@HOŁDYS,
post #108
Póki powód się nie zmieni to i jak go nie będę zmieniał. :) Czy to takie dziwne, że komuś się znudziło używanie czegoś przez kilkanaście lat i bawi go kontynuowanie idei zapoczątkowanej przez Jaya Minera? Amigę Classic szanujemy i uważam, że powinna stać na złotym tronie, a wszyscy powinni jej składać ofiary w postaci najnowszych pecetów. :) Jednak trudno się tym dzisiaj bawić. Zresztą mnie nawet w starych czasach wkurzały NDOS-y i traktowanie Amigi jak konsoli do gier, omijanie systemu, bawienie się hackami. Przez takie podejście w AmigaOS zrobił się straszny bajzel. Na szczęście AmigaOS4, MorphOS i AROS zrobiły porządek i teraz bałagan jest już naprawdę niewielki (w porównaniu z np. Windows). Szkoda tylko, że porządek został zrobiony na trzy sposoby, a nie jeden wielki. :) Mi jak na razie najbardziej odpowiada porządek MorphOS dlatego tego używam, podniecam się każdą nową wersją i mam z tego radochę.