Komentowana treść: Jak nie wiadomo o co chodzi...
[#121] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
Na stronie www.morphos.net pojawiła się nowa informacja:

2004-11-17: Genesi is setting up a fake website claiming they own MorphOS. By doing so, they infringes on our copyright. Any version of MorphOS distributed with a new Pegasos is illegal since our contracts have not been honoured. Licenses are withdrawn
.



Chodzi im o strone http://www.MorphOSPPC.com



Tutaj wątek o niej na MorphZone.
[#122] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@reactor, post #93

W odpowiedzi na komentarz #93


Ależ ja wcale nie oczekiwałem że Ty mi przyznasz rację...

Twoja żywiołowa reakcja daje tylko trochę do myślenia.



P.S "Kwiatuszku"? Wiesz, ja już zajęty jestem... to tak na wszelki wypadek.
[#123] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@grxmrx, post #121

W odpowiedzi na komentarz #121




A weż to jeszcze przetłumacz na jakiś przyzwoity język. np Polski

[#124] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Goramo, post #123

W odpowiedzi na komentarz #123




Hejże, a gdzie "proszę"? Przyzwyczaiłeś się widać do wykorzystywania ludzi. Trochę kultury, mniej buractwa.
[#125] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Fei, post #124

W odpowiedzi na komentarz #124


powiedział burak naczelny

[#126] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MinisterQ, post #122

W odpowiedzi na komentarz #122


Twoja żywiołowa reakcja daje tylko trochę do myślenia.

To byla normalna reakcja. A myslenie - tak, ciesze sie ze je sprowokowalem.



P.S "Kwiatuszku"? Wiesz, ja już zajęty jestem... to tak na wszelki wypadek.

A co mnie to obchodzi. Po prostu uzylem jednego z twoich pozostalych pseudonimow.
[#127] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MinisterQ, post #122

W odpowiedzi na komentarz #122






Twoja żywiołowa reakcja daje tylko trochę do myślenia.





To nic w porównaniu z zachowaniem przeciwników AOne/OS4 gdy złe wiadomości przychodziły z tej strony. Może ten przypadek coś nauczy ...A jednak wątpię to taka cecha tych ludzi. :(



A co do newsa. To zła wiadomość dla amigowego światka, znowu ucieknie "kilka" osób, znowu "kilka" nie kupi sprzętu, nie napisze programu. Zawsze przy okazji pisania pod MOS, ci mniej fanatyczni jeżeli mogli to pisali od razu dla OS4.

A tak nic z tego. Mimo wszystko myślę, że to jeszcze nie koniec MOSa.
[#128] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@reactor, post #126

W odpowiedzi na komentarz #126


A myslenie - tak, ciesze sie ze je sprowokowalem.



Jesteś pewien? Pomyśl jeszcze raz...



Po prostu uzylem jednego z twoich pozostalych pseudonimow.



Per "kwiatuszek" nigdy się nie tytułowałem. Na pewno nie dosłownie.



[#129] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MinisterQ, post #128

W odpowiedzi na komentarz #128


Jesteś pewien? Pomyśl jeszcze raz...

Faktycznie, nie jestem pewien na 100% ze sprowokowalem u Ciebie myslenie, ale skoro sam tak napisales to dlaczego mialbym Ci nie wierzyc.



Per "kwiatuszek" nigdy się nie tytułowałem. Na pewno nie dosłownie.

Na pewno, nigdy na zadnym kanele IRC?
[#130] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
może ktoś z MOSTeamu z Polski wypowie sie jaśniej co jak gdzie kiedy i po co i skończymy ten durny wątek, w którym liczbą komentarzy doganiamy pozostałe serwisy anlojęzyczne
[#131] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@rzookol, post #130

W odpowiedzi na komentarz #130


Faktycznie ilosc komentarzy w tym watku zrobila sie imponujaca. :) Ja dalem sobie spokoj z ta sprawa. Bedzie jak bedzie - nie mam na to wplywu. Mysle, ze jakos sie to w koncu rozwiaze. Przeciez taki kawal roboty jakim jest MorphOS nie pojdzie na zmarnowanie. Musi sie to jakos pozytywnie rozwiazac. A jakby nie to wystarczy wyskoczyc ze statku MorphOS i poczekac w szalupie albo kole ratunkowym az nadplynie statek AmigaOS4, ktory coraz bardziej sie zbliza. On na pewno zabierze biednych rozbitkow. :) Mam tylko nadzieje, ze komfort tego doganiajacego nas okretu nieco sie podwyzszy przez ten czas. ;)
[#132] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MDW, post #131

W odpowiedzi na komentarz #131


Zapomniałeś o rekinach ;)
[#133] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@grxmrx, post #132

W odpowiedzi na komentarz #132


No tak - jescze te morskie potwory. Musialyby byc bardzo wyglodniale zeby ruszyc kogos takiego jak ja. :)



Zastanawiam sie co rekiny moglyby symbolizowac w tej calej historii? Moze platforme "Windows", ktora wchlonelaby slabszych rozbitkow dryfujacych na falach. :)
[#134] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
spokojnie. jest zle, bedzie gorzej, nic nowego w amiswiatku :)
[#135] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MDW, post #133

W odpowiedzi na komentarz #133


Ja ta cala sytuacje przewidzialem juz dawno temu, oto moj obrazek z przez paru lat:



ftp://de.aminet.net/pub/aminet/pix/misc/our_tree.jpg



:D
[#136] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@SZAMAN, post #135

W odpowiedzi na komentarz #135




Wow, artysta ;). Może teraz spróbuj z liczbami totalizatora.

[#137] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@SZAMAN, post #135

W odpowiedzi na komentarz #135




Dobre
[#138] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@reactor, post #129

W odpowiedzi na komentarz #129


Nie ma sensu się z tobą licytować na słówka, szkoda czasu i energii. EOT
[#139] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Fei, post #136

W odpowiedzi na komentarz #136


Nie zalezy mi na kasie, mam jej dosyc! Jestem fanatycznym ideowcem i to mnie w zyciu najbardziej bawi.
[#140] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MinisterQ, post #138

W odpowiedzi na komentarz #138


Nie marnuj na to energii. Potraktu to tylko jako rozrywke w codziennej pracy/zajeciach. EOT.
[#141] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@MDW, post #133

W odpowiedzi na komentarz #133




Jak to co? A o SharkuPPC to już zapomniales ;) ?
[#142] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Softfailur, post #141

W odpowiedzi na komentarz #141




Skoro jesteśmy przy klimacie marynistycznym to ShrakPPC jest statkiem widmo :)
[#143] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...

@Sventevith, post #142

W odpowiedzi na komentarz #142




a gdzie jest Kraken? Lorelei? Jolly Roger i inni?



nie ma teego zlego, w sumie ktos moglby wyciagnac kawal mamny z amiswiatka ;) - jest potezna luka na rynku: szaliki "os4/mos pany", bluzy ze zmiazdzonymi bball'ami/motylami zamiast "h.w.d.p." ;) bejsbole z autografami bbrv ;) i cala masa bialej broni z przeroznymi jihad-insygniami ;)



coprawda cepelia z Ami inc juz istnieje[-niala], ale bez wiekszego ladunku emocjonalnego ;)
[#144] Re: Jak nie wiadomo o co chodzi...
a wlaczajac sie trolistycznie do tej niezwykle trendy debaty



ta cala sprawa dowodzi tylko tego jak kruchym jest nasz maly swiat, jak zabawnie historia lubi sie powtarzac [vide dramatyczne apele jakiegos zioma wy#####nego podobnie przez Ainc przed paru laty] czyniac te wszystkie flame-troll-os/mos posty coraz bardziej smiesznymi... wszak gdyby nie mos, os4 byc moze lezalby wciaz tylko na twardzielach developerow... itd. itp. itd. ...

(no, inna sprawa ze tam na gorze ktos rowniez nie potrafil z kims w pore "normalnie pogadac")



zatem zgodnie z teoria chaosu, wciaz "wszyscy jedziemy na tym samym wozku"... i tyle.



koniec piesni
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem