[#301] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #299

Ale skoro właściciel nie oferuje do sprzedaży swojego starego programu, i tym samym nie zarabia na nim, to na czym polega utrata tego zarobku?
[#302] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@karolb, post #300

Masz jakiś cennik od jakiej kwoty kradzież jest ok ?

Naruszenie praw autorskich to początek, potem mamy piractwo i oszustwo. Wszystko to dla Ciebie nic nie znaczące rzeczy, echhh ....
1
[#303] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #302

Masz jakiś cennik od jakiej kwoty kradzież jest ok ?


Wręcz przeciwnie, mam cennik do jakiej kwoty kradzież jest OK, i ta kwota wynosi 0 (słownie: zero).

Naruszenie praw autorskich to początek, potem mamy piractwo i oszustwo.


Później kradną samochody, biją po RYU na ulicy, tak tak, dawałeś już przykłady, a wszystko zaczyna się od pirackiej kopii 30 letniej gry..... ta......

Wszystko to dla Ciebie nic nie znaczące rzeczy, echhh ....


Strata rzędu 500zł dla korporacji? Jeśli dla nich to nie jest nic znaczące, to dla mnie tym bardziej. Nawet gdybym wykupił aukcje takiej firmy, to też bym przymknął oko ;)
1
[#304] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@wali7, post #301

Ale skoro właściciel nie oferuje do sprzedaży swojego starego programu, i tym samym nie zarabia na nim, to na czym polega utrata tego zarobku?
Jeśli ktoś ukradnie jego program i sprzeda, następuje strata, tak jak w przypadku omawianym w tym temacie. Kwotę odszkodowania zapewne ustaliłby sąd. Podstawą roszczeń byłyby przepisy o autorskich prawach majątkowych.

Jest chyba oczywiste, że samo posiadanie praw nie generuje utraty zarobku. Musi być sytuacja, którą wałkujemy już od kilku dni ;)
1
[#305] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #302

Masz jakiś cennik od jakiej kwoty kradzież jest ok ?


https://dobryadwokat.pl/artykul/od-jakiej-kwoty-kradziez-jest-przestepstwem-w-2022-roku,125

zgodnie z obowiązującymi przepisami, chyba od min 800zł szkody.
1
[#306] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@karolb, post #303

Tak tak, zawsze są śmiechy chichy, aż do momentu gdy to my jesteśmy poszkodowani ;)
[#307] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@karolb, post #303



Strata rzędu 500zł dla korporacji? Jeśli dla nich to nie jest nic znaczące, to dla mnie tym bardziej. Nawet gdybym wykupił aukcje takiej firmy, to też bym przymknął oko ;)



Ja bym uznał to za epilog dyskusji.

Tym bardziej że podlinkowałem 2 aukcje w nowym wàtku o wiele bardziej społecznie szkodliwe.
[#308] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@_DiskDoctor_, post #307

Szczególnie na naszym rynku działają same korporacje ;)
1
[#309] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #308

Na naszym rynku już nie działają, bo nasz rynek jest martwy. Czyli tym bardziej nie ponoszą strat
1
[#310] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #304

Ale ja się nie pytam ciebie jak prawnika, bo jak ustalane są straty przy tego typu oskarżeniach wiem (chociaż bynajmniej nie z autopsji). Pytam się człowieka który umie myśleć logicznie, wyciąga wnioski, i ma jako takie pojęcie o podstawach matematyki.
Sytuacja (1): Jeśli pan A sprzedaje napisany przez siebie program, sprzedał w ciągu roku 10 kopii po 50 zł każda. Zarobił więc 500 zł.
Sytuacja (2): A teraz pan B, pirat, nielegalnie sprzedaje program pana A po 10 zł. W ciągu roku nikt nie kupił programu od pana A, bo pan B miał taniej... a więc pan A stracił 500 zł. Jasne.
Sytuacja (3): A teraz inna sytuacja. Pan A nie sprzedaje swojego programu, bo program jest stary, zainteresowanie niewielkie, i pan A woli się skupić na o wiele bardziej aktualnych produktach. Więc na swoim starym programie zarobił 0 zł. Tak? Zgadzamy się?
Sytuacja (4): A teraz pan B, pirat, sprzedaje stary program pana A (pan A nie jest zainteresowany sprzedażą), sprzedał X kopii za Y (nieistotne...). O ile mniej zarobił (czyli poniósł strat) pan A, skoro w poprzedniej sytuacji (3) zarobił 0 zł? Matematycznie pytam, zdanie papugi mnie nie interesuje. To matematyka jest królową nauk, nie prawo.
No więc?
[#311] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@wali7, post #310

Przecież w przepisach nie ma uwarunkowania, że aby obowiązywał Art.17 produkt musi być w legalnej sprzedaży. Jest natomiast, że twórcy przysługuje wyłączne prawo do wynagrodzenia za korzystanie z niego. Jeśli właściciel praw walczy o odszkodowanie w sądzie, to podaje zapewne kwotę, którą uważa za adekwatną do strat. Może to być aktualna cena podobnego programu na rynku, kwota jaką pirat uzyskał ze sprzedaży za przywłaszczony program albo jej wielokrotność. Sąd to weryfikuje i decyduje o jej wielkości. Nie będzie to z pewnością matematyczne 0 (zero).
[#312] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #311

Sąd to weryfikuje i decyduje o jej wielkości. Nie będzie to z pewnością matematyczne 0 (zero).


Rozdzielmy te dwa zdania, i wyjdzie nam:

Sąd to weryfikuje i decyduje o jej wielkości.


oraz:

Nie będzie to z pewnością matematyczne 0 (zero)


Są sprzeczne, bo albo sąd to zweryfikuje, albo "nie będzie to z "pewnością"".


No ale "The show must go on" - czyli ciągniemy wątek, czy może raczej odpuszczamy marnowanie swojego czasu na walkę z wiatrakami?
[#313] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@karolb, post #312

czyli ciągniemy wątek, czy może raczej odpuszczamy marnowanie swojego czasu na walkę z wiatrakami?


Lepiej faktycznie skończyć, rozmowa z niektórymi tutaj to jak ze ślepym o kolorach
1
[#314] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #311

Algorytm prawny jest mi znany. Ja pytałem o wniosek logiczny. Matematyka. Jak zwykle nie udzieliłeś odpowiedzi, i znowu wiem dlaczego - bo całkowicie przeczy twoim tezom. Celowo sformułowałem problem tak, aby był do ogarnięcia przez bystrego trzylatka. A ty oczywiście odpowiedzi nie udzieliłeś, nie sądzę jednak, że dlatego iż problemu nie ogarniasz. Po prostu z jakiegoś dziwnego powodu postanowiłeś udowadniać, że czarne jest białe.
Powtórzę - wiem, jak to wygląda z punktu widzenia prawa.
A omawiany przypadek starych programów, w szczególności amigowych i tak sprowadza się do tego, że mimo istnienia przez cały czas jakiegoś poziomu piractwa, obecnie raczej niewielkiego (bo iluż ludzi używa obecnie Amig), żadnych spraw sądowych związanych z piraceniem amigowego softu nie ma.Dlaczego? Bo nikt nie jest tym zainteresowany, nie da się z tego wyciągnąć pieniędzy. Skoro nie da się udowodnić strat, to nikt nie będzie się o to sądził. A amerykańska praktyka prawna jest taka, że jeżeli gdzieś są pieniądze do wyszarpania, to się je wyszarpuje. Jedyne pozwy dotyczą amigowych znaków towarowych, bo to zdaniem sądzących się ma jeszcze jakąś wartość.
Ten wątek trwa zdecydowanie zbyt długo. I tak nikt nikogo nie przekona, co więcej nie ma to dla nas żadnego znaczenia, bo ani nikt z nas nikogo o piractwo pozywał nie będzie, ani nikt z nas nie będzie pozwany.
1
[#315] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #302

Masz jakiś cennik od jakiej kwoty kradzież jest ok ?


Urzędy skarbowe dochodzą wierzytelności w wysokości np 0,20 zł. Oczywiście obarczone jest to już kosztami egzekucyjnymi.
1
[#316] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@wali7, post #295

Zupełnie chybione porównanie. Nieautoryzowane wykorzystywanie znaków producenta to po prostu tworzenie fałszywek. Naruszenie znaku to poważne przestępstwo, stratą jest bardzo często utrata reputacji. Zupełnie inny case.


Tak bardzo się powołujesz na logikę, a sam z nią jesteś na bakier. Czym wg Ciebie różni się Tworzenie repliki/podróbki starego Ferrari Dino od pirackiego wydania Super Froga udającego oryginał, poza obiektem zainteresowania? Tu i tu wykorzystywane są nielegalnie znaki towarowe. I wg Twojej logiki, wydawca oprogramowania nic nie straci, a producent samochodów owszem (nie sprzedając dawno tego modelu)?
Szkoda gadać, jak byś nie wmawiał różnych rzeczy innym, sam arbitralnie tworzysz straszne kocopoły z tonem wszechwiedzy. EOT.

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2023 09:38:46 przez Jacques
[#317] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@Jacques, post #316

Ja gdzieś pisałem o tworzeniu pirackiego wydania Super Froga udającego oryginał?
Ja piszę o zbyt długim czasie majątkowych praw autorskich na oprogramowanie, że po kilku latach prawa te, zamiast chronić zyski właściciela (których z powodu zaniku sprzedaży już nie ma) prowadzą jedynie do utraty dóbr kultury, jakim stają się te stare programy.
Dyskietka podpisana flamastrem "Super Frog" nie jest podróbką oryginału, tylko nieautoryzowaną kopią cyfrowego oryginału.
Podobnie jak reklamówka Biedronki podpisana flamastrem "Gucci" nie jest podróbką tego ostatniego, i napis "Ferrari Dino" (cokolwiek to jest) na starym Passacie.
Piszę o sensowności tak długiego trwania majątkowych praw autorskich, które pierwotnie dużo krótsze zostały na skutek lobbingu Disneya wydłużone (case Kubusia Puchatka).
Zanim zaczniesz rozprawiać się z kocopołami w ustach innych, przestań wmawiać, że ci inni te kocopoły głoszą, a skup się na zrozumieniu. To wiele ułatwi.

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2023 09:58:04 przez wali7
1
[#318] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@wali7, post #314

Kończąc dyskusję z Tobą, która pokazuje , że na temat prawa masz pojęcie delikatnie mówiąc mgliste by rozładować dość ciężką atmosferę tego wątku przytoczę dowcip, który chyba dobrze pasuje do Twojej sytuacji.
Zapytano niewidomego dżokeja czy wystartuje w Wielkiej Pardubickiej ?.
Odpowiedział - Nie widzę przeszkód.
1
[#319] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@wali7, post #314

Nic niczemu nie przeczy, ja się opieram na przepisach i na nich będę. Celowo gmatwasz dyskusję i próbujesz udowodnić, że można mieć obowiązujące prawo w nosie, bo sam uważasz inaczej. Napisałeś to wielokrotnie. Nie będę wchodził w Twoje wymyślone teorie i wyliczanki, bo są one nic nie warte. Niech każdy sobie oceni tą dyskusje, która droga jest prawidłowa.
1
[#320] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #319

Nie udowadniam, że można mieć prawo w nosie, tylko usiłuję wykazać, że obowiązujące przepisy są zbyt restrykcyjne.
A z tego, że przepisy są niezbyt sensowne wcale nie wynika, że należy je łamać. Napisałem tak? To już twoja NADinterpretacja.
Dla mnie przypadek pirata z Allegro od samego początku był dobrym punktem dyskusji nad sensownością pewnych aspektów prawa autorskiego, głównie czasu obowiązywania praw majątkowych dla oprogramowania.
Przypisywanie przeciwnikowi absurdalnych twierdzeń, a potem rozprawianie się z nimi jest znaną sztuczką erystyczną. Ale to zwyczajna manipulacja...
1
[#321] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@brain030, post #319

A coś merytorycznego, czy tylko potrafisz obrażać?
1
[#322] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@wali7, post #321

Ale jak ty chcesz prowadzić dyskusję merytoryczną o prawie , jak Ty o prawie masz mgliste pojecie. Przy czym określenie "mgliste" to eufemizm.

Kolega i ja Ci od X czasu próbujemy przekazać, że nie rozumiesz systemu prawnego i twoje przemyślenia i wywody mają z rozumieniem prawa związek bardzo luźny a Ty się bronisz powołując na logikę i matematykę.

To tak jak bym ja w twoim wątku sprzętowym o dopałkach do Amigi się udzielał nie mając o tym za bardzo pojęcia i powoływał się na logikę i historię, albo medycynę, a Ty byś , któryś raz pisał , że się nie znam , a ja Ci byś coś merytorycznego powiedział.
1
[#323] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@Merlin_PL, post #322

Ale jak sam napisałeś, powołuję się na logikę i matematykę (b. zresztą prostą). Nie powołuję się za bardzo na przepisy prawne, co najwyżej w dosyć ograniczonym zakresie. O prawie autorskim mam pewne pojęcie, gdyż jak pisałem, miałem okazję uczestniczyć w kursach organizowanych przez Ministerstwo Nauki. Prawnikiem nie jestem i nie zamierzam nim być, jednak, jak wszyscy podlegam rygorom prawa, jako czynny autor o prawie autorskim też muszę mieć jakieś pojęcie.
Czy moje kompetencje prawne są mniejsze niż (przynajmniej części) wypowiadających się tutaj? Nie sądzę.

Ale dyskusja, przynajmniej dla mnie, dotyczy sensowności utrzymywania tak długich okresów ochrony praw majątkowych prawa autorskiego i stosownej argumentacji. A nie obchodzenia, albo łamania prawa.

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2023 12:08:36 przez wali7
1
[#324] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@wali7, post #323

Twój błąd polega na niezrozumieniu działania całego systemu prawa jako takiego. Jak coś jest określone w ustawie to to obowiązuje, aż ustawodawca to zmieni. I koniec dyskusji. I żadna logika , matematyka tu nie pomoże tak jak i i kombinowanie na zasadzie " przecież nie poniósł straty" .
To, że w toku sprawy sądowej może okaże się, że faktycznie ktoś nie poniósł straty może być okolicznością łagodzącą ( w prawie karnym) lub skutkującą wręcz brakiem szkody ( w prawie cywilnym ), ale przy niektórych typach spraw może nie mieć to znaczenia. Wiec opieranie się wyłącznie na takim wywodzie nawet logicznym obarczone jest błędem.
Inna sprawa , że my tu prawo cywilne z karnym dość swobodnie niekiedy mieszamy, co jeszcze zamęt w dyskusji powiększa.

Natomiast to co Ty chcesz i czego bronisz w tym wątku to postulaty " de lege lata i de lege ferenda " czyli na przyszłość jak powinno być, a nie jak jest, ale adresatem takich postulatów nie jesteśmy my tylko ustawodawca i na razie dla sytuacji prawej handlarza z Allegro jest to bez znaczenia.
I zachowania handlarza z Allegro sąd nie będzie oceniał przez pryzmat jak być powinno , ale jak jest i czy jego zachowanie podlega pod określony przepis.

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2023 13:29:23 przez Merlin_PL
2
[#325] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@Merlin_PL, post #324

Jasne, mi chodzi tylko o stwierdzenie, że w przypadku starego oprogramowania bardzo często w przypadku piractwa nikt nie ponosi realnej szkody. A wynika to z braku zainteresowania właścicieli praw majątkowych sprzedażą (a to z kolei z uwagi na znikome zainteresowanie). I cały mój postulat to skrócenie czasu ochrony majątkowych praw autorskich do 20 - 30 lat.
A handlarz z Allegro oczywiście że łamie prawo, mam jednak przekonanie graniczące z pewnością, że nie poniesie żadnej konsekwencji, bo nie ma go kto pozwać.
I w związku z tym, czy taka rzeczywistość nie wprowadza atmosfery lekceważenia prawa? Może jednak lepiej dyskutować nad sensownością niektórych zapisów i dążyć (lobbować) do ich zmiany?
1
[#326] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@Merlin_PL, post #324

I zachowania handlarza z Allegro sąd nie będzie oceniał przez pryzmat jak być powinno , ale jak jest i czy jego zachowanie podlega pod określony przepis.


Nie będzie oceniał, bo do spotkania w sądzie nie dojdzie.
Bo Wam wszystkim którym tak bardzo to piractwo przeszkadza, nie chce się jednego głupiego emaila wysłać, ale za to piszecie już n-tego posta na forum.

Wygląda to tak, jakbyście w rzeczywistości mieli prawo w doopie, chcecie tylko się powymądrzać na forum.
[#327] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@karolb, post #326

Ja przy wolnej chwili zrobię szybki research i sprawdzę z którymi twórcami/wydawcami z tych gier można się skontaktować, planowałem to zrobić wcześniej ale póki co jestem na wakacjach.
1
[#328] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@uroboric_tom, post #327

Dzięki wielkie szeroki uśmiech
[#329] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@uroboric_tom, post #327

Ja tak ogólnie, nie konkretnej osobie odpowiadam...
Ciekawe czy ten sprzedawca z allegro (zapewne jakiś nasz forumowicz) czyta ten wątek i się śmieje z tych wszystkich wywodów...?
[#330] Re: oszust z "piratami" powrocil na allegro

@wali7, post #325

Prawo w większości przypadków jest dobre, gigantycznym problemem jest za to jego wyegzekwowanie. Sam miałem w życiu dwa razy przypadek, że mimo prawomocnego wyroku sądu, co trwało latami nie byłem w stanie nadal wywalczyć swoich praw. Potrzebane były dopiero postępowania egzekucyjne, które zakończyły się sukcesem.

Naruszenia praw autorskich w przypadku sprzedawcy z tematu jest jego najmniejszym problemem, bo nikt nie poda go do sądu, szczególnie że większość programów jest z dalekiego świata. Trudno jednak uwierzyć, że proceder piractwa trwa tyle lat w najlepsze bez żadnego skutku. Powinna to dość szybko zakończyć Policja po otrzymaniu odpowiedniego zgłoszenia, co musiało się już stać, zresztą podobnie jak w kwestii oszustwa. Pozbierać dowody, przesłuchać świadków, zawiadomić Prokuraturę i zabezpieczyć nielegalny towar oraz aukcje które się odbyły. Niestety wiara w Policję czy Prokuraturę nie ma większego sensu. Nawet jak sprawy trafią już do Prokuratury, to są umarzane hurtowo, czasem wręcz w odniesieniu do porażających dowodów.

Także pogadaliśmy sobie, ale na zmiany osobiście też nie liczę, gdyby miało się stać to już by się stało. Nigdy nie przestanie mnie to jednak razić, bo szukając jakiś fajnych oryginałów cyklicznie od lat trafia się na te aukcje czy ogłoszenia.
2
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem