Wątek zamknięty
[#91] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #55

Bo dla Amigi to nie zrobili absolutnie nic a nawet starają się działać na jej niekorzyść.

I tutaj sie Panie kolego mylisz. Zrobili, ale to nawet za malo powiedziane. Dzieki nim, dzieki MOSowi, wciaz jestesmy Amigowcami. Ludzie zwiazani z MOSem, to prawdziwi Amigowcy. Bardzo madrzy i produktywni ludzie. Dzieki nim to wszystko jeszcze w ogole istnieje. Pomysl o tym.
[#92] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #61

Każdy średnio inteligentny człowiek jest w stanie to sam wykombinować, posługując się swoim rozumem.


Denise, Szary Wilk i rozumy. Ehhhh, ilez mozna ;)
[#93] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #62

w czym ten OS4 jest lepszy od MOS-a? Jakies konkreciki prosze.

OS4 w niczym. Ten system nie istnieje, natomiast MOSa kazdy moze uzywac/przetestowac/sprawdzic.
[#94] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #63

a twórcy mosa-classik wypieli się na użytkowników na zasadzie "jak wam nie działa to wasz problem".

Nie wypieli sie. Ostatnio np. dluuuugo marudzilem o braku Tools Deamona. I to naprawde bedzie dzialac (lub juz dziala). Naprawde, a nie wirtualnie. Mysle ze takze otrzymamy nowe sterowniki 3D dla Permedii (oczywiscie to tylko moje przypuszczenia).
[#95] Re: Prowokacyja ;)

@Grzegorz Kraszewski, post #87

No cośty - to się nazywa "niezalezni oceniający" co robia niezaleznie - nie wazne :P

[#96] Re: Prowokacyja ;)

@Andrzej Drozd, post #93

Andrzej Drozd wrote:

OS4 w niczym. Ten system nie istnieje, natomiast MOSa kazdy moze uzywac/przetestowac/sprawdzic.

Jednak ktoś tutaj ma większe klapki na oczach niż próbuje to udowodnić redaktorom pewnego portalu. Wbrew nieuzasadnionym próbom zdyskredytowania systemu AmigaOS4 przez niejakiego użytkownika Andrzeja Drozda, zachłyśniętego faktem, iż na jego komputerze udało się odpalić MOS-a, OS4 jednak istnieje.

Co do tej możliwości odpalenia MOS-a przez każdego to jest to każdy kto posiada:
1. Amigę 1200
2. Kartę BPPC
3. Kartę BVPPC
4. Rezygnuje z używania Mediatora
5. Rezygnuje z używania FastATA
6. Rezygnuje z wielu innych rzeczy...
Jak widać jednak nie tak każdy będzie w stanie odpalić ten system, nawet jak będzie bardzo chciał, gdyż nie wszyscy posiadają BVPPC. Dodatkowy fakt, że MOS nie był planowany jako system komercyjny, stąd jego dostępność za darmo dla użytkowników, gdyż za rozwijanie developerom płaciło Genesi.

AmigaOS4 jest systemem komercyjnym (po co ja to w ogóle tłumaczę, już zresztą nie pierwszy raz). Dostępny jest dla wszystkich osób spełniających okreąślone kryteria, czyli posiadających A1/mA1 obecnie. Dodatkowo wersja dla Amig klasycznych (wymagania: karta z procesorem PPC, minimum 32MB ram i trochę miejsca na HDD) będzie dostępna jak zakończą się nad nią prace (tworzenie sterowników do różnych urządzeń, w tym np. Prometheus) aby użytkownicy nie zlądowali z dnia na dzień z masą bezużytecznego sprzętu. Do wszystkich urządzeń i tak nie uda się utworzyć sterowników. A co dostępności w tej chwili wersji klasycznej jest ona też dostępna dla osób spełniających określone kryteria (podpisanie NDA, praca przy testach lub rozwoju oprogramowania pod OS4).

To, że Andrzej Drozd nie jest w stanie w tej chwili zdobyć wersji na Amigę klasyczną nie oznacza nieistnienia tego systemu. System istnieje, ale nie jest dostępny ogólnie, i chyba nigdy nie będzie dostępny dla wszystkich, którzy to zechcą sobie go ściągnąć. To jest produkt KOMERCYJNY i kiedy twórcy uznają, że jest już gotowy do sprzedaży, pojawi się możliwość jego zakupu.
[#97] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #89

Pegasos to porządny sprzęt
Przecież Peg1 to dokładnie to samo co A1. Więc gdzie ta wyższość?


W jakości wykonania... Zapewnieniu supportu....

przyczynili się ludzie, odpowiedzialni za powstanie CSPPC
Co za głupi argument. Ocenia się dany sprzęt a nie "bo oni wcześniej coś tam zrobili" - czy byłoby mniej zwolenników Peg gdyby go robił ECS - nie sądzę, więc nie ma co pisać że to bardziej amigowe bo robi to ktoś związany z Amigą. Czy interia.pl była bardziej Amigowa przez to, że pracował w niej Pan Pampuch?


No i byla, pojawialy sie artykuly o Amidze i newsy ze swiata Amigi...

[#98] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #89

Przecież Peg1 to dokładnie to samo co A1. Więc gdzie ta wyższość?

Ależ amigafanie, przecież doskonale zdajesz sobie sprawę, że 80% wyprodukowanych Pegasosów to model 2, a to już bynajmniej nie jest to samo co A1. Co do Pegasosa 1, to śpieszę Cię zawiadomić, że przygniatająca większość egzemplarzy ma zamontowany sprzętowy patch na błędy w układzie Articia S, znany pod nazwą April. Nie usuwa on wszystkich problemów, ale przynajmniej powoduje sprzętową synchronizację pamięci cache z główną pamięcią zmienioną poprzez DMA (słynny "błąd z DMA" Articii), dzięki czemu IDE ma lepszą wydajność i nie trzeba patchować kernela Linuksa. Kolejna, może mniej istotna różnica, to zastosowany inny układ "mostka południowego", a więc VIA8231 a nie VIA686B. Następna sprawa - wszystkie Pegasosy 1 mają zamontowany układ dźwiękowy. Kolejna rzecz to jakość wykonania. Peg 1 ma profesjonalne złącza IDE (a nie rzędy gołych szpilek) nie zdarzają się też tam błędy w rodzaju brakujących elementów biernych przy złączach USB. Podsumowując - twierdzenie że "A1 to to samo co Pegasos1" zdaje się - niestety - świadczyć wyłącznie o Twojej ignorancji w tym temacie.

[#99] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #90

czemu pomimo usilnego nawiązania do tematu: wczym x jest lepszy od y, nie ustosunkował sie pan do podanych wyżej kwestii: TinyGL, Ambient, Mui vs Reaction? Hmm?

[#100] Re: Prowokacyja ;)

@Grzegorz Kraszewski, post #98

Grzegorz Kraszewski napisał(a):

> Co do Pegasosa 1, to śpieszę Cię
> zawiadomić, że przygniatająca większość egzemplarzy ma
> zamontowany sprzętowy patch na błędy w układzie Articia S,
> znany pod nazwą April. Nie usuwa on wszystkich problemów, ale
> przynajmniej powoduje sprzętową synchronizację pamięci cache z
> główną pamięcią zmienioną poprzez DMA (słynny "błąd z DMA"
> Articii)

Zaraz sie dowiesz ze tego slynnego bledu z DMA nie ma, a brak spojnosci miedzy cache a pamiecia glowna to zaleta a nie wada... ;)

[#101] Re: Prowokacyja ;)

@Mandi^ATO, post #96

> To jest produkt KOMERCYJNY i kiedy twórcy uznają, że jest już gotowy do
> sprzedaży, pojawi się możliwość jego zakupu.

Albo jak Friedenowie dogadaja sie co do dalszych losow tego systemu z ze znana wszystkim firma-krzakiem...

[#102] Re: Prowokacyja ;)

@wali7, post #51

"Dziwi trochę podejście które reprezentujesz, tym bardziej że jesteś lekarzem..." - spdalem z krzesla ze ktos w to wierzy!
[#103] Re: Prowokacyja ;)

@Mandi^ATO, post #96

I co to oznacza dla mnie i innych?
To, ze ten system dla nas NIE ISTNIEJE. Aktualnie. Nawet byle dema nie ma, aby wiedziec za co pozniej mamy dac okolo 500 zl ;)
[#104] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #89

Skoro porównałeś Morphosa do nowotworu, to podaj więcej kryteriów
pozwalających zaklasyfikować go właśnie tak. Bo ograniczyłeś się
do użycia chwytliwego w użyciu i pejoratywnego w odbiorze słowa
"nowotwór" bez żadnej argumentacji. Czy pisząc o nieśmiertelności
komórek nowotworowych miałeś na myśli że MOS ma jeszcze przed sobą
długie życie? W takim razie bardzo się cieszę
Jak dla mnie, to nowotworem w świecie amigowym jest Amiga.inc i
wszystko co jest z nią związane.
Jak rozumiem, na studiach medycznych nie uczą ekonomii
nawet w ograniczonym zakresie - zatem polecam zapoznanie się we
własnym zakresie z tematami: wpływ monopoli na ceny i jakość produktów
i usług, oraz konkurencja a innowacyjność, itp.
Wracając do komórki nowotworowej, to trudno uznać ją za niezmienioną
część organizmu w którym powstała. Podobnie jak np. limfocyty B,
komórki nowotworowe mają zmieniony genom, więc nie są całkowicie
tożsame z liniami komórek z których powstały. Trudno zresztą bezładne
skupisko komórek uznać za formę nieśmiertelności. Człowiek to więcej
niż suma komórek (znowu kłania się teoria systemów).
Skoro wolałbyś jakiś inny zakres przykładów, to czemu nie (jak
rozumiem każdy powinien się dokształcać, rozumiem - szlachetne to i
rozumne . Ja ze swej strony proponuję sztuczne sieci
neuronowe, ze szczególnym uwzględnieniem perceptronów nieliniowych,
zagadnienia mobilności elektroforetycznej w układach niewodnych lub
fragmentacja jonów organicznych w procesach elektrospray i jonizacji
chemicznej pod ciśnieniem atmosferycznym. Nie ma to jak
Amisamokształcenie



Ostatnia modyfikacja: 23.03.07 11:13
[#105] Re: Prowokacyja ;)

@Andrzej Drozd, post #103

Jak to za co? Za "Najbardziej Zaawansowany System Obsługi Ikonek ze
Wszystkich Wiodących Systemów Operacyjnych" - w skrócie NZSOIWWSO.
[#106] Re: Prowokacyja ;)

@MinisterQ, post #13



No to teraz do kolekcji brakuje jeszcze Kiv_Mastera

[#107] Re: Prowokacyja ;)

@wali7, post #105

Brzmi równie słodko co NQNO - 4nitrocholino-N-tlenek, DMSO - dimetylosulfotlenek, albo w końcu NADP - fosforan dinukleotydu nikotynoamidoadeninowego...

[#108] Re: Prowokacyja ;)

@Andrzej Drozd, post #103

Skoro towarzyszu jak sami piszecie dla WAS NIE ISTNIEJE, to może najpierw towarzyszu byście określili kto to jest to użyte w Waszej wypowiedzi MY, gdyż dla mnie jak najbardziej ten system istnieje. A dodatkowo towarzyszu skoro dla WAS nie istnieje to może byście przestali się wypowiadać i pleść bzdur o systemie który dla WAS NIE ISTNIEJE. No i skoro nie wiecie co jest w środku, ani czy warto używać, kupować, etc. to może też finalnie przestalibyście wypisywać o tym systemie farmazony (delikatnie to ujmując) gdyż jak sami napisaliście kompletnie o tym systemie nic nie wiecie. Nie wiecie za co macie dać tyle pieniędzy, wymagacie demka, tylko jak sobie niby to demko wyobrażacie? Bo ja sobie nie wyobrażam. Wyciąć jakąś funkcjonalność? To nikt nie kupi, bo w demie coś nie działało. Ograniczyć czasowo? To za chwilę zaczną robić przekręty z cofaniem zegarka etc. Więc jeszcze raz towarzyszu przemyślcie swoją postawę i albo uzupełnijcie braki w wiedzy, albo skoro system dla Was nie istnieje skończcie w końcu wypowiadać się na jego temat, gdyż z każdym zdaniem ukazujecie tylko swoją ignorancję i niewiedzę.



Ostatnia modyfikacja: 23.03.07 11:43
[#109] Re: Prowokacyja ;)

@Mandi^ATO, post #108

"To za chwilę zaczną robić przekręty z cofaniem zegarka etc. "

eee, bez przesady. nawet hyperion nie zrobilby chyba zabezpieczenia tak debilnego zeby mozna bylo je zlamac cofnieciem zegarka:)

[#110] Re: Prowokacyja ;)

@Mandi^ATO, post #108

Hehe. Niezly tekst :)
MY, tzn. ludzie oczekujacy na AOS4. Niepodam dokladnie ilosci w procentach, ale mozna przypuscic ze MY to np. 95%, natomiast WY, to 5% (biorac pod uwage liczbe uzytkownikow na PPA, to mozliwe ze roznica jest nawet wieksza).
A co do dema, to okrojone demo rzeczywiscie bylo troche odstraszajace, ale mozna okroic np. sprawy zwiazane ze sprzetem, np. blokada na PCMCIA, aby nie uzywac internetu itp. i cokolwiek co nie jest zwiazane z funkcjonalnoscia ogolnie. Ograniczenie czasowe, to tez dobry pomysl i przeciez mozna zalatwic to tak, aby nie mialo nic wspolnego z cofaniem czasu. :)
[#111] Re: Prowokacyja ;)

@MinisterQ, post #107

albo N-acetylo5metoksytryptamina zwana melatoniną, albo trinitrotluen (a właściwie 2,4,6trintrometylobenzen) - znany powszechnie jako trotyl OK chemia jest piękna :) , co piękniejsze ;) każdy bardziej skomplikowany związek ma dziesiątki poprawnych nazw, trudno określić która z nich jest bardziej poprawna od innych ;)



Ostatnia modyfikacja: 23.03.07 12:25
[#112] Re: Prowokacyja ;)

@Andrzej Drozd, post #110

Przecież niezarejestrowany MOS PUP ma ograniczenie czasowe, całkiem skuteczne. Pełna funkcjonalność przez jakiś czas, potem gwałtowne spowolnienie systemu - mało kto lubi reeboty. Spokojnie można wypuścić demo OS4 działające np. 10 min. Ale po co... klient przyjdzie, klient zapłaci, i wtedy się przekona co kupił.... tak jest lepiej ;)



Ostatnia modyfikacja: 23.03.07 12:27
[#113] Re: Prowokacyja ;)

@wali7, post #112

Ja bym ten cały wątek określił dwoma słowami: karmienie narcyza. Pamiętajcie o tym, że argumentacja ma sens tylko wtedy, jeśli może trafić do drugiej strony. Tutaj mamy do czynienia z przypadkiem (o ironio) klinicznym i chociażbyście się (przepraszam za słowo) zesrali, to nie dacie rady.



Ostatnia modyfikacja: 23.03.07 12:33
[#114] Re: Prowokacyja ;)

@wali7, post #111

Ja jednak osobiście wolę nazwy z zakresu elektroniki i informatyki... Chociaż i tam często (w elektronice) chemia wtrąca swoje "trzy grosze". ;)

[#115] Re: Prowokacyja ;)

@Andrzej Drozd, post #103

Jak już ktoś kiedyś napisał - broni masowego rażenia też nie kupisz, czyli to wg ciebie oznacza to, że ona nie istnieje.
Po raz kolejny udowadniam ci śmieszność twojego rozumowania.

[#116] Re: Prowokacyja ;)

@wali7, post #104

Uwielbiam te twoje medyczne porównania. Serio.
Zagłębiając się w temat:
za niezmienioną część organizmu w którym powstała
Nie mówiłem o niezmienności. Przecież cały ludzki ustroj składa się z różnych i przechodzących ciągłe zmiany komórek np. multipontencjalne komórki pnia szpiku. Powstajce z nich m.in erytrocyty są zupełnie inne niż wyjściowe komórki, z których powstały, jednak to wciąż ten sam organizm.
Przecież pobrana krew jest "cząstką" osoby, z której ją pobrano mimo, że są to komórki zupełnie różne niż reszta w organizmie i różne od tych, z których się wywodzą.
Podobnie komórki nowotworowe - odróżnicowują się od macieżystej tkanki i się mnożą zapewniając sobie nieśmiertelność.
bezładne skupisko komórek
Często skupiska nowotworowe nie są bezładne a tworzą zorganizowane struktury.
uznać za formę nieśmiertelnośc
Ależ są one praktycznie nieśmiertelne. Jednym ze sposobów ograniczenia życia komórki jest długość telomerów czyli końcowych odcinków DNA, który się skraca po każdym podziale ograniczając ich liczbę. Komórki nowotworowe mają zdolność odbudowywania telomerów, tak że mogą się dzielić praktycznie nieskończoną ilość razy. Jak zapwene wiesz w tych komórkach są też inaktywowane geny apoptozy czyli zaprogramowanej śmierci m.in gen P53. Służą one jako mechanizm bezpieczeństwa - gdy komórka zaczyna się dzielić zbyt wiele razy gen ten uruchamia "mechanizm samozniszczenia" doprowadzający do jej śmierci. Bez ograniczeń co do ilości namnożeń są to komórki nieśmiertelne.
Z tego co pamiętam ze studiów to najstarszy wyizolowany na odpowiednią pożywkę nowotwór pochodzi z lat60 XXw (od 80 letniej wówczas pacjentki) i do tej pory ma się dobrze i się dzieli czyli żyje. Także cząstka tej osoby zyskała nieśmiertelność.

To tyle odnośnie samokształcenia. Może rozpoczniemy jakieś cykle wykładów na forum.



Ostatnia modyfikacja: 23.03.07 14:23
[#117] Re: Prowokacyja ;)

@Poke, post #102

Jak się kiedyś znajdziesz na mojej łasce to zobaczymy kto wtedy będzie spadał z krzesła ze śmechu.

[#118] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #117

Zabrzmialo jak grosba... :D

[#119] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #115

broni masowego rażenia też nie kupisz

Kiepski przyklad. To akurat jest do zdobycia. A ze to chory przyklad i podpadajacy pod kryminal i organy scigania, to juz inna sprawa :P
[#120] Re: Prowokacyja ;)

@amigafan, post #115

No dobrze, ale skończmy z tymi ogólnikami i wytykaniem sobie, co kto myśli lub jak interpretuje dane zagadnienie, bo się robi z tego owijanie w bawełnę. Skoro jesteś przekonany o wartości AmigaOS 4, to przedstaw nam jego mocne strony...czy to takie trudne? Gdybyś zrobił to prędzej, wątek nie zszedłby na "przeskakiwanie się", kto co lepiej wie. Zatem ja osobiście chciałbym poznać co wg Twojej opinii czyni AmigaOS 4 dobrym systemem. Jakie są jego atuty i jakie kroki naprzód poczynił? Leci już 5 strona wątku, a jakoś nie poznałem zalet AmigaOS 4. Co jest tego przyczyną ?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem