@wali7, post #24
@Dark_luke, post #31
@GumBoy, post #61
Znam Linuksowców którzy kradną gry (i inny soft), muzykę i filmy na potęgę. To tyle w kwestii GNU i jego kształtowania niesamowitej wrażliwości.
@gx, post #67
@GumBoy, post #63
@posylus, post #69
@posylus, post #70
złodziejską psychikę aby kradzież gry / programu za 100-200zł tłumaczyć brakiem kasy
@gx, post #72
@rePeter, post #74
Nie wszystko jest cacy ale trzeba mieć kręgosłup i odrobinę honoru. Tak to widzę.
@gx, post #75
@gx, post #72
trzba miec zryta logika zeby kopiowanie porwnac do kradziezy
@rePeter, post #77
Nie uważam, że obrażam złodzieja który mnie okrada nazywając go złodziejem, prawo na szczęście też.
@posylus, post #78
proponuję poświęcić rok czasu na pisanie aplikacji, którą następnie ludzie zamiast kupować będą kraść
@gx, post #79
@wali7, post #82
Kradnąc oprogramowanie (czyli "kopiując bez płacenia za to" ) powodujesz że twórca zubożał
@gx, post #83
kradziez nie zmienia swojego znaczenia pod wpływem czasutak twierdzą tylko tacy ja Ty. Okradać można z różnych rzeczy - jeżeli jeszcze tego nie zrozumiałeś lub co pewniejsze nie chcesz zrozumieć. Ty na swoje potrzeby uważasz, że kraść można tylko rzeczy fizyczne, ale pozostaje jeszcze kradzież pomysłów, czasu czy innych niematerialnych rzeczy.
@gx, post #84
@posylus, post #78
@posylus, post #85
Nielegalnie użytkując sprzęt kradniesz czas jaki programista poświęcił na napisanie programu.
Kurczę, rozwalają mnie takie szczeniacko-cwaniackie gadki.
@wali7, post #86
Podobałoby Ci się to?