@mailman,
post #863
Mozesz tak uwazac, ze Amiga takich gier nie potrzebuje. Ja uwazam, ze Amiga potrzebuje dobrych konwersji gier arcade. Ponad 10 lat temu to prawie nic nie powstawalo na Amige, taka byla posucha. A jak od paru lat jest znaczna poprawa w ilosci gier na Amige, bo w jakosci jeszcze nie. To sa tacy co tylko marudzic potrafia. Taki Selur to moglby w 10 lat minimum 3 gry Amigowe zrobic w AMOS-ie, pewnie bylyby lepsze od wiekszosci gier Amigowych, jakie powstaja. Moze nawet jego gry by dorownaly poziomem grom AMOS-owym z lat 90tych, typu seria Valhalla, Legion czy Genesia. Ale on woli marudzic. Tylko po co? Co takie marudzenie ma niby dac? Chyba tylko zniechecenie innych, szczegolnie poczatkujacych programistow do tworzenia nowych gier na Amige. Zalozenie, ze ktos kto tworzy swoja pierwsza gre na Amige to bedzie to od razu hit, ktory sie spodoba Selurowi czy Tobie jest w zasadzie nierealne. No moze oprocz gier bylych koderow scenowych jak KK czy Kefir, czy tego klonu Zeldy w HAM6.