[#91] Re: [OT]

@1989, post #89

Według mnie najzdrowsze jest mięso z kury i indyka, najlepiej robione na parze lub gotowane i robione samemu, a nie ze sklepu. I jeszcze jak drób jest prosto ze wsi, to już smakuje najlepiej ;)

[#92] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@fazior, post #88

Niestety - Cheopsa na pewno nie jest najstarsza, uważa się za najstarszą piramidę Dżesera (Dżosera - być może taka pisownia, z pamięci piszę) w Sakkarze. O starszych się wspomina, ponieważ znaleziono je już zniszczone przez czas.

[#93] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@Skotos, post #92

Piramide schodkową Dzesera w Sakkara oddiela od Piramidy Cheopsa raptem ponad sto lat. Za jej wykonawce uwaza sie Imenhotepa - to taki Leonardo tamtych czasow - pozniej bogiem zostal. Nie slyszalem o starszych piramidach niz ta. Tych zniszczonych jest natomiast od groma, czesc robila za kamieniolomy, czesc byla budowana z cegiel mulowych - w wiekszosci sa sporo mlodsze od piramidy Cheopsa, wiec jak mowie - teoria ewolucji w tym wypadku lezy i kwiczy:).

[#94] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@bombermax, post #41

Hmmm jakie malowidla, pokaz mi malowidla w piramidzie Cheopsa:).

[#95] Re: [OT]

@G. Kraszewski, post #90

Dlatego stawiam na małe ilości, ale przetworów wysokiej jakości, dla mnie kiełbasa po 7 zł za kilogram to kiepski żart...


bo przetwory to jest kiepski zart, place ok. 5-6 zl za kg - tyle mam na miesiac mieska:), bez zartow, za samo mieso, z tego miesa mozna potem zrobic cos smacznego, bez tych urozmaicaczy w procesach przetwarzania... itd. np: droga i chwalona przez smakoszy kielbasa z komina lub wedzona sucha, nie jest mniej szkodliwa niz zwykla zwyczajna za 6.50 zl itd.... :D. CENA NIE JEST WYZNACZNIKIEM ZDROWEGO JEDZENIA!!! - warto zapamietac, bo wielu daje sie uwiesc cena na rzekomy delikates i luksus, a to najczesciej guwno, true true :)

ylko zauważ, że idąc tym tokiem rozumowania, nawet woda jest produktem sztucznym, gdyż nie można spożywać jej samej . Po kilkudziesięciu dniach też nie żyjesz.


to nie jest adekwatny tok rozumowania w odniesieniu do samego miesa. woda wystepuje pod wieloma postaciami (jest takze obecna w miesie), spozywajac np: warzywa i owoce, spokojnie mozna dozyc setki - bez picia wody ustami, w przypadku miesa to niemozliwe, no chyba, ze bedziesz odzywial sie miesem jak eskimosi - czyli zjadal np: foke w calosci, czesto surowe mieso.., choc eskimosi tez spozywaja rosliny... :), mozna tez rozpuszczac kostki lodu - to takze inna postac wody...

ps. woda tez musi byc przyswajana i kazda postac, roznie z wiekiem czlowieka, jest inaczej przyswajana... i tak, z wiekiem tracimy zdolnosc latwego przyswajania zwyklej wody np: z kranu... dla zdrowia powinismy uzupelniac wtedy wode w innych postaciach...
[#96] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@fazior, post #93

Piramide schodkową Dzesera w Sakkara oddiela od Piramidy Cheopsa raptem ponad sto lat.

Uważasz, że to zbyt mało czasu na ewolucję budowli?

Porównując samochody z 1886 roku (http://moto.pl/MotoPL/1,88389,6219941,Pierwszy_samochod_na_swiecie.html) a te produkowane dzisiaj - ewolucja nie zaszła?

Choć mam lepszy przykład: czy pomiędzy pierwszym samolotem z 1903 roku ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Bracia_Wright ) a obecnymi ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Lockheed_F-22_Raptor ; http://www.gripen.com/en/GripenFighter/the_future_is_gripen_ng/GripenNG.htm ) nie widzisz zachodzącej ewolucji?



Ostatnia modyfikacja: 24.08.2010 19:34:23
[#97] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@Skotos, post #96

Przeczytałem cały wątek od deski do deski i pójdę już spać, ot taki offtop strzeliłem na koniec ;).

P.S. @Skotos - takiej ewolucji to ja podziękuję, gdzie te teleporty ;).

[#98] Re: [OT]

@parallax, post #91

Najzdrowsze są ryby z górskich jezior.
Ale bez jajek i mleka ani rusz. :)
[#99] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@BagoZonde, post #97

Nie idź, nie idź, porozmawiajamy o kosmitach ich helikopterach, które wybudowały piramide. Albo o super zaprawie która nie uważamy za beton, tylko litą skałę :)
[#100] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@Skotos, post #96

Heh, zobacz sobie te piramidy, obrazki poogladaj obrazki i zobacz gdzie tu ewolucja, pozatym dlaczego po hipermega osiagnieciu jakim byla Ta piramda wszystkie pozostale wygladaja jak bidne nasladownictwa:)? 100 lat w epoce rewolucji przemyslowej a 100 lat ponad 4 i pol tysiaca lat temu to jednak nie to samo:).

[#101] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@fazior, post #100

Dlaczego po hipermega osiagnieciu jakim byla ta piramda wszystkie pozostale wygladaja jak bidne nasladownictwa?

Pewnie dlatego że państwo egipskie wypstrykało się z kasy i nie było za co stawiać. Więc taki faraon mając do wyboru postawienie małej piramidy albo bankructwo i niepostawienie niczego, wolał małą... W myśl przysłowia, że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze .

[#102] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@G. Kraszewski, post #101

I tak w kolko przez ponad 1000 lat powiedzmy? Bida z nydza w najpotezniejszym kraju na ziemi?:), Jaki to faraon-bog mogl sobie pozwolic zeby inny bog mial ladniejsza ziemianke:)?

[#103] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@fazior, post #100

Heh, zobacz sobie te piramidy, obrazki poogladaj obrazki i zobacz gdzie tu ewolucja, pozatym dlaczego po hipermega osiagnieciu jakim byla Ta piramda wszystkie pozostale wygladaja jak bidne nasladownictwa?

Może dlatego, że trafił się tylko jeden obsesyjny władca, któremu chciało się ładować tyle sił i środków?

Inne wizjonerskie, "nadwymiarowe" projekty:

Taj Mahal
kamienne kościoły w Lalibeli (Etiopia)
Pałac Parlamentu w Bukareszcie
Mauzoleum Lenina

istnieją w jednym egzemplarzu, bo były obsesyjną wizją konkretnych ludzi/rządów.
[#104] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@fazior, post #102

I tak w kolko przez ponad 1000 lat powiedzmy?

A owszem, po prostu kraj przeżywał potęgę przez jakiś czas, a potem już było zwyczajnie, wierzenia też się powoli zmieniały. Weźmy Polskę w XVI wieku, nigdy ani przedtem, ani potem nie miała tak dużego terytorium. I pewnie już nie będzie miała.

[#105] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@Daclaw, post #103

E tam, wszystkie wielkie konstrukcje egipskie sa tlumaczone maniakalna wiara w zycie pozagrobowe i zabezpieczanie cial - to byla obsesja ze tak powiem ogolnonarodowa i trwala ladnych pare tysi lat. Jasne ze ta piramida powstala z tego powodu. Rozmawialismy natomiast o ewolucji technicznej przy budowie, fakty jej zaprzeczaja - bo nie tylko pozostale piramidy nie rownaja sie z ta pod wzgledem rozmiaru, wagi itd, ale i techniki wykonania, no moze poza jedna - zdaje sie czerwona piramida - zbudowana przez starego /znaczy ojca/ Cheopsa :).

[#106] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@G. Kraszewski, post #104

Ale Egipt w trakcie budowy tej piramidy byl na poczatku swojej drogi dopiero - patrzac oczywiscie na ramy czasowe istnienia cywilizacji egipskiej.

[#107] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@fazior, post #106

A skąd wiesz? Byłeś tam w tym czasie? Czy w książkach tak wyczytałeś, a może w jakimś programie edukacyjnym tak mówili?

[#108] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@parallax, post #107

Wyczytales, lubie historie. Pozatym skad wiem co? To ze circa about 2500 pne to poczatek cywilizacji egipskiej, okres 4 dynastii czy o co innego Ci chodzi pszczolko?

[#109] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@fazior, post #106

Wiara w życie pozagrobowe Egipcjan opierała się pokrótce na założeniu, że w jakim stanie będzie twoje ciało po śmierci w takim będzie dusza. Oraz na "przenoszeniu" stanu majątkowego w zaświaty. Czyli z czym cię pochowają tym będziesz dysponował po śmierci. Stąd ich p******ec na punkcie dobrego zachowania zwłok, biedota nie mając środków grzebała swoich zmarłych na pustyni, licząc że suchy piasek zakonserwuje zwłoki. Faraon dysponujący większymi środkami budował piramidę. Dla nas jest to grobowiec. Dla nich był czymś w rodzaju wehikułu w zaświaty. Miała zapewnić władcy dobrobyt po "drugiej" stronie. Stąd balsamowanie zwłok i bogate wyposażanie piramid w wszystko co faraonowi było potrzebne za życia. I to stało się też po części przyczyną dlaczego przestano je budować. Pomimo swojej potęgi wszystkie piramidy zostały okradzione przez złodziei. I to jeszcze w "tamtych" czasach. Co gorsza przy tym procederze zniszczono wiele mumii prując bandaże w poszukiwaniu kosztowności. Szczególnie to przerażało bowiem zniszczenie ciała oznaczało śmierć duszy. Dlatego między innymi z tego powodu zrezygnowano z piramid i zaczęto urządzać skromniejsze i bardziej "skryte" pogrzeby. Drugi powód to jak pisał Krashan kasa, piramidę Cheopsa budowała przez ponad 20 lat armia 100 tys. ludzi. Nawet Egipt nie mógł sobie na to pozwolić
[#110] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@General_Specific, post #109

Kształt ostrosłupa też nie dziwi. Zapewniał dobrą dystrybucję wody opadowej bez konieczności inwestowania w orynnowanie. Warto pamiętać, że kradzieże rynien były prawdziwą plagą tamtych czasów i doprowadziły do zniszeczenia wielu budowli na skutek ich katastrofalnego podmycia. Przełomowym był tu wynalazek PCV i systemu Marleya.



Ostatnia modyfikacja: 25.08.2010 13:39:52
[#111] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@General_Specific, post #109

To info o ludziach to od herodota rozumiem? Nie stary Cheops nie byl wcale najwiekszym budowniczym w Egipcie, a plonderka nie ograniczyla sie tylko do piramid, te "skromniejsze" grobowce tez zostaly ograbione. Niszczenie mumii nie bylo spowodowane tylko poszukiwaniem blyskotek, do tak na pale XIX wieku sproszkowana mumia byla uwazana za turbolek:) od impotencji po kaszel pomagala:).

[#112] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@fazior, post #108

Nie, nie o to krówko :) Ja jestem sceptyczny do tego, co było ileś tam tysięcy czy miliony lat temu :) Nie przekonują mnie historycy, czy też naukowce, po prostu :) Być może mają rację, ale niekoniecznie :) A te dowody co są, to nie są dla mnie żadne dowody ;)

[#113] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@parallax, post #112

emm Pszczolko, robaczku mily, 6 mln ton kamienia i prawie 140 m wysokosci to zaden dowod:)?

[#114] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@parallax, post #112

Nie przekonują mnie historycy, czy też naukowce, po prostu

Natychmiast! Przestań używać komputera i internetu - dałeś się potwornie oszukać przez naukowców! To oni to wszystko wymyślili! I widzisz - te ich cholerne teorie udało się zaaplikować nawet Tobie!



Ostatnia modyfikacja: 25.08.2010 17:16:19
[#115] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@Skotos, post #114

te ich cholerne teorie udało się zaaplikować nawet Tobie
A wiesz, że możesz takim zdaniem ostrą wojnę wywołać? Przecież w elektronice przemycono nie byle jaką teorię! Że niby pierwiastek kwadratowy z -1 ma rozwiązanie! A to przecież bluźnierstwo i liczby "urojone"! .....UROJONE! "A więc nie istniejące"!

Wybaczcie za OT do OT, ale z taką teorią spiskową (że liczby urojone/ zespolone to wymysł naukowców, który nie ma zastosowania praktycznego) też się spotkałem:)
[#116] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@Radov, post #115

True, true... nawet liczbę i nazywam "wyjątkiem w matematyce". To taki kamyczek do ogródka tych co to twierdzą że w naukach ścisłych nie ma wyjątków.

a liczba i ma jak najbardziej zastosowanie w elektronice.

Edit: dla tych, którzy zaczną się pienić i twierdzić że to bzdura
http://www.math.edu.pl/liczba-i



Ostatnia modyfikacja: 26.08.2010 10:06:45
[#117] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@BagoZonde, post #97

takiej ewolucji to ja podziękuję, gdzie te teleporty

Ja jeden już znalazłem. :)

[#118] Re: GMO (organizmy transgeniczne)

@Skotos, post #85

Skotos:
W większości prawda, ale sporo nieścisłości. Nie podawałbym mitochondrialnego DNA jako przykładu transgeniczności. Nie tylko ludzie, ale każdy organizm eukariotyczny ma stary prokariotyczny genom (a w zasadzie jego resztki) pochodzący od "żyjących na wolności" przodków mitochondriów... ale było to tak dawno (wiele setek mln lat temu), że to w czym zamieszkały było niewiele bardziej od nich złożone. Moim zdaniem lepszym przykładem transgeniczności jest to, co robią z nami retrowirusy (nie tylko HIV, taka np. opryszczka występuje całkiem często, a wirusy BK i JC - 80% populacji ludzkiej jest zainfekowanej): genom wirusa w całości trafia do genomu gospodarza i pozostaje tam do końca jego życia (czasami może doprowadzić do raka). A to tylko jeden z przykładów tzw. poziomego transferu genów, gdzie geny wędrują między żyjącymi obok siebie osobnikami, zarówno tego samego jak i odmiennych gatunków. Innym są chociażby transpozony...
To co piszesz o wyradzaniu ziarna nie ma wiele wspólnego GMO. Zjawisko to zachodzi w przypadku tzw. odmian heterozyjnych. Są to odmiany (nie tylko roślin), gdzie specjalnie dobrane rody rodziców (inne dla organizmów matecznych i ojcowskich) krzyżuje się, a ich potomstwo przewyższa rodziców pod względem wielu cech użytkowych (a do tego są do siebie bardzo podobne, to bardzo cenna cecha). Niestety, po próbie otrzymania potomstwa z tego pokolenia jedynie niewielka cześć zachowuje ich właściwości. Ale wynika to z czystej genetyki mendlowskiej: cenne pokolenie heterozyjne to wysoce heterozygotyczne mieszańce F1, w pokoleniu F2 MUSI nastąpić rozszczepienie cech. Stąd odmiany heterozyjne można odtwarzać jedynie poprzez ciągłe krzyżowanie rodów rodzicielskich, co oczywiście jest możliwe jedynie dla firm produkcyjnych. Ale spisku bym w tym nie upatrywał, odmiany heterozyjne są po prostu znacznie lepsze, a rolnika nikt nie zmusza do ich używania - są dostępne również odmiany starego typu - wystarczy rzucić okiem do rejestrów odmian (chociaż heterozyjnych w przypadkach wielu gatunków jest więcej). Jeśli rolnik wybiera heterozyjne, to chyba jednak wychodzi na nich lepiej niż na starych.... w końcu każdy rolnik to przedsiębiorca (pracuje przecież na własny rachunek).
Oczywiście można także używać jako rodziców odmian GMO, wtedy taka odmiana heterozyjna będzie także GMO. Ale w polskim rejestrze nie ma takich odmian (i zapewne się to nie zmieni, bo nasze prawo jest bardzo restrykcyjne pod tym względem, dużo bardziej od i tak ostrożnej Unii).
W ogóle GMO to zazwyczaj inserty pojedynczych genów, np. dających owoce bardziej odporne na pogniecenie, czy odporność na szkodniki (np. gen Bacillusa dający odporność na wiele owadów). Tak więc wprowadzenie GMO wcale nie oznacza większego zużycia insektycydów, przeciwnie - zmniejsza je. Takie odmiany spokojnie można mnożyć tradycyjnie bez utraty ich cech.
Co do obecności GMO na polskim rynku - zgadzam się. Nie ma go wiele.
A do innych rzeczy poruszonych w tym wątku, to wiele argumentów słusznych: istnieje wiele naturalnych gatunków z genomami pochodzącymi od wielu innych, nadal istniejących gatunków: pszenica (w zależności od konkretnego gatunku genomy dwóch, albo 3 różnych traw), truskawka, rzepak. Niektóre znane dziś odmiany powstały w wyniku samorzutnej mutacji np. kalafior powstały już w czasach historycznych. Często też powtarza się te krzyżówki w warunkach kontrolowanych w celu otrzymania lepszych odmian. Albo tworzy zupełnie nowe.
[#119] Re: Dziewczynka produkuje w swoim oku kryształy

@Leon, post #117

@Leon

Smiech

Miałeś odwagę w teleport ten wejść?

[#120] Re: Teleport

@BagoZonde, post #119

Ja teleporty omijam z daleka. Raz mój kolga jak szedł chodnikiem to nie zauważył otwartego teleportu bo trzymał w rękach pudło z częściami komputerowymi i o mało co go nie przeniosło na inny świat. Skończyło się "tylko" na złamanej nodze.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem