Komentowana treść: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
29.12.2015 12:57
[#1]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
Dobrze, że wyciekły dopiero teraz bo mogłaby się zacząć sraczka w stylu: "MorphOS jest oparty na kodzie AmigaOS3.x".
29.12.2015 13:00
[#3]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
Ktoś zrobił to specjalnie - nie ulega wątpliwości. Teraz tylko pytanie - jaki był cel. Tak czy siak, teraz każdy programista AROS-a i MOS-a ma przerąbane - ktoś porówna źródła i wszystko stanie się jasne, tylko czy A Inc./Hyperion mają kasę i ochotę walczyć z kimkolwiek?
Z drugiej strony, konstruktorzy akceleratorów FPGA będą mogli sobie teraz na to wszystko popatrzeć od środka i może uda im się coś zaimplementować lepiej albo co innego poprawić.
Pewna porcja softu (Biblioteki? Zupełnie nowe Kickstarty?) też na pewno na tym skorzysta.
Z drugiej strony, konstruktorzy akceleratorów FPGA będą mogli sobie teraz na to wszystko popatrzeć od środka i może uda im się coś zaimplementować lepiej albo co innego poprawić.
Pewna porcja softu (Biblioteki? Zupełnie nowe Kickstarty?) też na pewno na tym skorzysta.
29.12.2015 13:07
[#5]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@michal_zukowski, post #4
Nie rozumiem co ma wspólnego wartość edukacyjna z „rozwijaniem w oparciu o kradziony kod”. Mając źródła możesz dokładnie sprawdzić np. jak system konfiguruje to i owo, z uwzględnieniem błędów w tymże systemie. Czy też napisać nową lepszą wersje jakiejś biblioteki, która będzie bardziej kompatybilna wstecz, niż gdybyś tylko bazował na dokumentacji i wstecznej inżynierii.
Podsumowując – użycie tego kodu nie jest dobrym pomysłem, ale użycie wiedzy pozyskanej z lektury tego kodu – jak najbardziej.
Podsumowując – użycie tego kodu nie jest dobrym pomysłem, ale użycie wiedzy pozyskanej z lektury tego kodu – jak najbardziej.
29.12.2015 13:08
[#6]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@michal_zukowski, post #4
I będziesz rozwijać swoje oprogramowanie a oparciu o kradziony kod?
Nie zamierzam wykorzystywać bezpośrednio żadnego kodu z tego archiwum. Jest dla mnie oczywistym, że kopiowanie jakiegokolwiek kodu z tego archiwum byłoby niemoralne.
Ale uważam, że skoro już źródła wyciekły, to poczytać zawsze można, żeby dowiedzieć się jak pewne rzeczy rozwiązali ludzie w C=. Tak jak napisałem, dla mnie przede wszystkim ma to wartość edukacyjną.
29.12.2015 13:17
[#9]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@sebar27, post #7
Sensownym było by złapanie osoby odpowiedzialnej za wyciek i postawienie go przed sądem. Te źródła pewnie kilkaset (kilkadziesiąt) patyków są warte.
Z drugiej strony pojawia się pytanie. Hyperion miał te źródła i wypuścił takie coś jak AmigaOS4, MorphOS powstał bez tych źródeł i jest bardziej rozwinięty. Czym oni się zajmują w tym Hyperionie jak mając na tacy prawie wszystko od 15 lat próbują dogonić MorphOSa
Z drugiej strony pojawia się pytanie. Hyperion miał te źródła i wypuścił takie coś jak AmigaOS4, MorphOS powstał bez tych źródeł i jest bardziej rozwinięty. Czym oni się zajmują w tym Hyperionie jak mając na tacy prawie wszystko od 15 lat próbują dogonić MorphOSa
29.12.2015 13:26
[#10]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@michal_zukowski, post #9
Gdyby nie to, że Polacy są bardzo leniwi między grudniowymi świętami, a początkiem kolejnego roku to stawiałbym, że pod Twoim komentarzem wywoła się g...oburza na jakieś min. 400 komentarzy. Z czego na pewno ponad 50% byłaby ukryta jako "nie na temat". 
No ale mimo wszystko liczę na kilkadziesiąc, może 100 komentarzy. 
No ale mimo wszystko liczę na kilkadziesiąc, może 100 komentarzy. 29.12.2015 13:33
[#11]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
to chyba (?) powinna być super wiadomość! Szkoda może, że nie "wyciekł" jakoś po bankructwie C= -kto w wie, w którą stronę poszłoby to Amigowanie. Zapewne byłoby inaczej w każdym razie. Może nawet bardzo-inaczej albo byłby jeszcze większy b%rdel - czyli nic nowego 
Ciekawe, co da się jeszcze wartościowego z tego wyciągnąć.
Co do rzucania mięchem o wielkiej "kradzieży" to - pomijając, że nie znam zdania autorów AmigaOS 3.1 co myślą/myśleli o upublicznieniu tegoż - kradzież jest wtedy, kiedy ktoś zabierze komuś coś (np. bochenek chleba) i ten ktoś już tego czegoś nie ma.
To oczywiste, że korporatokracja chce za wszelką cenę socjotechnicznie zrównać utracenie korzyści majątkowych z kradzieżą, ale niestety chyba im to dobrze idzie
a owocem tego, poza wpływaniem na nasz słownik pojęć, są m.in. coraz to nowe pokłosia słynnego ACTA, pod nowymi nazwami typu TPP etc.
Gdyby tak traktować "kradzież", to nie wiem jak należałoby traktować np. działalność banków (banksterów?), tzw. rządów, lub choćby znanej i lubianej monopolistycznej firmie Majkrołsoft, która przecież "kradnie" na potęgę mniejszym firmom (liczba procesów i prób opatentowania wszystkiego, co możliwe mówi za siebie). Jeśli prawo ustalane jest przez korporację, urzędy patentowe są w korpo-kieszeniach, to czyje to wówczas jest prawo? Jako człowiek (także autor) nie mam z takim prawem nic wspólnego, poza tym, że zostało ono nam narzucone od urodzenia "bo tutaj jest jak jest"
@MDW
heh, chyba naród da radę sądząc po godzinie publikacji
Wesołego po-świętach i Hepi Nu Jir przy okazji
Ostatnia aktualizacja: 29.12.2015 13:37:54 przez rolpho / D6
albo byłby jeszcze większy b%rdel - czyli nic nowego Ciekawe, co da się jeszcze wartościowego z tego wyciągnąć.
Co do rzucania mięchem o wielkiej "kradzieży" to - pomijając, że nie znam zdania autorów AmigaOS 3.1 co myślą/myśleli o upublicznieniu tegoż - kradzież jest wtedy, kiedy ktoś zabierze komuś coś (np. bochenek chleba) i ten ktoś już tego czegoś nie ma.
To oczywiste, że korporatokracja chce za wszelką cenę socjotechnicznie zrównać utracenie korzyści majątkowych z kradzieżą, ale niestety chyba im to dobrze idzie
a owocem tego, poza wpływaniem na nasz słownik pojęć, są m.in. coraz to nowe pokłosia słynnego ACTA, pod nowymi nazwami typu TPP etc.Gdyby tak traktować "kradzież", to nie wiem jak należałoby traktować np. działalność banków (banksterów?), tzw. rządów, lub choćby znanej i lubianej monopolistycznej firmie Majkrołsoft, która przecież "kradnie" na potęgę mniejszym firmom (liczba procesów i prób opatentowania wszystkiego, co możliwe mówi za siebie). Jeśli prawo ustalane jest przez korporację, urzędy patentowe są w korpo-kieszeniach, to czyje to wówczas jest prawo? Jako człowiek (także autor) nie mam z takim prawem nic wspólnego, poza tym, że zostało ono nam narzucone od urodzenia "bo tutaj jest jak jest"
@MDW
heh, chyba naród da radę sądząc po godzinie publikacji
Wesołego po-świętach i Hepi Nu Jir przy okazji
Ostatnia aktualizacja: 29.12.2015 13:37:54 przez rolpho / D6
29.12.2015 13:35
[#12]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
Ciekawe, niebywałe, a tak szczerze to jakoś nie chce mi się wieżyć w taki "wyciek". Od ładnych paru lat jeśli słyszę o wyciekach to albo są to fake'ki, albo z góry zaplanowane akcje marketingowe mająca swoje "rozwinięcie" za jakiś czas.
Sam kod jest rzeczą arcy ciekawą, dobrze było by wiedzieć z jakich powodów ktoś się nim podzielił. Szkoda że tak późno, szkoda również że nie w sposób legalny. Sam się na tym nie znam, i nic mi z tego kodu, ale fajnie by było gdyby dało się wypracować jakiś kompromis odnośnie używania tego kodu. Ciekaw jestem jak wiele rzeczy dałoby się poprawić, albo zrobić z jego znajomością.
Sam kod jest rzeczą arcy ciekawą, dobrze było by wiedzieć z jakich powodów ktoś się nim podzielił. Szkoda że tak późno, szkoda również że nie w sposób legalny. Sam się na tym nie znam, i nic mi z tego kodu, ale fajnie by było gdyby dało się wypracować jakiś kompromis odnośnie używania tego kodu. Ciekaw jestem jak wiele rzeczy dałoby się poprawić, albo zrobić z jego znajomością.
29.12.2015 13:36
[#13]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
Bez specjalnego przekonania pacnąłem w link w tym tweecie i bardzo się zdziwiłem gdy archiwum ze źródłami zaczęło się ściągać. Nigdy bym nie przypuszczał, że plik nadal jest dostępny. Właściciele praw do AmigaOS 3.1 jeszcze nie zadziałali w tej sprawie? Hmmm...
Nigdy bym nie przypuszczał, że plik nadal jest dostępny. Właściciele praw do AmigaOS 3.1 jeszcze nie zadziałali w tej sprawie? Hmmm... 29.12.2015 13:37
[#14]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@michal_zukowski, post #9
Cóż, grupa nieudacznikow nawet mając dostęp do nieograniczonych zasobów rzadko kiedy jest w stanie zrobić coś porządnego. Z pewnością wśród osób skupionych wokół Hyperion są utalentowane osoby aczkolwiek bez odpowiedniego kierownictwa, co zresztą jest ewidentne, nie są one w stanie wykorzystywać swego potencjału dlubiac w AOS 4.x.
Hyperion to najgorsze co spotkało AmigaOS.
Swoją drogą zabawne (i uwlaczajace belgijskiej firemce) jest, że Trevor w ciągu relatywnie krótkiego czasu był w stanie zrobić komputer, pokierować tak by powstały stery3d i jakieś tam środowisko jest wykorzystujące. Ciekawe gdzie dziś był by AmigaOS bez jego inicjatyw :P
P.S mam nadzieje, ze Cię nie zawiodłem MDW :)
Hyperion to najgorsze co spotkało AmigaOS.
Swoją drogą zabawne (i uwlaczajace belgijskiej firemce) jest, że Trevor w ciągu relatywnie krótkiego czasu był w stanie zrobić komputer, pokierować tak by powstały stery3d i jakieś tam środowisko jest wykorzystujące. Ciekawe gdzie dziś był by AmigaOS bez jego inicjatyw :P
P.S mam nadzieje, ze Cię nie zawiodłem MDW :)
29.12.2015 13:38
[#15]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@Gżegżółka, post #12
Zgadzam się w pełnej rozciągłości! Myślę, że ten wyciek to zaplanowana akcja ale coś stało na przeszkodzie (jakiś zapis w jakiejś umowie) by zrobić to oficjalnie...
Pomijam już, że ten kod ma około 20 lat i jest pisany w całkowicie niedzisiejszy sposób. A ponieważ i bez tych kodów wiele rzeczy poszło bardzo do przodu (AOS4, AROS, MOS), to ma on chyba wyłącznie wartość edukacyjną...
Pomijam już, że ten kod ma około 20 lat i jest pisany w całkowicie niedzisiejszy sposób. A ponieważ i bez tych kodów wiele rzeczy poszło bardzo do przodu (AOS4, AROS, MOS), to ma on chyba wyłącznie wartość edukacyjną...
29.12.2015 13:39
[#16]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@Gżegżółka, post #12
Z tymi "marketingowymi wyciekami" to faktycznie często jest prawda. Wyraz "wyciek" trochę się wytarł, mało na kim dzisiaj robi wrażenie i mało kto w niego wierzy. Jednak w amigowym świecie nie doszukiwałbym się jakich wielkich zagrywek marketingowych. To zawsze była najsłabsza strona amigowego świata - zupełna marketingowa ciemnota.
Jednak w amigowym świecie nie doszukiwałbym się jakich wielkich zagrywek marketingowych. To zawsze była najsłabsza strona amigowego świata - zupełna marketingowa ciemnota. 
Jedziemy dalej z komentarzami! Ja już sobie robię herbatkę i będę śledził. 
29.12.2015 13:51
[#20]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@rolpho / D6, post #11
kradzież jest wtedy, kiedy ktoś zabierze komuś coś (np. bochenek chleba) i ten ktoś już tego czegoś nie ma.
Kradzież jest wtedy, kiedy ktoś zabierze komuś coś, co jest jego własnością, bez jego zgody.
nie mam z takim prawem nic wspólnego, poza tym, że zostało ono nam narzucone od urodzenia
Ochrona programów komputerowych obowiązuje w Polsce od 15 maja 1994 r. Z prawem tym masz tyle wspólnego, że Ciebie dotyczy, więc musisz się do niego stosować.
A swoją drogą...
Najbardziej na tym chyba ucierpi Cloanto. Oby nie było to pokłosie ostatniej waśni w sprawie firmware do PPC...
29.12.2015 13:51
[#21]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@MDW, post #16
Moja teoria, uwaga:
Trevor dogadał się z A Inc. i Hyperionem. Kupuje oba, robi kontrolowany wyciek, żeby pozbyć się legalnie konkurencji w postaci AROS/MOS (znamy takie przypadki - wystarczy pogooglać - kernel Win2k vs. ReactOS) i wygrywa cały amigowy rynek. Następne w kolejce jest Apple a potem dominacja nad światem!
Trevor dogadał się z A Inc. i Hyperionem. Kupuje oba, robi kontrolowany wyciek, żeby pozbyć się legalnie konkurencji w postaci AROS/MOS (znamy takie przypadki - wystarczy pogooglać - kernel Win2k vs. ReactOS) i wygrywa cały amigowy rynek. Następne w kolejce jest Apple a potem dominacja nad światem!
29.12.2015 14:05
[#25]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
Tak sobie myślę, że wyciek źródeł AmigaOS sprzed ponad 20 lat może spowodować przyspieszenie rozwoju Windows. W Microsofcie na pewno już rozpracowują te źródła i po analizie może wpadną na to, że swoje okna niepotrzebnie zbudowali na bazie prehistorycznego DOSa.
29.12.2015 14:13
[#28]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@QkiZ, post #26
Niekoniecznie.
Nie będę kontynuował tego wątku bo to po pierwsze off-topic, po drugie dyskusja o tym wymaga jakiejśtam wiedzy której ani nie mam jak sprawdzić, ani nie zamierzam.
Jeśli akurat tak się zdarza, że ktoś nie zna przepisów, a zamiast tego wiedzę o prawie czerpie z portali społecznościowych względnie stron Ringier Springer, to naprawdę, szkoda czasu.
Każdy może mieć swoje zdanie, nawet moja kilkuletnia córka ma swoje zdanie. Tylko co z tego wynika?
Nie będę kontynuował tego wątku bo to po pierwsze off-topic, po drugie dyskusja o tym wymaga jakiejśtam wiedzy której ani nie mam jak sprawdzić, ani nie zamierzam.
Jeśli akurat tak się zdarza, że ktoś nie zna przepisów, a zamiast tego wiedzę o prawie czerpie z portali społecznościowych względnie stron Ringier Springer, to naprawdę, szkoda czasu.
Każdy może mieć swoje zdanie, nawet moja kilkuletnia córka ma swoje zdanie. Tylko co z tego wynika?
29.12.2015 14:13
[#29]
Re: Kody źródłowe AmigaOS 3.1 wyciekły do sieci!
@DiskDoctor, post #20
"Z prawem tym masz tyle wspólnego, że Ciebie dotyczy, więc musisz się do niego stosować."
a co wtedy, gdy np. lekarz w Polsce LECZY pacjenta np. marihuaną (zamiast tony syntetycznych, nieskutecznych, opatentowanych "leków") albo witaminą C (zamiast chemioterapii) - zostaje wyrzucony dyscyplinarnie z tzw. pracy => pacjenci umierają. Będąc takim pacjentem - także mam się stosować do jakiegoś idiotycznego "prawa"
Polecam np. wątek "kradzieży" receptury leku na AIDS przez wywiad RPA koncernowi bodaj GlaxoSmithSzitcośtam w celu ochrony życia +-miliona obywateli RPA (i okolic pewnie). Dosadny przykład, który w wersji "light" dotyczy także takich małych spraw, z którymi kopiemy się z koniem na co dzień
"co jest jego własnością, bez jego zgody"
-hmm, "własność" to także b. szerokie słowo, z dużym polem do nadużyć, pomijając, że w wielu kulturach na tej planecie słowo to ma różne znaczenia. Własność czegoś niematerialnego, co ktoś stworzył, a potem to coś przeszło przez dziesiątki różnych panów w krawatach, z jakimiś pieczątkami z kartofla z różnymi logotypami - ma efekt m.in. taki, że dzisiaj żeby przemieścić się fizycznie z punktu A do B musisz płacić 5 różnych characzy różnym korpo/-instytucjom, zamiast... po prostu się przemieścić
Ostatnia aktualizacja: 29.12.2015 14:21:12 przez rolpho / D6
a co wtedy, gdy np. lekarz w Polsce LECZY pacjenta np. marihuaną (zamiast tony syntetycznych, nieskutecznych, opatentowanych "leków") albo witaminą C (zamiast chemioterapii) - zostaje wyrzucony dyscyplinarnie z tzw. pracy => pacjenci umierają. Będąc takim pacjentem - także mam się stosować do jakiegoś idiotycznego "prawa"
Polecam np. wątek "kradzieży" receptury leku na AIDS przez wywiad RPA koncernowi bodaj GlaxoSmithSzitcośtam w celu ochrony życia +-miliona obywateli RPA (i okolic pewnie). Dosadny przykład, który w wersji "light" dotyczy także takich małych spraw, z którymi kopiemy się z koniem na co dzień
"co jest jego własnością, bez jego zgody"
-hmm, "własność" to także b. szerokie słowo, z dużym polem do nadużyć, pomijając, że w wielu kulturach na tej planecie słowo to ma różne znaczenia. Własność czegoś niematerialnego, co ktoś stworzył, a potem to coś przeszło przez dziesiątki różnych panów w krawatach, z jakimiś pieczątkami z kartofla z różnymi logotypami - ma efekt m.in. taki, że dzisiaj żeby przemieścić się fizycznie z punktu A do B musisz płacić 5 różnych characzy różnym korpo/-instytucjom, zamiast... po prostu się przemieścić
Ostatnia aktualizacja: 29.12.2015 14:21:12 przez rolpho / D6