[#138]
Re: Wolny chipset AGA - mit czy fakt?
@Fenio,
post #133
wtf!?
To proste - propaganda zrobiła swoje. Jeśli ktoś nadal tkwi w zaklętym kręgu Magazynu Amiga i "sklepu za rogiem", to takie są skutki. Większość mieszkańców Korei Północnej też zapewne święcie wierzy w to, że żyją w najlepszym państwie na świecie. ;)
Prawda jest taka, że dopiero gdy uda się nabrać jakiegoś dystansu do amigowych klimatów, widać, jakie to wszystko było dęte i grubymi nićmi szyte. Osobiście nie dziwię się, że tak wielu zapalonych amigowców uciekło z krzykiem i teraz nawet nie chcą spojrzeć w tę stronę.
Tak więc świat komputerów, także w latach 90-tych, nie kończył się na MA i sklepie za rogiem. Tak jak istniały Amigi i podzespoły do nich, które oglądało się tylko w prospektach, tak istniały też takie do PC. Do myślenia dał mi zestaw do termografii ciekłokrystalicznej, który wala się u mnie w pracy. To jest jakiś 1992/93 rok. 486SX, a w nim karta digitalizera obrazu, łapiąca znakomitej jakości klatki z kamery video (po komponencie albo RGB) i druga karta wyświetlająca 24 bitowy obraz na PALowskim monitorze, też przez RGB (plus oczywiście specjalistyczne oprogramowanie do analizy obrazu). Można było? Można było. W 1992/93 roku to był oczywiście ściśle profesjonalny sprzęt i swoje pewnie kosztował, ale z drugiej strony, czy Amiga, wyposażona na raz np. w kartę VLab i OpalVision, była tania i ktoś miał taką w domu?
Ostatnia aktualizacja: 08.01.2015 15:17:24 przez Daclaw