23.03.2010 12:54
[#122]
Re: Ofiara.
@niedziel, post #104
Jako, że polaków jest koło 40 mln, a dofinansowanie kościoła to 98mln (wychodzi niecałe 2.5zł rocznie na łebka), przy tym kościół na działalność społ. wydaje prawie 79,6 miliardów chce aż krzyknąć:
DAJCIE NAM WIĘCEJ INSTYTUCJI, KTÓRE DAJĄ SPOŁECZEŃSTWU 318.4 zł za każdą złotówke, którą zapłacą.
stary jak to policzyłeś
brałeś pod uwagę tych co nie płacą podatków (bo nie pracują) btw skąd te liczby
DAJCIE NAM WIĘCEJ INSTYTUCJI, KTÓRE DAJĄ SPOŁECZEŃSTWU 318.4 zł za każdą złotówke, którą zapłacą.
stary jak to policzyłeś
brałeś pod uwagę tych co nie płacą podatków (bo nie pracują) btw skąd te liczby 23.03.2010 13:29
[#123]
Re: Ofiara.
@QkiZ, post #122
> 1. stary jak to policzyłeś?
Wszystko masz w poście
> 2. brałeś pod uwagę tych co nie płacą podatków (bo nie pracują)?
A co ma to ma do rzeczy?
> 3. btw skąd te liczby ?
Z linka stronę wcześniej, jeśli chodzi o kościół.
Zresztą nie o to chyba chodzi prawda? Tylko o bełkot jak to tylko biorą i nic nie dają. Niech nie dają 3000% tego co dostają z budżetu, tylko 1000%. To coś zmienia? Nie.
Wszystko masz w poście
> 2. brałeś pod uwagę tych co nie płacą podatków (bo nie pracują)?
A co ma to ma do rzeczy?
> 3. btw skąd te liczby ?
Z linka stronę wcześniej, jeśli chodzi o kościół.
Zresztą nie o to chyba chodzi prawda? Tylko o bełkot jak to tylko biorą i nic nie dają. Niech nie dają 3000% tego co dostają z budżetu, tylko 1000%. To coś zmienia? Nie.
16.04.2010 21:01
[#125]
Re: Ofiara.
@parallax, post #12
>> Mnie np rozpieerdalają te naukowce i ich głupie wyliczenia ;] że ileś tam miliardów lat temu był jakiś wielki wybuch i w ogóle jakieś czarne dziury buuuhahahahahahah To jest dla mnie wielka głupota, tylko ryją ludziom beret na tym discovery i innych tego typu programach.
Nowoczesna fizyka to wspaniała dziedzina nauki. Co prawda daleko jeszcze nam do pełnego wyjaśnienia struktury i istoty otaczającego nas wszechświata, jednak niezaprzeczalnie jesteśmy na dobrej ku temu drodze. Przerażające jest to co piszesz. Przerażające jest to, jak łatwo człowiek może zaakceptować najprostsze rozwiązania i tkwić w stanie permanentnej ignorancji, nazywając umysłowe lenistwo cnotą.
Pewnie tracę tylko czas, ale polecę Ci trzy publikacje, których przeczytanie podcięłoby nogi Twojej arogancji. Nie są to akademickie podręczniki. Napisane są w sposób zrozumiały nawet dla typowego humanisty.
- Brian Greene "Struktura Kosmosu",
- Peter Atkins "Palec Galileusza",
- Leon Lederman i Dick Teresi "Boska Cząstka".
Nie bój się, nie zryją Ci (jak piszesz) beretu, choć początkowo możesz mieć trudności z odnalezieniem się w świecie nauki, pełnym wątpliwości i pokory.
Nowoczesna fizyka to wspaniała dziedzina nauki. Co prawda daleko jeszcze nam do pełnego wyjaśnienia struktury i istoty otaczającego nas wszechświata, jednak niezaprzeczalnie jesteśmy na dobrej ku temu drodze. Przerażające jest to co piszesz. Przerażające jest to, jak łatwo człowiek może zaakceptować najprostsze rozwiązania i tkwić w stanie permanentnej ignorancji, nazywając umysłowe lenistwo cnotą.
Pewnie tracę tylko czas, ale polecę Ci trzy publikacje, których przeczytanie podcięłoby nogi Twojej arogancji. Nie są to akademickie podręczniki. Napisane są w sposób zrozumiały nawet dla typowego humanisty.
- Brian Greene "Struktura Kosmosu",
- Peter Atkins "Palec Galileusza",
- Leon Lederman i Dick Teresi "Boska Cząstka".
Nie bój się, nie zryją Ci (jak piszesz) beretu, choć początkowo możesz mieć trudności z odnalezieniem się w świecie nauki, pełnym wątpliwości i pokory.
17.04.2010 00:48
[#126]
Re: Ofiara.
@frywolny_marian, post #125
- Brian Greene "Struktura Kosmosu",
- Peter Atkins "Palec Galileusza",
- Leon Lederman i Dick Teresi "Boska Cząstka".
A ja np. wychowalem sie na Erichu von Danikenie.
Jezeliby jednak pominac fakty epicko mitologiczne, pewne domysly i jednak kosmitow, to czlowiek ten napisal (posrednio) bardzo duzo na temat spraw typowo zwiazanych z fizyka, praktyka, kosmosem i tak jak naprawde to wszystko wyglada. A przynajmniej zachecal i prowokowal do myslenia.
Dodane: To juz chyba 13 lat jak nie czytalem teorii z jego punktu widzenia, a przeciez jego ostatnia ksiazka jest z 2008 r.
Zglupiec, juz bardziej nie zglupieje ;)
Dodane2: Po 13-stoletniej przerwie i odpoczynku oraz wylapywaniu innej wiedzy, czas w koncu zobaczyc co dalej. W tym, jednak alternatywnym postrzeganiu rzeczywistosci.
Ostatnia modyfikacja: 17.04.2010 01:22:06
- Peter Atkins "Palec Galileusza",
- Leon Lederman i Dick Teresi "Boska Cząstka".
A ja np. wychowalem sie na Erichu von Danikenie.
Jezeliby jednak pominac fakty epicko mitologiczne, pewne domysly i jednak kosmitow, to czlowiek ten napisal (posrednio) bardzo duzo na temat spraw typowo zwiazanych z fizyka, praktyka, kosmosem i tak jak naprawde to wszystko wyglada. A przynajmniej zachecal i prowokowal do myslenia.
Dodane: To juz chyba 13 lat jak nie czytalem teorii z jego punktu widzenia, a przeciez jego ostatnia ksiazka jest z 2008 r.
Zglupiec, juz bardziej nie zglupieje ;)
Dodane2: Po 13-stoletniej przerwie i odpoczynku oraz wylapywaniu innej wiedzy, czas w koncu zobaczyc co dalej. W tym, jednak alternatywnym postrzeganiu rzeczywistosci.
Ostatnia modyfikacja: 17.04.2010 01:22:06
17.04.2010 09:18
[#127]
Re: Ofiara.
@Andrzej Drozd, post #126
A ja np. wychowalem sie na Erichu von Danikenie.
Jezeliby jednak pominac fakty epicko mitologiczne, pewne domysly i jednak kosmitow, to czlowiek ten napisal (posrednio) bardzo duzo na temat spraw typowo zwiazanych z fizyka, praktyka, kosmosem i tak jak naprawde to wszystko wyglada. A przynajmniej zachecal i prowokowal do myslenia.
Ksiązki von Danikena to z góry do doły, w całości i częściach najgorszej wody popłuczyny bez żadnej wartości. I nie, jego spekulacje nie są ani wiarygodne, ani w żaden sposób nowatorskie. To jest czysta manipulacja i pomijanie niewygodnych faktów, przy częstym fabrykowaniu dowodów na potwierdzenia jakiejś tezy. Obrażają tak czytelnika, jak i ludzi zajmujących się zawodowo nauką.
Jeśli planujesz w najbliższym czasie coś przeczytać to proponuje: "Z powrotem na ziemię-Spór o pochodzenie cywilizacji ludzkich" praca zbiorowa pod red. Andrzeja K. Wróblewskiego, wydane przez Prószyński i S-ka.
Tutaj darmowa próbka książki: http://www.wiw.pl/biblioteka/zpowrotem_wroblewski/01.asp
17.04.2010 11:37
[#128]
Re: Ofiara.
@niedziel, post #127
>> Ksiązki von Danikena to z góry do doły, w całości i częściach najgorszej wody popłuczyny bez żadnej wartości.
Niestety trudno się z tym nie zgodzić.
>> proponuje: "Z powrotem na ziemię-Spór o pochodzenie cywilizacji ludzkich" praca zbiorowa pod red. Andrzeja K. Wróblewskiego, wydane przez Prószyński i S-ka.
A ja proponuję większość pozycji z tej właśnie serii wydawniczej. Prószyński i S-ka - Na ścieżkach nauki.
Niestety trudno się z tym nie zgodzić.
>> proponuje: "Z powrotem na ziemię-Spór o pochodzenie cywilizacji ludzkich" praca zbiorowa pod red. Andrzeja K. Wróblewskiego, wydane przez Prószyński i S-ka.
A ja proponuję większość pozycji z tej właśnie serii wydawniczej. Prószyński i S-ka - Na ścieżkach nauki.
17.04.2010 12:33
[#129]
Re: Ofiara.
@frywolny_marian, post #128
A ja proponuję większość pozycji z tej właśnie serii wydawniczej. Prószyński i S-ka - Na ścieżkach nauki.
Tak jest. Jak ktoś planuję poszerzyć, albo zacząć swoją kolekcję książek popularnonaukowych to polecam zajrzeć na http://www.kkkk.pl/ - to jest kryptoreklama ;)
A tak poważnie już, to co kilka miesięcy zawsze są przecenione starsze książki z serii "Na ścieżkach nauki", można wtedy taki egzemplarz zakupić za 6 do 9zł, co też regularnie czynię.
17.04.2010 12:50
[#130]
Re: Ofiara.
@Andrzej Drozd, post #126
Niestety, Daniken co najwyżej (cytuję) "prowokował". Z nauką miał niewiele wspólnego.
Jest dużo wspaniałych serii popularnonaukowych, choćby wspomniana w tym wątku "Na ścieżkach nauki" - można znaleźć tam dużo świetnie i przystępnie napisanych, przystępnych pozycji autorstwa uznanych naukowców (wielu noblistów). Do tego mamy dobre czasopisma - fajną Wiedzę i Życie i może trochę trudniejszy Świat Nauki (chociaż naprawdę tylko troszkę - człowiek ze średnim wykształceniem bez problemu sobie poradzi, za to redakcja Scientific American ma dużego nosa do wynajdywania autorów z naprawdę najwyższej naukowej półki).
Jest dużo wspaniałych serii popularnonaukowych, choćby wspomniana w tym wątku "Na ścieżkach nauki" - można znaleźć tam dużo świetnie i przystępnie napisanych, przystępnych pozycji autorstwa uznanych naukowców (wielu noblistów). Do tego mamy dobre czasopisma - fajną Wiedzę i Życie i może trochę trudniejszy Świat Nauki (chociaż naprawdę tylko troszkę - człowiek ze średnim wykształceniem bez problemu sobie poradzi, za to redakcja Scientific American ma dużego nosa do wynajdywania autorów z naprawdę najwyższej naukowej półki).
17.04.2010 15:11
[#131]
Re: Ofiara.
@wali7, post #130
Niestety, Daniken co najwyżej (cytuję) "prowokował". Z nauką miał niewiele wspólnego.
Dlatego tez 13 lat temu, zaczynajac studia (ktorych nie dokonczylem na ostatnim roku, ale w szczegoly sie nie "komplikujmy"), przestalem z "mitologia" Danikena.
Tak czy inaczej czlowiek ze srednim wyksztalceniem sobie nie poradzi. Gdyz odkryje ze juz nie jest sredniowyksztalcony. ;)
Dlatego tez 13 lat temu, zaczynajac studia (ktorych nie dokonczylem na ostatnim roku, ale w szczegoly sie nie "komplikujmy"), przestalem z "mitologia" Danikena.
Tak czy inaczej czlowiek ze srednim wyksztalceniem sobie nie poradzi. Gdyz odkryje ze juz nie jest sredniowyksztalcony. ;)