[#121] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Krashan, post #120

Biblia nie jest baśnią. Znajdują się stricte naukowe dowody potwierdzające historie zawarte w Biblii, np. miasta czy postacie historyczne. Po prostu obecna nauka jest zbyt ograniczona by potwierdzić treści biblijne, podobnie jak to było z nauką 500 czy 100 lat temu. Interesujące same w sobie jest zagadnienie pewności żyjących naukowców co do poziomu wiedzy osiągniętej przez człowieka.

Ciekawi mnie np. czy są jakieś wielowiekowe zapisy krytyczne w stosunku do historii zawartej w Nowym Testamencie, najlepiej z okresu gdy powstawały ewangelie.
[#122] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Dopuser, post #121

Spadłeś z krzesła i uderzyłeś się w głowę podczas mszy ? . Nie nauka jest ograniczona tylko ludzie wierzący w bajeczki zawarte z Biblii. Przeplatanie tych bajeczek z miejscami i postaciami historycznymi nie jest żadnym dowodem na ich prawdziwość. Biblia jest głównie przedmiotem naukowych badań nauk humanistycznych, a nie stricte nauk przyrodniczych, dla których przekazy biblijne nie prezentują żadnej naukowej wartości.

ps. przy czym można sprzeczać się czy samą teologie można zaliczyć do dziedzin nauki.

Ciekawi mnie np. czy są jakieś wielowiekowe zapisy krytyczne


Wiele wieków temu za krytykę bajeczek ze świętych ksiąg można było stracić głowę lub skończyć na stosie. Ze słowami na ustach o super istocie tak bajecznie wszechmocnej palono zbiory biblioteczne nie szczędząc przy tym niczego i nikogo. Nie szukałbym tych wielowiekowych zapisów, bo zwyczajnie uleciały z dymem

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2015 19:03:08 przez mkruk
[#123] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@mkruk, post #122

Nauka jest ograniczona. Sam fakt istnienia postępu w nauce o tym świadczy. Dzisiejszy stan wiedzy jest przecież zdecydowanie mniejszy od jutrzejszego. Nie śmiesz chyba twierdzić że już wszystko zostało wynalezione i opisane?

Co do samej Biblii, “Żadne archeologiczne odkrycie nie jest w sprzeczności z biblijnymi opisami. Dokonano wiele archeologicznych odkryć, które bardzo wyraźnie potwierdzają dokładność szczegołów historycznych w Biblii. A równocześnie, poprawna ocena biblijnych opisów umożliwiła dokonanie niesamowitych odkryć”.

Ujmę to inaczej, czy istnieją jakieś badania naukowe zarzucające Biblii fałszerstwo albo nieprawdę? Wydaje mi się że wraz z postępem w archeologii Biblia zyskuje na wartości jako źródło historyczne opisujące wydarzenia które miały miejsce w historii...
Oczywiście istnieją ograniczenia związane ze świadomością ją piszących i terminologią tam użytą, co wcale nie powinno dziwić...

Tak swoją drogą, czym uzasadnić fakt dokumentowania życia Jezusa przez ówczesne niepiśmiennie i słabo wyedukowane społeczności? Nie mieli nic lepszego do roboty?

Zadziwia już nie tyle Biblia jako źródło prawdy, ile wiara w mędrca "szkiełko i oko".
Sam fakt poznania przez człowieka jest ograniczony przez zmysły których używamy.
Istnieją rzeczy na Ziemi o których nie śniło się filozofom, ot co, których nauka nie jest w stanie wyjaśnić na obecnym poziomie wiedzy. Czy obecny poziom wiedzy dyskwalifikuje Biblię jako źródło prawdy historycznej?
[#124] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Dopuser, post #123

Nauka jest ograniczona. Sam fakt istnienia postępu w nauce o tym świadczy.


Deprecjonowanie nauki z tego powodu jest tragicznie żałosne. Szkoda to nawet komentować... Nie ma to jak głęboka niczym nieograniczona wiara w baśniowego super wszechmocnego zawsze nieomylnego stwórce opisanego w przekazach biblijnych . Sam fakt głębokiej wiary jest przecież dowodem głębokiej prawdy, prawda ?

Żadne archeologiczne odkrycie nie jest w sprzeczności z biblijnymi opisami


Biblia nie jest źródłem wiedzy archeologicznej tylko konkretne wykopaliska itp. Pokrywania się pewnych odkryć archeologicznych z miejscami opisanymi w Biblii nie dowodzi jeszcze prawdy tamtych wydarzeń.

dokumentowania życia Jezusa przez ówczesne niepiśmiennie i słabo wyedukowane społeczności


Życie Jezusa nie było dokumentowane, jeżeli dobrze rozumiesz czym jest dokument ?.

***
Ewidentnie mieszasz wszystko. W kościele chrześcijańskim czyta się Biblie głównie metaforycznie, bo tak znaczna jej część została napisana i między innymi z tego powodu występują wszelkie niesnaski oraz podziały w tym łonie. Poza tym metaforyczne odczytywanie Biblii pozwala łatwiej usprawiedliwić okrutne i nieetyczne postępowanie Boga, które normalnie są etycznie nieakceptowalne, na co można przytoczyć wiele przykładów opowiadań biblijnych, gdzie tylko wystarczy zmienić kontekst historyczny i mało kto to zaakceptuje ok, racja... Odnosząc się do wydarzeń historycznych trzeba czytać Biblie w sposób bardziej literalny i wtedy Biblia staje się czymś zupełnie innym np: starotestamentowy wczesny hebrajski Bóg nigdy nie obiecywał życia po śmierci, ale za to karał wszystkich potomków winowajców, co właśnie pozwalało Mojżeszowi kontrolować lud... Co pokrótce wyjaśnia, po co generalnie powstały wszystkie święte księgi i do czego służyły ok, racja . Opowiadania i dogmaty wiary zapisane na stronach świętych ksiąg nie opisują prawdy, bo nie było wtedy (a nawet wieki później) znane w hagiografii pojęcie "prawdy naukowej" i nie traktowano wszelkich zapisów własnych dziejów jako coś co należy opisywać literalnie zgodnie z faktografią, lecz stanowiły głównie instrument gry w walce politycznej, dlatego naukowcy badający TYLKO! tamtą przeszłość także korzystają z Biblii, ale w tym właśnie kontekście, w sytuacji której inne zapisy nie ocalały np: biblioteka aleksandryjska, palona na przemian przez chrześcijan i muzułmanów...

Istnieją rzeczy na Ziemi o których nie śniło się filozofom


fizjologom, jak mawia Ferdek Kiepski

Czy obecny poziom wiedzy dyskwalifikuje Biblię jako źródło prawdy historycznej?


Biblia może być tylko pewną wskazówką dla badaczy przeszłości, a nie źródłem prawdy. Źródłem "prawdy" to może być tylko dla głęboko wierzących w wyimaginowanego boga.

Jak mawiał Karol Marks: "Naszym wrogiem jest bóg. Nienawiść do boga jest początkiem wszelkiej mądrości"
[#125] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Dopuser, post #123

Ciekawi mnie np. czy są jakieś wielowiekowe zapisy krytyczne w stosunku do historii zawartej w Nowym Testamencie, najlepiej z okresu gdy powstawały ewangelie.


Zapoznaj się lepiej z procesem powstawania np. tzw. Nowego Testamentu. Po prostu wiele wieków po śmierci Jezusa, gdy sekta przez niego założona bardzo się rozrosła, zebrało się paru facetów i ustaliło - tę historię zaliczamy do kanonu, tę nie, tę tak, tę trochę trzeba przerobić itd. Wynikało to z tego, że tych historii z życia Jezusa było mnóstwo i były często ze sobą sprzeczne co prowadziło do wielu różnych intepretacji i rozłamów religijnych itd. a tego chciano uniknąć za wszelką cenę. Ustalono więc jedną wersję do której zaliczono tylko te relacje które ty dziś znasz, a wszystkie inne odrzucono i skazano na zapomnienie albo wręcz spalono. Na szczęście wiele z nich przetrwało do naszych czasów i możesz sobie je przeczytać, słowo kluczowe "apokryfy".

Innymi słowy - Biblia nie zawiera "prawdziwego" opisu życia Jezusa, a jedynie opis życia Jezusa takiego, jakim chcieliby go widzieć dużo późniejsi zwierzchnicy kościoła, taki, jaki im najbardziej pasował. O tym, jak masz postrzegać życie Jezusa zecydowali ludzie, nie bóg. Czas, abyś sobie to uświadomił. Czytając tę książkę czytasz to co konkretni ludzie którzy podjęli decyzję o jej treści chcieliby żebyś czytał, nie bóg.

Weźmy taki przykład - zamiast Jezusa mamy Wałęsę i stan wojenny. Po wielu latach od zakończenia stanu wojennego zbiera się okrągły stół mędrców którzy stwierdzają, że jest za dużo relacji o zachowaniu Wałęsy podczas stanu wojennego. Ma on być odbierany jednoznacznie jako bohater, a tymczasem niektóre relacje sugerują że był agentem albo współpracował z SB. Uznają takie relacje za niekanoniczne. Wydają "Biblię Stanu Wojennego" w której są tylko relacje opisujące Wałęsę jako bohatera a inne relacje nakazują spalić i grożą karą śmierci tym, którzy będą je głosić. Tak właśnie z grubsza powstała książka którą dziś tak się podniecasz.

jako źródło historyczne opisujące wydarzenia które miały miejsce w historii...


Ale jakie to ma znaczenie? Jeśli jakiś król który występuje w Biblii gdzieś tle naprawdę istniał, to z tego wynika, że naprawdę ktoś zamienił wodę w wino za pomocą magicznej różdżki? Sorry, ale takie rzeczy to tylko u Davida Copperfielda.
[#126] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@jubi, post #125

Ustalono więc jedną wersję do której zaliczono


sęk w tym, że to nie była jedna wersja, bo potem wielokrotnie zmieniano wersje wedle potrzeby politycznej i osobistej kolejnych ojców kościoła ;)

i skazano na zapomnienie albo wręcz spalono. Na szczęście wiele z nich przetrwało do naszych czasów i możesz sobie je przeczytać


do tego dochodzi etymologiczne znaczenie słów i wariant znaczenia który wybierano w tłumaczeniu do tej książki zwanej Biblią itd.

zecydowali ludzie, nie bóg


o istnieniu boga też zdecydowali ludzie
[#127] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@mkruk, post #126

Ze sposobu wypowiedzi jesteś podobny do Impusia, tutejszego trola. Masz nowe konto i w ogóle nie wypowiadasz się na temat Amigi, może jesteś kolejną jego reinkarnacją? Poza tym, co do twojej wypowiedzi, to pie***lisz jak potłuczony, ale nie przeszkadza mi to.
[#128] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@RomanWorkshop, post #127

W taki sposób zachowujesz się jak typowy TROLL, ale mi też to nie przeszkadza, bo i tak nie masz nic mądrego do powiedzenia
[#129] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@mkruk, post #124

Deprecjonowanie nauki z tego powodu jest tragicznie żałosne. Szkoda to nawet komentować...


Deprecjonowanie Biblii dlatego, że nauka nie jest w stanie ani potwierdzić ani zaprzeczyć treściom w niej zawartych jest żałosne. Szkoda to nawet komentować...

Pokrywania się pewnych odkryć archeologicznych z miejscami opisanymi w Biblii nie dowodzi jeszcze prawdy tamtych wydarzeń.


Czego to dowodzi w takim razie? Może fałszu zawartego w Biblii?
Podobnie można zresztą twierdzić o wszystkich innych dostępnych publikacjach z tego okresu. Też je uznajesz za niewiarygodne?

Opowiadania i dogmaty wiary zapisane na stronach świętych ksiąg nie opisują prawdy, bo nie było wtedy (a nawet wieki później) znane w hagiografii pojęcie "prawdy naukowej"


Patrz wyżej.

Nadal nie widzę odpowiedzi które badania naukowe spełniające obecne standardy uznają Biblię za fałsz, kłamstwa czy fikcję. Konkrety, please.


Ostatnia aktualizacja: 31.07.2015 12:13:37 przez Dopuser
[#130] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@jubi, post #125

zebrało się paru facetów i ustaliło - tę historię zaliczamy do kanonu, tę nie, tę tak, tę trochę trzeba przerobić itd. Wynikało to z tego, że tych historii z życia Jezusa było mnóstwo i były często ze sobą sprzeczne


Czyli wybrano treści niejako wspólne, a że powtarzające sie więc niejako najbardziej prawdopodobne. Ty, jako naukowiec, które byś wybrał?

Biblia nie zawiera "prawdziwego" opisu życia Jezusa, a jedynie opis życia Jezusa takiego, jakim chcieliby go widzieć dużo późniejsi zwierzchnicy kościoła, taki, jaki im najbardziej pasował.


Zwierzchnicy Kościoła nie mieli wpływu na to co ludzie pisali wcześniej o Jezusie. Problem polega raczej na tym, że historia Jezusa jest spisana nie dość że parę wieków później to jeszcze we wielu językach i pojawiają się różnice w tłumaczeniu czy interpretacjach.
Poza tym Biblia to nie tylko Nowy Testament.


Wydają "Biblię Stanu Wojennego" w której są tylko relacje opisujące Wałęsę jako bohatera


Pytanie brzmi jak to się ma do innych zapisów z owego okresu czy co mówią świadkowie tych wydarzeń na temat.. Jeżeli te relacje są sprzeczne wartość takiej publikacji jest zerowa.

Co mówi współczesna nauka na temat Biblii? Czy są badania naukowe zarzucające Biblii fałsz, kłamstwa czy fikcję?

Jeśli jakiś król który występuje w Biblii gdzieś tle naprawdę istniał, to z tego wynika, że naprawdę ktoś zamienił wodę w wino za pomocą magicznej różdżki? Sorry, ale takie rzeczy to tylko u Davida Copperfielda.


Znaczy że część treści biblijnych zgodnych z obecnym stanem wiedzy/nauki akceptujesz, a część w której brak potwierdzenia naukowego - na obecnym etapie nauki - odrzucasz?
Głupotę jest twierdzić, że nauka osiągnęła już wszystko. Może za np. 10 lat kolejne treści biblijne uzyskają poparcie naukowe, tak jak to się dzieje zresztą od lat. Czyżbyś uznawał obecny stan wiedzy za ostateczny? A może po prostu nauka jest jeszcze zbyt uboga by pojąć i opisać w jej języku treści biblijne?



Ostatnia aktualizacja: 31.07.2015 12:33:01 przez Dopuser
[#131] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@jubi, post #125

Zapoznaj się lepiej z procesem powstawania np. tzw. Nowego Testamentu. Po prostu wiele wieków po śmierci Jezusa..... bla bla bla

Rozumiem, że Ty tam byłeś, wszystko widziałeś i wiesz? A może to ty wyssywasz z palca swoje domysły nie będące niczym poparte, oprócz twojego przekonania o ich prawdziwość?

Innymi słowy - Biblia nie zawiera "prawdziwego" opisu życia Jezusa, a jedynie opis życia Jezusa takiego, jakim chcieliby go widzieć dużo późniejsi zwierzchnicy kościoła

Kolejny raz są to twoje domysły. Myślisz, że tak łatwo byłoby skrzyknąć paru ludzi, którzy z uporem maniaka by głosili swoje kłamstwa podróżując tysiące kilomentrów nie mając nic w zamian? Co więcej, oszukiwali by tych wszystkich ludzi o ogromej miłości płynącej z Jezusa i jaki to on jest dobry i w ogóle, po prostu wciskając ludziom kit - to ma sens?

Fred Hoyle - brytyjski astronom, kosmolog, matematyk i astrofizyk teoretyczny wykorzystując swoją wiedzę, świetny komputer oraz z udziałem swoich studentów, obliczył i powiedział, że "prawdopodobieństwo powstania życia z materii nieożywionej jest liczbą z 40-tysiącami zer po niej"
"To samo już wystarczy by pogrzebać Darwina i teorię ewolucji. Nie było żadnej zupy kwantowej; ani na tej planecie, ani na żadnej innej."
Ta liczba dotyczyła tylko 2 tysięcy wyspecjalizowanych protein potrzebnych do życia najprostszej komórki, tymczasem tych protein są potrzebne tysiące.
Polecam również zapoznać się z hasłami typu zasada atroficzna czy prawo biogenezy.
o istnieniu boga też zdecydowali ludzie

a kto o istnieniu ludzi? Przypadek? :)

Co do samej Biblii to nie chodzi o wspólne fakty typu imię "jakiegoś króla" jak to próbuje nam tu wcisnąć kolega wyżej. Jest tam cała masa spójnych informacji i wydarzeń historycznych ze współczesną nauką, choć ta z kolei, często nie dotrzymuje kroku Biblii.

Weźmy np lud bodajże Hetyków. Do niedawna nauka utrzymywała to jako fakt właśnie zaprzeczający Biblii, że taki lud w ogóle nie istniał, a jedyne o nim wzmianki istnieją w Biblii co (przynajmniej teoretycznie) wykluczało jej "prawdomówność". Później jednak musieli uznać to jako fakt poprzez odkrycia archeologiczne i się przekonali.

Jest mnóstwo takich wydarzeń i archeolodzy często posługują się Biblią jako źródłem wiedzy historycznej. Nie próbuj nam tu Jubi wciskać kitu. Piramidy i faraonowie też byli wyssani z palca? Po co miałby ktoś spisywać jakieś totalnie wymyślone bzdury? A jak już piszę o Egipcie, to wiecie, że od początku istnienia cywilizacji Egiptu, faraonów, przez wszystkie pokolenia, itd wierzyli oni w wielu bogów (poligamię) a w pewnym momencie jeden z nich kazał zburzyć wszystkie świątynie i zaczął wierzyć w jednego Boga stwórcę. Wywołując tym szok i niezadowolenie wszystkich kapłanów i pozostałych. Ciekawe dlaczego? Może dlatego, że Mojżesz mu (czy jego ojcu) ukradł niewolników i doświadczył Biblijnych plag? Ale to przecież zbyt naciągane, prawda?

Ponadto co do jej "metaforycznego" przekazu i że nawet Chrześcijanie to tak czytają to też przesadzasz. To, że któryś chrześcijanin wierzy w metaforyczne istnienie Adama i Ewy to nie znaczy, że wszyscy chrześcijanie tak uważają. To, że ktoś wierzy, że Noe zabrał na statek kosmiczny wszystkie zwierzęta w probówkach (ich DNA) nie znaczy, że każdy z nich tak uważa. Być może w niektórych kwestiach np Mojżesza spotkania z "Bogiem" oznaczały spotkania z cywilizacją pozaziemską, w którą wierzy masa ludzi. Powstał przecież cały ten serial... "Starożytni Kosmici". Polecam obejrzeć jako źródło takich informacji.

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2015 12:34:10 przez zmiennik
[#132] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Dopuser, post #130

Czy są badania naukowe zarzucające Biblii fałsz, kłamstwa czy fikcję?


A możesz podać jakieś konkrety, dokładnie o jakie twierdzenia zawarte w Biblii ci chodzi? Chodzi ci o takie, że jakiś król kiedyśtam panował, czy też o tzw. cuda i inne zjawiska nadprzyrodzone - zamianę wody w wino i inne takie? Sprecyzuj. Bo jeśli o to pierwsze to nie mamy po co się spierać, wszak nie spieramy się o to kto wtedy panował, tylko że Biblia w/g ciebie to książka głosząca cuda, czyż wszak nie?

Jeśli faktycznie chodzi ci o cuda, to twoje pytanie idzie mniej więcej w tym kierunku:

"Czy są badania naukowe zarzucające fałsz temu, że alchemik Nicolas Flamel stworzył kamień filozoficzny zdolny zamieniać ołów w złoto? Jeśli nie ma, to znaczy że naprawdę stworzył i kamień filozoficzny istnieje!"


A dlaczego nie ma? Bo po prostu nie bada się naukowo bajek pod kątem ich "prawdziwości". Można badać ich wpływy kulturowe, cywilizacyjne itd. ale przecież na litość nie będziesz badał nauklowo czy ktoś 2 tys. lat temu naprawdę zamienił wodę w wino magiczną różdżką albo też czy 5 tys. lat temu jakiś brodaty wielki czarodziej stworzył świat, planety, zwierzęta i ulepił sobie człowieczka z gliny na swoje podobieństwo. Poważnie oczekujesz że ktoś ci udowodni naukowo że tak nie było?
[#133] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@jubi, post #132

Rozumiem, że pewnych wydarzeń zapisanych w Biblii, obecna nauka nie jest w stanie ani potwierdzić ani im zaprzeczyć.
Może więc po prostu choćby jakaś analiza porównawcza wersji biblijnej zapisu dziejów historycznych regionu z wersją jak najbardziej naukową, zgodną z najnowszym stanem wiedzy. Tak celem stwierdzenia rzetelności zapisów biblijnych w obszarach łatwych do zweryfikowania.
[#134] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Dopuser, post #133

Rozumiem, że pewnych wydarzeń zapisanych w Biblii, obecna nauka nie jest w stanie ani potwierdzić ani im zaprzeczyć.


To samo dotyczy pewnych wydarzeń z życia alchemika Nicolasa Flamela, baśni z tysiąca i jednej nocy, legend o Światowidzie a także miliona innych opowieści o wróżkach, strzygach, południcach, nawiedzonych zamczyskach itd. Czy coś z tego wynika, czy to świadczy o prawdziwości którejkolwiek z tych rzeczy?

Może więc po prostu choćby jakaś analiza porównawcza wersji biblijnej zapisu dziejów historycznych regionu z wersją jak najbardziej naukową


Ale po co? Przecież to że jakieś dane historyczne ci się zgodzą w kilku innych źródłach nie znaczy to, że opowieści o magii i czarach tam zawarte są prawdziwe, czyż wszak nie?
[#135] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@jubi, post #134

Ale po co? Przecież to że jakieś dane historyczne ci się zgodzą w kilku innych źródłach nie znaczy to, że opowieści o magii i czarach tam zawarte są prawdziwe, czyż wszak nie?


Za dużo czytasz powieści o Harrym Potterze.
Co naukowcy mieli do powiedzenia np. telefonii komórkowej czy TV jakieś sto lat temu... czyż nie magia i czary?

A Biblia to nie tylko cuda, których akurat w jej treści jest stosunkowo mało, ale zapis dziejów.
Co mówi nauka o publikacji, jeżeli np. 95% jej zawartości jest w stanie zweryfikować OBECNIE jako zgodną z prawdą historyczną popartą stricte naukowymi dowodami ?
W jakim stopniu dzieje zapisane w Biblii były weryfikowane przez naukę 50, 100 czy 200 lat temu?
Czy wraz z rozwojem nauki nie powiększa się stopień weryfikacji historii biblijnych?

Co w ogóle mówi nauka i innych publikacjach z tego okresu? Jak na tym tle wygląda Biblia?

A po co? Już pisałem, celem stwierdzenia rzetelności zapisów biblijnych w obszarach łatwych do zweryfikowania.

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2015 13:48:26 przez Dopuser
[#136] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Dopuser, post #129

Deprecjonowanie Biblii dlatego


ależ ja nie deprecjonuje Biblii tak jak Ty bezrozumnie zresztą uczyniłeś to w stosunku do nauki pograżając się przy tym totalnie. Biblia może mieć dla Ciebie wielką wartość metafizyczną i subiektywną, nie przecze, ale dla nauki ma wartość znikomą. Dlaczego nauka nie będzie udowadniać tych bajeczek z bogiem na górze to już perfekcyjnie przed wiekami wyjaśnił znany filozof z Królewca - Immanuel Kant. Pora wyjść z średniowiecza i ruszyć w końcu na oświecenie , bo na razie przedstawiasz przysłowiowe poglądy "płaskiej Ziemi"

Marsz do książek

Czego to dowodzi w takim razie? Może fałszu zawartego w Biblii?


Dowodzi tyle samo co umieszczenie Kapitana Ameryki w autentycznych scenach IIws. Gdyby jakiś historyk w przyszłości odkrył takie nagrania to byłby gotowy uwierzyć, że Kapitan Ameryka był superbohaterem tej wojny jaką przed mileniami prowadziła ludzkość między sobą, baa, nawet dzisiaj niektórzy ludzie naprawdę w to wierzą, ale przeważnie nie mają więcej niż 6 latek

Podobnie można zresztą twierdzić o wszystkich innych dostępnych publikacjach z tego okresu.


dlatego potrzebne są twarde dowody i temu służą wykopaliska archeologiczne, znajdowane przedmioty, groby, zapiski itp. Publikacje pisane naukowym językiem opierają się właśnie na ciągłym (postęp, postęp, postęp) badaniu odkryć, które są wieloaspektowe i wielotorowe itd. i nie skupiają się na udowadnianiu zapisów z jakiejś tam jednej baśniowej książeczki, bo takie założenie z góry zakłada fałsz...

Nadal nie widzę odpowiedzi które badania naukowe spełniające obecne standardy uznają Biblię za fałsz, kłamstwa czy fikcję. Konkrety, please.


patrz, odpowiedź wyżej - ruszenie na oświecenie, a potem na forum...

PS. Nikt nie będzie dowodził, że wody w prawdziwe wino nie da się zmienić, bo zmienić w prawdziwe jest niemożliwe. W takim filmie jak Star Trek żywią się z replikatorów i taka "nauka" z kategori science fiction poniekąd wyjaśnia takie cuda jakie czynił Dzizus i co z tego ? . Wino z replikatora będzie tylko jego sztuczną podróbką, bo żeby wino było prawdziwe musi zostać zerwany owoc z krzaka, ten krzak musi wcześniej wyrosnąć na zboczu gdzie muszą paść promienie słońca itd.itd. Kuszące są replikatory żywności, ale współczesny człowiek nazywa to sztuczną żywnością, czyli hipotetyczny kosmita Dzizus hipotetycznie poił gości sztucznym winem, to był dopiero cwany oszust, bo policzył sobie jak za prawdziwe . Istnieje jeszcze inna wersja natury psychologicznej, ludzie mogli pić wodę bedąc pod wpływem bardzo silnej sugesti i wierzyli jakoby wlewali sobie do gardeł wino, możliwe?, możliwe!, a wieść historyczna niesie, że realny Dzisus był takim wędrownym medykiem jakich wielu przemierzało wtedy tamte tereny, także odpowiednia kompozycja Mocarzy i goście załatwieni nawet bez wpływu bardzo silnej sugesti . Nauka też wyjaśnia takie przypadki naukowo
[#137] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@mkruk, post #136

Ale po co w ogóle cofać się tak daleko, wystarczy przykład z naszych czasów. Np. święty JP2 czynił cuda. Bez tego nie zostałby zresztą świętym, święty musi czynić cuda:

Dnia 5 lipca 2013 papież Franciszek wydał dekret w sprawie cudu za wstawiennictwem bł. Jana Pawła II[66]. Cudem tym, jak poinformował ks. Federico Lombardi, jest zatwierdzone przez lekarzy i teologów z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i niewytłumaczalne z punktu widzenia medycznego, uzdrowienie kobiety z Kostaryki, Floribeth Mora Diaz cierpiącej na nieoperacyjnego tętniaka mózgu[67]. Kobieta, oglądając beatyfikację Jana Pawła II, zaczęła do niego się modlić, po czym doznała nagłego uzdrowienia[67].


Brzmi znajomo? Kaszpirowski też uzdrawiał przez TV.


polecam też:

Paweł Zuchniewicz: Cuda Jana Pawła II. Wydanie poszerzone i uaktualnione. Warszawa: Prószyński i S-ka, 2006. ISBN 978-83-7469-419-3.



zobacz jaki masz materiał do badań. Mniej więcej w taki sam sposób powstały legendy o czarach które odprawiał Jezus. Po prostu ludzie potrzebują takich informacji i wiary w siły nadprzyrodzone. Bo jakże to, JP2 był zwykłym człowiekiem, takim jak ty i ja? To niemożliwe! Musiał mieć potężną moc czarnoksięską za sobą skoro był tak wielką postacią. Taki sam mechanizm działał też w czasach Jezusa i zapewne działać będzie zawsze.


Ostatnia aktualizacja: 31.07.2015 14:14:26 przez jubi
[#138] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@zmiennik, post #131

Politeizm a nie Poligamię. ;)

Tak sobie słucham jak lektor mi czyta waszą dyskusję i ziewam, tyle już razy czytałem na różnych forach podobne, a bywało że sam brałem w nich udział nim pojąłem że szkoda sobie strzępić język. :)

Nie wiem czy tu kogoś to zainteresuje tak propo zacierania historii i zastanawiania się w jaką jej wersję wierzyć. Ostatniej nocy trafiłem na YT na filmiki pana Pawła Szydłowskiego o państwie Lechitów (czyli Polsce sprzed chrztu), wymazanym z historii przez kościół katolicki. I to mi teraz daje do myślenia.
https://www.youtube.com/channel/UCpdXoN2J3Irki8-9AWqtEsA
[#139] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@jubi, post #137

Mniej więcej w taki sam sposób powstały legendy o czarach które odprawiał Jezus.


Na jakiej podstawie twierdzisz że cuda Jezusa to legendy? Masz jakieś przesłanki ku temu by tak twierdzić, poza tym że nauka nie jest w stanie tego pojąć? Jak nauka opisuje np. myśl ludzką (niematerialna) czy lewitację? Ojciec Pio miał dar bilokacji. Co na ten temat mówi nauka?
[#140] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@mkruk, post #136

W całej tej dyskusji dostrzegam zero - dosłownie zero - argumentów stricte naukowych które zarzucałyby Biblii fałsz czy fikcję. Tylko jakieś porównania i niczym nie poparte opinie. Jeśli tak wygląda dzisiejsza nauka to ja dziękuję. Jak widać, ograniczona jest stricte do strefy materialnej. Wszystko inne to "cuda i czary". Taka postawa przypomina mi raczej podejście ze średniowiecza na widok np. zaćmienia Słońca.

Tak na marginesie, zastanawia mnie pytanie kim jest człowiek? Jeśli człowiek jest stricte materialnym ciałem, kim staje się to ciało w przypadku cąłkowitej amnezji? Jest dalej tym samym człowiekiem? Fizycznie to nadal to samo ciało przecież.
Jeśli to ciało było wcześniej np. pilotem, ojcem i mężem to po amnezji jest to zupełnie inna obca osoba przecież. Więc? Czy człowiek to tylko ciało? A może ciało to tylko materialna powłoka dla czegoś innego? Albo jak nauka tłumaczy reinkarnację?
[#141] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@zmiennik, post #131

a kto o istnieniu ludzi? Przypadek? :)


Ludzie istnieją, a bog jest tylko emanacją ludzkich myśli ... , ogólnie rzecz biorąc.

Ponadto co do jej "metaforycznego" przekazu i że nawet Chrześcijanie to tak czytają to też przesadzasz.


Wiesz, uczciwość badawcza nakazuje wyzbyć się metafor, ale Biblii nikt nie czyta całkiem literalnie, bo ponad wszelką wątpliwość została napisana metaforycznie i została osadzona w pewnym kontekście historycznym ówczesnych wydarzeń - widać to nawet w postrzeganiu boga pomiędzy starym i nowy testamentem... Na tym polega cała wartość naukowa Biblii jako wskazówki dla współczesnych badaczy przeszłości , bo cel powstania świętych ksiąg jest oczywiście czysto polityczny i choćby z tego powodu nie mogą stanowić źródła naukowej prawdy, a to nie jedyny powód... Odnoszę jednak wrażenie, że chyba niewiele zrozumiałeś z tego co napisałem wcześniej :) i szczerze wątpię żebyś czytał Biblie (najlepiej po hebrajsku...), a samo kicanie do kościółka co niedziele i słuchanie historyjek o nieskończonej dobroci boga, mądrości JP2 itp., to jednak za mało. Przeciętny Polak katolik nie czytał i ma zupełnie odlotowe pojęcie, szczególnie kiedy usiłuje przedstawić Biblie jako nośnik dostarczający wartości moralnych. Do czytania Biblii nie wystarczy tylko znajomość literek, trzeba być przygotowanym intelektualnie, znać te wszystkie sprawy związane z tłumaczeniem, lingwistyką, etymologią, historią itd.itd., a oprócz tego trzeba nastawić się estetycznie i etycznie, bo na gruncie współczesnej etyki teksty są drastyczne, niesmaczne i szokujące, więc w takim kształcie nie mogą być nawet nośnikiem moralności dla współcześnie żyjących.

I powtórzę raz jeszcze głośno; dla nauk przyrodniczych Biblia nie przedstawia większej wartości, właściwie żadnej wartości .

ps. nie napiszę jednak jaka mądrość niosą testamenty, bo to jest fajnie sobie tak o tym pogadać, ale z kimś kto ma jakieś fajne pojęcie na ten temat
[#142] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Dopuser, post #130

Ktoś mądry napisał kilka lat temu na tymże forum taką złotą myśl, którą poddaje pod rozwagę: "nigdy nie wdawaj się w dyskusję z idiotą, bo choć przewyższasz go inteligencją, to on pokona cię doświadczeniem".
[#143] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Dopuser, post #140

W całej tej dyskusji dostrzegam zero - dosłownie zero - argumentów stricte naukowych


Nauka już obaliła ten Twój argument wieki temu , ale Ty nie jesteś w stanie nawet objąć tego swoim ograniczonym rozumowaniem, to są właśnie skutki indoktrynacji kościelnych hien. Marsz do książek z okresu oświecenia na początek, a nie do kościoła . Niestety, nauka wymaga trochę wysiłku, a wiara nie wymaga niczego poza wiarą
[#144] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@Ender, post #142

a masz jakieś swoje myśli poza cudzymi złotymi myślami ?
[#145] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@jubi, post #137

Ale po co w ogóle cofać się tak daleko, wystarczy przykład z naszych czasów.


można się wcale nie cofać, bo wystarczy przykład osób z tego forum i z tego wątku ? . Pokolenie JP2 osiąga II stopień dojrzałości, przy III to już strach się bać ;).
[#146] Re: gie iks wez lekarstwa

@RomanWorkshop, post #127

Bo to chory umysłowo gie iks. Jak nie weźmie lekarstw to choroba zmusza go do dyskusji, negowania wszystkiego co ktoś napisze, bredzenia dla samego dyskutowania o swoich chorych wynurzeniach i bełkotania jak potłuczony. Śpioch



Ostatnia aktualizacja: 31.07.2015 16:43:52 przez Diabeł
[#147] Re: gie iks wez lekarstwa

@Diabeł, post #146

Argument pozamerytoryczny w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika, świadczy o wyczerpaniu argumentów i złym wychowaniu, a ma na celu zasugerowanie audytorium, że poglądy oponenta nie są wiarygodne, a także wyprowadzenie go z równowagi by utrudnić mu sensowne reagowanie na przedstawiane postulaty. ;)
[#148] Re: gie iks wez lekarstwa

@Diabeł, post #146

aż tutaj musiałeś wypróżniać się Diabełku, siostra nie dostarczyła kaczki, tak mi przykro, tylko umyj zęby cafe
[#149] Re: Nowe szybsze procesory 68020 z Tekmos

@mkruk, post #136

Co do samej Biblii: "Spisanie całej Biblii trwało jakieś 1600 lat — od roku 1513 p.n.e. do 98 n.e. Jej pisarze nigdy nie mieli „narady redakcyjnej”; niektóre księgi powstawały co prawda w tym samym czasie, ale w miejscach odległych o tysiące kilometrów. Mimo to Biblia rozwija jeden temat i stanowi harmonijną całość — nie zawiera sprzeczności. "



Immanuel Kant - aforyzmy:

Są dwie rzeczy, które na­pełniają duszę podzi­wem i czcią, niebo gwiaździs­te na­de mną, pra­wo mo­ral­ne we mnie. Są to dla mnie do­wody, że jest Bóg na­de mną i Bóg we mnie.

Pow­sta­nie Bib­lii ja­ko księgi dla lu­du jest naj­większym dob­rodziej­stwem w dziejach ro­du ludzkiego. Wszel­kie próby jej zdys­kre­dyto­wania [...] są zbrod­nią prze­ciw­ko ludzkości.

Bos­kie dzieło stworze­nia nig­dy nie do­biega końca. Zaczy­na się, a po­tem trwa nies­kończe­nie, w nieus­tannym trudzie dając początek no­wym sce­neriom, no­wym przed­miotom i no­wym światom.

Zna­my je­no prze­jawy rzeczy, rzecz sa­ma w so­bie jest niepoznawalna.
[#150] Re: gie iks wez lekarstwa

@ZbyniuR, post #147

To żaden przeciwnik. To po prostu nieszczęśliwy i chory człowiek OK
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem