podsumowując, dla nas jest to sprzęt kultowy, dla innych złom..
Tak niestety masz rację , parę lat temu kumpel wywalił na śmietnik Amigę i do dziś ma Winuae i jak czasem wpada do mnie to dziwi się że trzymam te wszystkie Amigi , bo jak twierdzi robi to samo co ja tylko nie graci sobie mieszkania , niestety nic na to nie poradzimy
Lubię go i lubimy sobie też często powrzucać nawzajem ,więc co chwilę wypominam mu jakim jest matołem i ile kasy stracił:) , ale tak poważnie to powiedział mi że gdyby przypuszczał że się poznamy to oddał by mi ten sprzęt za friko , notabene czytał ostatnio piąty nr PPA , który mu dałem do przejrzenia ;)
Ja, jakbym znalazł Amigę na śmietniku, to bym przygarnął do siebie, wyremontował i naprawił... zakupiłbym wszelkie potrzebne kable, osprzęt, gry i programy... no i bym korzystał ze znaleziska.
Co do doświadczeń: na razie nic mi się nie trafiło, ale może kiedyś...
Okazało się że Ami 500 którą wyszarpałem ze szpon śmierci to Amiga 500+ z kickstartem 2.0 i co najlepsze jednak działa i wszystko chodzi bez zarzutu tzn. wszystkie porty i stacja dyskietek:). Swoją drogą laptopa HP mam od 5 lat i był już 2 razy w naprawie , a ta Ami Bóg wie ile leżała na tym placu i ile litrów deszczu na nią spadło , a jednak chodzi i ma ze 20 lat , tak jak inne moje Amigi . Można to porównać do Mercedesa w 124 cały czas jeżdzą i nie oglądają się na zmieniający się świat. Śp Commodore naprawdę stworzyło ponadczasowe sprzęty .
Wczoraj udało mi się w końcu przebłagać właściciela złomowni komputerowej aby mnie wpuścił na swoje magazyny. Prosiłem go chyba z 6 miesięcy. Wczoraj przytargałem monitor lcd i ups. Obydwa się okazały prawne poza akumulatorami w upesie oraz śnieznobiałą stację do c64 w oryginalnym pudle z całą plombą. Dziś konsolę Nintendo i Amigę 4000 tysiące. Jutro znowu tam jadę bo cześć sprzętu wywożą na przemiał
Ja przytachałem z urlopu A1200 w obudowie Elboxu z BlizzardemIV.
Działa nawet stacja dyskietek ale twardego dysku nie było, podłączyłem swój i ładnie to biega. Jak ją odrestauruję to zdecyduję co dalej.
Takich złomowisk jest dużo. U mnie w Rybniku są chyba ze 4. Problem polega na tym, ze bardzo ciężko jest się tam dostać. W sumie się nie dziwie. Mało kto chce wpuszczać obcego do takiej skarbnicy. Mi się jednak udało tego pana przekonać. Obudowa jest niestety w fatalnym stanie. Jutro ob lukam resztę i postaram się to jakoś uruchomić.
Od początku wiedziałem, że utylizacja sprzętu elektronicznego to zuooo. Poczyni spustoszenie w zasobach kolekcjonerskich na niespotykaną dotąd skalę. :(
Pozwolę się nie zgodzić. Żaden kolekcjoner A4000 by nie wywalił. Co najwyżej wystawi na Alledrogo od 1 zeta.
A wywalają sprzęt ludzie którzy nie wiedzą co to jest Amiga. Ot, kolejny stary pecet. A jeszcze jak poobijany i zardzewiały to ocena jest jasna i jak najbardziej prawidłowa: kupa nic nie wartego szmelcu.
Kilka lat temu w Lądku obok Tamizy stał "Weee Man" czyli kilkumetrowej wysokości kreatura "sklejona" z kuchenek, odkurzaczy, komputerów itp itd.
Wypatrzyłem w niej kilka PS (jedynek) a także małe Atari. Amigi żadnej całe szczęście nie było - w Anglii chyba je bardziej szanują :P
BTW - moja siostra miała koleżankę, która na śmietnik wywaliła najprawdopodobniej C64DX aka C65...
"C65 nigdy nie został oficjalnie wprowadzony na rynek, jednak po upadku firmy w 1994 pewna liczba egzemplarzy (oceniana na 50 do 2000) została sprzedana."
Nie mogę robić żadnych zdjęć ani niczego filmować na tym złomowisku. Ekipa tam jest spoko ale patrzą mi na ręce co tam robię i w czym grzebie.
Dzisiaj przywiozłem telewizor z wejściem S-Video. Jak będzie działać to będzie jak znalazł do Amigi. Wygrzebałem też zasilacz do stacji z C63, która przywiozłem przedwczoraj. Więc mogę się bawić w testowanie.
Zaraz też idę dokładnie oblukac Amigę 4000 :D:D:D:D
Ta Amiga jest z firmy vorex czy vortox. Starzynie niewyraźny napis i zniszczony napis jest na obudowie z jakimś numerem.
A są tez tam dwa C64 bez paru przycisków na klawiaturze, reszta wydaje się kompletna. Jak ktoś to chce na części to proszę pisać postaram się to we wtorek zabrać. Podobnie jak by ktoś potrzebował telewizor. Mają tego w cholerę, choć dzisiaj była wywózka organizowana. Ale to się tam często zbiera.
@Fazior piszesz od mnie na gg a mnie zablokowałeś. Więc raczej nie pogadamy :)
Gdyby był tam oryginalny zasilacz (w co bardzo wątpię), "popychacz" do wyłącznika, mocowanie flopów i CD-ROM-a oraz sanki dysku twardego to byłbym bardzo zainteresowany.
No cóż. Byłem big heapy i jestem big smutny. Życie. Na pocieszenie fakt, że mam sprawny telewizor z -svideo i działa z Amigą. Jak trafi mi się coś ciekawego dam znać.
Kumpel kiedys znalazl na smietniku A1200 by AT (Escom). Miala jakis problem z plyta bo nawet sysinfo sie wieszalo, sprzedalem kumplowi kolekcjonujacemu Amisie. Miala nawet oryginalny hdd !
Bylo to chyba kolo 2002 roku, bo ja juz swojej amigi nie mialem.
Komp byl znaleziony w Niemczech.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies
(ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach.
Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy
niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki
internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.