Wątek zamknięty
[#361] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@marianoamigo, post #360

@marianoamiga

Dzięki za garść danych, czy istnieją analogiczne informacje o porcie wolfa3d na Ami?
Nie chodzi mi o Gloomy, Fearsy - załóżmy, że chciałbym pograć w oryginalnego Wolfa3d, tak jak go Carmack stworzył. Podejrzewam jedynie, że 020/14 z fastem wyciągnie nieco więcej fps niż w przypadku Dooma.
[#362] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@charliefrown, post #361

Na A500 20 FPS OK
[#363] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@charliefrown, post #361

Trzeba sprawdzic. Chetni?
Nie wiem tylko czy port jest nadal rozwijany

http://aminet.net/package/game/shoot/Wolfenstein3D
[#364] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy
[#365] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy
[#366] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy
[#367] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy
[#368] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy
[#369] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy
[#370] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy
[#371] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy
[#372] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@marianoamigo, post #363

[#373] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@hegemon, post #372

he, he jest moc!

obie strony malo co wiedza o konkurencyjnym sprzecie. Ale poczytac zawsze milo
[#374] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@marianoamigo, post #373

No nie wiem :)

już mi się dostało za mój BitJam podcast poświęcony Amidze 1200. :) :)
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?pid=157230#p157230

Haha. :)

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2012 20:48:43 przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
[#375] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@marianoamigo, post #373

Oj tam oj tam...
Konkurencja się zbroi :)
I zaczyna wiedzieć coraz więcej, mega i masa dem na Amisie 1200 powala.

Ale na Wapniaku prezentowałem demka Tbl-ów na Falcim 060 Amigowcom :)
I wręcz byli zszokowani/zniesmaczeni/zdziwieni:
z czego (ktoś nawet nie wierzył że to Falcon) ale reset i pownowne uruchomienie Flaka potwierdziło że to z Falcon.....
i dlaczego oraz jak działają ich najlepsze dema :) Na Falconie lepiej niż na Ami :)

Zapomniałem że kiedyś skręcił Falcona na 95mhz :(
Ale demka Tbl-ów na Falcim działają mocno , mam tylko porównianie to Amigi 060 75mhz...
[#376] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@YERZMYEY/HOOY-PROGRAM, post #374

W sumie ta dyskusja wygląda dość podobnie jak u nas- śmiem twierdzić, że jesteśmy tacy sami
Super był ten argument kolegi atarowca o tym że na amidze trzeba wsztsko robić ręcznie bo nie ma playera który jak się skończy jeden kawałek to trzeba włączać następny ręcznie (pomijam oczywiście fakt, że takie playery o dziwo istnieją) :D

W odpowiedzi na #375

"as.." analogiczna kurtuazja: Falcon to bez wątpienia fajny komputer, ale.. jak Ty zawsze zostaniesz Atarowcem, tak pewnie ja Amigowcem, więc dla mnie lepsza jest Amiga ok, racja
[#377] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #376

tak zgadzam się z Tobą że Atarowiec zostanie zawsze Atarowcem a Amigowiec będzie zawsze Amigowce.
Tyko coraz więcej nas kupuje sprzęt "konkurencji" .... I poznaje tą magiczną Amigę 1200 bądź tego mitycznego Falcona ...
[#378] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #376

Pomyliłeś.

W dyskusji był argument że właśnie na Atari STe nie ma playera z automatycznym przełączaniem modułów. Bo nie ma - ja takiego nie znalazłem.
[#379] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@conrdd, post #378

He, he doprawdy, nie wiem co powiedzieć jesteśmy siebie warci ;)

Ostatnia aktualizacja: 12.10.2012 11:11:21 przez BULI
[#380] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #379

Wspominałem już o tym na "Moja definicja Amigi". Z tego co się orientuję to Falcon pojawił się rok wcześniej przed A1200, i jako jedyny model Atari w historii rywalizacji z firmą Commodore był od konkurenta bezsprzecznie lepszy. Dzięki procesorowi sygnałowemu DSP już na gołym chodziły MP3, szybszy procek i szybsza grafika nawet w 65 tys kolorach, chunki pixel a nie ślimaczy tryb HAM8 z bitplanami. Jak ktoś się troszkę znał to kupował garść drobiazgów za naście orzełków w sklepie elektronicznym i podkręcał ją dwukrotnie a z wiatraczkami nawet 3 krotnie, a żeby przyspieszyć A1200 trzeba było się znacznie bardziej wykosztować na kartę turbo, przez co tańszość A1200 stawała się dyskusyjna, a i tak AGA turlała się nadal na 14 MHz. A podkręcanie Falcona jest powszechniejsze niż kupowanie do A1200 kart turbo. W Europie Commodore miało więcej fanów, ale w USA szły łeb w łeb i to już od czasów 8Bit. Choć ST były słabsze a do XE było mniej softu, ale cena robiła swoje. Jeszcze w czasach 16bit Amigi używano profesjonalnie w stacjach TV do obróbki Video a artyści graficy lubili na niej rysować, a STki rządziły w studiach nagraniowych i rywalizowały w DTP z makówkami. Nawet niektóre polskie czasopisma Amigowe były składane na STkowym Calamusie, czym się nie chwalono by nie denerwować Amigowych fanboyów, (na marginesie w późniejszych latach czasopisma PeCetowe składały Maki i też się tym nie chwalono z tych samych powodów). Bo jakość oprogramowania była decydująca. Tramiel jak przechodził do Atari zadbał by równie dobre oprogramowanie na midi jakie było do C64 powstało także na ST, pisały to te same firmy stąd np Marylion czy Kombi które wcześniej się wspomagały C64 potem się przesiadły na STki, a nie były to odosobnione przypadki. Ile sztuk jednej i drugiej marki się sprzedało wiadomo. Historia nie raz pokazała że jak rywalizowały na rynku różne rozwiązania to wygrywał (w sensie że lepiej się sprzedawał aż w końcu wyparł konkurenta) nie lepszy, a tańszy. Np. VHS a nie BetaMax lub trampki, a nie Adidasy. Ale cóż to znaczy dla fana jednej lub drugiej maszynki skoro wybiera to co kocha, to co przypomina mu młodość, a nie to co jest wg jakiś tam obiektywniejszych kryteriów lepsze. Z resztą ta wiara w lepszość często opiera się jedynie na ignorancji, na temat tego, co się da zrobić na maszynie konkurencji. Dlatego spokojnie, łączy nas pasja do retro kompów, uczmy się od siebie, zamiast lekceważyć. :)
PS.: Odgrzewany kotlet jest lepszy niż zimny. ;)
[#381] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@ZbyniuR, post #380

Amiga 1200 miala premiere 21 pazdziernika 1992 r.
Falcon zaprezentowany byl w okolicach tej daty, acz do sprzedazy trafil na przelomie listopada/grudnia 1992 r.
Jak piszesz to sprawdz czy masz dobre informacje, a nie pisz p****** w stylu "z tego co sie orientuje" ........
[#382] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@michalmarek77, post #381

Luz, po co nerwy. Kolega chce pogadać, a tutaj od razu mięso.
[#383] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@posylus, post #382

To nie mięso, lecz (mam nadzieję) jeno brak polskich ogonków - słowo "pierdół" z ogonkami wygląda bardziej niewinnie.
[#384] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@ZbyniuR, post #380

Mnie się twoja wypowiedź podoba, każdy ma prawo do swoich przemyśleń.
[#385] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@as..., post #375

Mógłbyś dodać że te amigowe dema to właściwie jedyne warte obejrzenia na atari - co stawia tę platformę w nieco innym świetle. A lepsze działanie łatwo wytłumaczyć optymalizacją na którą było dość czasu - gdyby kalms nie wydawał ich pod dyktando deadline'u na party tylko "kiedy będzie ładnie śmigać" na prawdziwej maszynie (w odróżnieniu od WinUAE) nie byłoby czego porównywać.

Nie żebym miał coś do atari, ale chwalić się softem z amigi to akurat śmieszne.
Btw - zróbcie własne planet potion.
[#386] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@jokov, post #385

@Recedent, a daloby sie te tematy traktujace "o wyzszosci..." wrzucic w takie miejsce, zeby nie wyskakiwaly na glownej? Czego oczy nie widza, tego sercu nie zal ... ok, racja
[#387] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@as..., post #377

Atarowiec zostanie zawsze Atarowcem a Amigowiec będzie zawsze Amigowcem.


Nie wiem, ja tam byłem Atarowcem, po przejściu na C64 stałem się Commodorowcem, a potem Amigowcem. Jeżeli chodzi o klimat, to wciąż uwielbiam małe Atari ze względu na pierwsze kształtowanie doznań komputerowych (nie licząc Timexa 2048, który był pierwszy, ale nie mój), jednak jeżeli mam się deklarować, to czuję się Amigowcem, bo ten komputer dał mi zdecydowanie najwięcej i ja dałem mu zdecydowanie najwięcej ze wszystkich które posiadałem :)

To, że Falcon jest szybszy od Amigi1200, tak naprawdę nie wiele znaczy. Sytuacja pewnie by wyglądała inaczej, gdyby Falcon pojawił się wcześniej, albo gdyby cała śmierć takich komputerów z ręki PeCeta nastąpiła później.

Zatem Falcon był i jest szybszy, ale siła Amigi nie leżała i nie leży w jej prędkości.
Ba! Ta "prędkość" to w zasadzie jej jedyna słabość :) Siła Amigi jest w zupełnie innym miejscu i wbrew pozorom wciąż jej trochę zostało mimo iż panujące komputery zwiększyły swoją moc pewnie kilkaset razy.
[#388] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@Duracel, post #387

Goły Falcon był (i jest :) ) szybszy od gołej A1200 z uwagi na nieco szybszy CPU i zdecydowanie szybszy (od CPU) DSP. Jednak ograniczenia architektury Falcona (16 bitowa magistrala - byłem mocno zdziwiony, gdy znalazłem w necie tę informację) stawiają tę konstrukcję w gorszym świetle.
[#389] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@ZbyniuR, post #380

fana jednej lub drugiej maszynki skoro wybiera to co kocha, to co przypomina mu młodość


Dokładnie tak, nostalgia.
[#390] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@recedent, post #383

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem