@G. Kraszewski,
post #98
Jak ktoś potrafi to tworzy, jak umiejętności nie staje, pozostaje adaptacja. MorphOS Team może sobie pozwolić na tworzenie i to z bardzo dobrym efektem. Programiści AmigaOS 4 są zwyczajnie na to za ciency.
"Ciency" to może nie, mają za mało czasu, bądź ich jest po prostu zbyt mało?
Z tych ważniejszych, mamy obsługę shared objects, która zapewnia AmigaOS 4 wszystkie wady tego rozwiązania plus kosmiczne zużycie pamięci i tylko jedną zaletę - jest "łatwiej".
Shared Objects umożliwia łatwiejsze portowanie oprogramowania linuksowego, przez co znacznie zmniejsza się nakład pracy. A jak wiadomo rąk do pracy, czyli amigowych programistów jest niewielu. Także obsługa .so powstała z konieczności.
Swoją drogą to według mnie za dużo dzisiaj purystów wśród amigowców, każdy uważa swoje rozwiązania za najlepsze i narzuca innym własne zdanie. Ja doszedłem do wniosku, że z przyszłościowych rozwiązań amigowych najbliższe mojemu sercu jest NatAmi, ale też AmigaOS4.0. MorphOS nie, ale tylko z tego powodu, że nigdy nie byłem użytkownikiem/sympatykiem komputerów marki Apple i po prostu nie miałem okazji się z tym systemem zetknąć. Z polskich portali to jednak wolę PPA z tego względu, że na Execu na klasyku postawili już krzyżyk, co jest moim zdaniem niesłuszne. Na PPA znajdę nadal wielu zapaleńców, którzy nadal bawią się klasykiem. Exec na MorphOSie też postawił krzyżyk, ale przyczyny tego nie znam (jakieś zawirowania historyczne). Mi profil PPA się bardzo podoba, jest tak jak z partiami politycznymi, tyle udziału w sejmie ile zdobyło się głosów... ;) Osób korzystających z OS4 w Polsce jest zapewne niewielka liczba, bo dział OS4 bardzo mało oblegany, z tego względu korzystam również z Execa.
Ja należę do tej klasy programistów amigowych co nadal lubią poszperać w gadtools.library, który to standardem przestał być lata temu, ale też jestem otwarty na nowe rozwiązania i łatwo się uczę, czego dowodem jest łatwe zaklimatyzowanie się w AmigaOS4.0.
Jak wynika z ankiety na AmigaWorld.net NatAmi i X1000 cieszą się podobnym zainteresowaniem, to również pokazuje jak ludzie sympatyzują w równym stopniu z tymi technologiami. I jakoś siedzą na tym AmigaWorld.net i nie dochodzi tam do sprzeczek. Nie odrzucajmy przeciwległego obozu, ale podajmy mu rękę. To jest najlepsza metoda na pojednanie. Dowodem na to, że ta metoda skutkuje jest to jak PPA jest żywo oblegany na co dzień przez tłumy amigowców związanych z przeróżnymi obozami. Rozłożenie sympatyków systemów amigowych w Polsce jest jakie jest i to widać, aż za wyraźnie. Użytkownicy OS4 są bardzo źle promowani przez portal Execa moim zdaniem, uwierzcie, że to są ludzie o dość otwartych umysłach i chętni do współpracy i bardzo mało kłótliwi.