@Tom3k,
post #152
> Tom3k > "Niech każdy bawi się w "retro" po swojemu i już." - Polać mu bo dobrze gada. :)
> Drupi77 > "Wolisz dmuchana lalkę czy prawdziwa kobietę?" - To pytanie wcale nie jest retoryczne. To zależy do czego, do pływania lepsza dmuchana. ;) Zresztą tak jak kobieta kobiecie nierówna, tak samo dmuchana dmuchanej, bo obie są na baaaardzo różnych półkach cenowych. Te najdroższe są tak cudne że wielu facetów nigdy nie miało i nie będzie miało równie ładnej prawdziwej. A prawdziwa kobieta to też nie sam miód, w końcu ktoś te dmuchane kupuje.
A wracając do emulatorów. Niektóre zwłaszcza konsol poprawiają grafikę tak ładnie, że naprawdę nie trzeba torturować oczu wielkimi pikselami na oryginalnym sprzęcie. Choć to faktycznie bardziej dla tych co chcą się z tym zapoznać, a nie tych co chcą powspominać.
Repliki Harleyów mają lepsze wygodniejsze i trwalsze zawieszenie i są bardziej niezawodne niż oryginalne i z 80% fanów którym oryginalne już dały w kość woli nieprawdziwe, które wyglądają jak prawdziwe.
> Tom3k > "Starzejemy się" - Gdzieś czytałem że to co wynaleziono przed naszymi 15mi urodzinami zwykle uważamy za normalne i naturalne i nie wyobrażamy sobie świata bez tego. To co wynaleziono do naszego 35go roku życia wydaje się nam nowe i ekscytujące i warte zainteresowania, a to co wynaleziono potem wydaje się nam dziwaczne zbędne niepotrzebne i wbrew naturze, a czasem nawet że powinno się tego zabronić. Jeśli już przekroczyliśmy ten wiek, to tych ostatnich rzeczy będziemy spotykać coraz więcej.
> XoR > "cały myk starych platform polega na tym że na tysiąc gier znajdzie się kilka wartych zagrania. Reszta to crapy" - W pełni się zgadzam tyle że o współczesnych mam dokładnie takie samo zdanie.
"przeciwnicy emulacji nawet nie znają dobrych argumentów przeciw emulacji" - Póki miałem stacjonarny, to przyjemność emulacji psuły mi szumiące wiatraki, ale nadal uważam że największym minusem emulacji jest inna klawiatura niż powinna być. inaczej są rozmieszczone klawisze i znaczki i inaczej działają pewne kombinacje. A największym minusem używania starych gratów to męczenie się ze szwankującymi kablami i nośnikami, oraz konieczność znalezienia miejsca na biurku. Choć niektórych to rozczula i kręci. ;)
> Hextreme-Atti > "są ludzie, dla których nawet emulator to bardzo skomplikowany" - No bo maja masę opcji których w prawdziwych maszynkach nie ma, a trzeba przez nie przebrnąć by coś włączyć, nieraz bywa że brnąć trzeba nie raz.
U mnie w domu nigdy nie było prawdziwej choinki, czy to znaczy że nie miałem prawdziwej gwiazdki? Myślicie że chciałbym prawdziwą, żeby patrzeć jak umiera a potem ją wyrzucić? Musiałbym nie mieć sumienia.
To że ktoś woli jedno z tych rozwiązań nie znaczy że ma coś przeciwko tym co wolą coś innego. :)
Ostatnia aktualizacja: 01.09.2013 10:09:32 przez ZbyniuR