[#1] Polityka licencyjna a piractwo
Wątek przeniesiony.
[#2] Re: wydajność procesorów
Polityka licencyjna MS jest dosyć pokręcona, mam płytkę z XP to Fujitsu, jednak ta płytka po jakimś czasie dorobiła się błędu w jakimś ważnym miejscu i instalacja systemu kończy się błędem odczytu nośnika. Kopia (którą zrobiłem) zapodziała mi się.... to spreparowałem z oryginalnej płytki XP coś, co zawierało drivery SATA ze strony Fujitsu. XP zainstalował się wtedy bez problemu, przyjął numery z plakietki ze spodu lapka. Ja jednak postanowiłem się upewnić :) i zadzwoniłem do polskiego oddziału Microsoftu i zapytałem. Powiedzieli mi, że do laptopów w prawie 100% przypadków dają OEM (w moim tak było) system rebrandowany przez producenta lapka, na własnej płytce z dodanymi sterownikami. Co prawda system z płytki z MS instaluje się (czasami z pewnymi modyfikacjami), łyka też numery z nalepki... ale w świetle licencji MS jest to NIELEGALNY system. Legalny jest tylko wtedy, gdy zainstalowany jest z oryginalnej płytki dodanej do sprzętu, w moim wypadku Fujitsu (oczywiście, nie ważne który to egzemplarz płytki, są przecież takie same - musi to być tylko płytka obrandowana przez Fujitsu). Zadzwoniłem do polskiego oddziału Fujitsu z pytaniem o możliwość otrzymania kopii płytki, skoro mam ich sprzęt. Podali taką cenę, że taniej byłoby mi kupić nowy Win... kilka tygodni poszukiwań na Allegro zakończyło się fiaskiem. Zresztą pozostaje jeszcze sprawa faktury za oprogramowanie, którą polskie organy zazwyczaj wymagają dodatkowo jako potwierdzenie legalności softu.
Więc pożegnałem się z Windowsem bez żalu, nie zamierzam narażać się na sprawę karną lub tylko ;) cywilną (nawet jeśli przytrafia się to 0,0001% użytkowników, lubię być legalny).
Mam Win tylko na stacjonarnym PC, używanym wyłącznie do gier. Win7 kupiłem z tym sprzętem jeszcze gdy pracowałem w USA - na pewno jest legalny. Mam nawet amerykańską fakturę. Na wszelki wypadek ;)
[#3] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #2

Ja tam nie mam żadnych nalepek, faktur, numerów seryjnych i żyję. OK
[#4] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #3

No to jak sobie już kupisz komputer i zapragniesz mieć Windowsy, to jednak polecam zakup legalnego systemu. Może ryzyko nie jest wielkie (co nie znaczy że jest zerowe), ale możesz zaliczyć w domu wizytę miłych pań:
Lub ich kolegów. Czasami przy bardzo głupiej sprawie można wpaść. Słyszałem o kilku historiach.

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2012 22:30:07 przez wali7
[#5] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #4

No z takim zespołem policjantek mogę w celi broić :D
Szczęśliwego Nowego Roku 2013.


Ostatnia aktualizacja: 31.12.2012 22:58:59 przez pekdar
[#6] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #2

Licencjonowanie Microsoftu w ogóle jest pokręcone - wypuszczają na rynek produkt, którego z formalnego punktu widzenia kupić/zainstalować nie możesz:
http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog-redakcyjny/2012/08/windows-8-przyjazny-skladakom-microsoft-zaoferuje-specjalna-licencje!.aspx
http://www.chip.pl/news/oprogramowanie/systemy-operacyjne/2009/11/kupiles-windows-7-oem-oznacza-to-ze-jestes-piratem

Z jednej strony wymaga się od kupującego posiadania faktur i naklejek, a najlepiej jeszcze pudełka z systemem i nakazuje instalowanie tegoż z dostarczonej przy zakupie płyty, a z drugiej szkoła do której chodziłem, kupując licencje na kilkadziesiąt sztuk Windowsa Vista Bussines bezpośrednio u producenta oprogramowania, otrzymało od Microsoftu jedynie kartkę A4 walniętą na atramentówce z jednym zdaniem typu "Udziela się zezwolenia na instalację..." zapieczątkowaną przez jakąś zastępczynie zasępczyni sekretarki oddziału Microsoft w Szczebrzeszynie, jeden klucz i linka mailem skąd pobrać ISO płytki instalacyjnej. Briliant :P

Panie z kalendarza... OK
[#7] Re: wydajność procesorów
Dlatego nigdy nie wróciłem ze sklepu z jakimkolwiek systemem.


Czyli nie kupowałeś w sklepie windowsa? Inni kupują i mogli się zdziwić.

Poza tym to trochę bez sensu kombinować aż któraś dystrybucja zatrybi.


Większy sens ma ściągnięcie innej dystrybucji, czy kupienie windowsa za ileś stów?

Teraz przykład:
Odsprzedałem laptopa siostrze, z zainstalowanym ubuntu.
Siostra chciała żebym jej zainstalował XP, powiedziałem jej że w sklepie kosztuje 350 zeta, niech sobie idzie kupić, ja jej zainstaluję jeśli chce.
Cała w szoku bąknęła, że przecież słyszała że da się ściągnąć za darmo z internetu i zainstalować.. Smiech

Postawiłem sprawę jasno - albo kupujesz oryginał, albo jedziesz na ubuntu.
I wiesz co? Przez 3 lata jechała na ubuntu :) Poczta, youtube, gg, skype, gry webowe.

Jakoś nie umarła z tego powodu. :)
[#8] Re: wydajność procesorów

@kjb666, post #7

bo Microsoft to typowy hipokryta, drze lape jak to piractwo zle, a bez piractwa straciliby troche z popularnosci, a jakby stracili troche z popularnosci to tez wiecej roznego komercyjnego softu byloby na linuchu, taka jest prawda, oto slowo boze, czy jak to tam idzie
[#9] Re: wydajność procesorów

@kjb666, post #7

Po raz kolejny ci tłumaczę a jak ktoś nie ma internetu?
Pewnie wszyscy użytkownicy PPA mają oryginały Win?
No fakt też mam oryginał Visty na laptopie ale kupiony razem z laptopem.
[#10] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #9

Jak można nie mieć internetu, gdy za 20 zł kaucji można otrzymać sim pod Aero2, za 70 zł kupić na Allegro modem pod to.... Co prawda to "zaledwie" 512 kbs.. ale za darmo. Można też (jakoś kolega mi ostatnio tłumaczył) kupić za kilka zł sim do plusa i skorzystać z jakiś promocji za 100 zł, wtedy jest internet bez dopłat za free przez rok. Szybciej niż w Aero2. Gdzie mieszkasz, że nie możesz dostać internetu za grosze? To już nie lata 90, gdy za "stałe łącze" płaciło się jakieś astronomiczne pieniądze.
Oryginały Win.... Skoro masz peceta za conajmniej kilkaset zł (a pewnie kosztował więcej), to chyba możesz wykosztować się dodatkowe 250 zł żeby wynagrodzić trud firmy która napisała twojego ukochanego Windowsa. Albo zwyczajnie po to, aby nie kraść. Jeśli jednak cię nie stać (w co nie wierzę), to instalujesz darmowego Linuksa. Tu http://www.playonlinux.com/repository/?cat=1 masz listę gier które chodzą pod Wine.
Na zadane pytanie - tak. Mam oryginał Win. Już od czasów XP kupuję Windowsa do PC desktopowego PC (bo licencję pod lapka oczywiście mam... chociaż nie używam ;) ). Miałem Vistę (desktopa razem z licencją podarowałem szwagrowi), teraz mam dwuletniego PC z Win7 - system oczywiście kupiłem. Nie używam pirackiego softu - mam Office 2007 (licencja na 3 stanowiska) - kupiony za 200 zł, mam Corela 13 - licencja 250 zł. I kilka oryginalnych gier: obydwa Wiedźminy, MassEffect I i II, Simsy 3, Starcraft II i trochę starszych, oryginalnych gier kupowanych jako "kolekcje klasyki" po 15 zł na Allegro. Przez 5 lat wydałem na cały ten soft maksymalnie jakieś 2000 zł. To na miesiąc wychodzi 30 zł. Straszna kwota.
Nie potrzebuję PhotoShopa, wystarcza mi GIMP i PhotoPaint (w pakiecie z Corelem) - pewnie Photoshop lepszy, ale mnie na niego nie stać. To nie używam.
Chciałbym mieć najnowsze Porshe... ale mnie na niego nie stać, więc używam to co, na co mnie stać. Nie kradnę.
[#11] Re: wydajność procesorów

@gx, post #8

Jest zupełnie inaczej niż napisałeś. Sprawdź sobie sam w necie że to co napiszę to czysta prawda. Microsoft zachęca nieoficjalnie do piractwa. Płytki nigdy nie były zabezpieczone, pasuje jakikolwiek klucz, którego zdobycie nie jest trudne. Działa to tak od lat. Przykład Polski, najpierw musiał Windows "wygryźć" konkurencję, przyzwyczaić do siebie miliony Polaków. Jak już był ugruntowany, odpowiedni sygnał do władz aby się wzięłły za "piractwo". No i parę razy nagonka, odbieranie kompów jak dowód w sprawie i cała znana procedura. Teraz ludziki posłusznie kupują laptop czy skrzynkę z preinstalowanym oryginalnym Windowsem.

Podobnie "zdobywane" są inne kraje nazwijmy to jeszcze nie skomputeryzowane, biedniejsze. Podstawa to zapewnić im dostęp do Windowsa i nie ścigać za "piractwo" zbyt szybko, aby ludziki "wrośli" i przyzwyczaili się do Windowsa.
[#12] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #10

Można jak się ma rentę w wysokości 650zł. Każdy pieniądz się liczy. Nie chodzi akurat o mnie.
[#13] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #12

Czyli jak, skoro moje zarobki nie pozwalają na kupno tego Porshe, to mogę go sobie ukraść? Bo mnie nie stać.... dobrze zrozumiałem?
[#14] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #13

Ja o kozie ty o wozie. Pisałem o internecie i ty też. A teraz mi wyjeżdźasz z Porshe.
[#15] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #14

Nie pisałeś o internecie, tylko o licencji na Windowsy.
O internecie napisałem, pisząc o darmowym Aero2 i ofercie Plusa.
Teraz pytam, czy skoro nie stać mnie na Porsche, to czy mogę go sobie ukraść. Bo dla ciebie naturalne jest, że ktoś, kogo nie stać na Windows (no bo ma niską rentę), kradnie ten komercyjny system. Dodam, że zarówno Porsche, jak i Windows nie są produktami niezbędnymi do życia.
Ostatnia sprawa - dlaczego (jak napisałeś wcześniej), używasz kradzionego systemu, skoro masz większe dochody od 650 zł (co twoim zdaniem uprawnia do tej kradzieży)?
[#16] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #9

Po raz kolejny ci tłumaczę a jak ktoś nie ma internetu?


Ja osobiście poszedłem sobie do kafejki internetowej, zassałem MorphOSa i Linuxa, wypaliłem na płytkach, wróciłem do domu, zainstalowałem.

Nie nazwałbym tego szczytem zaradności, po prostu dzisiaj kafejki są wszędzie. Gdyby było inaczej, to bym za dostęp do internetu komuś innemu zapłacił, czy flaszkę postawił. I bym miał.

Pewnie wszyscy użytkownicy PPA mają oryginały Win?


Pewnie wszystkim użytkownikom PPA Linux się wysypał podczas instalcji?

Oczywiście odpowiedź brzmi - 2 x NIE. :)

No fakt też mam oryginał Visty na laptopie ale kupiony razem z laptopem.


Mój chrześniak kupił kompa z Vistą, wywalił ją i zainstalował XP, system mu padał, cuda się działy, powiedziałem mu - instaluj Vistę z powrotem, zapłaciłeś za nią, to teraz się męcz :)

Bo prawda jest taka, że jak kupisz windę, to nie masz odwrotu, sprzedawca Ci nie powie że system jest do dupy, wolniejszy, sterowniki nie pasują. Ważne żeby sprzedać.
[#17] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #15

Widzę że jesteś święty.
Między Porsche a Windows jest mała różnica.
Płacąc za Porshe jest twoje i robisz co ci się podoba.
Płacąc za Win nie jest twoje.
Poza tym czy wyrywam komuś coś z ręki?
Brakuje mu coś ?
Pojęcie własności w tych sprawach jest różne.
Jakość nikt nie biednieje z tego powodu.
Poza tym fajne się jest mądrzyć jak się ma kasę.
Jakbyś nie miał to inaczej byś śpiewał.
[#18] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #15

Dark_luke miał na myśli, że jak ktoś ma miesięczny budżet 650zł, to wtedy nie stać go nawet na internet za 20zł. I w związku z tym nie będzie mógł dogrywać softu pod linuxem.

Tylko że winda kosztuje, a gazeta z programami/grami też.

No chyba że używany komp z licencją i do tego parę gierek na dodatkowej płytce, bez internetu.
W taki sposób matka od przyjaciela używa kompa 800 MHz z Mandrake, tylko do gier, bez internertu. Ale... gra tylko w gry wbudowane w system, co jest trochę biedną rozrywką.
[#19] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #17

Nie jestem święty. Jestem uczciwy.
Nie zgadzasz się na licencję Windows, nie kupujesz i nie używasz. Nie rozstrzeliwują za to.
Używanie kupionego systemu bez licencji jest kradzieżą. Ktoś na napisanie tego systemu wyłożył własne pieniądze. Teraz sprzedaje licencje aby się to zwróciło i aby zarobić. Nie rozumiesz tego? Czy podobałoby ci się gdyby twój pracodawca przestał ci płacić tłumacząc to np. swoją trudną sytuacją rodzinną, albo powiedzmy "dopóki nie zgromadzę na koncie 650 000 zł, dotąd nie płacę moim ludziom za pracę" (widzisz podobieństwo do "gdy zarabiam 650 zł, nie płacę za używany system").
Nie zgadzasz się na napychanie kabzy ludziom MS, nie płacisz im, ale i nie kradniesz. Używasz darmowego oprogramowania. Może zaoferuje ci ono, powiedzmy 80% tego co Win (czyli jest gorsze), ale jest za darmo. Używając go nie jesteś złodziejem.
Nie płacąc za komercyjny soft jesteś złodziejem. Ten soft się nie napisał sam i za darmo. Swoją postawą namawiasz innych. Czy jeśli przekonasz wszystkich swoich kumpli (albo powiedzmy 10% bywalców PPA), że za oprogramowanie płacą wyłącznie frajerzy, to nikt nie poniesie z tego tytułu wymiernych strat?

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2013 17:17:08 przez wali7
[#20] Re: wydajność procesorów

@kjb666, post #18

Ale zdaje się DarkLuke napisał, że jego dochody są wyższe niż 650 zł. Więc dlaczego używa kradzionego systemu, skoro jak napisał (z czym się nie zgadzam), że do 650 zł zarobków można ukraść system.
Pytanie do DarkLuke: jaka jest granica moich dochodów, przy której mogę ukraść twój samochód?
[#21] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #20

Dzizaz znowu te brednie o ukradzionym samochodzie Śpioch
[#22] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #20

Jak się już upierasz to już ukradłem kopie samochodu.
Jest różnica ?
[#23] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #20

A tam przestańcie, nie ma czegoś takiego jak kradzież_softu = kradzież_samochodu. Nigdy nie było i nie będzie.
Zresztą chyba sam Bill Gates uważa, że wielcy artyści kradną

Ja mam nadzieję że windows dorobi się takiego zabezpieczenia, że nie będzie się dało piratów używać. I wtedy umrze śmiercią naturalną.
Ale jak ktoś już napisał - Microsoft celowo zezwala na piractwo, aby być monopolistą.

Bardzo dobrym pomysłem jest wybór Linuxa zamiast płacić za windowsa :)
[#24] Re: wydajność procesorów

@Aniol, post #21

Przeczytaj dokładnie to co napisałem na końcu postu 145
Też kradniesz oprogramowanie? Mam nadzieję, że tylko trollujesz.
... to byłaby ciekawa sprawa, że najwięksi orędownicy Windowsów używają kradzionego systemu , a ci socjalistyczni użytkownicy licencji GNU kupują licencje. To by jednak dowodziło, że otwarte licencje i idea darmowego oprogramowania uwrażliwia ludzi na uczciwość w tej materii. Czyli szpileczka dla organizacji darmozjadów zajmujących się wyłącznie nakładaniem ograniczeń na wolną kulturę :)

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2013 17:22:08 przez wali7
[#25] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #24

Oo widze nerwy puszczaja;)
[#26] Re: wydajność procesorów

@kjb666, post #23

Ale nie kazdy ma az tak male wymagania aby soft pod linuksa go zadowolil.Dla mnie byla by to katastrofa i cofniecie sie do ery jaskiniowej ;)
[#27] Re: wydajność procesorów

@Aniol, post #25

Przekleiłem ci post nr. 145 abyś nie musiał szukać:
Nie jestem święty. Jestem uczciwy.
Nie zgadzasz się na licencję Windows, nie kupujesz i nie używasz. Nie rozstrzeliwują za to.
Używanie kupionego systemu bez licencji jest kradzieżą. Ktoś na napisanie tego systemu wyłożył własne pieniądze. Teraz sprzedaje licencje aby się to zwróciło i aby zarobić. Nie rozumiesz tego? Czy podobałoby ci się gdyby twój pracodawca przestał ci płacić tłumacząc to np. swoją trudną sytuacją rodzinną, albo powiedzmy "dopóki nie zgromadzę na koncie 650 000 zł, dotąd nie płacę moim ludziom za pracę" (widzisz podobieństwo do "gdy zarabiam 650 zł, nie płacę za używany system".
Nie zgadzasz się na napychanie kabzy ludziom MS, nie płacisz im, ale i nie kradniesz. Używasz darmowego oprogramowania. Może zaoferuje ci ono, powiedzmy 80% tego co Win (czyli jest gorsze), ale jest za darmo. Używając go nie jesteś złodziejem.
Nie płacąc za komercyjny soft jesteś złodziejem. Ten soft się nie napisał sam i za darmo. Swoją postawą namawiasz innych. Czy jeśli przekonasz wszystkich swoich kumpli (albo powiedzmy 10% bywalców PPA), że za oprogramowanie płacą wyłącznie frajerzy, to nikt nie poniesie z tego tytułu wymiernych strat?
[#28] Re: wydajność procesorów

@Aniol, post #26

Nie każdy ma aż tak małe wymagania aby samochód Fiat Panda go zadowolił. Dla mnie była by to katastrofa i cofnięcie się do ery jaskiniowej. Dlatego jeżdżę kradzionym Porsche ;)
[#29] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #27

Kolego nie ucz ojca dzieci robic,ja zyje ze sprzedazy softu ktory moje firmy tworza.
I co ci przyszlo do glowy aby uczepic sie mysli ,ze pirace system?

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2013 17:32:10 przez Aniol
[#30] Re: wydajność procesorów

@Aniol, post #29

No to w czym problem? Cieszy cię, gdy ktoś używa twój soft nie zapłaciwszy ci za to (jeżeli jest to soft komercyjny)? Nie ponosisz z tego tytułu żadnej straty?
Naprawdę nie wiesz dlaczego mi to przyszło do głowy? Super że mamy podobne poglądy w tej sprawie. Nie ma się o co spierać.
Ja wiem że analogia z samochodem jest do du...y, ale nawet tak niedoskonała obrazuje zjawisko.

Ja jestem wielkim orędownikiem idei otwartego oprogramowania. Jeśli jednak twórca oprogramowania z tego żyje, i chce oprogramowanie sprzedawać na rynku... a rynek chce je kupić.... to należy mu za to płacić. Tego wymaga uczciwość. Jeżeli twórca softu puszcza go za darmo, a utrzymuje się z reklam, bounty, czy z jakiejś innej, alternatywnej metody płacenia za soft - to jeszcze lepiej.
Ale o tym zawsze decyduje twórca. Ja nie mam prawa, jako użytkownik stwierdzić (wg. DarkLuke), że skoro mnie nie stać, to nie płacę a używam. Tym bardziej że mam alternatywę. Tańszą, może gorszą (moim zdaniem nie). Tu jest 100% analogii z samochodem - pewnie Porsche jest lepszy, ale skoro mnie nie stać, to wybieram tańszą markę. I nieważne, czy twórca softu traci na tym, czy nie. Uczciwość.

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2013 17:41:17 przez wali7
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem