20.02.2021 10:16
[#92]
Re: Ile AMIG?
@Kefir_Union, post #62
Ceny są już tak absurdalne że niewiele wzrosną, a kiedyś gwałtownie spadną gdy bańka pęknie.
Dlaczego tak sądzisz? Planowane jest wznowienie produkcji? Obserwuję rynek klasycznych komiksów np pierwszych wydań Tytusa i tam tendencja jest jedynie wzrostowa i nic nie zapowiada spadku cen.
20.02.2021 10:41
[#93]
Re: Ile AMIG?
@Bociek78, post #92
Planowane jest wznowienie produkcji?
Zapewne, za jakiś czas technika osiągnie taki poziom, że wykonanie kompletnej repliki Amigi, łącznie z układami specjalizowanymi, będzie dostępne dla co lepiej ogarniętego Kowalskiego.
Ale to (czyli pojawienie się w miarę taniego sprzętu) raczej tylko zwiększy zainteresowanie platformą, a oryginały mogą nawet zyskać na wartości w takiej sytuacji.
Zapewne, za jakiś czas technika osiągnie taki poziom, że wykonanie kompletnej repliki Amigi, łącznie z układami specjalizowanymi, będzie dostępne dla co lepiej ogarniętego Kowalskiego.
Ale to (czyli pojawienie się w miarę taniego sprzętu) raczej tylko zwiększy zainteresowanie platformą, a oryginały mogą nawet zyskać na wartości w takiej sytuacji.
20.02.2021 11:24
[#95]
Re: Ile AMIG?
@Kefir_Union, post #62
Amigi sa tanie i retro jest tanie. Oczywiscie relatywnie. Kolekcjonowanie czy zakup innych rzeczy jest duzo drozsze. Wezmy motoryzacje. Tam zabawa zaczyna sie od dziesiatek tys. Golebie, ryby, zjazdy rowerowe. Kolega za uzywany sredniej klasy rower zajzdowy zaplcil 20 tys. Retro jest jeszcze dosc tanie. Kiedys tez myslalem ze mlodziaki beda miec w powazaniu NES czy Amige. Ale Ci bardziej ambitni trafiaja na gry, studia programistyczne ktore wywodza sie z lat 80/90 i zaczynaja sie fascynowac Atari, Amigami itd. Historia, skad wziely sie takie super produkcje AAA, jak sie to robilo.kiedys i na czym.
Ostatnia aktualizacja: 20.02.2021 11:29:10 przez flops
Ostatnia aktualizacja: 20.02.2021 11:29:10 przez flops
20.02.2021 11:56
[#96]
Re: Ile AMIG?
@flops, post #95
Pamiętajmy, że oprócz nostalgików, którzy wracają do tego co ich kręciło przed laty, jest jeszcze druga grupa pasjonatów - tych, którzy odkrywają temat od zera i nigdy czegoś takiego nie widzieli. Obie grupy są znużone mainstreamem. Pierwsza jedzie na dawnej fascynacji, druga ma szansę na swieżą. Ta druga ma tę przewagę, że nie jest obciążona dawnymi uprzedzeniami i traumą upadku.
Myślę, że jeszcze przyjdzie czas Amigi, ale nie za naszą sprawą, my zostaniemy przy SuperFrogu. Nowe pokolenia zrobią użytek z tego potencjału, który na razie leży i gnije.
Ostatnia aktualizacja: 20.02.2021 11:57:04 przez Daclaw
Myślę, że jeszcze przyjdzie czas Amigi, ale nie za naszą sprawą, my zostaniemy przy SuperFrogu. Nowe pokolenia zrobią użytek z tego potencjału, który na razie leży i gnije.
Ostatnia aktualizacja: 20.02.2021 11:57:04 przez Daclaw
21.02.2021 11:37
[#97]
Re: Ile AMIG?
@Kefir_Union, post #72
Bo ceny retro komputerów są już teraz absurdalne.
To jest ogólny trend, wie o tym każdy kto trochę interesuje się też czymkolwiek innym z szeroko pojętego "retro". Amiga i cała reszta nie jest tutaj żadnym wyjątkiem, starocie jest w cenie i tyle. Ten trend ma też oczywiście swoje groteskowe oblicze. Ludzie śpieszą do piwnic wyciągać swoje stare truchła, bo widzieli na aukcjach takie za ciężkie ojro i zdaje im się, że złapali Pana boga za nogi.
26.02.2021 14:51
[#101]
Re: Ile AMIG?
@Kilos, post #97
to jest prawda, retro w każdej postaci to szaleństwo cenowe. Sam przekonałem się o tym ostatnio wystawiając oryginalne, dośc rzadziej spotykane kaserty vhs Video Rondo etc, ludzie zaczęli przebijać ceny innych i oferować 180 zł za pojedynczą kasetę video.
Ale tak jak słusznie pisze Daclaw, gdyby nie fala retro, te sprzęty znalazłyby się na śmietnikach lub bardziej legalnie - w punktach elektrośmieci.
Ale tak jak słusznie pisze Daclaw, gdyby nie fala retro, te sprzęty znalazłyby się na śmietnikach lub bardziej legalnie - w punktach elektrośmieci.
27.02.2021 12:00
[#103]
Re: Ile AMIG?
@Kefir_Union, post #102
Był czas, że A1200 kupowałem po 200-300 PLN. 350 PLN dałem za A1200 w towerce Elboxu z dyskiem, kartą E1204 i dwiema myszkami.
Pomijam już karty turbo, których też pokupowałem trochę za śmieszne pieniądze.
Praktycznie większość tego sprzętu poczyściłem, poprawiłem, naprawiłem i te Amigi poszły dalej. Gdzieś w wakacje 2018 zrobił się trochę bum na Amigi i A1200 posprzedawałem po ok 1000 PLN. Sprzedałem też kilka takich z jakimiś skazami po 500-700 PLN. Teraz ładna A1200 swoje kosztuje.
Myślę, że mam swój wkład w uratowanie kilkunastu A1200 ;)
Pomijam już karty turbo, których też pokupowałem trochę za śmieszne pieniądze.
Praktycznie większość tego sprzętu poczyściłem, poprawiłem, naprawiłem i te Amigi poszły dalej. Gdzieś w wakacje 2018 zrobił się trochę bum na Amigi i A1200 posprzedawałem po ok 1000 PLN. Sprzedałem też kilka takich z jakimiś skazami po 500-700 PLN. Teraz ładna A1200 swoje kosztuje.
Myślę, że mam swój wkład w uratowanie kilkunastu A1200 ;)
27.02.2021 19:48
[#104]
Re: Ile AMIG?
@Kefir_Union, post #102
Ale czy naprawiał, bawił się w recapy? Raczej naprawiało się Amigi metodą wymiany płyty głównej, po czym reszta "dawczyni" lądowała wiadomo gdzie. A zobacz co się dzieje teraz - ludzie przywracają do życia sztuki, które wyglądają jak wyciągnięte z jeziora.
Na swoim niedawnym przykładzie... BlizzardPPC jest warty parę tysi. Więc, chcąc zrobić update procesora, bez chwili wahania wysłałem kartę do Stachu100 i zapłaciłem ile chciał żeby mieć pewność i usługę na poziomie. Gdyby taka karta była warta 450 złotych, jak to niegdyś bywało, Stachu by się tym nie zajmował, a za update zabrałbym się sam, ze szwagrem, lutownicą z Obi. Z dużym prawdopodobieństwem kartę bym zepsuł. A że zepsuta byłaby warta już w ogóle grosze, pewnie pobrałbym narządy (kątowe gniazgo SIMM, złącze procesora, kwarce) a resztę wywalił.
Na swoim niedawnym przykładzie... BlizzardPPC jest warty parę tysi. Więc, chcąc zrobić update procesora, bez chwili wahania wysłałem kartę do Stachu100 i zapłaciłem ile chciał żeby mieć pewność i usługę na poziomie. Gdyby taka karta była warta 450 złotych, jak to niegdyś bywało, Stachu by się tym nie zajmował, a za update zabrałbym się sam, ze szwagrem, lutownicą z Obi. Z dużym prawdopodobieństwem kartę bym zepsuł. A że zepsuta byłaby warta już w ogóle grosze, pewnie pobrałbym narządy (kątowe gniazgo SIMM, złącze procesora, kwarce) a resztę wywalił.
27.02.2021 21:28
[#105]
Re: Ile AMIG?
@Daclaw, post #100
Panowie, piwniczne Amigi już dawno się skończyły w PL. Nigdy zresztą nie było ich zbyt wiele. Znakomita większość tego co kilka lat temu wisiało na aukcjach za śmieszne z dzisiejszej perspektywy pieniądze pochodziło ze śmietników i wystawek od naszych zachodnich sąsiadów. To co dziś wisi na aukcjach to już jest sprzęt z drugiej i kolejnej ręki.
Ja miałem na myśli raczej ten inny sprzęt z pod znaku "retro", np. audio, którego jest znacznie więcej.
@Daclaw "kiedyś" nie było problemu wylewających kondensatorów, bo jeszcze nie wylewały. Kto potrafił ten naprawiał nawet wtedy, dziś "naprawiają" prawie wszyscy tak jak wszyscy są fotografami. Kiedyś narzędzia warsztatowe były bardzo drogie, dziś nawet ktoś kto nie wie jak zabrać się do wylutowania kondensatora THT może kupić sobie rozlutownicę i więcej się nad tym nie zastanawiać. Możesz kupić sobie oscyloskop i co tylko chcesz za niewielkie pieniądze i naprawiać.
Kiedyś Amiga była po prostu komputerem, którego się używało, a potem kupowało się lepszy, a stary trafiał do piwnicy, albo na strych. Dziś, ktoś kto zapłacił za Amigę już nie małe pieniądze zazwyczaj obchodzi się z nią z namaszczeniem godnym eksponatu muzealnego żeby przypadkiem nie zepsuć jej i nie stracić lokaty kapitału umówmy się.
Ja miałem na myśli raczej ten inny sprzęt z pod znaku "retro", np. audio, którego jest znacznie więcej.
@Daclaw "kiedyś" nie było problemu wylewających kondensatorów, bo jeszcze nie wylewały. Kto potrafił ten naprawiał nawet wtedy, dziś "naprawiają" prawie wszyscy tak jak wszyscy są fotografami. Kiedyś narzędzia warsztatowe były bardzo drogie, dziś nawet ktoś kto nie wie jak zabrać się do wylutowania kondensatora THT może kupić sobie rozlutownicę i więcej się nad tym nie zastanawiać. Możesz kupić sobie oscyloskop i co tylko chcesz za niewielkie pieniądze i naprawiać.
Kiedyś Amiga była po prostu komputerem, którego się używało, a potem kupowało się lepszy, a stary trafiał do piwnicy, albo na strych. Dziś, ktoś kto zapłacił za Amigę już nie małe pieniądze zazwyczaj obchodzi się z nią z namaszczeniem godnym eksponatu muzealnego żeby przypadkiem nie zepsuć jej i nie stracić lokaty kapitału umówmy się.
09.03.2021 11:57
[#106]
Re: Ile AMIG?
@Kilos, post #105
Jeja - ile wy tam nachomikowaliście - normalnie szok! Ja mam teraz tylko jedną amigę 1200 - chciałem kupić sobie Amigę 600 bo od takiej zaczynałem swoją przygodę z Amigami, ale ceny są tak absurdalne że mnie zwyczajnie nie stać 
Moim pierwszym komputerem w domu był Commodore 64 ten płaski z magnetofonikiem (już go nie mam bo zawsze robiłem tak że stary komputer sprzedawałem i dokłądałem uzbierane pieniążki na nowy) i pamiętam jak na giełdzie w Koszalinie w 90tych latach prosiłem mamę żeby mi kupiła kartridż który miał tylko w sobie turborom i ustawienie głowicy i nic więcej - to kosztowało wtedy dość dużo jak za taką rzecz - ale byłem szczęśliwy - siedziało się w pokoju masę godzin/dni/miesięcy jak mysza pod miotłą tak był człowiek pochłonięty tym wszystkim
Moim pierwszym komputerem w domu był Commodore 64 ten płaski z magnetofonikiem (już go nie mam bo zawsze robiłem tak że stary komputer sprzedawałem i dokłądałem uzbierane pieniążki na nowy) i pamiętam jak na giełdzie w Koszalinie w 90tych latach prosiłem mamę żeby mi kupiła kartridż który miał tylko w sobie turborom i ustawienie głowicy i nic więcej - to kosztowało wtedy dość dużo jak za taką rzecz - ale byłem szczęśliwy - siedziało się w pokoju masę godzin/dni/miesięcy jak mysza pod miotłą tak był człowiek pochłonięty tym wszystkim
24.04.2021 10:07
[#108]
Re: Ile AMIG?
@Kilos, post #105
Ja tam chyba zazwyczaj się przesadnie obchodziłem - nawet mam zdjęcie próby podłączenia dysku twardego do kontrola A.L.F. SCSI chyba tak dekadę temu. Jeszcze wtedy działał mi Quantum więc chciałem zrobić kopię bezpieczeństwa. Ale problem z A.L.F. jest taki, że mało informacji jest o nim w sieci(nie dostałem do niego też chyba żadnej instrukcji), nawet dzisiaj odzew jest niewielki, więc zatrzymałem się na etapie próby sformatowania tego dysku. Gdybym wiedział(a nadal nie wiem jak) odłączyć Quantuma, żeby A.L.F. dał zbootować Amigę i sformatować nowy dysk to pewnie miałbym już tą kopię. Tak muszę oszczędzać pieniądze na najtańszą komorę bezpyłową i zacząć się uczyć naprawiania(uruchamiania) tych dysków na podstawie filmiku ze znanego portalu, bo niestety opłata która dla profesjonalnego odzyskiwania danych wynosi rzekomo 10000+ to jest trochę poza moim zasięgiem...
24.04.2021 11:02
[#109]
Re: Ile AMIG?
@juen, post #1
Łojej, dawno mnie tu nie było.
Mam tylko/aż trzy sztuki (ale za to wszystkie na chodzie): A4kT, A600 i A1200. Tylko ta ostatnia taka golutka jakby i czeka na dopalenie.
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 11:03:41 przez Ijon_Tichy
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 11:04:55 przez Ijon_Tichy
Mam tylko/aż trzy sztuki (ale za to wszystkie na chodzie): A4kT, A600 i A1200. Tylko ta ostatnia taka golutka jakby i czeka na dopalenie.
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 11:03:41 przez Ijon_Tichy
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 11:04:55 przez Ijon_Tichy
24.04.2021 14:54
[#110]
Re: Ile AMIG?
@KoFi, post #106
Hehe miałem podobnie, moim pierwszym kompem też był C64 na którego wydawałem każdy zarobiony grosik, biedne to czasy były 
ale człowiek mial cel by latać z butelkami do skupu itd ale dorobiłem się 1541 rok temu odkupiłem C64, na olx za 80zl oczywiście mial spalone CIA ale taki to są uroki kupna online do tego jeszcze wpadła A600 jeszcze do całości brakuje mi Atari 65xe którym tez bawiłem się w dziecinstwie
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 14:55:36 przez mike100
ale człowiek mial cel by latać z butelkami do skupu itd ale dorobiłem się 1541 rok temu odkupiłem C64, na olx za 80zl oczywiście mial spalone CIA ale taki to są uroki kupna online do tego jeszcze wpadła A600 jeszcze do całości brakuje mi Atari 65xe którym tez bawiłem się w dziecinstwieOstatnia aktualizacja: 24.04.2021 14:55:36 przez mike100
24.04.2021 23:22
[#113]
Re: Ile AMIG?
@Tom Rain, post #111
U mnie
1xA4000
5xA1200 + jedną pożyczyłem i nie wróciła, miałbym więcej, bo kupiłem jak był dość tanie jeszcze, ale nie chciałem się zupełnie zagracać.
1xCD32
Kart turbo do A1200 z 030 mam chyba 5.
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 23:25:42 przez tom256
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 23:27:10 przez tom256
1xA4000
5xA1200 + jedną pożyczyłem i nie wróciła, miałbym więcej, bo kupiłem jak był dość tanie jeszcze, ale nie chciałem się zupełnie zagracać.
1xCD32
Kart turbo do A1200 z 030 mam chyba 5.
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 23:25:42 przez tom256
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2021 23:27:10 przez tom256
25.04.2021 16:36
[#115]
Re: Ile AMIG?
@juen, post #1
Niebywałe kolekcje niektórzy posiadają.
Jestem poza tym rynkiem - kupiłem raz, dawno temu płytę do A1200, gołą za 100+ złotych, dla siostry. Potem zrobiłem z niej A1200 Tower w Micronicu i z Apollo 1240. Resztę posiadam:
a) bo kupiłem do używania - CDTV i A1200 (ta rozbudowana z podpisu)
b) odkupiłem za prezenty, żeby nie wyrzucili ich użytkownicy
c) jedną dostałem od brata - A500
"Kolekcja" - cudzysłów bo jednak jestem bardziej użytkownikiem, i odpalam każdą z nich co jakiś czas, żeby np. discmaga poczytać, demo odpalić, coś poszukać w starych archiwach, pograć, przypomnieć sobie jak coś działa:
1) 4x A1200, wszystko towery, różne, + turbo
2) CDTV
3) A500
Najbardziej jestem fanem CDTV. Chyba chciałbym mieć jeszcze jedną, może dwie, ale czas to ograniczenie.
Podziwiam opisane tutaj przez kolegów kolekcje, naprawdę.
Jestem poza tym rynkiem - kupiłem raz, dawno temu płytę do A1200, gołą za 100+ złotych, dla siostry. Potem zrobiłem z niej A1200 Tower w Micronicu i z Apollo 1240. Resztę posiadam:
a) bo kupiłem do używania - CDTV i A1200 (ta rozbudowana z podpisu)
b) odkupiłem za prezenty, żeby nie wyrzucili ich użytkownicy
c) jedną dostałem od brata - A500
"Kolekcja" - cudzysłów bo jednak jestem bardziej użytkownikiem, i odpalam każdą z nich co jakiś czas, żeby np. discmaga poczytać, demo odpalić, coś poszukać w starych archiwach, pograć, przypomnieć sobie jak coś działa:
1) 4x A1200, wszystko towery, różne, + turbo
2) CDTV
3) A500
Najbardziej jestem fanem CDTV. Chyba chciałbym mieć jeszcze jedną, może dwie, ale czas to ograniczenie.
Podziwiam opisane tutaj przez kolegów kolekcje, naprawdę.
25.04.2021 18:11
[#116]
Re: Ile AMIG?
@Skotos, post #115
No, ja dorobiłem się kolekcji w ten sam sposób.
Przez długie lata, celowo i z rozmysłem, inwestowałem w A500 a potem, po wymianie, w A4000. To były po prostu moje komputery codziennego użytku. Cała reszta to nabytki z początku wieku - składaki z części, które znajomi chcieli wyrzucić, egzemplarze przyniesione ze śmietników, znaleziska piwniczne, rozmaite okazje "za stówkę" albo za czteropak. Jedynym wyjątkiem jest kupiona stosunkowo niedawno A3000D.
Staram się bawić w ramach tych zasobów, dokupując ewentualnie drobiazgi. Ceny współczesne obserwuję z satysfakcją, pukając się przy tym w czoło. Nie dałbym paru tysi za A1200 albo za kartę 030. Gdybym nie miał starych zapasów, tobym pewnie poszedł w pojedynczą A500 + UAE.
Przez długie lata, celowo i z rozmysłem, inwestowałem w A500 a potem, po wymianie, w A4000. To były po prostu moje komputery codziennego użytku. Cała reszta to nabytki z początku wieku - składaki z części, które znajomi chcieli wyrzucić, egzemplarze przyniesione ze śmietników, znaleziska piwniczne, rozmaite okazje "za stówkę" albo za czteropak. Jedynym wyjątkiem jest kupiona stosunkowo niedawno A3000D.
Staram się bawić w ramach tych zasobów, dokupując ewentualnie drobiazgi. Ceny współczesne obserwuję z satysfakcją, pukając się przy tym w czoło. Nie dałbym paru tysi za A1200 albo za kartę 030. Gdybym nie miał starych zapasów, tobym pewnie poszedł w pojedynczą A500 + UAE.
?01.05.2021 23:53
[#120]
Re: Ile AMIG?
@Kefir_Union, post #65
Kolekcjonerzy kiedyś przestaną bawić się w zbieractwo albo będą chcieli zrealizować zyski. Kolejnej fali retro już nie będzie bo nie ma młodszego pokolenia chcącego powspominać lata 80te i 90te. Już dzisiaj jest niewielu chętnych przez napompowane ceny. Kto miał kupić to kupił.
Sprzęt ma wartość dla tych co używali go w latach młodości. Gdy kolekcjonerzy wymrą, następne pokolenia nie będą widziały sensu na trzymanie i kupowanie tych sprzętów, więc większość pewnie trafi na śmietnik w końcu.
jest jeszcze druga grupa pasjonatów - tych, którzy odkrywają temat od zera i nigdy czegoś takiego nie widzieli.
takich ludzi jest niewiele. szczerze to nawet takich nie poznałem. na zlotach amigowych są zazwyczaj ludzie, którzy kiedyś mieli/mają Amigi.