@marianoamigo, post #59
@michal_zukowski, post #62
@WojT_GL, post #36
A a500 z 1mb kosztuje 100zl i mozna smialo ja kupic - za drugie 100 kupujesz NOWĄ grę z nowym pomysłem i jeśli będzie zrealizowana tak jak stare dobre amigowe gry to spędzisz przy niej wiele godzinOdnośnie tego co napisałeś. Jeżeli jest tak jak piszesz, że gołą A500 można kupić za 100 złotych,
@odo, post #21
@flops, post #1
@odo, post #33
@flops, post #1
@flops, post #1
@flops, post #1
ile osób z tego portalu jest w stanie zapłacić 50-100pln za grę wydaną w profesjonalny sposób (pudło, dyskietka, płyta CD, instrukcja)
@marianoamigo, post #54
Dokladnie, platforma powinna byc A500. Sam mialem a 1200+040, ale jakiegos niesamowitego wrostu jakosci gier 2D nie odnotowalem - po prostu AGA to niewypal. Daje wiecej kolorow bez specjalnego przyspieszenia - wiekszosc gier to lores 256 kolor.
@Duracel, post #76
AGA może nie była rewelacją, ale OCS/ECS była jeszcze gorszą "rewelacją" i szczerze mówiąc, to kości w Amidze od początku powinny posiadać takie możliwości jak AGA. Dzięki nim gry 2D wyglądały tak jak powinny wyglądać od początku na Amidze.
[quote]Przyspieszenie? A co tam miały kości graficzne przyspieszać? To nie 3D.
Ja bym jednak wykorzystał możliwości AGA. Wszak to klasyk, Amiga i nie zgodzę się, że nie było widać różnicy a trickami OCS/ECS można było to samo uzyskać tak prosto.
@marianoamigo, post #77
Kiedy chodzi o szeroki odbiór. Gry AGA nie byly milowym krokiem w porownaniu z OCS. Po prostu.
Daj OCS/ECS 2 MB ramu i roznica sie jeszcze bardziej zatrze.
@marianoamigo, post #77
Daj OCS/ECS 2 MB ramu i roznica sie jeszcze bardziej zatrze.
@XoR, post #71
@666, post #84