[#61] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@BULI, post #54

Na początku 97 roku uciekając przed kolorową kulą w Breathless wychyliłem się razem z krzesłem po czym spadłem łamiąc sobie rzeczonym krzesłem palca. Od tamtego czasu nie ma dla mnie bardziej klimatycznej gry niż Breathless.
[#62] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@michal_zukowski, post #61

Ty też tak miałeś? Ja również ciałem uciekałem przed pociskami w "Breathless" i w "AB3D 2". Grając w "Dooma" już tak nie było.
[#63] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@flops, post #60

Ogólnie to bardzo dobra gra, choć miałem pewien niedosyt
[#64] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)
[#65] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)
[#66] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #44

Akiko nie ma tu większego znaczenia.


Tutaj się zgadzamy :)

Głównie chodzi o pojemność nośnika(..)jakości ścieżki audio


Nadal się podniecasz tym, do czego nie potrzebujesz CD32, wystarczy A1200 :)

pytanie autora wątku o najprostszą konfigurację amigową, korzystającą z hitów amigowych.


Dokładnie... i padła odpowiedź A1200, ty za to polecasz wersję okrojoną do roli konsoli do gier (bez klawiatury, flopa i kontrolera dysku twrdego).

Najprostszą i najbardziej ergonomiczną jest kupno CD32.


No to popatrzmy na argumenty:

- zajmuje mniej miejsca nawet niż A600.
- to nie jest zaleta dla kogoś kto dysponuje miejscem dla A1200.
- ma możliwości graficzne i dźwiękowe A1200
- masło maślane, może powiesz że A1200 nie posiada takiej zalety? Przecież porównujemy CD32 i A1200 :)
ma lepsze sterowanie przy zachowaniu możliwości używania standardowych joysticków w wersjach z A600 i A1200
- dalej pociskasz masło maślane, bo te same joysticki pasują do timexa 2048, c64, atari 8/16 bit, amigi. Zawsze tak było, a ty nagle wyjeżdżasz z tym jako atut? A co może w przypadku A1200 to nie jest zaleta?
ma wersje gier ubogacone o animacje, audio i lepsze sterowanie
- Ile nie odpali na A1200, trzy tutyły? Które tytuły nie działają pod emulatorem CD32 ?

jest bardziej ergonomiczna Amigą do grania (siadasz w fotelu, wsadzasz płytę do napędu, bierzesz pada i grasz. zapisujesz stan gry w pamięci konsoli).


W przypadku tych wszystkich gier na składankach którymi się chwaliłeś, to może sobie zapomnieć o zapisie stanu gry, tak? Czy może ma olać gry klasyczne i pozostać tylko przy tych co łaskawie wyszły w wersji na Cd32?

można grać w większość tytułów z A600 i A1200, które występują na przygotowanych kompilacjach CD.


j/w o zapisie stanu gry :)

rozbudowa o FDD, HDD z systemem i Fastem wcale nie graniczy z cudem


Autor pytał o najprostszą Ami, a nie o okrojoną którą potem będzie musiał rozbudowywać, co "wcale nie graniczy z cudem", ale łatwe i tanie nie jest. A może mieć all w A1200.

przy odrobinie chęci i nakładach nie większych niż kupno karty turbo do A1200 można mieć w pełni używalny odpowiednik A1200 z systemem


Po co odpowiednik A1200, jeśli może mieć taniej najprawdziwszą A1200 ?

ubogacony o wbudowany CD-Rom.


Po raz n-ty napiszę: CD kosztuje 5 zeta :) A jak masz ciśnienie na wbudowany, to do A1200 też możesz wbudować :)

Weź wymyśl jakieś SENSOWNE argumenty dlaczego lepiej kupić CD32 niż A1200...
[#67] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #48

kjb666, naprawdę nie chce mi się ciągnąć tego


No, też widzę że już na siłę argumenty wymyślasz :)

co w moim poczuciu już kilka wpisów wyżej wygrałem na argumenty.


W Twoim poczuciu wygrałeś, ale nie zmieniłeś przez to zalet/wad Amigi CD32 :)

Pozostaje mi zaproponować Ci, abyś zagrał


Ja nadal pytam, które z tych gier nie pójdą na emulowanej CD32? :)

Parę lat temu zamontowałem sobie slima w ówczesnej A1200. Sprzedałem ją dalej, bo poza ciekawostką dalekie to było od ergonomii.


Jakiej ergonomii brakowało?

a desktop z gołym, pecetowym CD-ROMem na taśmie, walającym się obok A1200 też do mnie nie przemawia


Do mnie przemawia bardziej, niż A1200 okrojona do roli konsoli do gier :)

Każdy ma swoje gusta, ale to nadal nie zmieni zalet/wad CD32 :)
[#68] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@kjb666, post #66

Weźcie się może trochę poduczcie amigowej historii...

Pomysł używania CD32 "niezgodnie z przeznaczeniem" był swego czasu uzasadniony dwoma sytuacjami:

1) W pierwszej połowie lat 90-tych rozbudowa dowolnej Amigi, dowolną metodą, o dowolny CD-Rom to był wydatek nierzadko przekraczający cenę nowej CD32. Stąd w początkowym okresie wiele osób kupowało tę konsolę w charakterze... CD-Romu do A1200 (Communicator, Sernet). Przystawki robiące z CD32 komputer pojawiły się nieco później.

2) CD32 była najdłużej dostępnym modelem po upadku Commodore. Niektórzy decydowali się na nią z braku możliwości nabycia innej fabrycznie nowej Amigi. Robili to tym chętniej, że przystawki takie jak SX-1 i Promodule oferowały konfigurację zupełnie optymalną jak na ówczesne czasy i nic nie wskazywało na to, że nie będą dalej rozwijane.

Stąd w ogóle wzięły się takie pomysły, na które odpowiedzieli producenci sprzętu. Obecnie obie wyżej wymienione sytuacje nie występują i "nadużywanie" CD32 nie znajduje RACJONALNEGO uzasadnienia. Choć ze swej strony uważam, że CD32 z Promodule wygląda po prostu ładnie jako komputerek desktop. ;)

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2013 16:22:44 przez Daclaw
[#69] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Daclaw, post #68

Nie ma uzasadnienia ?
Jedyne racjonalne uzywanie klasycznej Amigi dzis to granie /ew dema/.
Do grania CD-32 jest swietna.
[#70] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@michalmarek77, post #69

Piszesz to jako fan konsoli czy komputera... bo wydaje mi się że tej pierwszej... a to nie komp.
[#71] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@michalmarek77, post #69

Michal, daj spokój :) Zobacz na kjb666 on nie odpuści. Łaskawie "zgadza się ze mną" tylko tam gdzie umniejszam znaczenie funkcji CD32 (patrz AKIKO).

Jak widać, niektórzy w imię swoich snobistycznych uprzedzeń będą zaklinać rzeczywistość, bo przecież CD32 jest mało ambitnym sprzętem w świecie amigowym... a przecież mowa o grach.

Niektórych bredni nie sposób komentować jak np. uruchamianie płyty CD z grą w A1200 która nie posiada standardowo CD-ROMu.
[#72] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #71

Niektórych bredni nie sposób komentować jak np. uruchamianie płyty CD z grą w A1200 która nie posiada standardowo CD-ROMu.


Albo pisanie o HDD, klawiaturze, FDD której CD32 standardowo nie posiada....

Jeśli komuś zwracasz uwagę to bądźże sam obiektywny :-/ Jak widzę sam stoisz murem co do własnych przekonań a komuś wytykasz...

I znowu OT
[#73] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@flops, post #60

Najfajniejsze było "przechodzenie duchem" do innej postaci :)
[#74] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #71

Niektórych bredni nie sposób komentować jak np. uruchamianie płyty CD z grą w A1200 która nie posiada standardowo CD-ROMu.


W czasach gdy CD-ROM ATA kosztuje 5 zeta?

Jeśli tak bardzo lubisz nazywać czyjeś wypowiedzi bredniami, to ja chętnie odpowiem w "Twoim stylu" :)

Niektórych bredni nie sposób komentować jak np. uruchamianie płyty z grami whdload w CD32 która nie posiada standardowo flopa aby zapisać stan gry :)
[#75] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@R_J_MacReady, post #72

Weź człowieku czytaj kontekst dobrze i nie zarzucaj mi hipokryzji. Pisałem o klawiaturze gdy chorzy na nienawiść do CD32 zaczęli klepać o lepszej możliwości rozbudowy A1200 i bredzili, że do CD32 trzeba oryginalnych padów używać... Poza tym pisałem o kompilacjach większości amigowych tytułów na składankach CD - jak widać jak grochem o ścianę - nie dociera.

Normalnie ręce opadają i rzygać się chce czasami na to środowisko. Człowiek chce żyć w zgodzie z ludźmi i być pozytywnie nastawionym, ale uparte usposobienie niektórych przypadków i upieranie się przy bredniach, kłamstwach i absurdach przerasta każdą cierpliwość.

Ciebie kjb666 odsyłam do artykułu na PPA o zbiorze gier na CD32, tam się dowiesz co można czego nie można na A1200. Artykuł nie jest mojego autorstwa i zapewne niektóre zdania wyrwane z kontekstu Ci się spodobają... na inne będziesz się oburzał, być może będziesz nawet w szoku.
[#76] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@kjb666, post #74

Jeśli tak bardzo lubisz nazywać czyjeś wypowiedzi bredniami, to ja chętnie odpowiem w "Twoim stylu" usmiech

Niektórych bredni nie sposób komentować jak np. uruchamianie płyty z grami whdload w CD32 która nie posiada standardowo flopa aby zapisać stan gry usmiech


Bardzo bym Cię prosił, abyś się do reszty nie kompromitował i nie irytował mnie, bo się marnie dzisiaj czuję i jest mi trudniej być odpornym i opanowanym na czyjąś upartą głupotę.

Kto tu bredzi? Pisałem Ci o kompilacjach gier na CD, które uruchomisz na CD32 bez rozbudowy o FDD. Jakim cudem chcesz uruchamiać gry z płyt CD32 na gołej A1200? A nawet na takiej z systemem i fastem? Jak odtworzysz ścieżki audio CD na Pauli bez podłączonego CD-ROMu i to przy jednocześnie odtwarzanych FX?

Albo ja czegoś nie wiem, albo trzeba zapytać czy jest na sali lekarz... i to bynajmniej, nie do moich problemów z żołądkiem tylko do Twojej szanownej łepetyny.

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2013 17:12:54 przez Duracel

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2013 17:13:37 przez Duracel
[#77] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #75

gdy chorzy na nienawiść(...)bredzili(...)rzygać się chce


Chyba jesteś fanatykiem Amigi CD32 :) A fanatyzm zdrowy nie jest, nawet w przypadku Amigowania :)

Ciebie kjb666 odsyłam do artykułu na PPA o zbiorze gier na CD32, tam się dowiesz co można czego nie można na A1200.


Ok, dzięki, poszukam :)
[#78] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@kjb666, post #77

Chyba jesteś fanatykiem Amigi CD32 usmiech A fanatyzm zdrowy nie jest, nawet w przypadku Amigowania usmiech


Tiaaaaa... to już żeś odleciał do reszty.

Taaaaak, jestem fanatykiem CD32, poza nią świata nie widzę i dlatego obecnie CD32 jest w szafie, a używaną Amigą jest A1200 z 30/50.

Kto tu jest fanatykiem? Czy ja neguje zalety A1200? Nie! Po prostu piszę o tym co jest lepsze do jakiego zastosowania. Do zastosowania o które pyta autor wątku lepsza jest CD32 z czym polemizujesz w sposób wręcz dziecinny gdzie nic do Ciebie nie dociera, ani argumenty o sterowaniu, ani o łatwości w uruchamianiu gier, graniu w nie etc., ani o wielkości urządzenia itd.

Zachowujesz się jak klasyczny nastolatek z Onetu, który twierdzi, że PeCet jest lepszy do grania od XBoxa czy PS3, nie pojmując istoty zagadnienia. Najważniejsze są jakieś abstrakcyjne w tym kontekście aspiracje, fobie, strachy?

Nie bój się! Boisz się, że jak ktoś z gawiedzi usłyszy, że wychwalasz choćby w jednej rzeczy CD32 i stawiasz ją nad A1200, to zaczną szeptać, że nie jesteś ambitnym, poważnym Amigowcem używającym A1200 i robiącym na niej strasznie poważne rzeczy, tylko siusiumajtkiem grającym na "konsoli CD32"?

Ludzie kochani... gdzie ja żyje??? Litości...

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2013 17:22:10 przez Duracel
[#79] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #76

abyś się do reszty nie kompromitował


Skompromitować możesz się wtedy gdy sterują Tobą emocje, a ja nie mam emocjonalnego podejścia do CD32 :)

na czyjąś upartą głupotę


proszę argumenty, nie obrażanie :)

Kto tu bredzi?


Wg mnie nikt bo to tylko rozmowa, ale nie zapominaj że TO TY zacząłeś używać słowa "brednia" :)

Pisałem Ci o kompilacjach gier na CD, które uruchomisz na CD32 bez rozbudowy o FDD.

Granie bez możliwości zapisu stanu gry? Chyba to wada jest, prawda? :)

Jakim cudem chcesz uruchamiać gry z płyt CD32 na gołej A1200?


Taniej kupisz CD do Amigi aby pograć w gry z CD32, niż flopa do CD32 aby zapisać stan gry w grach z whdload :)

Jak odtworzysz ścieżki audio CD na Pauli bez podłączonego CD-ROMu i to przy jednocześnie odtwarzanych FX?


Najprościej za pomocą trzech kabli i dwóch przejściówek :) Możesz też użyć wzmacniacza, ale nie każdy podnieca się ścieżkami audio tak samo jak ty :)

Albo ja czegoś nie wiem, albo trzeba zapytać czy jest na sali lekarz


Znowu widzę wycieczki osobiste :)

tylko do Twojej szanownej łepetyny.


Ależ ze mną wszystko w porządku, bo podchodzę do tematu na chłodno, a nie emocjonalnie, jak Ty :)
[#80] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@kjb666, post #74

...przychylam się do opinii ,że w dzisiejszych czasach Amiga (nawet z najlepszym procesorem) może i tak służyć tylko jako sentymentalna , okazjonalna konsola do gier...dlatego opcja CD32 nie jest wcale taka głupia, zwłaszcza dla typowych graczy.... Jednak dla ludzi dysponujących nadmiarem czasu i mających Ami głównie po to, by tam nieustannie "grzebać" - ciekawsze mogą być gry w wersjach WHDLOAD, odpalane z A1200....
[#81] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #78

Po prostu piszę o tym co jest lepsze do jakiego zastosowania.


No tak, CD32 jest lepsza do gier z CD32, a A1200 jest lepsza do wszystkich gier ogólnie klasycznych jakie wyszły na Amigę :)

Zachowujesz się jak klasyczny nastolatek z Onetu


Klasyczny nastolatek z Onetu to jest ktoś, kto robi wycieczki osobiste :)

Ludzie kochani... gdzie ja żyje???


W świecie, w którym Amigowcy twierdzą że A1200 to lepszy wybór niż CD32 :)
[#82] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #78

Po prostu piszę o tym co jest lepsze do jakiego zastosowania. Do zastosowania o które pyta autor wątku lepsza jest CD32 z czym polemizujesz w sposób wręcz dziecinny gdzie nic do Ciebie nie dociera, ani argumenty o sterowaniu, ani o łatwości w uruchamianiu gier, graniu w nie etc., ani o wielkości urządzenia itd.


Niestety, ten tekst zalatuje nieco fanatyzmem - zapomniałeś dodać, że "Twoim zdaniem". Wrzuć trochę na luz i zrozum, że niektórzy mają inne preferencje i myślą inaczej. Jak będziesz do tak błahych spraw jak poruszane tutaj podchodził z dystansem będzie Ci lżej...
[#83] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@kjb666, post #79

Skompromitować możesz się wtedy gdy sterują Tobą emocje, a ja nie mam emocjonalnego podejścia do CD32


kjb666, nie wiem czy Tobą emocje kierują czy nie, wiem że to nie ma żadnego znaczenia. Fakty są takie, że kilka razy "mijałeś się z prawdą" pisząc o CD32 i o tym, że niektóre rzeczy które na jej temat piszesz nie kwalifikują się do poważnej dyskusji. Niewygodne pytania pominąłeś nie udzielając odpowiedzi czy też nie ustosunkowując się do niewygodnych tematów..

Co miałem napisać, napisałem. Dziękuję za uwagę i zdrowia życzę.
Nad emocjami ciężko mi zapanować, bo wróciłem do roboty po urlopie i mam poważne problemy z żołądkiem który napiernicza mnie piąty miesiąc, a leki nie pomagają. Czytając zatem głupoty tym trudniej człowiekowi się opanować.

Nie chcę Cię obrażać, ale pisanie iż to ja jestem fanatykiem CD32 w sytuacji gdy ani jednego słowa ciepłego o niej nie byłeś w stanie powiedzieć, deprecjonując jej wszystkie zalety i wychwalając A1200 (której ja obecnie używam) jedynie pogarsza powagę tej dyskusji. No kto tu jest fanatykiem? Stary! :) Nie wypowiadał bym się na ten temat gdybym długie lata nie używał tak jednej jak drugiej.

Pisałem Ci przecież w jednym z pierwszych wpisów, że zdecydowałem się obecnie na A1200 ponieważ do moich obecnych wymogów lepiej się sprawdza i sądziłem, że wersje znanych przeze mnie tytułów z CD32 pod WHDL mnie zadowolą. Niestety, po odpaleniu Super Stardasta na A1200 nastąpiło rozczarowanie. Co więcej, teraz dokładnie zrozumiałem dlaczego Jet Strike ma tak marną reputację wśród większości Amigowców mimo, że to jedna z lepszych gier na Amigę. Ma taką ponieważ ta gra traci bardzo dużo bez ścieżki z Audio-CD i równie dużo za sprawą sterowania klasycznym joystickiem.

z mojej strony koniec... chcesz możemy kontynuować dyskusję na GG, mailowo czy jak sobie życzysz.
[#84] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@gorzyga, post #82

A idźcie w cholerę wszyscy. Szanuję Cię gorzyga za wiedzę i osiągnięcia, ale poczytaj sobie łaskawie wypowiedzi z drugiej strony i zastanów się czy tam fanatyzmu nie ma który podniósł dyskusję do takiej temperatury.

I konkretnie pokaż gdzie fanatyzm u mnie, bo MOIM ZDANIEM (już pisałem, że w kwestii tego "moim zdaniem" też jakaś drażliwa obsesja tu panuje) nie ma tu za grosz fanatyzmu, a obrona elementarnych prawd związanych z tematem. Jeżeli ktoś pisze, że do CD32 trzeba tylko oryginalnych padów używać, albo że nie można na niej odpalić praktycznie wszystkich gier z A1200 co jak pierwsze i drugie jest brednią, to pytam jeszcze raz kto tu jest fanatykiem.

Używam A1200 z OS 3.9, znam jej zalety itd. Na jakiej podstawie zarzucasz mi fanatyzm i stajesz po jednej stronie sporu zupełnie lekceważąc stek bzdur sypiących się z drugiej strony.
[#85] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #78

Duracel, unosisz się strasznie nie pierwszy raz. Wrzuć na dystans, bo teraz wygląda jakbyś CD32 bronił "z miłości", bo ktoś Ci dziewczynę obraził. Tak się nie dyskutuje bez uprzedzeń.
[#86] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@kjb666, post #79

@ Panowie!
Spokojnie, cenię sobie uwagi/argumenty wszystkich, którzy wypowiadają się w tym wątku. Nie zakladałem go po to, by ktoś tu się poróżnił. Miałem kiedyś A1200 z Blizem IV, HDD, CD były problemy z zasilaniem i odpuściłem (mea culpa). Później byla CD32 z promodule (jakoś ta przystawka nie przypadła mi do gustu). Wszyscy macie racje. Ja się zastanawiam do czego wrócić. W tej chwili mam płytę A1200 rev B ks 3.1, interfejsik klawy do A1200 (chyba nie zadziała z CD32 - szkoda, bo mógłby być wewnątrz, zewnętrzny mi się nie podoba), kontroler 4xeide w drodze. Zastanawiam się, czy składać to wszystko do kupy, czy jednak do okazyjnego pogrania z dzieciakami nie lepsze będzie CD32. Nie chce wkładać Bóg wie jakiej kasy, żeby pograć np. w Commando, Króla Lwa, Alladyna, Oldtimers, Castles 2. No właśnie np. te dwie ostatnie da się uruchomić na gołej CD32/A1200 (nieszczęsne 2MB). Jakieś triki, na taką okazję?

PS Proszę nie reagujcie tak ostro na swoje poglądy/argumenty, bo będę miał wyrzuty, że założyłem taki wątek. OK

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2013 17:52:38 przez Ender
[#87] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #83

kilka razy "mijałeś się z prawdą" pisząc o CD32


Pisałem fakty, proszę podać przykład gdzie mijałem się z prawdą :)

Niewygodne pytania pominąłeś


Proszę pokazać te niewygodne pytania, na które nie odpowiedziałem w wystarczający sposób? Postaram się nadrobić :)

Co miałem napisać, napisałem. Dziękuję za uwagę i zdrowia życzę.


Dziękuję, również zdrowia życzę :)

Czytając zatem głupoty


No i znowu zaczynasz :)

deprecjonując jej wszystkie zalety


W porównaniu z A1200 ? CD32 ma mniej zalet a więcej wad. Nie miałem na myśli że wcale zalet nie ma, bo ba! ma nawet możliwość za pomocą przystawki odtwarzać filmy VCD!

Ale przecież tematem nie są zalety CD32, tylko wybór Amigi do gier klasycznych.
I na tym polu zalety CD32, nie są aż tak istotnymi zaletami, aby nie wybrać A1200.

chcesz możemy kontynuować dyskusję na GG, mailowo czy jak sobie życzysz.


Myślę że żaden z nas zdania nie zmieni, więc kontynuacja nie ma większego sensu :)
[#88] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@Duracel, post #84

Dobra, odwołuje to co napisałem o fanatyzmie - uznajmy, że tego nie było. Ale zdanie o wrzuceniu na luz i dystansie dalej podtrzymuje. Po co się tak uruchamiasz?
[#89] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@gorzyga, post #88

Zaczęło się od:

Sorry bardzo, ale powinniście się niektórzy panowie, po prostu leczyć
<--- duszenie kupki

Mimo to nie żywię urazy i handshake po czym idę we własną stronę.

Radzę wszystkim wtajemniczonym zrobić to samo i pomóc Enderowi pomysł OK
[#90] Re: Gry komputerowe a ograniczenia Amigi (68k)

@mailman, post #62

Ja się odchylałem na boki, gdy leciałem w "Wing Commanderze" przez pole asteroidów :D
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem