i na koniec kilka pań... takich średnio ładnych.
pani na obrazku numer dwa chyba nie wytarła buzi. Pani na obrazku numer cztery musiała się z kimś pokłócić, albo może nie chciała się rozebrać? ¯\_(ツ)_/¯
Coś z innej beczki. ChatGPT
Czy Chuck Norris grał na komputerze Amiga ?
"Nie mam pewności, czy Chuck Norris grał na komputerze Amiga. Jednakże, Chuck Norris jest znany jako mistrz sztuk walki i aktor, a nie jako znany gracz komputerowy, więc nie ma wielu informacji na temat jego zainteresowań w dziedzinie gier komputerowych. Jednakże, Amiga była popularnym systemem komputerowym w latach 80-tych i 90-tych, więc istnieje prawdopodobieństwo, że Norris miał okazję grać na Amiga w tamtych czasach, tak jak wiele innych osób."
Bo na stable diffusion z połączenia Chuck'a i Cannon Fodder nic nie wychodzi :).
Ostatnia aktualizacja: 07.03.2023 09:45:25 przez ryshard
a czego oczekiwałeś, tytułując grę "Czołgi Futrzane"?
za to u mnie stworzył dwie ciekawe scenerie Magazynu: Majowie i coś, co podchodzi kategorię s-f (może domyślił się, że to wyewoluowało z klona Robbo?).
Patrzac na EAB na to co AI zrobil ze screenami z gry Defender of the Crown i z roznymi statkami kosmicznymi, to wyglada na to, ze niedlugo graficy stana sie zbedni. Dajesz zlecenie AI a on(o) zrobi grafike dla calej gry. Ewentualnie przerobi "bohomazy" domoroslego grafika na piekna grafike.
To chyba juz widzialem ale fakt, idealnie nadaje sie do tworzenia nowych gier na Vampira aczkolwiek nadal uwazam, ze na AGA w lowresie sobie absolutnie nie poradzi.
W amigowej (tej prawdziwej ofkors) grafice, liczy sie kazdy piksel a A.I. idzie w mase rozdzielczosc/kolory. Wykopyrtnie sie niczym kon na 2 nogach, jak sie jej ograniczy pole manewru.
Nie ogarniam nóg tej pierwszej żaby ani tego ciała na stole ze żetonami w przedostatnim obrazku. Głowa pierwszego Turicana jest na drugim który wyraźnie ma dwie głowy. Za to podobają mi sie samochody, wszystkie 4. :)
Widywałem wcześniej efekty zabaw tym programem, i tam ludzie poszukiwali ładnych efektów wybierając odpowiednie z proponowanych osiągali założone cele, a tu mam wrażenie że dorwał sie do tego jakiś zgrywus i szuka zadymki w promowaniu absurdalnych bohomazów, skłaniając, AI do większego sugerowania sie pracami amatorów i też osiąga założone cele. Będzie kłopot gdy AI uwierzy że ich wybory są reprezentacyjne dla gustu ludzi. Choć z drugiej strony może i dobrze że taką dywersją utrudniają jej zrozumienie ludzi. Ale jednostkowe wybryki chyba tego nie wywołają.
To sprawdz to AI. Daj zlecenie na grafike do Dune III na AGA w low res. A potem Hexmage zrobi kod i po miesiacu jest pierwsza plansza do testow dla chetnych.
Nad Stable Diffusion trzeba się trochę "pochylić" żeby to dobrze działało. A wersja dostępna na stronie internetowej jest mocno uproszczona. Niemniej jednak - udało mi się uzyskać np. takiego Superfroga:
Albo takiego:
Widać, że AI trochę "utyka" na detalach, ale nie jest tak przerażająco jak w pierwszych renderach.
Wpisałem string w stylu: "Frog superhero cartoon style" i pobawiłem się suwakiem "guidance scale". Generalnie najlepsze efekty dostaniemy podobno jeśli "Steps" będzie jak najwięcej. Tylko że w wersji "online" zaawansowane opcje są raczej powyłączane.
Mnie to nie przekonuje. Można robić bazę danych i taki dziwny interfejs, ale korzystanie z tego na dłuższą metę sprawi że człowiek straci zdolność do tworzenia.
Przecież jak rysujesz obraz składa się na to szereg rzeczy:
- Wyobraźnia podpowiada Ci co namalować,
- Ruch ręką, praca mięśni wpływa na ogólny efekt,
- Wybierasz narzędzia bazując na doświadczeniu, emocjach, humorze, wenie twórczej,
- Cieszysz się z powstałego efektu.
Automatyzacja jest oczywiście potrzebna, ale też powinna być sterowana ręcznie.
Załóżmy, że potrzebuję wyklikać przygodówkę w stylu "Alfabetu Śmierci". I teraz albo "idę w teren" z aparatem i szukam mozolnie odpowiednich lokacji albo szukam zdjęć w internecie (które niekoniecznie spełnią moje oczekiwania) albo płacę grafikowi żeby narysował je dla mnie... albo każę je wykonać algorytmowi. Która z tych metod daje najlepszy rezultat w kategorii czas/koszt?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies
(ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach.
Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy
niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki
internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.