Komentowana treść: AmigaOS 3.1.4
03.10.2018 01:34
[#32]
Re: AmigaOS 3.1.4
@MUFA-amigaone-pl, post #25
Przeczytałem hajlajty na stronie Hyperionu i nie ma tam kompletnie nic, co by mi się przydało albo zachęciło do zakupu, no może z wyjątkiem ikonek ale za nie 25 euro nie zapłacę. No bo co tam takiego jest...? obsługa 68060, dużych dysków, długich nazw, nowy diskdoctor? No proszę... 
Przejrzałem też aminetowego FAQ'a i widzę, że całkiem sporo rzeźby, żeby to wszystko ruszyło, a skoro piszą o rzeźbie na początku, to z doświadczenia wiem, że po drodze do szczęścia pojawi się jeszcze parę wesołych niespodzianek. Dlatego jestem na nie.
Z pewnością zaliczam się do znacznej większości typowych użytkowników, dlatego te 1500 niewidzialnych zmian "pod maską" w systemie plus zestaw ładnych ikonek nieszczególnie mnie interesuje. Używam oryginalnego 3.1 + SFS + ClassicWB na swojej A1200/060 i pomimo stosowania łatek jestem zadowolony. Wszystko co ma chodzić chodzi. W "nowym" OS niby wbudowano to i owo, ale jaka to różnica, skoro na Amigach używa się patchy "od zawsze", więc nikogo, kto jako tako ogarnia Workbencha to chyba dzisiaj nie zraża. Poprawione ROMy też istnieją, tyle, że nieco mniej oficjalnie. Mógłbym wypisać Ci kompletną listę rzeczy, które robię na swojej Amidze, wtedy moglibyśmy chociaż teoretycznie sprawdzić, co ta aktualizacja mogłaby w moim amigowaniu poprawić. Śmiem twierdzić, że praktycznie nic, bo choćbym wydrapał sobie dziurę w głowie, to nie przypomnę sobie sytuacji, w której jakiś bug w systemie uniemożliwił mi skopiowanie plików, skorzystanie z sieci lokalnej, FTP, IRC, odpalanie demek, używanie Protrackera :) i paru innych dupereli.
A odniosłem się do OS4, bo Ty z automatu bronisz tego Hyperionu jak dziecka i choćby wciskali ludziom kit, to przy Tobie i tak nie można nic powiedzieć, bo od razu zaczynasz formować szyki do obrony przed MorphOSowcami, wyliczasz ilości komentarzy pod ich systemem, analizujesz PR i wskazujesz "wrogość" ich środowiska. Faktem jest, że druga strona też ma uczulenie i się kontr-aktywizuje przy działaniach konkurencji. Ale... co mnie obchodzi jakaś śmieszna wojenka o prym jednego hobbystycznego systemu nad drugim?
Wg mnie ta aktualizacja powinna być za free na zasadzie dobrowolnego wsparcia, a tak to wypada jedynie zastanowić się nad bardzo dobrymi pytaniami, jakie wyżej postawił Recedent. (niestety dla tej bezsensownej dyskusji to też MOS'owiec, a więc wiadomo - agitacja i czarny PR ).
A skoro już się tu uzewnętrzniam, to jeszcze jedno. Wszystko "poniżej" AmigaOS4.0 powinno być od dawna udostępnione światu ZA DARMO, uwolnione i oddane użytkownikom, a firmy pokroju Hyperion czy Cloanto i inne cfaniary niech się od tego odpier... i przestaną próbować wyciskać kasę, bo całe wielkie GÓWNO (mogę tak napisać na forum?) do tej zabawy wnoszą.
Przejrzałem też aminetowego FAQ'a i widzę, że całkiem sporo rzeźby, żeby to wszystko ruszyło, a skoro piszą o rzeźbie na początku, to z doświadczenia wiem, że po drodze do szczęścia pojawi się jeszcze parę wesołych niespodzianek. Dlatego jestem na nie.
Z pewnością zaliczam się do znacznej większości typowych użytkowników, dlatego te 1500 niewidzialnych zmian "pod maską" w systemie plus zestaw ładnych ikonek nieszczególnie mnie interesuje. Używam oryginalnego 3.1 + SFS + ClassicWB na swojej A1200/060 i pomimo stosowania łatek jestem zadowolony. Wszystko co ma chodzić chodzi. W "nowym" OS niby wbudowano to i owo, ale jaka to różnica, skoro na Amigach używa się patchy "od zawsze", więc nikogo, kto jako tako ogarnia Workbencha to chyba dzisiaj nie zraża. Poprawione ROMy też istnieją, tyle, że nieco mniej oficjalnie. Mógłbym wypisać Ci kompletną listę rzeczy, które robię na swojej Amidze, wtedy moglibyśmy chociaż teoretycznie sprawdzić, co ta aktualizacja mogłaby w moim amigowaniu poprawić. Śmiem twierdzić, że praktycznie nic, bo choćbym wydrapał sobie dziurę w głowie, to nie przypomnę sobie sytuacji, w której jakiś bug w systemie uniemożliwił mi skopiowanie plików, skorzystanie z sieci lokalnej, FTP, IRC, odpalanie demek, używanie Protrackera :) i paru innych dupereli.
A odniosłem się do OS4, bo Ty z automatu bronisz tego Hyperionu jak dziecka i choćby wciskali ludziom kit, to przy Tobie i tak nie można nic powiedzieć, bo od razu zaczynasz formować szyki do obrony przed MorphOSowcami, wyliczasz ilości komentarzy pod ich systemem, analizujesz PR i wskazujesz "wrogość" ich środowiska. Faktem jest, że druga strona też ma uczulenie i się kontr-aktywizuje przy działaniach konkurencji. Ale... co mnie obchodzi jakaś śmieszna wojenka o prym jednego hobbystycznego systemu nad drugim?
Wg mnie ta aktualizacja powinna być za free na zasadzie dobrowolnego wsparcia, a tak to wypada jedynie zastanowić się nad bardzo dobrymi pytaniami, jakie wyżej postawił Recedent. (niestety dla tej bezsensownej dyskusji to też MOS'owiec, a więc wiadomo - agitacja i czarny PR
).A skoro już się tu uzewnętrzniam, to jeszcze jedno. Wszystko "poniżej" AmigaOS4.0 powinno być od dawna udostępnione światu ZA DARMO, uwolnione i oddane użytkownikom, a firmy pokroju Hyperion czy Cloanto i inne cfaniary niech się od tego odpier... i przestaną próbować wyciskać kasę, bo całe wielkie GÓWNO (mogę tak napisać na forum?) do tej zabawy wnoszą.
03.10.2018 05:37
[#33]
Re: AmigaOS 3.1.4
@mccnex, post #32
No tak może i powinno być za darmo (choć moim zdaniem, jeśli już to wersja 1.3), przy czym zauważ, że nawet potężniejsi i bogatsi nie zdecydowali się na udostępnienie swoich systemów operacyjnych za darmo. O ile wiem to nie ma np. oficjalnej darmowej wersji Windows 95, ani nawet MS-DOSa, więc trudno czynić z tego zarzut wobec maluczkich.
No cóż ja się zgadzam, że nie każdemu nowy system operacyjny jest potrzebny do życia. Oczywiście nie wiem co Ty robisz na co dzień, bo się na tyle nie znamy. Natomiast z moich obserwacji twarzą w twarz, to od zawsze siedzisz przy tej samej wysłużonej A1200, z tym samym 7 calowym monitorkiem przy tym samym starym Protrackerze. Nawet miejsca w tym samym rogu sali nie zmieniasz
Tak było na Retrokompie 7 lat temu, tak było 5 lat temu, tak było trzy lata temu i przypuszczam, że jeśli przyjadę na Retrokompa w tym roku, znowu zastanie mnie ten sam widok. Mam nadzieję, że się w tym momencie na mnie nie obrazisz, ale jeśli miałbym wskazać typ osoby, która bardzo nie lubi zmian, która lubi by wszystko było po staremu i nikt nie wpychał się ze swoimi nowościami, to pasujesz jak ulał. Oczywiście wyciąganie wniosków na podstawie może trzech spotkań i paru rozmów jest przedwczesne i być może odnoszę tylko mylne wrażenie, chociaż Twoimi wypowiedziami tutaj, poniekąd potwierdzasz tę tezę.
Generalnie nie napisałeś tutaj niczego nowego, czego bym nie czytał od dwudziestu lat. Piszesz, że bronię Hyperionu, ale wiedz, że broniłem też AmigaOS 3.9, który z Hyperionem nie miał nic wspólnego, a argumenty przeciwników były dokładnie takie same jak podajesz dziś. Czyli "za mało zmian", "to co dodali to sobie mogę zrobić sam za pomocą łatek z Aminetu", "dla moich potrzeb nowa wersja niczego nie wnosi".
No cóż dawno doszedłem już do wniosku, że istnieją różne filozofie amigowania, jedni jak to określiłeś we wcześniejszym komentarzu kierują się mottem iż "system od Commodore kochali wszyscy", w związku z czym nie należy ruszać świętości, inni natomiast cieszą się, że ktoś próbuje jednak dokonywać zmian w tym skostniałym stanie rzeczy.
P.S.
A ja Recedenta nie uważam za agitatora i czarnego PRowca, jak i zresztą wielu innych userów MOSa. A pytania to może i zadał słuszne, tyle, tylko że nie ma sensu na nie odpowiadać, bo i tak każdy dorobi sobie teorie spiskowe według własnych potrzeb.
No cóż ja się zgadzam, że nie każdemu nowy system operacyjny jest potrzebny do życia. Oczywiście nie wiem co Ty robisz na co dzień, bo się na tyle nie znamy. Natomiast z moich obserwacji twarzą w twarz, to od zawsze siedzisz przy tej samej wysłużonej A1200, z tym samym 7 calowym monitorkiem przy tym samym starym Protrackerze. Nawet miejsca w tym samym rogu sali nie zmieniasz
Tak było na Retrokompie 7 lat temu, tak było 5 lat temu, tak było trzy lata temu i przypuszczam, że jeśli przyjadę na Retrokompa w tym roku, znowu zastanie mnie ten sam widok. Mam nadzieję, że się w tym momencie na mnie nie obrazisz, ale jeśli miałbym wskazać typ osoby, która bardzo nie lubi zmian, która lubi by wszystko było po staremu i nikt nie wpychał się ze swoimi nowościami, to pasujesz jak ulał. Oczywiście wyciąganie wniosków na podstawie może trzech spotkań i paru rozmów jest przedwczesne i być może odnoszę tylko mylne wrażenie, chociaż Twoimi wypowiedziami tutaj, poniekąd potwierdzasz tę tezę.Generalnie nie napisałeś tutaj niczego nowego, czego bym nie czytał od dwudziestu lat. Piszesz, że bronię Hyperionu, ale wiedz, że broniłem też AmigaOS 3.9, który z Hyperionem nie miał nic wspólnego, a argumenty przeciwników były dokładnie takie same jak podajesz dziś. Czyli "za mało zmian", "to co dodali to sobie mogę zrobić sam za pomocą łatek z Aminetu", "dla moich potrzeb nowa wersja niczego nie wnosi".
No cóż dawno doszedłem już do wniosku, że istnieją różne filozofie amigowania, jedni jak to określiłeś we wcześniejszym komentarzu kierują się mottem iż "system od Commodore kochali wszyscy", w związku z czym nie należy ruszać świętości, inni natomiast cieszą się, że ktoś próbuje jednak dokonywać zmian w tym skostniałym stanie rzeczy.
P.S.
A ja Recedenta nie uważam za agitatora i czarnego PRowca, jak i zresztą wielu innych userów MOSa. A pytania to może i zadał słuszne, tyle, tylko że nie ma sensu na nie odpowiadać, bo i tak każdy dorobi sobie teorie spiskowe według własnych potrzeb.
03.10.2018 08:23
[#35]
Re: AmigaOS 3.1.4
@mccnex, post #32
Skoro ludzie kupują (chcą kupować?) to dlaczego miałoby to być za darmo? Moim zdaniem też być powinno, ale skoro można zarobić to wymieniane w wątku firmy zarabiają. Z drugiej strony być może gdyby nie taki model to niewiele albo nic się nie rozwinęło nawet o takie zmiany jak w tym 3.1.4. Praca programistów kosztuje a mało kto ma wiedzę, chęci i umiejętności by grzebać w bebechach takiego niszowego systemu.
03.10.2018 09:45
[#39]
Re: AmigaOS 3.1.4
@michal_zukowski, post #38
To tylko potwierdza to co napisałem wcześniej, że jeśli już coś miałoby być udostępnione nostalgikom za free, to wersja 1.3. Wszak ani MS-DOS przywoływany wcześniej, to nie była ostatnia wersja tego systemu, ani dzarmowy MacOS nie był ostatnią odsłoną dla 68K. Po nim było przynajmniej kilka nowszych wydań. Poza tym nie pamiętam już czy ROM Maca też był za darmo. Zdaje się że nie, a myślę że tym którzy domagają się darmowego AmigaOS, zależałoby głównie na ROMach.
03.10.2018 09:49
[#41]
Re: AmigaOS 3.1.4
@recedent, post #29
Czy rozwój OS4 zwolni/zatrzyma się całkowicie?
Myślę, że nie ma w tych ruchach żadnej strategii czy planu, ot taka szarpanina aby kolejny rok udało się uciec o włos przed bankructwem. Tu coś szarpną, tam coś sklecą, byle tylko załatać dziurę w budżecie.
Sama firma zapewne oscyluje w okolicach finansowego zera, periodycznie nurkując pod kreskę, i nawet gdyby jakiś plan i strategię miała, to nie ma do jej wykonania ani pieniędzy ani ludzi. Dodajmy do tego ostatnie kłopoty prawne i mamy pełen obraz prognoz na przyszłość.
03.10.2018 10:03
[#42]
Re: AmigaOS 3.1.4
@grxmrx, post #35
Skoro ludzie kupują (chcą kupować?) to dlaczego miałoby to być za darmo? Moim zdaniem też być powinno
Po Tobie bym się takich słów nie spodziewał,
też programujesz za łyk powietrza i wodę z kranu?
Murarzowi który przyszedł wymienić okno nie mielibyście odwagi powiedzieć, że to ma być darmo, bo za dom już zapłaciliście a on tylko ma darmową siłownię.
A programista ma d...ać za free bo to taka praca niewymagająca wysiłku,
no przecie siądzie sobie taki jeden z drugim i dla relaksu coś wyklika.
Tak mi to wygląda na pokłosie piractwa w Polsce.
.
03.10.2018 10:16
[#43]
Re: AmigaOS 3.1.4
@jubi, post #41
Jeśli dwie osoby plus paru testerów i grafik są w stanie przygotować nową wersję 3.1 (w gruncie rzeczy poprawiając to co zostało poprawione w 3.9, dodając FFS LNFS (z OS4/Mosa), ikonki i diskdoctora), to pomyśl ile może zrobić 3-5 osób pracujących nad OS4. To takie troche markowanie rozwoju, ale skoro ludzie wolą wydac 30 euro za 3.1.4 zamiast 40 euro za dużo bardziej rozwinięty OS3.9 to czemu nie brnąć w taki model biznesowy. Z tym, że Hyperionowi drugi raz taki numer już się nie uda. Jeśliby miał wystarczające moce przerobowe (a raczej nie ma (*) ), to mógłby zrobić wersję parunastu pakietów z OS4 dla 68k - jakies nowsze Reaction, ladniejsze preferencje systemowe, nowy program do partycjonowania - na tym mógłby zarobić dużo więcej niż na gromadce łatek i filesystemie z którego prawie nikt nie skorzysta :).
(*) MorphOS też za dużo mocy przerobowych nie ma, chociaż jakieś oprogramowanie 68k od jego autorów może się pojawić w najbliższym lub bardziej odległym czasie
(*) MorphOS też za dużo mocy przerobowych nie ma, chociaż jakieś oprogramowanie 68k od jego autorów może się pojawić w najbliższym lub bardziej odległym czasie
03.10.2018 10:40
[#45]
Re: AmigaOS 3.1.4
Kupilem wczoraj w nocy i przesiedzialem kilka godzin na testy i podziele sie na szybko kilkoma wrazeniami. Wiec tak. Pierwszy raz na nie bylem jak odebralem ich paczke. Myslalem, ze bedzie jedno archiwum z calym systemem i sobie tylko zywcem skopiuje na bootowalna partycje, no ale w paczce sa tylko obrazy dyskietek w formacie adf. Jest 6 flopow + dodatkowy flop o nazwie Modules. Nagralem sobie 7 flopow na prawdziwe dyskietki i zainstalowalem z flopow ich system. Mam 68060 wiec dograc musialem jeszcze 68060.library do mojego Apollo jak polecali, zeby w ogole system sie postawil. Pierwsze wrazenia u mnie byly jak u Hexmage960. Czyli po pierwszym odpaleniu ich systemu totalna porazka. System zwolnij o jakies 1000%, zezarlo za nic 600kb chipu i 80% rzeczy sie nie odpalalo tylko od razu guru. Wyczytalem na szybko w dokumentacji, ze to normalne ze tak sie dzieje wiec po szybkich ochlonieciu bawilem sie dalej. W archiwum rowniez sa binarki do wypalenia fizycznej kosci 3.1.4 oraz rom w pliku do mapowania oraz emulatora. Zmapowalem przez remapollo ich kick oraz doladowalem ich scsi.device. No i wszystko zmienilo sie o 180 stopni.
Na szybko przetestowalem pare rzeczy to minusy sa takie:
- nowe intuition.library nie jest w romie (ale to sie ma rzekomo zmienic bo to, ze go nie ma w romie to tylko i wylacznie dlatego, ze nie dziala poki co z cgx i ma to zostac poprawione)
- nie ma w romie workbench.library oraz icon.library.
Plusy:
- ich mapowany kick 3.1.4 znacznie przyspieszyl system w porownaniu do mapowanego kicku 3.1
- Na starcie wczesniej mialem 1.6 chipu wolnego, teraz mam 1.7 (64 kolory, glowicons, bez tapety)
- poprawiony stary hdtoolbox (mega plus!), ktory z czapy widzi duze dyski. Jak tylko sobie wypale ich rom do kosci to od razu stawiam karte SD 128GB w IDE.
- nowe intuition.library, ktore rowniez trzeba ladowac poki co przez loadmodule albo remapollo, ktore umozliwia wychodzenie okien za ekran, tez mega plus!
- transfer na karcie SD z 1.9 zwiekszyl mi sie na 2.13
- przepiekne ikonki glowicons w 64 kolorach, ktore trzeba juz recznie skopiowac ze Storage, defaultowo sa 4 kolorowe.
- czesc otwartych okienek idzie do fastu i ponoc teraz Wb wie lepiej co ma wladowac do chipu, a co do fastu i nie trzeba korzystac rzekomo z dodatkowego softu, ktory robil podobnie.
Poki co na szybko to tyle. Ogolnie wszystko smiga elegancko, nic sie nie sypie i jest bardzo stabilnie. Wiec na dzien dzisiejszy POLECAM na 100%, chyba, ze pozniej podczas dalszego testowania wyjda kolejne minusy. Jesli nie wyjda to dla prawdziwego fanboja klasykow, ktorych tutaj nie brakuje to pozycja obowiazkowa. W "about" pokazuje teraz rok 2018, dodaje do lansu + 10 :)
Brac panowie, poki Cloanto nie zlozy pozwu do sadu, bo poki co jest niezly cyrk. Dwie firmy maja prawo do tego samego i moga rozwijac sobie ten sam system po swojemu.
Jak ktos ma jakies zyczenia co przetestowac to niech wali jak w dym.
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2018 10:44:34 przez sordan
Na szybko przetestowalem pare rzeczy to minusy sa takie:
- nowe intuition.library nie jest w romie (ale to sie ma rzekomo zmienic bo to, ze go nie ma w romie to tylko i wylacznie dlatego, ze nie dziala poki co z cgx i ma to zostac poprawione)
- nie ma w romie workbench.library oraz icon.library.
Plusy:
- ich mapowany kick 3.1.4 znacznie przyspieszyl system w porownaniu do mapowanego kicku 3.1
- Na starcie wczesniej mialem 1.6 chipu wolnego, teraz mam 1.7 (64 kolory, glowicons, bez tapety)
- poprawiony stary hdtoolbox (mega plus!), ktory z czapy widzi duze dyski. Jak tylko sobie wypale ich rom do kosci to od razu stawiam karte SD 128GB w IDE.
- nowe intuition.library, ktore rowniez trzeba ladowac poki co przez loadmodule albo remapollo, ktore umozliwia wychodzenie okien za ekran, tez mega plus!
- transfer na karcie SD z 1.9 zwiekszyl mi sie na 2.13
- przepiekne ikonki glowicons w 64 kolorach, ktore trzeba juz recznie skopiowac ze Storage, defaultowo sa 4 kolorowe.
- czesc otwartych okienek idzie do fastu i ponoc teraz Wb wie lepiej co ma wladowac do chipu, a co do fastu i nie trzeba korzystac rzekomo z dodatkowego softu, ktory robil podobnie.
Poki co na szybko to tyle. Ogolnie wszystko smiga elegancko, nic sie nie sypie i jest bardzo stabilnie. Wiec na dzien dzisiejszy POLECAM na 100%, chyba, ze pozniej podczas dalszego testowania wyjda kolejne minusy. Jesli nie wyjda to dla prawdziwego fanboja klasykow, ktorych tutaj nie brakuje to pozycja obowiazkowa. W "about" pokazuje teraz rok 2018, dodaje do lansu + 10 :)
Brac panowie, poki Cloanto nie zlozy pozwu do sadu, bo poki co jest niezly cyrk. Dwie firmy maja prawo do tego samego i moga rozwijac sobie ten sam system po swojemu.
Jak ktos ma jakies zyczenia co przetestowac to niech wali jak w dym.
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2018 10:44:34 przez sordan
03.10.2018 11:07
[#47]
Re: AmigaOS 3.1.4
@sordan, post #45
Pierwsze wrazenia u mnie byly jak u Hexmage960. Czyli po pierwszym odpaleniu ich systemu totalna porazka. System zwolnij o jakies 1000%, zezarlo za nic 600kb chipu i 80% rzeczy sie nie odpalalo tylko od razu guru. Wyczytalem na szybko w dokumentacji, ze to normalne ze tak sie dzieje wiec po szybkich ochlonieciu bawilem sie dalej.
No to dzięki za tę relację.
Może jednak spróbuję dać temu systemowi drugą szansę. 
Rozumiem, że testowałeś na Amidze z AGA?
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2018 11:07:49 przez Hexmage960
03.10.2018 11:15
[#48]
Re: AmigaOS 3.1.4
@Hexmage960, post #47
Tak. Amiga 1200 AGA 060/80Mhz.
Koniecznie zmapuj ich rom + ich scsi.device + intuition.library. Zobaczysz kolosalna roznice.
Ja mam Apollo wiec zrobilem to tak w s-s:
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2018 11:19:53 przez sordan
Koniecznie zmapuj ich rom + ich scsi.device + intuition.library. Zobaczysz kolosalna roznice.
Ja mam Apollo wiec zrobilem to tak w s-s:
remapollo sys:devs/kickstarts/kick3.1.4 MAC QUEIT MODULES sys:devs/scsi.device sys:libs/intuition.library
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2018 11:19:53 przez sordan
03.10.2018 11:51
[#51]
Re: AmigaOS 3.1.4
@michal_zukowski, post #49
Zrobilem testy na Sysinfo 3.01 i Sysspeed, ale nie ma sensu zamieszczac fotek bo pokazuje dokladnie to samo i tu i tu.
Sysinfo 3.01 - MIPS 62.45, MFLOPS 41.93
Sysspeed - MIPS 106.33, MFLOPS 42.47
Jedyna roznica jest w transferze na dysku. Na 3.1 mam 1.8, na 3.1.4 mam 2.18 i jest zauwazalna w sumie roznica golym okiem. Robilem test przy kopiowaniu katalogu MUI 4.7mb z jednej partycji na druga to 3.1 kopiowal 18 sekund, 3.1.4 15 sekund.
Sysinfo 3.01 - MIPS 62.45, MFLOPS 41.93
Sysspeed - MIPS 106.33, MFLOPS 42.47
Jedyna roznica jest w transferze na dysku. Na 3.1 mam 1.8, na 3.1.4 mam 2.18 i jest zauwazalna w sumie roznica golym okiem. Robilem test przy kopiowaniu katalogu MUI 4.7mb z jednej partycji na druga to 3.1 kopiowal 18 sekund, 3.1.4 15 sekund.
03.10.2018 13:01
[#53]
Re: AmigaOS 3.1.4
@MUFA-amigaone-pl, post #33
Piszę, że to powinno być oddane społeczności, bo zostało napisane wieki temu, a dzisiaj jest kurczowo trzymane, bo a nóż widelec da się na tym zarobić ale nikt z tym nic sensownego nie robi. Tu akurat w Microsofcie przykładu do naśladowania bym nie szukał. Jest dużo autorów czy firm, które swoje klasyczne produkty udostępniają ludziom za free i mowa tu o oprogramowaniu użytkowym naprawdę wysokiej jakości, na którym można jeszcze sporo zdziałać i przy którym nasze amigowe rozterki ciężko w ogóle traktować poważnie (jak coś, to mogę wymienić przykłady).
Siedzę przy Amidze tak jak wtedy, choć już nie tej samej (tamta, którą wspominasz ma nowego, skądinąd znakomitego właściciela i mam nadzieję niezawodnie mu służy), a monitorek rozrósł się do 17-calowego
W międzyczasie doszła też dwójka dzieci, po jednym na każde kolano, przez co częściej w ręku trzymam joystick... więc trochę jednak ewoluowałem
A tak serio, to nigdzie nie napisałem, że nie lubię zmian i trzymam się starego, bo to świętość... Piszę jedynie, że nie lubię jak żerując na sentymencie próbuje się z ludzi robić frajerów do płacenia za byle co, a za takowe uważam to całe 3.1.4.
Z Amigą do poważniejszej pracy pożegnałem się w okolicach 1998/99 roku, kiedy to w domu zagościł "okropny" pecet od Optimusa z Win'98 i okazał się o niebo skuteczniejszy w praktycznie wszystkim, do czego wtedy używaliśmy komputera i to pomimo całej kłamliwej propagandy anty PC w wykonaniu Pampucha i jego fanatycznych zwolenników. Nowe systemy "amigowe" z dzisiaj są dla mnie nieużywalne dlatego że/bo/i ... blablabla... (ta sama śpiewka, te same powody) ...
... a jeszcze, korzystając z okazji - nie wiem czemu tak się rozpisuję, może to czterdziecha, jaka mi "pykła" dwa tygodnie temu i starość powoli skrada się do umysłu...? ... a więc... kończąc te wynurzenia, wyznaję pogląd, że aby to się jakoś utrzymało, to trzeba było wzorem MacOS zrobić głupotę i przejść na x86 oraz połączyć mizerne jak na skalę świata siły i coś próbować działać w oparciu o linuxy i opensource... No ale "rozsądek" amigowego środowiska pozwalał takie scenariusze kategoryzować jedynie w sferze narkotycznych majaków, a za normalność uznaje się cztery różne systemy
używane w sumie przez .. no ile...? 5000 osób na świecie...? Nawet jak zjadłem jedno zero, to i tak nic to nie zmienia...
Dobra, jakby co to koniec, bo weszliśmy w offtop i zaraz Recedent nas stąd wygoni
Siedzę przy Amidze tak jak wtedy, choć już nie tej samej (tamta, którą wspominasz ma nowego, skądinąd znakomitego właściciela i mam nadzieję niezawodnie mu służy), a monitorek rozrósł się do 17-calowego
W międzyczasie doszła też dwójka dzieci, po jednym na każde kolano, przez co częściej w ręku trzymam joystick... więc trochę jednak ewoluowałem A tak serio, to nigdzie nie napisałem, że nie lubię zmian i trzymam się starego, bo to świętość... Piszę jedynie, że nie lubię jak żerując na sentymencie próbuje się z ludzi robić frajerów do płacenia za byle co, a za takowe uważam to całe 3.1.4.
Z Amigą do poważniejszej pracy pożegnałem się w okolicach 1998/99 roku, kiedy to w domu zagościł "okropny" pecet od Optimusa z Win'98 i okazał się o niebo skuteczniejszy w praktycznie wszystkim, do czego wtedy używaliśmy komputera i to pomimo całej kłamliwej propagandy anty PC w wykonaniu Pampucha i jego fanatycznych zwolenników. Nowe systemy "amigowe" z dzisiaj są dla mnie nieużywalne dlatego że/bo/i ... blablabla... (ta sama śpiewka, te same powody) ...
... a jeszcze, korzystając z okazji - nie wiem czemu tak się rozpisuję, może to czterdziecha, jaka mi "pykła" dwa tygodnie temu i starość powoli skrada się do umysłu...? ... a więc... kończąc te wynurzenia, wyznaję pogląd, że aby to się jakoś utrzymało, to trzeba było wzorem MacOS zrobić głupotę i przejść na x86 oraz połączyć mizerne jak na skalę świata siły i coś próbować działać w oparciu o linuxy i opensource... No ale "rozsądek" amigowego środowiska pozwalał takie scenariusze kategoryzować jedynie w sferze narkotycznych majaków, a za normalność uznaje się cztery różne systemy
używane w sumie przez .. no ile...? 5000 osób na świecie...? Nawet jak zjadłem jedno zero, to i tak nic to nie zmienia...Dobra, jakby co to koniec, bo weszliśmy w offtop i zaraz Recedent nas stąd wygoni
Czy ten loadmodule znajdę z systemem, czy w MMULib czy gdzie indziej? 03.10.2018 13:08
[#55]
Re: AmigaOS 3.1.4
@sordan, post #45
Ogolnie wszystko smiga elegancko, nic sie nie sypie i jest bardzo stabilnie.
To tak jak u mnie na zwykłym 3.1. Tyle, że chipu mam coś pod 1.9MB, a dysk dzięki FastATA lata po 6-7MB/s.
Nowe, dosyc wypasione intuition.library + stary-nowy hdtoolbox to juz calkiem sporo, a nie "kompletnie nic".
Łaał. Ale wypas. HDToolbox co prawda od dawna zastąpiony HDInstTool... ale nowe ikonki, których przecież deficyt na darmowym Aminecie od dawna zabija całą zabawę to podstawa, więc warte każdego eurocenta. Największym plusem jednak jest '2018 w Aboucie. Teraz to jest czad! Wiesz, co Sordan, chyba jednak zmienię zdanie i sobie kupię, zanim te dwie szlachetne amigowe firemki zagryzą się przed sądem na naszych oczach...
PS. Nie chciałem być wredny czy coś
03.10.2018 13:12
[#56]
Re: AmigaOS 3.1.4
@mccnex, post #53
Piszę jedynie, że nie lubię jak żerując na sentymencie próbuje się z ludzi robić frajerów do płacenia za byle co
W takim razie proponuje zrobic liste frajerow z ppa, co by bylo dokladnie wiadomo ile frajerow mamy na tym portalu.
1.) sordan
2.) Hexmage960
3.) habib
4.) pekdar
5.) arti
6.) alt
Kolejni frajerzy, o ktorych zapomnialem, a dali sie wydymac na to "kompletnie nic" od Hyperionu prosze sie wpisywac.
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2018 13:18:30 przez sordan
03.10.2018 13:24
[#57]
Re: AmigaOS 3.1.4
@sordan, post #56
Mozesz mnie dopisac - osobiście testowałem pod emulatorem. Amiga leży w kartonie, w którym się znalazła na czas przeprowadzki. Osobiście update mi się podoba zwłaszcza w połączeniu z BestWB. Dla mnie to taki 3.9 light, zaktualizowany system bez zbędnych bajerów (typu classact, aweb, amplifier itd). W weekend sprawdzę na A600 z ACA620. Czy warty 30 euro, dla posiadacza 3.9 i dopalonej amigi chyba nie. Choć to też kwestia dyskusyjna, co kto lubi.
