Komentowana treść: Pożegnanie z Genesi
19.01.2005 11:22
[#151]
Re: Pożegnanie z Genesi
jeszcze raz ja - dziękuję bardzo za udostepnienie update 1.5 na MZ - to dobry ale trochę ryzykowny ruch, jak za tydzień będe miałe pega to zobacze. ps. i niech ktoś te biblioteki co ich brak wytnie z poprzedniego mosa - przecież to jest do zrobienia ps2. nienormalność trzeba leczyć szokiem ;)
19.01.2005 11:25
[#152]
Re: Pożegnanie z Genesi
@Mufa, post #146
W odpowiedzi na komentarz #146
Ja rozumiem ze zdecydowana wiekszosc z Was, po kolejnym zawodzie jest wkurzona rozczarowana i nie ma zamiaru kolejny raz ryzykowac.
Ja wlasnie tak uwazam. Nie wladuje sie w kolejna partyzantke chociaz kusi baaardzo. Na otarcie lez kupie sobie wypasionego peceta i jakis nietypowy samochod (ktos cos poleca poza VW Garbusem?). :) Kazda ami-platforma w koncu pier..... chocby nawet miala tak duze wsparcie jak mial na poczatku Pegasos i MorphOS.
Ja rozumiem ze zdecydowana wiekszosc z Was, po kolejnym zawodzie jest wkurzona rozczarowana i nie ma zamiaru kolejny raz ryzykowac.
Ja wlasnie tak uwazam. Nie wladuje sie w kolejna partyzantke chociaz kusi baaardzo. Na otarcie lez kupie sobie wypasionego peceta i jakis nietypowy samochod (ktos cos poleca poza VW Garbusem?). :) Kazda ami-platforma w koncu pier..... chocby nawet miala tak duze wsparcie jak mial na poczatku Pegasos i MorphOS.
19.01.2005 11:27
[#153]
Re: Pożegnanie z Genesi
@Mufa, post #146
W odpowiedzi na komentarz #146
Mufa niech ci ludzie z Amigaworld.net darują se te kondolencję.
Jeżeli właściciele aos4.0 chcą choć trochę skorzystać na przejściowych kłopotach MOS'a to powinni szybko przeportować aos4 na Pegasosa, puścić wersję demo i wtedy może coś by wyrwali, tak ze stu userów mos'a.
Mnie nikt nie przekona to wydania 3k pln na płytę z jednym slotem pci (bo teraz mam zajęte dwa) i dotego nie do końca sprawną.
To że w MOSteam są jacyś ludzie zupełnie oderwani od rzeczywistości nie znaczy jeszcze, że zawsze będą mieli tam decydujące zdanie.
Jak mawiali starzy Rosjanie
Pożywiom uwidim
[b]
Mufa niech ci ludzie z Amigaworld.net darują se te kondolencję.
Jeżeli właściciele aos4.0 chcą choć trochę skorzystać na przejściowych kłopotach MOS'a to powinni szybko przeportować aos4 na Pegasosa, puścić wersję demo i wtedy może coś by wyrwali, tak ze stu userów mos'a.
Mnie nikt nie przekona to wydania 3k pln na płytę z jednym slotem pci (bo teraz mam zajęte dwa) i dotego nie do końca sprawną.
To że w MOSteam są jacyś ludzie zupełnie oderwani od rzeczywistości nie znaczy jeszcze, że zawsze będą mieli tam decydujące zdanie.
Jak mawiali starzy Rosjanie
Pożywiom uwidim
[b]
19.01.2005 11:35
[#154]
Re: Pożegnanie z Genesi
@rzookol, post #148
W odpowiedzi na komentarz #148
os 3.1 był używany przez dziesięć lat, taki sam schemat może spotkać mosa,
Nie ta skala, nie ta ilość. Ludzie (w tym ja) są już zmęczeni kolejnymi wzlotami i upadkami.
szczególnie że programistów zajmujących się nim jest bardzo dużo:
Było dużo. Z chwili na chwilę jest ich coraz mniej.
zamiennik ambienta się pisze, tcp/ip można przecież napisać
Zobaczymy czy Maagowi się będzie chciało to w tej sytuacji dalej ciągnąć dla garstki pozostałych. Co do TCP/IP - jasne. Wszystko można napisać.
no i przydało by się udostępnienie sterów do 3d dla readeona oraz pełnej dokumentacji programistycznej
Kolejny dobry żart w tym wątku...
ale słyszałem, że są problemy z przekompilowaniem Basiliska bo nie ma dostępnego api do obsługi mmu)
Nie ma i nie będzie. MOST nie raz się wypowiadał w tej sprawie. To tylko jeden z wielu kretynizmów które mnie irytowały.
Nie wiem czy podziwiać coponiektórych za te przejawy optymizmu, czy żałować...
os 3.1 był używany przez dziesięć lat, taki sam schemat może spotkać mosa,
Nie ta skala, nie ta ilość. Ludzie (w tym ja) są już zmęczeni kolejnymi wzlotami i upadkami.
szczególnie że programistów zajmujących się nim jest bardzo dużo:
Było dużo. Z chwili na chwilę jest ich coraz mniej.
zamiennik ambienta się pisze, tcp/ip można przecież napisać
Zobaczymy czy Maagowi się będzie chciało to w tej sytuacji dalej ciągnąć dla garstki pozostałych. Co do TCP/IP - jasne. Wszystko można napisać.
no i przydało by się udostępnienie sterów do 3d dla readeona oraz pełnej dokumentacji programistycznej
Kolejny dobry żart w tym wątku...
ale słyszałem, że są problemy z przekompilowaniem Basiliska bo nie ma dostępnego api do obsługi mmu)
Nie ma i nie będzie. MOST nie raz się wypowiadał w tej sprawie. To tylko jeden z wielu kretynizmów które mnie irytowały.
Nie wiem czy podziwiać coponiektórych za te przejawy optymizmu, czy żałować...
19.01.2005 11:36
[#155]
Re: Pożegnanie z Genesi
@Kaczus, post #150
W odpowiedzi na komentarz #150
Przy 3.1 byla nadzieja na zmiane sytuacji i kilka razy tylu aktywnych developerow, teraz sytuacja jest diametralnie inna..
Dokładnie, było znacznie wićcej developerów i userów. Ale przede wszystkim nie było zadnej preznie rozwijajacej sie konkurencji.
Ja wiem ze zaraz powiecie ze ta konkurencja tez moze zaraz popasc w klopoty. Ale popatrzmy realnie oboz OS4 ma zdecydowanie bardziej wywazona polityke ekonomiczna. Nie rozdaje za darmo systemu, nie zaniza cen sprzetu, a tym bardziej na masowa (jak na amigowe warunki) skale go nie rozdaje, tak jak to czynilo Genesi.
Genesi moze i prowadzilo dobra sluzaca ekspansji polityke, ale jak na warunki ..... firmy o potensjale Microsoftu.
Wydaje sie ze Hyperion i Eyetech, znaja swoje miejsce w szyku i wiedza dobrze na co moga sobie pozwolic, dodatkowo maja jeszcze inne atuty. Dlatego jestem spokojny, o to ze przynajmniej w ciagu najblizszych 3 lat katastrofy nie bedzie.
Przy 3.1 byla nadzieja na zmiane sytuacji i kilka razy tylu aktywnych developerow, teraz sytuacja jest diametralnie inna..
Dokładnie, było znacznie wićcej developerów i userów. Ale przede wszystkim nie było zadnej preznie rozwijajacej sie konkurencji.
Ja wiem ze zaraz powiecie ze ta konkurencja tez moze zaraz popasc w klopoty. Ale popatrzmy realnie oboz OS4 ma zdecydowanie bardziej wywazona polityke ekonomiczna. Nie rozdaje za darmo systemu, nie zaniza cen sprzetu, a tym bardziej na masowa (jak na amigowe warunki) skale go nie rozdaje, tak jak to czynilo Genesi.
Genesi moze i prowadzilo dobra sluzaca ekspansji polityke, ale jak na warunki ..... firmy o potensjale Microsoftu.
Wydaje sie ze Hyperion i Eyetech, znaja swoje miejsce w szyku i wiedza dobrze na co moga sobie pozwolic, dodatkowo maja jeszcze inne atuty. Dlatego jestem spokojny, o to ze przynajmniej w ciagu najblizszych 3 lat katastrofy nie bedzie.
19.01.2005 11:58
[#158]
Re: Pożegnanie z Genesi
@MinisterQ, post #154
W odpowiedzi na komentarz #154
Kolejny dobry żart w tym wątku...
Nie ma i nie będzie. MOST nie raz się wypowiadał w tej sprawie. To tylko jeden z wielu kretynizmów które mnie irytowały.
A czy ja mówiłem że "oficjalnie" ;)
Nie wiem czy podziwiać coponiektórych za te przejawy optymizmu, czy żałować...
Mam 9 komputerów - pegasos bedzie dziesiąty. To co się bedzie dało zrobić na pegu to zrobie a jak nie to pozostają 3 pecety, mac i pozostałe (w tym a1200 ppc do os4 ;) )
Kolejny dobry żart w tym wątku...
Nie ma i nie będzie. MOST nie raz się wypowiadał w tej sprawie. To tylko jeden z wielu kretynizmów które mnie irytowały.
A czy ja mówiłem że "oficjalnie" ;)
Nie wiem czy podziwiać coponiektórych za te przejawy optymizmu, czy żałować...
Mam 9 komputerów - pegasos bedzie dziesiąty. To co się bedzie dało zrobić na pegu to zrobie a jak nie to pozostają 3 pecety, mac i pozostałe (w tym a1200 ppc do os4 ;) )
19.01.2005 12:40
[#162]
Re: Pożegnanie z Genesi
19.01.2005 13:26
[#163]
Re: Pożegnanie z Genesi
jak już część osób dzieli się mosem1.5 to może ktoś by wersję dla classika wypuscił ?
19.01.2005 13:30
[#164]
Re: Pożegnanie z Genesi
@Mufa, post #155
W odpowiedzi na komentarz #155
Preznie to sie rozwija taki linux czy windows. Zaden z amigowatych systemow nie rozwija sie "preznie", kazdy co najwyzej kustyka powolnie z jednego dolka w inny szukajac dla siebie niszy w ktorej uda mu sie przetwac z garstka uzytkownikow.
Smutne, ale prawdziwe. Nawet jesli wyjdzie jeszcze wspanialsza "nowa amiga" to czym przyciagnie nowych uzytkownikow? Egzotyka? Minimalna iloscia programow? Niemala cena, ktora wbrew przekonaniom niektorych z was nie jest wcale mala dla ludzi zyjacych za zachod od Polski?
Dokładnie, było znacznie wićcej developerów i userów. Ale przede wszystkim nie było zadnej preznie rozwijajacej sie konkurencji.
Preznie to sie rozwija taki linux czy windows. Zaden z amigowatych systemow nie rozwija sie "preznie", kazdy co najwyzej kustyka powolnie z jednego dolka w inny szukajac dla siebie niszy w ktorej uda mu sie przetwac z garstka uzytkownikow.
Smutne, ale prawdziwe. Nawet jesli wyjdzie jeszcze wspanialsza "nowa amiga" to czym przyciagnie nowych uzytkownikow? Egzotyka? Minimalna iloscia programow? Niemala cena, ktora wbrew przekonaniom niektorych z was nie jest wcale mala dla ludzi zyjacych za zachod od Polski?