@Dopuser, post #149

• Odpowiedz

@jubi, post #151

• Odpowiedz

@Dopuser, post #149

Mimo to Biblia rozwija jeden temat i stanowi harmonijną całość — nie zawiera sprzeczności.

Jednak nie czytałeś Biblii, jak każdy prawdziwy Polak katolik i chrześcijanin :)

Immanuel Kant - aforyzmy:

Cytowanie aforyzmów Kanta nie pomoże komuś kogo myślenie przypomina myślenie średniowiecznego opata w tej kwestii o jaką się tutaj uparcie i zresztą bezrozumnie spierasz do tego bezczelnie stawiając baśnie biblijne ponad nauką, czym cofasz się jeszcze bardziej w mroki tamtego świata :). Nie chodzi mi o jego aforyzmy (nie stojące w sprzeczności) tylko dzieła, takie jak "Krytyka czystego rozumu" i "Krytyka praktycznego rozumu" gdzie na gruncie szerszej filozofii (nauki) całkowicie zbeształ tzw. dowody ontologiczne np: Anzelma z Canterbury (obowiązujące przez wieki, dla Ciebie wciąż będące prawdą niepodważalną ), tym samym - mówiąc krótko, przeniósł Biblie (boga biblijnego w szczególności) ze świata wiedzy i fizyki, do świata wiary i metafizyki, moralności i spekulacji pozanaukowych. To jest esencja krytyki dowodów ontologicznych Kanta, naturalnie są bardziej filozoficznie złożone i także należy czytać z odpowiednim wcześniej przygotowaniem...

Mówiąc jeszcze krócej i najprościej jak się da. Twoje pytanie o dowody naukowe jest mniej więcej takie samo jak pytanie o takie same dowody naukowe w przypadku postaci np: komiksów Spidermena, bo skoro przecież postać taka została opisana i nawet pokazana to nauka powinna udowodnić jej istnienie żeby zaprzeczyć tej "prawdzie", a jak nie potrafi tzn. istnieje, jest prawdziwa i jeszcze stoi ponad ograniczoną nauką itd.

ps. A Kant to był początek ...

• Odpowiedz

@Diabeł, post #150

oj biedny Diabełku, najlepiej wychodzi Ci bycie pośmiewiskiem, jak każdemu niezrównoważonemu głuptakowi

• Odpowiedz

@Dopuser, post #152

(np. świadectwa naocznych świadków, nawet jeśli kogoś one nie przekonują), zaś wiara w krasnoludki opiera się tylko na czystej wyobraźni

Cytujesz aforyzmy Kanta, a nadal nie dojrzałeś nawet do oświecenia, jakby zresztą ujął to sam Kant . To co wypisujesz to się nawet elementarnej logiki nie trzyma, bo skoro są naoczni świadkowie to już nie jest wiara tylko wiedza, bo poznanie wyklucza wiarę i mieści się w tych granicach poznania, ehh, ręce opadają. Czym zatem jest bóg - istota najdoskonalsza, znowu cofam do Kant'a, a w zasadzie akurat Tobie daje kopa w cztery litery do przodu

• Odpowiedz

@jubi, post #151

Zapewne gdyby urodził się w kręgu muzułmańskim takie same rzeczy pisałby o Koranie, gdyby urodził się w Indiach może wychwalałby święte księgi hinduizmu

Kant nie wychwala świętych ksiąg, niesiony swoją głęboką dziedziczną wiarą w boga docenia ich wkład w jego poznanie, ład społeczny jaki przez wieki niosły itp... , bo de facto siłą stały się elementem naszego dziedzictwa, które wielu dzisiaj świadomie i rozumnie odrzuca, bo mamy alternatywy i kilka kolejnych wieków rozkwitu rozumu; wiedzy, nauki, sztuki itd. , których Kant nie mógł poznać, ale podłożył pod to swój kamień węgielny :).

• Odpowiedz

@Dopuser, post #152

Tak na marginesie, jak nauka może negować coś, czym się nie zajmuje i co leży poza obszarem jej zainteresowań? Ciekawym...

Tak na marginesie, jako Polak katolik , jak możesz być fideistą skoro nawet współczesny kościół watykański to odrzuca z jego naczelnym guru dla każdego Polaka katolika .

Za wiki:
"Fideizm (od łac. fides – wiara) to pogląd filozoficzny i teologiczny głoszący prymat wiary nad poznaniem rozumowym i teoriami naukowymi. Według fideisty poznanie religijne w postaci objawienia wyprzedza poznanie rozumowe, a jedynym źródłem wiedzy w kwestiach wiary i etyki może być jedynie stała tradycja ludzkości oparta ostatecznie na pierwotnym Bożym Objawieniu. Jest to więc antyracjonalizm i irracjonalizm..."

"Obecnie Kościół katolicki także przeciwstawia się tendencjom fideistycznym, co widoczne jest w szczególności w encyklice Jana Pawła II Fides et ratio..."

• Odpowiedz

@mkruk, post #157

• Odpowiedz

@RomanWorkshop, post #158

• Odpowiedz

@Diabeł, post #159

tak się doczepiając do wątka - kakusiowych bredni religijno-naukowych w temacie Bóg vs Nauka nie będę ciągnął, bo to już się chyba wszystkim na tym portalu przejadło, ale nie tak dawno znalazłem gdzieś artykuł z hipotezom zahaczającom o fizykę kwantowom, że Wszechświat (czy tam Ziemia, już nie pamiętam) jest hologramem. I to jest spoko, nie?
Bo czemu np. jakaś wyższa istota typu Bóg* nie mogłaby sobie zrobić tego całego cyrku dla jakiegoś eksperymentu na ludziach, tak jak ludzie robiom na myszach? A myszy niekoniecznie muszą rozumieć, że są poddawane eksperymentowi.


* - wersja dla ateistów: kosmita

• Odpowiedz

@snajper, post #160

To wszystko jest moim snem a wy wszyscy mi się śnicie

A tak na poważnie, tutaj coś ciekawego do poczytania: Naukowiec potwierdza: przeczący prawom fizyki silnik działa. Ale wciąż nie wiadomo dlaczego

• Odpowiedz

@mkruk, post #153

• Odpowiedz

@mkruk, post #155

• Odpowiedz

@Dopuser, post #163

mam nowe spiski i szyfry:

1. Ziemia jest płaska, a heliocentryzm to oszustwo. (NASA kłamie we wszystkim)
2. W wieże WTC 11 września 01 nie uderzyły żadne samoloty - to czysty Hollywood.

Ktoś udowodni, że jest inaczej?

p.s. jeżeli nr1 jest prawdą, to ładnie nas indoktrynowali od pokoleń... z 500 lat będzie.
Wszyscy w to wierzą, a kto to może sprawdzić?

no właśnie, sprawdziliśmy i brak zakrzywienia! link <--- tu :)

Polecam też ten film link na początek

Ostatnia aktualizacja: 19.04.2016 17:07:59 przez zmiennik

• Odpowiedz

@zmiennik, post #164

• Odpowiedz