Ja wciaż mam nadzieje ze małpiszon jeszcze sie ukaze :)
Tutaj ciekawy projekt z kickstartera:
https://www.kickstarter.com/projects/523651724/legend-of-iya?ref=live
Muzyczka z filmiku z shadow of the beast 3 :P
IYA powstaje od wieków, koleś który ją robi jest zawodowym grafikiem i pracował dla wayforward. Ta gra to takie jego marzenie, na kickstarcie jest działający demo-prototyp- generalnie jest to bardzo klimatyczna metroidvania, ale balans rozgrywki pozostawia wiele do życzenia - nie ma czegoś takiego jak chwilowa nieśmiertelność po otrzymaniu ciosu, hit-box'y przeciwników są dość niesprecyzowane i można wpaść pomiędzy dwóch przeciwników teoretycznie i nie mieć szansy na obornę. Graficznie bomba, ale wymaga dopracowania.
Paralaxie w sumie to mozna powiedzieć że ma bo ten człowiek co tworzy tą grę widać mocno inspirował się amigową seria SOTB co widać po widniejącym tytule gry na ekranie głównym jak i muzyka wyciągnieta z shadowka 3 :D
Łał, te wszystkie gry - LOI, Rayman, Gianasisters - są piękne, bardzo mi żal grafików, którzy je rysowali.
A to dlatego że te gry są za szybkie, może poza LOI, żeby zwykły łamacz dżoja miał choć okazję je po podziwiać.
Wracając do LOI, gość robi ją od dziesięciu lat, masakra, dodatkowy podziw należy mu się za wytrwałość.
Animacje są super, szczególnie głównej bohaterki, ciekawe ile klatek mu na nią zeszło i może jeszcze zejdzie.
A co myslicie na temat Shadow of the beast na ps4, ja kupilem ta konsole z mysla o tej grze. Licze ze bedzie murowany hicior to jedna z moich ulubionych gier na amidze
"Rozgrywka koncentruje się głównie na walce z hordami wrogów. Kierowana przez nas postać została wyposażona w rozbudowany system potyczek i w trakcie przygody regularnie odblokowuje nowe, coraz bardziej brutalne ciosy. Ciągłą akcję napędza specjalna moc bohatera pozwalająca mu na czerpanie siły z krwi pokonanych przeciwników"- Gry-online. To zupelnie nie brzmi jak "Shadow of the beast" jaki kochamy. Stawiam,ze to będzie kolejny tanio zrobiony śmieć
No niestety. Mamy teraz czasy konsol, które próbują czerpać zyski tylko na tym, że wykorzystają bardzo popularne kiedyś tytuły. Z drugiej strony jest też tak, że te gry już nie są kierowane do nas tylko do dużo młodszego pokolenia, które ich wcale nie zna i muszą spełniać kryteria, którymi kierują się gry dzisiejszych czasów. Inaczej po prostu nie będą się sprzedawać. Życie.
Dokladnie. Skoro gra kierowana jest do nastepnego pokolenia graczy a zapewne jest, to prawdopodobienstwo, ze to pokolenie gralo w "Shadow Of The Beast 1" jest liczone chyba w promilach.
Rownie dobrze mozna by ja nazwac "Shadow Of The Monster" i z pewnoscia nikt by sie nie obrazil. Ale pewnie teraz wszystkie gazety online napisza o legendarnej Amidze, pozniej a legendarnej grze "SoTB" na Amige a na koncu o promocji plejstejszyn i "Sotb 4" w hipermarkecie...
taki typowy dzisiejszy mierny pijar
Ostatnia aktualizacja: 09.04.2014 22:52:18 przez selur
Rynek gier przechodzi zapaść jak rynek filmowy. Brak chętnych na inwestycję w nowy tytuł, są chętni na inwestowanie w tytuły sprawdzone, stąd wysyp filmów i gier z kolejnymi numerkami.
W przypadku omawianego tytułu masz rację że gracze kupili by pozycje z innym tytułem i nie mającą wspólnej nazwy z SOTB, ale inwestorzy dwadzieścia lat grali w tą grę i tylko dlatego zgodzili się zainwestować w nią pieniądze w Shadow of the Monster by nie zainwestowali.
stary shadow wiadomo ma swoj klimat, ale czy autorzy owczesni majac moc obliczeniowa nie zrobiliby tej gry w 3D? Mysle ze tak i bylaby krwawa rowniez, stawiam ze mialaby sporo zagadek bo tym cechowaly sie owczesne produkcje. Nie przekreslalbym tej gry poki co. Jak dotad super stardust sie udal, putty jak i flashback rowniez. Jestem za jesli beda wskrzeszac stare tytuly i beda to robic dobrze. Nie mam manii biadolenia i narzekania ze stare lepsze. Stare 2D nie wroci, filmiki poki co sa klimatyczne i jest szansa ze cos dobrego wyjdzie. Jesli wyjdzie zapewne odswieza wiecej amigowych produkcji. Oby. Gier na dyskietkowe amigi nikt juz nie wyda to prehistoria
narzekanie to jedyna rzecz jaka w zyciu opanowales do perfekcji. Zaloze sie ze nawet tej gry nie ukonczyles. Shadow of the beast 1 to platformer z prostymi zagadkami i drewnianymi walkami. Wiec bardzo dobrze jesli rozbuduja ciosy i walki jak w god of war, doloza proste zagadki i utrzymaja graficznie i dzwiekowo klimat Bestiii. Jakbys sie przyjrzal glownemu bohaterowi i krainie w ktorej walczy to bys z pewnoscia zauwazyl podobienstwo. Ale zakladam ze jedynki nie ukonczyles w nowa i tak nie zagrasz nawet gdyby przescignela pierwowzor
Radek, to nie do końca tak. W Giana Sisters widać, że te światy są po prostu prześliczne. W oprawie żaden piksel nie jest przypadkowy, i to widać. Z gameplayami na YT jest różnie, ale w "akcji" na PS3 i TV 50" Giana robi mega wrażenie. Kumpel (też stary Amigowiec) kupił sobie Gianę na pc. Pograł chwilę i przychodzi pykać do mnie na grajstacji, bo po prostu jest ładniej. Poza tym kogo było stać na monitor 14" do Amigi? W starych czasach grało się na tv:) Animacje wszystkiego co się rusza jest obłędna. Poza tym morphuje się całe otoczenie, bo w każdej chwili możemy się przełączać miedzy bohaterkami, a wtedy zmienia się świat z "dobrego" na "zły" lub odwrotnie.
Ostatnia aktualizacja: 17.06.2014 02:27:34 przez Red_Bullet
Ludzie, opanujcie się... Shadows of the beast robiło na Amidze olbrzymie wrażenie ze względu na konstelację kilku czynników składających się na ówczesną grę, które były na wysokim poziomie i robiły wrażenie - świetna muzyka i efekty tworzące mroczny, tajemniczy klimat i grafika z doskonale dopracowanym w tej grze efektem paralaksy również w mrocznym klimacie. Do tego wtedy wszyscy graliśmy na automatach i skojarzenia z grami pokroju Rygara były oczywiste. Porównując jednak grafikę SOTB z Superfrogiem, łatwo zrozumieć, że dzisiaj nie wystarczyłoby tego ot tak zliftingować jak nawet Superfroga, bo to nie słodka platformówka, tylko gra która ka budzić nastrój grozy. Minęło tyle lat, że poziom i dawka grozy aby zadziałać przesunęły się o kilka półek wyżej.
Dla mnie najważniejsze by w wersji na PS4 było czuć klimat dawnej wersji poprzez muzykę i odniesienia w wystroju graficznym, oraz konotacje z wyglądem i historią samej Bestii którą w grze jesteśmy.
Nie wim czy ktokolwiek oglądał konferencje Microsoftu podczas tegorocznego E3.
Dave Jones zaprezentował Crackdown, w którym sprytnie zakamuflowal swoje korzenie ;)
Logo DMA Fuel, które widoczne jest na ciężarowe wiozacej paliwo idealnie odzwierciedla pierwsze logo DMA Design....
Zresztą, gros osób z DMA tworzy te grę wlasnie...
ale ucichło niestety o SOTB i to mnie martwi ..... jak porzuca projekt to bedzie lipa. Duzo gier wskrzeszaja ze starych czasow w poprawionej oprawie i swietnie. Chcialbym taka Elvire , dune 2 czy stary syndicate
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies
(ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach.
Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy
niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki
internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.