[#61] Re: Opowieści o Amigach

@voyager, post #1

Dla mnie Amiga rulezuje bez jakichś racjonalnych powodów. Ten komputer ma ponoć charakter i duszę. Jednakże, żeby coś stwierdzić: warto wspomnieć o fanach Amigi, którzy z tym komputerem nie rozstają się aż po dziś dzień, warto wspomnieć, że konstrukcja z 1985-1993 roku aż do 2000 roku jest opisywana przez takie magazyny jak Amiga Format, Amiga Computer Studio. Ten komputer ludzie chcą podtrzymać przy życiu przez okazywanie sympatii i zainteresowania. Klasyk nie umarł, bo ludzie którzy go lubią nadal pragną pielęgnować pamięć i tradycję. Póki ci ludzie będą okazywać chęć podtrzymania przy życiu tego komputera i legendy, dopóty ten komputer nie zostanie zapomniany.
[#62] Re: Opowieści o Amigach

@Hextreme-Attic, post #61

Amiga nie umrze póki my żyjemy. I nie pożyje ani chwili dłużej. Mam na myśli w świadomości kolejnych pokoleń.
Tak samo jak trudno dziś znaleźć tych co ze sentymentem wspominają takie maszyny jak CoCo albo PET. A kiedyś to były najlepsze kompy jakie trafiły pod strzechy.
Albo jak trudno znaleźć tych co wiedzą jakie auta jeździły po Polsce w latach międzywojennych. ;)
[#63] Re: Opowieści o Amigach

@ZbyniuR, post #62

No bez przesady. Amiga to juz kultowy sprzet, traktowany /choc glownie w Europie/ rownorzednie ze Spectrum czy C64, mozna pokusic sie wrecz o stwierdzenie , ze Amiga 500 gra w tej samej lidze co NES/SNES czy Mega Drive jesli chodzi o retro gaming, ktory jest coraz popularniejszy i watpliwe by to uleglo zmianie.
Gamingowo Amiga jest i zawsze bedzie wspaniale wspominana. Warto poczytac retro site'y badz chociazby Retro Gamera by przekonac sie jak wazna i popularna jest Amiga wsrod wielu fanow nawet dzis.
Zreszta, nawet na neoGAF'ie czasem pojawiaja sie tematy Amigowe, a wsrod dyskusju relatywnie czesto pojawia sie Amiga i wspomnienia z nia zwiazane.

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2013 17:18:33 przez michalmarek77
[#64] Re: Opowieści o Amigach

@ZbyniuR, post #62

Komputery osobiste są tak stare jak Amiga. Wcześniej były szafy z lampami. Na pewno te pierwsze, które trafiły do domów zostaną zapamiętane na kartach historii czasów postmodernistycznych, w których zyjemy :) Nie oczekuję, by pielęgnowano kiedyś pamięć o Amidze tak jak pielęgnuje się ją dziś, w historii maszyn obliczeniowych na pewno jednakże znajdzie swoje miejsce.
[#65] Re: Opowieści o Amigach

@michalmarek77, post #63

No bo jeszcze żyjemy. :) Ciekawe jaka jest średnia wieku czytelników RetroGamera.
[#66] Re: Opowieści o Amigach

@ZbyniuR, post #65

Teoretycznie powinna byc wysoka, choc wystarczy poogladac retro konwenty /ew filmiki na youtube/ by sie przekonac ze ta forma grania niekoniecznie dotyczy "starych prykow".
Wystarczy pokazac - dzieciaki rownie dobrze bawia sie przy Amidze jak i PS3 - frajda wazniejsza od wizualiow.
Swoja droga, ja dla swojego syna kupilem jakis czas temu Atari 2600 z "Keystone Kapers". Dam mu na jego 6 urodziny /ma 2,5/ - bedzie mial taki sam prezent jak Tata w tym wieku :P
Choc nie wiem, czy mu sie spodoba - chyba za bardzo jest skazony Nintendo, we wszelakiej formie :)
[#67] Re: Opowieści o Amigach

@michalmarek77, post #52

Kolego czy Ty myślisz, że dzisiejszy Jaś z i5 lub i7 kojarzy 486 DX? Sorki, ale teraz to Ty mnie rozwalasz, bo nie czytasz dokładnie lub nie zrozumiałeś tego co napisałem. Jeżeli pokaże Amigę komuś kto zaczynał od C2DUO to guzik będzie go obchodzić, co ten komputer mógł 30 lat temu, bo potencjalny koleś, do którego będzie kierowany pokaz będzie miał max 18 lat, tak podejrzewam. Kogoś kto ma 30 lat nie trzeba informować czym była Amiga. Młodzi nie oglądają się za siebie, zobacz co myślą o PRL i rozliczaniu "ludzi władzy" (poszukaj w necie), a jak nie to Ci podpowiem, bo pytałem na historii, mają to w .... . Oni myślą o przyszłości a nie o przeszłości. Jak ja się siliłem kilka lat temu na wywody, o super elastycznym systemie Amigi, o jej możliwościach, to był uśmiech politowania, dopiero niektóre gierki zainteresowały i muza z dem się spodobała. Nie musisz mi wierzyć, ale taka była reakcja. Spróbuj sam, może będziesz miał więcej szczęścia. Leon pisał pokaż jak fajnie robi się pokaz w Scali, ale oni będą to porównywać z pakietem MS, który męczą od podstawówki chyba na lekcjach informatyki, dla mnie to nie ma sensu.
[#68] Re: Opowieści o Amigach

@Hextreme-Attic, post #59

Jakie klapki, wiesz do czego będzie można porównać pokaz, na którym ktoś dzisiejszym nastolatkom będzie pokazywał jak Amiga 30 lat temu w erze XT, 286-486 skopała tyłek? Ano taki jak szkolenie, na którym ktoś czyta ci tekst, który ma na slajdach w przygotowanym pokazie i nic poza to nie wie. Ludzie wychodzą z takich pokazów lub zostają, bo potrzebują papier z lipnego szkolenia. Wykład ma pokazać historię Amigi od początku do teraz (zainteresuje 10-20% zebranych), czy pokazać, że Amiga może być dzisiaj fajną ZABAWKĄ do retro gierek (20-50% zebranych)? Ja bym wolał to drugie, pograją, to może 1-2% zainstaluje sobie coś więcej niż grę na tym starym wspaniałym komputerze.
[#69] Re: Opowieści o Amigach

@Ender, post #67

Nie masz racji. Wystarczy spojrzec na Muzeum Starych Komputerow w Katowicach, wszelakie retro-konwenty, chocby Pixel Heaven by zobaczyc jak MLODZI ludzie sa zainteresowani historia komputerow / konsol. W tym przypadku hobby i fascynacja robia swoje....
Zreszta pisalem o tym wyzej.
Porownywanie fascynacji komputerami/konsolami do polityki ? Pierwsze to pasja, drugie to bagno by nie rzec g........ Kto chcialby w to wnikac. Nie ma sensu sie tym babrac. Bardzo dobrze, ze mlodzi maja to gdzies, wazne by nie popelniac bledow rodzicow, nie ich za nie rozliczac.
[#70] Re: Opowieści o Amigach

@Ender, post #67

Też mi się tak wydaje, że wszystko zależy od wieku odbiorców tej prezentacji. Młodzi wysłuchają przez grzeczność, bez entuzjazmu przyjmą do wiadomości kilka ciekawostek typu że Ama miała multitasking i okienka dekadę wcześniej niż PC, albo że zanim się urodzili gry RPG, platformówki itp. były 2D a nie 3D. Po paru miesiącach nie będą pamiętali jak się nazywał ten komputer o którym była mowa.
Zapominanie jest naturalną częścią życia. Nawet to co kochane zostaje zapomniane, wcześniej czy później tylko paru archeologów komputerówców będzie umiało cokolwiek włączyć na Amidze bo następne pokolenia nie będą wiedziały co to jest dwuklik, tak jak dziś mało kto umiałby napisać coś takim maczanym w inkauście piórem sprzed 100 lat bez zrobinia kleksa. Większość ludzi nie zna imion swoich pradziadków, ani nie wie gdzie leżą ich groby, bo nigdy ich nie widzieli na oczy. Próby zarażenia entuzjazmem do Workbencha czy AGI to porywanie się z motyką na słońce.
[#71] Re: Opowieści o Amigach

@ZbyniuR, post #70

[i]Też mi się tak wydaje, że wszystko zależy od wieku odbiorców tej prezentacji.[/]
Dla tego pytanie do voyagera jeszcze raz: dla kogo tapeezentacja?
Pod publike trzbe sprofilować cały przekaz.
[#72] Re: Opowieści o Amigach

@michalmarek77, post #69

Masz rację ...wszystko zależy od jednostki. Jeden splunie, drugi otworzy japę...
Ja spotykam coraz więcej zainteresowanych ludzi zwykłymi platformówkami, kulkami i tym podobnymi rzeczami.
Więc rynek retro ma szansę, powstają takie "cudka" jak OUYA i jak na razie miernie imitują Amigę....

Ja osobiście przespałem parę konsol i mnie mierzi aby teraz zakupić Sega Saturn i Nintendo Gamecube...ok, racja

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2013 19:47:26 przez Voyox
[#73] Re: Opowieści o Amigach

@Voyox, post #72

Kup jeszcze Dreamcasta i Xboxa (pierwszego).
[#74] Re: Opowieści o Amigach

@Ender, post #73

Dreamcasta miałem, dałem dzieciakom od szwagra. Miał fajne pady....
XBox jedynka jakoś mnie nie "zagrzał", bo to jak obecne "nowości" zwykły zintegrowany pecet...
[#75] Re: Opowieści o Amigach

@Voyox, post #74

Niby tak, ale ma wiele fajnych gier.
[#76] Re: Opowieści o Amigach

@Voyox, post #72

Warto wspomniec o aspekcie /spolecznym?/ ktory wyroznial Amige od wszelkich innych maszyn.
Amiga pociagala artystow, profesjonalistow oraz mlodych mezczyzn /nie tylko/ szukajacych rozrywki na poziomie Arcade. Czym ? Mozliwosciami.
Tak wszechstronna maszyna mogla byc wykorzystywana /i byla/ na wiele roznych sposobow.
Zaden inny komp takiej dywersyfikacji i naprawde dobrych parametrow niemalze w kazdej dziedzinie, nie oferowal......Przynajmniej do 92 roku....
W przypadku osob, ktore upatrywaly w Amidze idealnej platformy do gier, czestokroc zdazalo sie, ze dzieki jej wspanialym i latwo osiagalnym mozliwosciom , osoby te zglebialy swiat informatyki, grafiki, muzyki, etc.....Czesc zostala przy grach, czesc dzieki Amidze , znalazla inne pasje. Dla wielu to byl poczatek poteznych biznesow czy kreacji swego nazwiska na wiekszej, niz slynnej amigowej, scenie.
Jedna z wazniejszych polskich postaci biznesowych, rozpoczynala kariere na Amidze wlasnie . Marcin Iwinski aka S.S. Captain of Katharsis swappujac na Amidze zglebial rynek gier i pasje do tego biznesu. Marcin Skorupa, Scorpik, dzieki grom na Amidze odkryl Protrackera, Przemyslaw Scierski wraz z Wojciechem Oczko, zanim stworzyli PSX Extreme byli szalonymi amigowcami /pojawiali sie w prasie, tu i owdzie/.......
Jasper Kyd, jeden z najznamienitszych, swiatowych, growych kompozytorow zaczynal na Amidze.....
itd, itd......
itd, itd.....
[#77] Re: Opowieści o Amigach

@michalmarek77, post #76

O i to jest argument. Pokazać kogo ukształtowała Amiga.
[#78] Re: Opowieści o Amigach

@Ender, post #77

I nadmienić, że NASA do późnych lat 90. jeszcze używała Amig i to raczej nie ze względu na to, że nie mieli kasy na nic nowszego :)

Można by też wspomnieć o tym, że efekty T1000 z terminatora 2 były robione właśnie na Amidze. Swoją drogą ciekawe ile dni to wszystko renderowali. Przypadków wykorzystania Ami do efektów specjalnych jest więcej, ale to chyba najbardziej spektakularne.
[#79] Re: Opowieści o Amigach

@teh_KaiN, post #78

Urban legend z tym Terminatorem....
[#80] Re: Opowieści o Amigach

@teh_KaiN, post #78

Można by też wspomnieć o tym, że efekty T1000 z terminatora 2 były robione właśnie na Amidze.


raczej nie, raczej preview.
[#81] Re: Opowieści o Amigach

@michalmarek77, post #79

link


Tu zobacz :
link

Among the more prominent uses of the Amiga for modeling and for rendering special effects are shows and movies such as Max Headroom, Robocop, Terminator II, The Abyss, and Babylon 5. The Amiga became almost ubiquitous at TV stations to render weather maps and perform live scene transitions of various kinds.
Nie wiem czy to dowód ale net opisuje te sytuacje...


Google transl....
Wśród bardziej znanych zastosowań Amigi do modelowania i renderingu efektów specjalnych są pokazy i filmy takie jak Max prześwitu, Robocop, Terminator II, otchłani i Babylon 5.Amiga stała się niemal wszechobecne w stacjach telewizyjnych do renderowania map pogody i wykonywać na żywo przechodzenie z jednej sceny różnego rodzaju.

Po nitce dochodzimy iż Amiga była używana w różnych produkcjach :
LightWave 3D (NewTek), first developed for the Amiga, was originally bundled as part of the Video Toaster package and entered the market as a low cost way for TV production companies to create quality CGI for their programming. It first gained public attention with its use in the TV series Babylon 5[5] and is used in several contemporary TV series.[6][7][8] Lightwave is also used in a variety of modern film productions

Aladdin4D (DiscreetFX), first created for the Amiga, was originally developed by Adspec Programming. After acquisition by DiscreetFX, it is multi-platform for Mac OS X, Amiga OS 4.1, MorphOS, Linux, AROS and Windows.

Ostatnia aktualizacja: 01.08.2013 10:11:38 przez Voyox
[#82] Re: Opowieści o Amigach

@michalmarek77, post #76

I mieliśmy najlepsze cracker (nie wiem jak to odmienić) / pirackie środowisk hehe szeroki uśmiech I takie sławy jak http://pl.wikipedia.org/wiki/Kim_Dotcom OK
[OT] Swoją drogą, ja na jego miejscu wybierał bym kraje, gdzie nie ma ekstradycji i FBI mogło by mnie cmoknąć yippee Gość ma b. duże poczucie humoru.

Ostatnia aktualizacja: 01.08.2013 10:14:03 przez flops
[#83] Re: Opowieści o Amigach

@gx, post #80

Jaki preview?

W tym wątku zawarte jest kilka ciekawostek odnośnie renderingu, który tworzony był na Amidze.
W czasach, kiedy powstawały takie hity jak Terminator 2: Dzień Sądu czy Park Jurajski, świat PC był technologicznie gdzieś na poziomie drugiego z wymienionych filmów - "królowały" wtedy 286 ze stacją 5,25 i OGROMNYM dyskiem 20-30MB. W tym czasie sceny morphingu T-1000, który bardzo efektownie zmieniał swoje oblicze, liczone były na A3000UX.
[#84] Re: Opowieści o Amigach

@Voyox, post #81

Ten link jest bezużyteczny. Kiedyś w piśmie amigowym (zagranicznym) podano takie informacje i wszystko to jest bezmyślnie powielane. A jest wiele informacji typu "Making of Terminator 2" i często są podawane softy, a tam niestety SGI i Maki. Nie twierdzę, że Amig nie wykorzystywano, ale na pewno nie do tego co wszyscy myślą. W roku 1992 Lightwave nie był samodzielnym produktem, Newtek nigdy nie pochwalił się na swojej stronie Terminatorem, a taką listę kiedyś miał. W tym czasie nie było wersji LW na SGI, więc nawet preview był utrudniony, bo trzeba by było przekonwerterować sceny do Aliasa, który na pewno był bardziej zaawansowany. Pewno ktoś wychwycił, że użyto Amig do czegoś, resztę dopisało życie.
[#85] Re: Opowieści o Amigach

@teh_KaiN, post #78

Było kilka mainstreamowych filmów (głównie seriali TV) przy produkcji których użyto Amig, ale żadnego z Terminatorów nie było wśród nich. To plotka powtórzona potem przez wiele portali Amigówych. Podobnie swego czasu powstała plotka, że Arnold Schwarzenegger coś tam dłubie na Ami - źródłem plotki był bodajże ACS, który napisał artek o tym, który (jak potem przyznano) był prima-aprilisowym żartem.

Ostatnia aktualizacja: 01.08.2013 10:30:40 przez wali7
[#86] Re: Opowieści o Amigach

@wali7, post #85

[#87] Re: Opowieści o Amigach

@wali7, post #85

As we all know Amiga was the first revolutionary desk top video solution that brought video editing and extraordinary graphic to our homes.
But Amiga video power was to such extend perefect that it was used in countless movies, generating graphics, video and music,
Here is a list of some of the movies, please add more titles if you are aware that Amiga technology was used:
- Star Trek VI, Lightwave generated graphics by Joe Conti and USS Enterprise and USS Excelsior modeled by Allen Hastings.
- Terminator II, Amiga generated liquid morphs.
- The Abyss, Turbo Silver 3 used to model water tentacles and aliens.
- The Gods Must Be Crazy II, Amiga 2000 used to display graphics in the opening.
- Three Men and A Baby, Amiga character generation and titling by Rick Probst.
- Total Recall, Digital Creations SuperGen used for graphics.
- Robocop, Amiga generated special effects.
- Robocop 2, Amiga generated special effects.
- Death Train, starring Pierce Brosnan, SCALA used to display secret Russian information.
- Freejack", Lightwave generated animation of main character's race car. Video Toaster generated time-warp displays.
- Honey, I Blew Up the Baby, Effects
- Jurassic Park, pre-visualization by Amblin Imaging.
- More than Human, Walt Disney Studios, Amiga generated graphics of androids.
- Motel Blue 19, Cinemorph used for morphing sequences.


T2 morphs were done with AMIGA, at least that is what I learned back in the 90s and again I am finding web sites confirming that indeed the liquid morphs in T2 were really done with AMIGA. I have even seen AMIGA computer running test animations done for the same effect.

Bardzo fajny filmik z USA ,warto zobaczyć....link

Nie sądzę iż to tylko czcze gadki, coś tam na Amigach robiono i nikt się tego nie wstydził, ale też nie nagłaśniał, traktowano to jako zwykłą robotę, zobaczcie tutaj : link

Teledyski M.Jacksona także coś tam wnosiły do amigowego dorobku..

Tutaj skrócona historia Amigi, wraz ze wzmianką o Vidoe i filmach : link

Cytat : NewTek's VideoToaster and Lightwave 3D Software. Many large studio's; Industrial Light and Magic, Amblin - used Amiga's with this hardware and software combination. Movies and TV shows such as Robocop, The Abyss, Terminator 2, Babylon 5, SeaQuest DSV and MaxHeadroom were produced with Amiga's doing effects and other video tasks.


Ostatnia aktualizacja: 01.08.2013 11:29:08 przez Voyox
[#88] Re: Opowieści o Amigach

@slay, post #86

Historia z Andym to akurat prawda, i dowodzi, że na początku historii Amigi jej marketingiem nie zajmowali się wyłącznie dyletanci, jak kilka lat później (niestety).
[#89] Re: Opowieści o Amigach

@wali7, post #85

Ot parę filmów czy seriali miało coś na Amach zrobione, ale w setkach liczy się stacje TV które wyświetlały na nich prognozy pogody, czy napisy albo logo stacji w rogu ekranu. Wystarczała goła A500 i genlock. Że o osiedlowych telegazetach robionych na scali nie wspomnę. Choć to już lata 90te czyli A1200 z twardzielem. ;) Za to jingle w stacjach radiowych długo puszczano z STE lub Falconów. :)
[#90] Re: Opowieści o Amigach

@dominiqr, post #83

Tia, Atari też było używane przy filmie Terminator, nawet w jakieś prasie Atarowskiej było napisane :)

Tylko używane to jedno, a robiące główne efekty w filmie to drugie :P
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem