająca nie wspomnę już o nagrywaniu płyt i napędach CD. Łatwy dostęp był do oprogramowania na giełdzie i ew. gołych Amig ew. A500 czy A600 z 512 czy 1 MB RAM. Ostatnio oglądałem kilka podcastów i wydaje mi się, że niekiedy w tych podcastach nie do końca przedstawia się tamte czasy takimi jakimi były a już najbardziej rozbrajają mnie ludzie młodzi, których w tamtych czasach nie było albo lali jeszcze w pieluchę a potrafią opowiadać tak jak by tam wtedy żyli - później ktoś powtarza z kolejną krzywizną takie opowieści i wychodzą głupoty w silni.
31.10.2021 22:32
[#126]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@KAN2000, post #125
Ja swojego Warpa jeszcze nawet nie rozpakowałem 
Znaczy otworzyłem pudełko, żeby go zobaczyć na własne oczy, po czym odłożyłem.
Zanim wylejecie falę krytyki, że jak tak mogłem zabrać szansę innym na zakup odpowiem, że trochę mi się pozmieniało i nie mam już tyle wolnego czasu, co wcześniej.
Co do cen Amig wczoraj i dziś, to przeważnie przedmioty od czasu premiery tanieją, a później nabierają na nowo wartości. Wykres ceny ma kształt litery "U" i obawiam się, że dołek cenowy jest już za nami.
Pamiętam jak A500 można było kupić za 30zł-50zł.
Dzisiaj kupiłem A500 rev8 za ok 600zł.
W kwietniu udało mi się kupić a500 rev8 z monitorem za 800zł
W roku 94 (o ile dobrze pamiętam) Amigę 600 udało się kupić za 500zł z pudełkiem dyskietek i myszką z ogłoszenia w lokalnej gazecie
W okolicach 2000-2001 roku kolega sprzedał A1200 z monitorem, dyskietkami, joyami itd za 300zł
Oczywiście można było kupić taniej, bo przed Allegro, raczej kupowało i sprzedawało się lokalnie. Nie każdy miał świadomość za ile da się sprzedać i loalnie jest mniejszy popyt. Do dzisiaj nieświadomi oddają Amigi do utylizacji.
Znaczy otworzyłem pudełko, żeby go zobaczyć na własne oczy, po czym odłożyłem.
Zanim wylejecie falę krytyki, że jak tak mogłem zabrać szansę innym na zakup odpowiem, że trochę mi się pozmieniało i nie mam już tyle wolnego czasu, co wcześniej.
Co do cen Amig wczoraj i dziś, to przeważnie przedmioty od czasu premiery tanieją, a później nabierają na nowo wartości. Wykres ceny ma kształt litery "U" i obawiam się, że dołek cenowy jest już za nami.
Pamiętam jak A500 można było kupić za 30zł-50zł.
Dzisiaj kupiłem A500 rev8 za ok 600zł.
W kwietniu udało mi się kupić a500 rev8 z monitorem za 800zł
W roku 94 (o ile dobrze pamiętam) Amigę 600 udało się kupić za 500zł z pudełkiem dyskietek i myszką z ogłoszenia w lokalnej gazecie
W okolicach 2000-2001 roku kolega sprzedał A1200 z monitorem, dyskietkami, joyami itd za 300zł
Oczywiście można było kupić taniej, bo przed Allegro, raczej kupowało i sprzedawało się lokalnie. Nie każdy miał świadomość za ile da się sprzedać i loalnie jest mniejszy popyt. Do dzisiaj nieświadomi oddają Amigi do utylizacji.
01.11.2021 12:35
[#131]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@KAN2000, post #121
Pamiętam jak dziś jak w 1997roku wróciłem z wojska i mocno rozbudowałem Amige 1200 otwierałem firmę zajmującą się archiwizacją danych koszt w w 1997 jaki włożyłem w Amige to 5000zł w tej cenie wtedy kupiłem obudowe tower dysk 5,1GB karte blizzard 030/50 z scsii i 128mb ramu oraz nagrywarke pod scsii x2
oraz oryginalne programy do amigi Firma 6.0 oraz do nagrywania płyt wiem ze wtedy jeszcze pracowalem na etaciei nie płaciłem składek na zus a firma była jako dodatkowe źródło dochodu i uwaga moja wyplata to było wtedy 700zł/miesiąc wiec był to wklad prawie 8 miesiecznej wyplaty to tak jak dzisiaj nawet liczac bardzo malą wyplatę 2500z/miesiac ktos wlozył 20.000pln w komputer to jest prawdziwy obraz wczoraj i dziś
oraz oryginalne programy do amigi Firma 6.0 oraz do nagrywania płyt wiem ze wtedy jeszcze pracowalem na etaciei nie płaciłem składek na zus a firma była jako dodatkowe źródło dochodu i uwaga moja wyplata to było wtedy 700zł/miesiąc wiec był to wklad prawie 8 miesiecznej wyplaty to tak jak dzisiaj nawet liczac bardzo malą wyplatę 2500z/miesiac ktos wlozył 20.000pln w komputer to jest prawdziwy obraz wczoraj i dziś
01.11.2021 14:02
[#132]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@francdt, post #131
Zgadzam się z tobą w 100% - wiele osób w tej chwili zapomina o zarobkach w tamtym czasie.
Proponuję sobie przypomnieć, że w 98 roku za 100 PLN można było spokojnie zapełnić koszyk w markecie i nie mówię tutaj o zakupie wody mineralne czy źródlanej w bańkach 5 litrów.
Obecnie 100 PLN to tak jak 25 PLN w 98 roku.
Proponuję sobie przypomnieć, że w 98 roku za 100 PLN można było spokojnie zapełnić koszyk w markecie i nie mówię tutaj o zakupie wody mineralne czy źródlanej w bańkach 5 litrów.
Obecnie 100 PLN to tak jak 25 PLN w 98 roku.
01.11.2021 15:55
[#133]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@francdt, post #131
Ile kosztowała wtedy nagrywarka, jeśli pamiętasz?
Co do cen to zależy jak na to spojrzymy, dlatego najlepiej jest liczyć do pensji minimalnej. Jeśli chodzi o komputery, elektronikę zwłaszcza nowe to nie licząc kilku ostatnich lat jest olbrzymia deflacja(w Polsce). Jeśli chodzi o żywność to nawet 10 lat temu ceny w hipermarketach podstawowych produktów jak mięsa były dość podobne. Co nie oznacza, że nie wzrosną - przez zielonych m. in. idzie w górę cena gazu i prąd. Gaz potrzebny jest do nawozów, a nawozy to podstawowy koszt produkcji żywności dla masowego odbiorcy. Prąd to teraz głównie sztuczne podatki jak prawa do emisji CO2 - dlatego jest taki drogi, a jeśli się nie mylę to nawet wyprodukowanie plastikowego klawisza do Amigi wymaga prądu. Dlatego teraz słynny amigowy "Phil" będzie miał wytłumaczenie bo zieloni doprowadzili do tego, że w Chinach są limity produkcji prądu - coś w rodzaju "kartek na prąd". Jeśli chodzi o koszt mieszkania - to ceny rosną wraz ze wzrostem pensji minimalnej - jak mniej więcej trzeba było zapłacić ponad 1 pensję minimalną za wynajem M2 w Warszawie tak jest nadal, chociaż są pewne zmiany czasem - jak w zeszłym roku gdy zamykano biura.
Co do cen to zależy jak na to spojrzymy, dlatego najlepiej jest liczyć do pensji minimalnej. Jeśli chodzi o komputery, elektronikę zwłaszcza nowe to nie licząc kilku ostatnich lat jest olbrzymia deflacja(w Polsce). Jeśli chodzi o żywność to nawet 10 lat temu ceny w hipermarketach podstawowych produktów jak mięsa były dość podobne. Co nie oznacza, że nie wzrosną - przez zielonych m. in. idzie w górę cena gazu i prąd. Gaz potrzebny jest do nawozów, a nawozy to podstawowy koszt produkcji żywności dla masowego odbiorcy. Prąd to teraz głównie sztuczne podatki jak prawa do emisji CO2 - dlatego jest taki drogi, a jeśli się nie mylę to nawet wyprodukowanie plastikowego klawisza do Amigi wymaga prądu. Dlatego teraz słynny amigowy "Phil" będzie miał wytłumaczenie bo zieloni doprowadzili do tego, że w Chinach są limity produkcji prądu - coś w rodzaju "kartek na prąd". Jeśli chodzi o koszt mieszkania - to ceny rosną wraz ze wzrostem pensji minimalnej - jak mniej więcej trzeba było zapłacić ponad 1 pensję minimalną za wynajem M2 w Warszawie tak jest nadal, chociaż są pewne zmiany czasem - jak w zeszłym roku gdy zamykano biura.
01.11.2021 16:34
[#134]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@KAN2000, post #132
Ja w tamtych latach byłem jeszcze niepełnoletni, ale pamiętam, że na naprawach komputerów i instalacji OSa czy podłączeniu drukarek/skanerów miałem lepsze kieszonkowe niż cytowani "ludzie na etacie". Zakup np karty TV, nagrywarki CD-ROM, a później DVD szybko się zwracał. Nie mówię tu nawet o piractwie, ale np o przegraniu VHS z wakacji czy wesela. Ciężkie czasy, ale dla przedsiębiorczych złote czasy.
To były też czasy gdy Amigi lądowały w szafach i na poddaszach. Na P200mmx mogłem ją już emulować (chyba bez dźwięku).
Były już duże problemy z kupnem dyskietek DD przynajmniej u mnie lokalnie. Były to okolice 97-98.Tak jak wspomnieli przedmówcy rozszerzenia były na zamowienie. Z półek skelpów poznikały joye i inne. Pamietam, że kupiłem ostatnie rozszerzenie chip do A600 w sklepie.
Po 2000 czasem przychodzili do mnie "młodsi", po gry do Ami, bo słyszeli, że też kiedyś miałem. Amigi były wtedy na rynku "zabawkowym" odkupywane, albo nawet darowane. To był najlepszy czas aby kupić Amigę za grosze, albo nawet dostać za darmo. Przynajmniej w moich realiach, tak jak to pamietam
To były też czasy gdy Amigi lądowały w szafach i na poddaszach. Na P200mmx mogłem ją już emulować (chyba bez dźwięku).
Były już duże problemy z kupnem dyskietek DD przynajmniej u mnie lokalnie. Były to okolice 97-98.Tak jak wspomnieli przedmówcy rozszerzenia były na zamowienie. Z półek skelpów poznikały joye i inne. Pamietam, że kupiłem ostatnie rozszerzenie chip do A600 w sklepie.
Po 2000 czasem przychodzili do mnie "młodsi", po gry do Ami, bo słyszeli, że też kiedyś miałem. Amigi były wtedy na rynku "zabawkowym" odkupywane, albo nawet darowane. To był najlepszy czas aby kupić Amigę za grosze, albo nawet dostać za darmo. Przynajmniej w moich realiach, tak jak to pamietam
01.11.2021 19:21
[#139]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@djpiotrs, post #135
Ja podchodzę do tego tak że w sumie dobrze że Amigi swoje kosztują. Inaczej istniało by ryzyko że pójdą na przemiał. A tak warto o nie dbać, ratować czy sprzedać jeśli nie jest ktoś miłośnikiem tego sprzętu. A czy te kwoty są za wysokie, trudno ocenić, z resztą nie mamy na nie większego wpływu. Wracając do tematu to jeśli chodzi o używane Amigi to w okolicach 93/94r natknąłem się w komisie na A500 plus golasa z zasilaczem za 150 zł wydaje mi się że to była dobra cena. Nie kupiłem bo bałem się ze na pluskwie nie bedą działać wszystkie gry :). Amigę CD32 kupiłem za 350 zł BOX jak nowa 2 gry w lombardzie chyba na początku 96r , kumpel miał farta i nieco wcześniej kupił mocno używaną CD32 ale z grami i demami za 250zł. Krótko przed złożeniem pierwszego PC (kiedy jeszcze nie wiedziałem że będę go składać) myślałem o rozbudowie CD32 o promodule , nowy kosztował w sklepie 999zl mogło to być na początku 97r. Szkoda że tak drogo wołali w czasach już zdominowanych przez nowe konsole i PCty, może bym trochę dłużej wówczas poAmigował :) .
01.11.2021 19:40
[#141]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@companiero, post #139
Fajne wspomnienia, jednak trochę podejrzanie niska cena tej A500+, ewentualnie obstawiałbym nieco późniejszy okres. Na przełomie 93/94 śledziłem regularnie ceny, bo doczekałem się pod koniec roku A600, która kosztowała wtedy 8 mln złotych przed denominacją. W tym samym sklepie (XYZ w Lublinie) A1200 kosztowała 12 mln, zaś A500 coś około 5 mln. Z ciekawości sprawdziłem, to przeciętne wynagrodzenie w czwartym kwartale 1993 roku wyniosło 4 513 000 zł, więc mało realne, że za jedną wypłatę można było kupić kilka A500+.
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2021 19:42:11 przez charliefrown
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2021 19:42:11 przez charliefrown
01.11.2021 19:53
[#143]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@companiero, post #139
A500 plus golasa z zasilaczem za 150 zł
Rozbój w biały dzień podczas rozbłysku słonecznego
Ja jakoś na przełomie 1999-2000 kupiłem P200mmx z monitorem kolor 14" i uszkodzonym HDD (Quantum Fireball ok 2GB) za 400zł.
Jakoś w tym samym roku kupilem HDD Caviar 800MB za 25zł (całkowicie sprawny). Amiga 600 wylądowała w szafie i wracała do łask na święta i sylwestra jak można było ją wziąc pod pachę i iść do kolegi pograć i powspominać dobre czasy. Był to czas w którym argument ekonomiczny sensownego używania Amigi był delikatnie mówiąc naciągany.
Pamiętam, że w 2003 albo 2004 sprzedałem swoją A600 na allegro z uszkodzonym portem myszy, rozszerzeniem pamięci chip za 200-300zł i cieszyłem się, że dobra cena. Teraz wiem, że sprzedałem świętego grala
gniewaj się lub nie gniewaj się dla mnie to frajerstwo. Żeby zagrać w super żabę to nie trzeba wydawać kilka tysięcy zł.
Ta, własnie po to ludzie mają po kilkanaście Amig.
To zwykłe hobby i kolekcjonerstwo i nie widzę nic złego w tym, że ktoś kupuje lub nie. Dla jednych 2K to dużo, a dla innych to obiad w restauracji.
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2021 20:11:16 przez snifferman
01.11.2021 20:13
[#144]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@djpiotrs, post #142
frajerstwo. Żeby zagrać w super żabę to nie trzeba wydawać kilka tysięcy zł.
Większość tu piszących zakupiło Amigi już lata temu,
w cenach bardzo sensownych.
Najdroższą Amigą, jaką kupiłem, był nos A1200 od
escomu za 750zł w 2008/09.
Cena ofertowa to jedno a cena transakcji to
jeszcze coś innego.
Jak ktoś wystawia A500 za 1500zł, to
mam wątpliwości, czy naprawdę chce
sprzedać, czy może robi jakieś
badanie rynku.
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2021 20:19:06 przez mmarcin2741
01.11.2021 21:02
[#149]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@mmarcin2741, post #147
Jak się ma kilka Amig, to jednak ciśnienie
na zakup kolejnej spada..
no nie wiem
Raczej staram się kupować w stanie nieznanym lub niedziałające. Bardziej lubię przy nich grzebać niż używać. Kilka zdobyłem przypadkiem.
01.11.2021 21:41
[#150]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@KAN2000, post #121
obecnie Amiga jest dużo tańsza niż w pierwszej czy drugiej połowie lat 90
I dużo bardziej mniej używalna jako podstawowy komputer. Jeśli patrzymy przez pryzmat lat 90, to bierzmy wszystko pod uwagę.
Dlatego ceny obecne to jakaś paranoja. Amiga stała się komputerem dla kolekcjonerów, dobrze że są jeszcze jacyś użytkownicy a nie tylko posiadacze :P.