[#79]
Re: Amiga - który komputer jest najlepszy?
@abcdef,
post #75
cechy charakterystyczne architektury IBM PC AT (bo pewnie taką masz na myśli, archaiczne XT miało spore różnice):
- procesor i86 startujący w trybie rzeczywistym (i inne cuda wynikające z niego, takie jak LittleEndian i cały model programowy rodziny)
- szyna ISA 16 bit (bynajmniej nie była to EISA, w AT wprowadzono właśnie 16 bit ISA, a sama EISA nigdy się nie upowszechniła)
- po 15 kanałów 8 bit DMA i 15 linii IRQ
- w kolejnych modelach dodano inne szyny (EISA, VesaLB, PCI...)
- ROM z procedurami bootstrap i BIOS (tylko!)
- to chyba tyle, bo kwestia realizacji I/O (na płycie, czy karcie, IDE czy SCSI) zmieniała się, chociaż rejestry pozostały nie zmienione (amiga niestety nie doczekała się czegoś takiego, a szkoda)
- i tak jest do dziś, reszta - zmieniła się
a kolejne modele Amigi zapewne wyglądały by dziś podobnie do konstrukcji w rodzaju Pegaza/A1 (tylko byłyby zapewne lepsze i tańsze)... gdyby C= nie zbankrutował. A dlaczego byłyby podobne?
Bo unifikacja w obecnych czasach jest rzeczą normalną w świecie komputerowym, firmy korzystają z tych samych komponentów, bo taniej kupić niż projektować od nowa. Obecnie firmy specjalizują się w produkcji konkretnych podzespołów, NVidia, Ati to grafika, Intel, AMD, Freescale to procesory, Creative - dzwięk, VIA - chipsety (oczywiście, można znaleźć wiele wyjątkó od tej reguły). Dzisiaj rewolucyjnego układu graficznego nie zaprojektuje jeden inżynier, nawet tak genialny jak niegdyś Jay Miner. Unifikacja zachodzi powoli już od dawna, zauważ że:
- już w A1000 procesor był uniwersalny - 68k występował w wielu innych konstrukcjach
- podobnie układy CIA
- większość (jeśli nie wszystkie) amigowych kart graficznych, muzycznych, I/O opierała się na ogólnodostępnych układach w rodzaju S3Virge, S3Trio, czy np. GD5426
- taki np. Mac też zaczynał od własnego standardu kart NuBus, a poszedł w stronę PCI, w świecie Amigi to też się dokonało, tylko poprzez udział firm trzecich
- 8 bitowce miały zazwyczaj własne standardy obsługi urządzeń zewnętrznych, ale już 16 bitowce, w tym Amigi miały: RS232, Centronics, IDE, SCSI, FDD Shugart.... standardy. A przecież mogły, jak np. AtariXE, czy C64 mieć własne drukarki, własne stacje dyskietek - pewnie byłyby bardziej [baczność] amigowe [spocznij]. Ciekawe dlaczego C= jednak zdecydował się na standardy (pytanie retoryczne)... zresztą samo Zorro opierało się na SCSI z przed ustanowienia standardu przez ANSI.
Bo o ile na początku Amiga to była unikalna konstrukcja CustomChips i unikalny OS, to obecnie ostał się tylko unikalny OS, przy zachowaniu pewnych specyficznych cech architektury - PPC i wynikający z niego odpowiedni NorthernBridge.
Czy uważasz, że Amigowe jest to co niezgodne z całą resztą komputerowego świata? A więc nie jest Amigowa:
- A1200 - bo używa pecetowego standardu IDE
- A4000, bo jak powyżej, ponadto używa pecetowej pamięci PS2 jako Fastu, a co gorsza także ChipRAMu (a1200 jest bardziej amigowa, bo chip ram jest wlutowany na stałe)
- A3000, bo nie uważasz chyba, że Zipy wymyślili w C=
- A600 - jak punkt pierwszy
- właściwie to należy od razu skreślić wszystkie Amigi, za 68k, CIA, tudzież dziesątki układów 74xx na płycie (zaglądnij pod maskę swojego cuda to się przekonasz)
- a czy używanie standardu zasilania 220 V 50 Hz jak inne komputery jest Amigowe? Powinni Ami sprzedawać z własną elektrownią 338,5 V 87 Hz...
- to może używanie logiki binarnej, jak inni, jest Amigowe?
.... jak widzisz, wyszukiwanie na siłę "amigowości" w miejscach gdzie jej nie ma, prowadzi do solidnych absurdów.
A co jest Amigowe? Przede wszystkim (dla usera) "look and feeling" i (dla programisty) API.