kategoria: A2000/A3000
[#121] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #118

Na twoim miejscu unikał bym teraz określeń "dziewica" i "stan kolekcjonerski" a pisał bardziej konkretnie, straciłeś zaufanie ludzi twierdząc że "super stan" oznacza dziury w obudowie i wylany akumulator na płycie. W prywatnej rozmowie usłyszałem że u takiego jak ty "stan kolekcjonerski" może oznaczać że komputer nie działa ale do zajmowania miejsca w kolekcji jak najbardziej się nadaje.


Pozdrawiam
[#122] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@RadoslawF, post #121

wiesz kolego - proszę zajmij się czymś innym i nie komentuj, bo ja już nie mam ochoty się z Tobą przekomarzać. Tak naprawdę guzik wiesz i nie masz pojęcia o mojej pracy. Jest aukcja A1500, fotki są szczegółowe i bardzo dokładne. Amiga jest w stanie jakby ze sklepu wyszła. Nie ma dziur. Pozwól, że będę ją określał jak mi się podoba - a określenie "dziewica" pasuje do niej jak ulał. Bardzo wręcz konkretnie opisuje jej stan. Jest nawet lepszy niż tej 1szej A1500 (co była BOX), a znacznie lepszy od drugiej Ami (co poszła za 555 PLN na allegro - mam komentarz pozytywny oczywiście za nią).
Amigę otworzyłem - czysto w środku, wręcz pachniało mi nowością. Bateria była - jak nowa, ale usunąłem. Miejsce obok baterii - dziewicze . Normalnie nic tylko zafoliować i wstawić do pudełka i jako "new old stock" ;D
I do osoby, która proponowała mi 550 PLN za nią - dream dream.... ;)

Zresztą kupujący tamtą A3000 zmienił zdanie na temat tych dziur - zapytajcie go.

żeby było śmieszniej - znalazłem dzisiaj zdjęcie płyty głównej rzeczowej A3000, które miałem komuś wysłać na maila - nawet zapomniałem że je zrobiłem. Do wglądu na:

AMIGA 3000 płyta główna bateria

i owszem teraz jak już wiem, że tam wylany elektrolit to go widzę, ale na 1-szy rzut oka nic tam nie ma (tylko jakby kurz). Zdecydowanie inaczej wygląda wylany kwas i wypalone ścieżki na zepsutej A4000, którą posiadam. I tyle w temacie.
To zdjęcie mogłem dołączyć do aukcji - ale zrobiłem je później i.... zapomniałem o nim.

Uprasza się osoby w rodzaju Pana powyżej o pohamowanie się od doradzania mi, a także teksty "straciłeś zaufanie" są w tym przypadku nie na miejscu.
Ja się tylko upierałem przy swoim - ale odpuściłem. Może ta fotka was przekona, że jednak na 1-szy rzut oka nic tam nie widać i takie tez było moje odczucie.


Ostatnia aktualizacja: 09.05.2012 22:37:28 przez highend
[#123] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@Tom Rain, post #120

"whatever" :)
niektórzy ludzie (nie tylko na PPA), ale ogólnie - zawsze pozostaną skrzywieni na psychice i będą czerpać radość w dogadywaniu innym. Jest to typowe - kieruje nimi najczęściej zazdrość ("bo on ma, a ja nie - więc mu dogryzę"). Z podobnym traktowaniem spotkałem się na innych forach (np. samochodowych), generalnie powiem brzydko, że "leję na to ciepłym moczem" - przepraszam za wyrażenie, ale na takie osoby nie ma rady, a ja po prostu czasami działam wybuchowo (moja wada), a potem na spokojnie sobie układam tak jak być powinno, więc "mniej niż zerooo" zniknęło szybciutko. Nie warto było.
Pozdrawiam normalnie myślących.
[#124] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #122

Poza tą fotką jest twoje stwierdzenie w treści aukcji "super stan" które potem wykrętnie tłumaczyłeś że chodziło tylko o obudowę a nie o płytę po którym padł opis kupującego że obudowa z porobionymi dziurami i wypadający przycisk od flopa. Jak byś się teraz nie wybielał i tłumaczył to ewidentnie wprowadziłeś w błąd kupujących takim opisem.

Co do komentowanie to po to jest forum aby się wypowiadać i komentować, nie masz ochoty na rozmowę za mną to nie odpisuj, przynajmniej się bardziej nie pogrążysz.

I nie komentuje twojej pracy a twoją postawę.


Pozdrawiam
[#125] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@RadoslawF, post #124

Super stan, dziewica i inne określenia w aukcji A1500 odnoszą się także do jej wizualnego wyglądu. Podobnież odnosiły sie do A3000. Mogą się wydawać śmieszne, ale taka moja wena twórcza.


Dla mnie określenie: super stan - oznacza, że jest ładna i zadbana.

Poza tym widnieje jeszcze określenie: "sprawna" - które oznacza, że działa tak jak powinna (jak fabryka dała). w przypadku A1500 dochodzi jeszcze jej wyjątkowa czystość w środku i zapach. Nie umiem tego lepiej określić.

Co do A3000 - owe "dziury" są wykonane wyjątkowo estetycznie i ładnie - i jedynie mogą razić osobę, która chce mieć "fabryczną" obudowę. Tę po prostu ktoś zmodyfikował. Sam kupujący napisał mi:

"
Chodzi o to, że dziury są, a nie sądziłem, że będą. Taki sprzęt ma największą wartość gdy jest w pełni oryginalny, a tutaj dość solidnie została zmieniona konstrukcja obudowy. Faktycznie nie jest to brzydkie, ale jednak nieoryginalne i niespodziewane.
"

i dalej:

"
Jeśli Amiga będzie w pełni sprawna, czas naprawy w miarę krótki (do tygodnia) a koszt naprawy i wysyłki do mnie będzie po Twojej stronie, mogę ją zabrać. Nadal chcę mieć taki komputer, gdyż zawsze o nim marzyłem.
"

więc jak mniemam owe dziury nie są dla niego problemem. I nie sądze by dla kogokolwiek były - gdyż np. mogą się podobać. Poza tym osoby które tego nie widziały - niepotrzebnie się wypowiadają.
[#126] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@RadoslawF, post #124

Jedna w tym wszystkim najważniejsza sprawa - ja kompletnie _nie miałem pojęcia_, że jest wylany elektrolit a tej A3000 i na tym opierałem moje upieranie się przy swoim stanowisku.
Możecie mi w to wierzyć bądź nie - ale gdybym to zobaczył (a wina moja taka, że rzuciłem tylko okiem) przed wystawieniem aukcji - to by było zupełnie inaczej. Może naiwne takie moje tłumaczenie - ale za to prawdziwe.

I teraz z tego powodu zarzucacie mi, że chciałem kogoś oszukać, że się wykręcam, że straciłem zaufanie.... a może po prostu komuś nie jest na rękę, że wziąłem się "z sufitu" z arsenałem dużych Amig i może kogoś to "boli" normalnie. Bo daleeeko mi to oszukiwania ludzi w bliskim sercu świece ulubionego NASZEGO komputera. Proszę przemyślcie to.

Nauczkę mam taką, że teraz nawet kropka elektrolitu nie ujdzie mojej uwadze. Tyle.
[#127] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #125

Otwory wyglądają jak na : zdjęciu. Osobiście wolałbym, aby ich nie było, jednak są zrobione w miarę porządnie i można to przeboleć. Sytuacja wyglądałaby inaczej gdyby ich zdjęcie lub chociaż opis znalazły się na aukcji.
[#128] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #125

"Co do A3000 - owe "dziury" są wykonane wyjątkowo estetycznie i ładnie - i jedynie mogą razić osobę, która chce mieć "fabryczną" obudowę. Tę po prostu ktoś zmodyfikował. Sam kupujący napisał mi:"

Ty sprzedajesz, ty opisujesz co sprzedajesz i ty odpowiadasz za to aby informacja o stanie faktycznym dotarła do kupującego, z tego co wiemy kupujący o dziurach/otworach dowiedział się jak towar rozpakował u siebie w domu.
Rzucasz się że komentuje twoje postępowanie a sam nie zachowałeś się w porządku wobec kupujących, zadbaj aby taka sytuacja się nie powtórzyła a nie będziesz musiał czytać niepochlebnych komentarzy.


Pozdrawiam
[#129] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@RadoslawF, post #128

Dobrze, najpierw był problem z obrazem, potem elektrolit, teraz czepiasz się dziury w całym (sic!) ;)
OK OK, zgoda - na fotce nie było widać i słowa nie było w opisie - OK, mój błąd. Pośpiech, itp. Trudno - zaklinam się zatem, że jeśli jakakolwiek wystawiana Amiga będzie miała jakieś modyfikacje obudowy - to nie omieszkam o tym wspomnieć. Jeśli natomiast będzie 100% oryginalna (tak jak reszta, które posiadam) to nie będę nic pisał.
A tymczasem wystawiłem na allegro przepiękny fortepian, na którym stawiam Amigi ;) więc polecam poczytać opis :) - czy może również fortepian skrywa w sobie dziury, kwas, klej, i cholera wie co jeszcze ;)

Dobra Panowie (i Panie? są tu jakieś?) wrócił mi dobry humor i proponuję już nie dąsać się jeden na drugiego - wypić jakieś pifffko i się uśmiechnąć :) życie jest zbyt krótkie żeby sobie rzucać kłody pod nogi ;)
[#130] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #129

Halto stop!

Poczekajmy trochę, nie plujmy. Dotrze do mnie sprzęt, ocenię "straty", postaram się naprawić.

Od siebie dodam że dla mnie stara Amiga polutowana kabelkami bo coś przestało działać jest jeszcze bardzie sexy ;) A i jeszcze +5 do męskości że udało mi się ją podnieść z odchłani Hadesu...
[#131] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@altcomputing, post #130

jestem za, tak jak za koko koko euro spoko ;) no przecież zaproponowałem się wyluzować wszystkim, uśmiechnąć, przestać narzekać, że opis zły i ogólnie, że jestem po ciemnej stronie mocy (Star Wars dziś był na tvp2)... :)
[#132] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #131

Amiga została uratowana! Poprawionych kilkanaście lutów, wymieniony jeden rezystor. Do wymiany pozostały jeszcze podstawki pod Paulę, Denise i Agnusa, niemniej jednak już jest dobrze :) Trwa testowanie...
[#133] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@altcomputing, post #132

Super gratki !
[#134] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@altcomputing, post #132

czyli nie było jednak tak źle?
czyli jednak nikogo nie oszukałem? ;) lol.
czyli jednak WYSZŁO NA MOJE - bo kupujący odesłał Amigę do Ciebie, a zadeklarował, że i tak ją chce.
I po co ta cała szopka?

Przecież mamy dokładnie rozwiązanie takie jak zaproponowałem. Heh.
[#135] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@Hellena, post #133

miałem rację pisząc, że głównym powodem tego zamieszania jest zawiść i zazdrość. Przykład?
emaile jakie otrzymuję od osoby z nickiem AllegroMan, który pisze, że chciał kupić, ale nie kupi, albo coś tam. Poziom jego wypowiedzi - żenada, błędy ortograficzne. Zacytuję kilka maili:

"
tiaaa za to ty masz ortografie piszac ze super dziewiczy stan a obudowa popaprana klejem z dziurami i plyta uszkodzona z wylana bateria..
puknij sie w leb chlopaku bo jak zrobisz jeszcze jedna taka transakcje to ktos przyjedzie i cie puknie..
"

"
z drugiej storny ciekawe czy odprowadzasz podatki do US sprzedajac te amigi jako "firma"
"

masakra. Polecam osądowi normalnych :)
[#136] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #134

Cieszę się, że Amiga naprawiona. Nie ulega jednak wątpliwości, że była uszkodzona i nie działała. Wybacz, ale nie każdy jest w stanie poprawić kilkanaście lutów, wymieniać oporniki i podstawki, aby doprowadzić sprzęt do użytku. Teraz piszesz do mnie, że cała ta szkopka była niepotrzebna. Pomyśl, dałeś opis aukcji niezgodny z prawdą, sprzedałeś uszkodzony komputer i nie chciałeś przyjąć zwrotu. Sam jesteś sobie winien i nie rozumiem obecnie pretensji do mnie. Oczywiście, że chciałem sprzęt z powrotem jeśli będzie SPRAWNY. Nie odpowiadam za to co robią inni, ja walczyłem o swoje. Teraz widzę, że zmieniłeś umowę i zabierasz sprzęt. Dla mnie OK, poszukam i kupię taki komputer gdzie indziej, bo jak napisałem wcześniej zawsze chciałem go mieć.

"czyli jednak WYSZŁO NA MOJE - bo kupujący odesłał Amigę do Ciebie, a zadeklarował, że i tak ją chce."

przecież to Ty proponowałeś abym ją zabrał po naprawie, o co zatem chodzi ?

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2012 09:37:41 przez 3k_AMIfan
[#137] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@3k_AMIfan, post #136

Bardzo chce udowodnić że nie jest oszustem na jakiego wyszedł dzięki temu wątkowi.
Uważa że jeśli wygeneruje wystarczająco dużo postów to potencjalnym kupującym umkną te z tekstami jak wiarygodne są jego opisy sprzedawanego towaru.


Pozdrawiam
[#138] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #134

Zacytuję ponownie tą wypowiedź, gdyż zupełnie jej nie rozumiem :

"czyli jednak WYSZŁO NA MOJE - bo kupujący odesłał Amigę do Ciebie, a zadeklarował, że i tak ją chce."

Forumowicze mogą się nieco pogubić, gdyż wymieniliśmy ze sprzedającym kilka prywatnych maili. Miałem więc odesłać Amigę do highend'a, a on miał zwrócić mi pieniądze. Potem otrzymałem maila :

"poczekaj jeszcze, bo może wyślemy amige od razu do naprawy (do człowieka z PPA który oferował pomoc), żeby uniknąć wysyłania kilka razy.
może tak być?"

Na co się zgodziłem. Następnie otrzymałem takiego maila :

"rozumiem, że jak Amiga będzie naprawiona i sprawna to i tak kolega nie
reflektuje już na nią z uwagi na stan wizualny."

Wtedy napisałem to co już zostało zacytowane, że jak Amiga będzie sprawna, to ją wezmę. Highend odpisał OK, czyli się zgodził. Nie rozumiem zatem co oznacza że "WYSZŁO NA MOJE". Odesłałem komputer tam gdzie chciał i zgodziłem się na przyjęcie sprzętu w związku z jego propozycją.

Dodam jeszcze, że pieniądze już zostały zwrócone, więc sprawa zakończyła się dla mnie pomyślnie. Trochę niespodziewanie, bo jak wcześniej napisałem myślałem, że się dogadaliśmy w sprawie przyjęcia po naprawie.

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2012 11:01:27 przez 3k_AMIfan
[#139] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@3k_AMIfan, post #138

Raczej chodzi mu o to , że proponował takie rozwiązanie nieco wcześniej gdzieś w wątku, że wyślesz do naprawy, a on zwróci Ci za ta naprawę kasę, ja to tak widzę
[#140] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@altcomputing, post #132

Gratulacje, kolejna Amiga uratowana! :)

Tego, co zostało napisane przez highend nawet nie warto komentować...
[#141] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@Hellena, post #139

Chyba, że tak. Wtedy taka opcja była niemożliwa, gdyż osoba która zdeklarowała się do naprawy nie dawała oznak życia, no i nikt nie wiedział czy da się to naprawić i jaki będzie koszt.
[#142] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@gorzyga, post #140

chwila chwila, pozwólcie, że i ja zbiorę do kupy wszystko i proponuję (po raz kolejny) ochłonąć:

1. nigdzie nie napisałem, że rezygnuję ze sprzedaży Amigi dla 3k_amigafan. Po prostu zwróciłem Ci pieniążki - co wcale nie oznacza, że się rozmyśliłem - napisałeś, że amigę nadal chcesz - OK.

2. amiga w momencie sprzedaży była sprawna - co potwierdzają zdjęcia i mój opis. Fakt iż akurat mogła mi działać, a być może za parę godzin już nie działać - tego NIE mogłem przewidzieć.
Kupujący zresztą to potwierdził gdyż:
- amiga najpierw miała zakłócenia
- potem amiga miała kolorowe paski i była "umarnięta"
- nagle amiga znowu działa i ma zakłócenia.
- być może za jakiś czas zakłóceń by nie miała (wróżką nie jestem)

Myślę sobie, że Amiga u mnie działała, w transporcie nią potrzepali i może coś się obluzowało (pomijam w tym momencie działanie kwasu o którym bladego pojęcie nie miałem) - w każdym razie albo coś działa albo nie. W momencie gdy raz działa, a raz nie działa - trudno aby ktoś kwestionował mój opis. Po prostu miałem to szczęście, że u mnie było OK - sprawa nie do udowodnienia, jakkolwiek wcale ale to wcale się nie migam.

3. Na chłopski rozum, jeśli Ami się włącza i są zakłócenia - logiczne jest, że ewentualne uszkodzenie nie jest jakieś bardzo poważne (nawet dla laika). Moja przykładowa padnięta A4000 w ogóle nie daje znaku życia.

4. Pewne osoby z forum i allegro tylko dały sobą przykład jaki w nich siedzi jad i zawiść. Ja po prostu najpierw faktycznie zbyłem kupującego (może niesłusznie, ale przyznaję iż trudno mi było uwierzyć w usterkę, której u mnie nie było). Potem zaproponowałem uczestnictwo lub zwrot w kosztach naprawy i chciałem tylko żeby on Amigę wysłał do naprawy (a nie żeby w niej grzebał) a w końcu machnąłem ręką i zgodziłem się zabrać Ami z powrotem. Suma summarum i tak on wysłał Ami do naprawy i dlatego napisałem, ze wyszło na moje.

5. Na zachodzie (ebay.de/amibay) nie do pomyślenia jest aby istnieli ludzie pokroju AllegroMan'a, który z zawiści aż zielony jest i tak podniecony, że pisze do mnie z ortografami.

6. Ja już ochłonąłem - wczoraj pojechalem po zakup ramy samochodowej (kup teraz na allegro) - towar nie był do końca zgodny z opisem (był skorodowany bardziej niż facet zapewniał przez telefon) - sprzedający nie chciał opuścić ceny, ja zatem chciałem się rozmyślić (mimo przejechania 350km w jedną stronę) - niestety sprzedający zagroził mi (normalnie przemoc) - że skoro kupiłem (kup teraz) to mam zapłacić i zabierać. Ja byłem sam na jego zamkniętym terenie. Nikomu nie życzę tego co przeżyłem wczoraj. Aczkolwiek cała sprawa zakończyła się w sumie dobrze. Sorry, że tak off topic

7. Co tam sobie o mnie myślicie - wasza sprawa. Dla mnie nie jest problemem pochować zabawki, wsadzić je na strych - lub sprzedać je np. na ebay.de (często jestem w Niemczech) - gdzie A3000 osiąga cenę 350 EUR bez problemu.

8. Idiota zawsze będzie idiotą - będzie pluł jadem, oczerniał innych z zawiści, szkoda, że to taka typowo Polska przypadłość. Dotyczy osób, które tak myślą, ale nie mają jaj żeby to powiedzieć wprost.
[#143] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@3k_AMIfan, post #136

przeczytaj mój post powyżej :)
na spokojnie.
- wyszło na moje - oznacza, że i tak zrobiłeś to co parę stron wcześniej proponowałem (dasz ami do naprawy)

- pieniążki zwróciłem bo tak się umówiliśmy. Jeśli nadal chcesz Ami - to po prostu prześlij je z powrotem. Przelewy w mBanku są darmowe.


Ostatnia aktualizacja: 11.05.2012 11:47:29 przez highend
[#144] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@RadoslawF, post #137

bzdura. Zyskujesz u mnie miano "zawistnomana"
Pokaż mi oszusta, który ma takie pozytywy na allegro jak ja (sprzedaż macbooków np.)
poza tym kolego - licz się ze słowami. Pomówienia są karalne.

dodam jeszcze, że kwestionuję opinie ludzi którzy nie mieli w ręku tej Amigi a:
- pisali, że dziury, że tragedia, klej, syf....
- że płyta tragiczna, kwas, porażka na całej linii.

proponuję osobom które nie miały przyjemności danego sprzętu DOTYKAĆ od nie umieszczania opinii.
przypomina mi to jak jeden klient w bezwypadkowym aucie stwierdził, że po zdjęciu tyłu (zderzak i lampy) on jest 100% pewien, że auto było poważnie bite. Chore.


Ostatnia aktualizacja: 11.05.2012 11:45:30 przez highend
[#145] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #144

Jeśli to co napisałem było pomówieniem czekam na wezwanie do sądu.
O wynikach ewentualnej rozprawy nie omieszkam powiadomić forumowiczów.

Jak rozumiem opinii ludzi którzy twierdzili że stan komputera różnił się od opisu na aukcji nie kwestionujesz.


Pozdrawiam
[#146] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@RadoslawF, post #145

najpierw wyjaśnij dlaczego nazywasz mnie oszustem :)
[#147] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #146

Pokaż mi post w którym nazwałem cie wprost oszustem, a potem zastanów się jak ocenią cię ludzie którzy przeczytają że
1. stan faktyczny sprzętu różnił się od opisu na aukcji
2. po wymianie maili z kupującym nie doszliście do porozumienia a ty proponowałeś mu aby sobie kupił na ebayu sprawną płytę główną, problem został rozwiązany dopiero po jego nagłośnieniu na forum.


Pozdrawiam
[#148] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@RadoslawF, post #147

post nr 137.

1. nie ma idealnych opisów, owszem mogłem to zrobić lepiej
2. proponowałem też naprawę - a płyta z ebaya akurat wpadła mi w oko i była to bardzo dobra okazja (ktoś kupił ją bardzo szybko) - więc czysty zysk z tym ebayem by był ;)

jeszcze coś? a może sobie weź parę wdechów i wydechów i wrzuć na luz?
[#149] Re: Zakłócenia obrazu w A3000

@highend, post #148

W podany poście było takie zdanie "Bardzo chce udowodnić że nie jest oszustem na jakiego wyszedł dzięki temu wątkowi."
Dla wyjaśnienia, to nie ja nazywam ciebie oszustem, to ty starasz się nie zostać za takiego uznanym, masz inne zdanie skieruj sprawę do sądu o pomówienie, sędzia ustali kto ma rację.
I sam weź sobie te parę oddechów, na luz i tak nie wrzucisz, za dużo cię ten watek kosztował.

1. idealnych pewnie nie ma, bardziej prawdomówne są.
2. skoro okazja to trzeba było kupić i zaproponować wymianę, naprawę proponowałeś ale w jakiej formie i na czyj koszt ?


Pozdrawiam
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem