Komentowana treść: Jak nie wiadomo o co chodzi...
[#91] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MDW, post #87

W odpowiedzi na komentarz #87




A ja uważam że nie powinien dostać żadnej kazy i powinien jeszcze zwrócić co dostał



Chyba zgodziś się że jego praca została wykona źle.

vide Vojo i Ambient.



Płaci się za efekty a nie za chęci
[#92] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Jacek Piszczek, post #89

W odpowiedzi na komentarz #89


O, uderz w stół, a norzyce się odezwą? Swój przyszedł bronić swojego? ;)
[#93] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MinisterQ, post #90

W odpowiedzi na komentarz #90


A co to Pana reactora - typowe zachowanie zwolenników OS4 - jeśli MOSowce kogoś nie lubią, to na pewno musi to być biedny człowiek, i trzeba go w związku z tym wziąść w obronę?

Hehehe, tu zes mnie rozbawii, Kwiatuszku Zes sie czepil, to juz jakias mania - kazda wypowiedz na jakikolwiek temat musi byc zbijana haslem - wypowiedz zwolennika OS4. Ja nikogo nie bronie, nawet nie znam Zapka. Poprostu wyrazam swoje zdanie. Nie zauwazyles ze wiele osob ma podobne, czy oni tez bronia?
[#94] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Goramo, post #91

W odpowiedzi na komentarz #91


Nie pracujesz jeszcze, prawda?
[#95] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Fei, post #94

W odpowiedzi na komentarz #94




Nieprawda



Prowadzę firmę i zatrudniam ludzi, więc jestem pracodawcą.



A tak z innej beczki to czemu GENESI jecze milczy w tym temacię?!?

[#96] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Goramo, post #95

W odpowiedzi na komentarz #95


Genesi nie milczy, milczy core MOSTeamu... Wypowiedzi BBRV mozna poczytac...
[#97] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
No to jak bedzie? Czekamy miesiac i jak nadal bedzie jedno wielkie "nic" potem piszemy petycje o przygarniecie nas (biednych opuszczonych uzytkownikow Pegasosow) do klanu AmigaOS4? :)Moze rzeczywiscie bedzie tak jak mowi MinisterQ i to cofniecie sie w rozwoju bedzie tylko tymczasowe. W koncu AmigaOS4 sie rozwija, a MorphOS to juz nie wiem... niby tez ale co z tego...



Podobno maja juz tam nawet sterowniki 3D i jakiegos dzialajacego OpenGLa. Mozna byloby sie rozgladnac. :)
[#98] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Goramo, post #95

W odpowiedzi na komentarz #95


Prowadzę firmę i zatrudniam ludzi, więc jestem pracodawcą.




Aaaa, to wszystko tłumaczy :)

[#99] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MDW, post #97

W odpowiedzi na komentarz #97






Nie panikuj Ponoć mos 1.5 jest prawie zrobiony, nie sądze aby to się ot tak sobie się zmarnowało.

A po miesiącu to można by zrobić zrzutę na trzech głupich a silnych ruskich którzy zapewne wynegocjowali by z Zapkiem dogodne dla wszystkich warunki współpracy

[#100] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Goramo, post #99

W odpowiedzi na komentarz #99


ja się tylko dziwie dlaczego nie upublicznią starszej wersji dla klassików (np 1.0, cokolwiek innego niż 0.3) bo na to chyba genesi nie ma wpływu
[#101] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Goramo, post #95

W odpowiedzi na komentarz #95




To niechciał bym być twoim pracownikiem.



A tak poważnie to skoro jesteś pracodawcą zdajesz sobie sprawe z tego, żę czy wywizał się z umowy pisząć Ambienta i Voagera świadczy co było zawarte w umowie. Jeśli nie było sprecyzowane jak ma to dokładnie wyglądać to Ambienta mógłby napisać na poziomie Windowsa 1.0 i z umowy by sie wywiązał. Programy mają bugi i to każde nawet najlepszych firm.



Jak napisał Jacek nie wydaje mi się, żeby ten człowiek cokolwiek blokował. Sami stwierdziliście, że nie jest kimś ważnym i, że da się go pozbyć w takim razie jak taki człwoiek może zblokować decyzje koordynatorów projektu ??



Więc jeśli blokował to znaczy, że jest znaczącą osoba w MOSTeamie i pozbycie go się nie będzie takie proste, a jeśli nie jest ważny to nie blokował.



Pozatym core MOSTeam jak zwykle milczy, co chce tym zyskać myślą co powiedzeć ?? Od takiego czasu ??



Co do ukazania się MOS 1.5 sam BBRV nie zapowiadał tego w swoich wypowiedziach. Stwierdził w prost "We will continue to support MorphOS as we can, but MorphOS is not our main priority."

A to jest odpowiedź mocno wymijająca. Zresztą to, że zapłacą jedenym nie oznacza, że zapłacą reszcie a nawet jak spłacą długi ciekawe czy reszta będzie chciała dalej pracować znając sytuacje.





[#102] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@rzookol, post #100

W odpowiedzi na komentarz #100




To zależy od umowy. Wogóle ciekawa jest sytuacja kto ma prawa do kodu, który powstał przed wspołpracą z Genesi. Napewno jeden i drugi kod jest wymieszany.



Czy pan Ralph Schmidt, Frank Mariak nie mają udziałów w Genesi ??
[#103] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MDW, post #87

W odpowiedzi na komentarz #87




MDW twierdzisz, że jest kipeskim programista, zdzwiony jesteś tym, że robi to dla kasy. Zgłoś sić do MOSTeamu na jego miejsce na pewno z chćcią przyjma kogoś kto bćdzie pracował za darmo, przy okazji dowiesz sić jak faktycznie wygląda sprawa z MOS 1.5 :D
[#104] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Sventevith, post #102

W odpowiedzi na komentarz #102

Jezeli pisal kod, bedac zatrudnionym w Genesi to sytuacja jest jasna, prawa majatkowe ma Genesi, autorskie naleza do Niego. Jesli nie byl zatrudniony, tylko pisal na umowe o dzielo, lub podobna, prawa majatkowe i autorskie sa jego, jesli nie wzial pieniedzy, jesli wzial to zalezy od umowy.
[#105] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Kaczus, post #104

W odpowiedzi na komentarz #104




Dokładnie prawa osobiste w Polsce są nie zbywalne :) Nie wiem jak w Europie ale to nic nie daje oprocz tego, że twoje nazwisko powinno być na produkcie. Ewentualnie umowa może stanowić innaczej.
[#106] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Sventevith, post #105

W odpowiedzi na komentarz #105

No i ktos z MOSTeamu chyba puscil farbe... Jesli dobrze zrozumialem, to trwaja prace nad podmiana MUI na ZUNE oraz zmiana Ambienta na cos nowego, jesli tak to mam nadzieje, ze w Zune bedzie mozna wybrac sobie kolor czcionki dla gadgetow :)
[#107] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MinisterQ, post #90

W odpowiedzi na komentarz #90




Rozumujesz w 2 strone. Chodzi o wykupienie licencji od Amiga Inc. aby OS4 działał na danym sprzecie. BB chce OS4 na Peg musi kupic licencje. To Amiga Inc. decyduje na jakis sprzet wyda OS4. Eyetech wykupił licencje na A1. Amiga Inc. nie musi mieć licencji od producenta sprzętu tylko w 2 stronę, chyba że producent sprzętu zastrzega sobie wydawanie softu na jego platformie jak to ma mijsce w przypadku konsol. Trzeba wykupić licencje od producenta sprzetu aby wydać grę. Nie przypominam sobie aby producenci BPPC/CPPC zastrzegali sobie prawo wydawanie oprogramowania na ich sprzęt, a skoro Amiga Inc. zdecydowało się, że wyda OS4 na ten sprzet to jej sprawa, jak zadyecduje, że wuda na Pegazosa też BB nie będzie musiał nic wykupywać.



[#108] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Goramo, post #99

W odpowiedzi na komentarz #99


Ponoć mos 1.5 jest prawie zrobiony



Nie ponoc tylko na pewno. :) Kilka miesiecy temu mozna bylo jakis update wypuscic. Dzialajace AmiTCP dla MOSajest chyba od ponad roku. Taka wiecznie niejasna sytuacja mnie zniecheca zupelnie do jakiejkolwiek amigowej platformy. Zdecydowalem sie na Pegasosa bo to byla jedyna sensowna dzisiaj Amiga, a MorphOS to jedyny sensowny AmigaOS. Sensowny to znaczy na dzisiejszym (w sensie amigowym) poziomie i jakakolwiek przyszloscia. A teraz to ja juz chyba zajme sie innym hobby i bede sobie bez emocji obserwowal ten smieszny swiat. Jak statek przestanie tonac to szczur-MDW wroci. :)
[#109] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
Jak statek przestanie tonac to szczur-MDW wroci.




[#110] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MDW, post #108

W odpowiedzi na komentarz #108

Zaczyna sie cos wiecej klarowac apropo umow itp.
[#111] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@grxmrx, post #109

W odpowiedzi na komentarz #109




Statek nie tonie tylko wpłynął na wzburzone wody. Coś w okolicy przylądka HORN

[#112] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Sventevith, post #101

W odpowiedzi na komentarz #101


Jako programista Zapek jest malo wazny i kiche robi, ale ma we wladaniu CVSa z MOSem i dlatego mogl blokowac projekt.



Jacek, moze powiesz nam kto blokowal MOSa? Czy znow nam wcisniesz kit o zalerznosciach... ble ble?
[#113] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
Fascynujac. Na dobra sprawe nie wiecie kto jest konkretnie za co odpowiedzialny w mosteamie, nie znacie relacji mosteam-genesi, nie wiecie jakie umowy sa miedzy poszczegolnymi ludzmi a bbrv, a mimo to zapek zostal winny i zbiera joby.

kaczus wkleil watek w ktorym wypowiada sie sporo osob i jakos nie widze zeby zdanie zapka bylo odosobnione. czepiacie sie ze gosciu chce swojej kasy i uwazacie ze to za duzo. a w sumie gowno wam do tego czy duzo czy malo, to juz problem bbrv. obiecal - niech buli,

(200000 eur moze w polsce oszalamia, ale oni w polsce nie miszkaja a jesli z tej kasy musza jeszcze placic podatki to jest to gowno nie zarobek za rok pracy) jakiekolwiek watpliwosci co do tego czy 1000 eur w ta czy w druga strone wyjasnia sobie sami albo przed sadem. imo bbrv powinien byc szczesliwym czlowiekiem ze reszta mos teamu nie zazada kasy ktora bbrv im wisi. zamiast tego bbrv woli jak zwykle p* od rzeczy i opowiadac jak to latwo bedzie puscic os4 na pegasosie i pozbyc sie mos teamu.
[#114] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MDW, post #108

W odpowiedzi na komentarz #108


Jak statek przestanie tonac to szczur-MDW wroci - obawiam sie ze nie przestanie, bo siedzisz w szalupie ratunkowej.
[#115] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Valwit, post #113

W odpowiedzi na komentarz #113


"opowiadac jak to latwo bedzie puscic os4 na pegasosie i pozbyc sie mos teamu" - powaznie tak bbrv pisze? Gdzie? Moze on to wlasnie tak zaplanowal??? Bo to ze puscic OS4 na Pegasosie jest latwo to wiem z wypowiedzi Friedenow.
[#116] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
link pastnalem juz wczesniej. frieden wspominal o tym co bbrv chlapnal. ale nie przejmuj sie tym zbytnio. w tym watku do ktorego link wkleil kaczus, bbrv zmienia zdanie mniej wiecej co 2 posty. ktos napisze ze potrzeba zmian, bbrv: beda zmiany moze nawet tema sie zmieni, potem belkocze cos o mos 2, potem ze update do 1.5 bedzie za kase itp. najwyrazniej bb lubi mowic to co ktos z kim rozmawaia chce uslyszec. tyle ze to glupie jesli wszyscy o tym wiedza i bbrv robia z siebie blaznow :)
[#117] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Valwit, post #116

W odpowiedzi na komentarz #116


"ale nie przejmuj sie tym zbytnio" - raczek nie rob sobie nadzieji, bo ja juz prawie mam OS4 w domu. :)
[#118] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@SZAMAN, post #117

W odpowiedzi na komentarz #117


raczej, a nie raczek - zle trafilem
[#119] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
Wiecie co. Zanim zaczniecie kogokolwiek obwiniać, wygłaszać jakieś własne opinie nt. tego kto tu jest winny, a kto nie (a co gorsza dochodzić nawet do stwierdzeń, że za wykonaną pracę niekoniecznie się komuś należy zapłata), poczytajcie najpierw dokładnie wypowiedzi wszystkich zaangażowanych w spór stron tam gdzie jest to jak najbardziej możliwe. Morphzone, OSNews -- trochę tam tego jest.



Znane powiedzenie mówi, że prawda na ogół leży po środku.



Warto o tym pamiętać.



Jeśli mogę cokolwiek polecić to proponowałbym zapoznać się z komentarzami człowieka o nicku "Nowee", a także przeczytać po kolei wszystkie wypowiedzi BBRV chociażby na samym tylko Morphzone. Ciekawe wnioski można wyciągnąć.



W kwestii zaś podsumowania to chciałem powiedzieć, że przykro mi bardzo, że losy kolejnego "Amiga-related" projektu w ten sposób się potoczyły :( Pomijając już to, czy sprawa zostanie tak naprawdę w jakiś konstruktywny sposób rozstrzygnięta, to takie publiczne spory (będące na ogół ostatecznością i zobrazowaniem swego rodzaju desperacji i bezsilności jednej ze stron) nie służą dobrze platformie. Psują jej markę, podważają wiarygodność, a co gorsza wywołują odpływ użytkowników (tych ewentualnie "przyszłych", jak i już istniejących -- co wynika jasno z postów zamieszczanych na łamach serwisów wspomnianych przeze mnie wcześniej).



No i jak zwykle: nie skaczmy sobie wzajemnie do gardeł, bo naprawdę nie ma powodu. I tak nie mamy wpływu na to co zostanie poczynione.
[#120] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
nowee nie jest jedyny, znam 2 osoby w podobnej systuacji, o kilku nastepnych slyszalem. ale to naprawde nie jest zadna nowosc w amiswiatku.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem