Komentowana treść: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi
[#91] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@SZAMAN, post #79

Ech. Żałosny normalnie jesteś. Kaczuś już w zasadzie napisał wszytko, więc nie zawracam sobie więcej tobą głowy.
[#92] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@krismiszcz, post #88

nie musisz. nikt chyba nie zaprzecza że ma trochę racji, tak samo jak i autor "zimnej wojny" ma troche racji.
[#93] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@luk, post #90

Luk...jeszcze powinien być dział "podajmy sobie ręce"
[#94] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@amigafan, post #82

A ile z osób krytyczne piszących o A1/AOS4 wie o niej coś więcej niż przeczytało na PPA czy Execu?

Ja przynajmniej widziałem Pegaza na 2 ostatnich Amiga Meeting w Łodzi.


Czyli nie masz własnego zdania a artykuł to jedynie opinie innych ludzi przeczytane na różnych portalach?Bo jak można mieć swoje zdanie o czymś co sie jedynie widziało?!

Nie trzeba kończyć studiów dziennikarskich aby wyrazić swoje opinie w sposób merytorzyczny i rzetelny.Do tego potrzebna jest tylko wiedza i dobre chęci.W Twoim artykule nie widze ani jednego ani drugiego.

[#95] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@luk, post #90

bylem troche zdziwiony ze cos takiego przyjeli



Bo pewnie powinni tylko przyjmować artykuły głoszące "jedynie słuszny pogląd"

Na szczęście okazało się, że redakcja PPA nie jest aż tak stronnicza.
[#96] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@piter144, post #94

Uważam, że wyraziłem się w sposób merytoryczny i rzetelny.

W którym punkcie zarzucasz mi niewiedzę?

Mam swoje zdanie na podstawie tego co widziałem i wypowiedzi ludzi używających Pegaza - szydercy AOS4 wiedzę na jego temat mają zazwyczaj TYLKO z wypowiedzi osób trzecich.

[#97] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi
Nie o poglady przedstawione w tych wypocinach mi chodzilo a o poziom. Po za tym, z Twojego komentarza wynika, ze pomimo przyjecia Twojego tekstu nadal uwazasz PPA za stronnicze. Mozesz mi powiedziec w jaki sposob sie ta stronniczosc objawia?
[#98] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi
Bardzo długo to czytałem

Ale kiedy dosyć miałem

Okazało się niestety

Że głębokim snem już spałem...



Nie neguję ja w ogóle

Że nie może być coś "rulez"

Lecz się ciągle brać za łby?

Amigowcy wy, czy kpy???
[#99] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi
Wiecie o co tak naprawdę się kłócicie ? O pieniądze (pośrednio) . Wielu z nas stoi przed decyzją . Mamy uzbierane po ok 3500 PLN ( a to dla nas duży wydatek ) Kupujemy sprzęt za duże pieniądze , mający przed sobą niepewną przyszłość .



Myślę , że panuje pewne rozczarowanie wśród nas . Okazało się , że ani GENESI , ani AMIGA INC nie mogą , nie są w stanie wypromować swoich produktów poza społecznością amigową .



Posiadacze Amiga ONE i PegasOS są rozczarowani , ponieważ sprzęt słabo sprzedaje się na rynku . Większość potencjalnych nabywców przyjęło postawę wyczekującą .



Stąd te emocje i obrzucanie się od czasu do czasu inwektywami .

[#100] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@ems, post #99

Tak tylko gwoli scislosci to pegasosy podobno sprzedaja sie dobrze. Tylko ze nie na mosowym rynku...
[#101] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@marcik, post #100

Genesi obrało trochę lepszą strategie marketingową . Postawili na rynek linuksowy . Ale w razie sukcesu skorzystają również mosowcy :)
[#102] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@amigafan, post #96

szydercy AOS4 wiedzę na jego temat mają zazwyczaj TYLKO z wypowiedzi osób trzecich.



Więc trzeba zniżać sie do ich poziomu.Nie!?

Jak możesz posiadać merytoryczną wiedze o sprzęcie który widziałeś raptem dwa razy na oczy?





[#103] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@piter144, post #102

Odpowiadałem na zarzuty postawione w "zimnej wojnie" i używając obólnie znanych faktów.

Nigdzie nie podawałem merytorycznych informacji na temat tego komputera więc nie rozumiem do czego się czepiasz?
[#104] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@Adam Kulesza, post #98

o! jeszcze jedna amigowca sie uchowala w koszalinie. i do tego rymujaca;)
[#105] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@ems, post #99

Amiga Inc. nie ma nic do A1/OS4. Oni robią AmigaAnywhere, AmigaDE czy jak to sie obecnie nazywa, i w zasadzie poza nazwa nie mają nic wspólnego z Amigą w naszym pojęciu.
[#106] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@Valwit, post #105

Doskonale wiem , jakie są powiązania między Amiga Inc , Hyperion i Eyetech . :)

Natomiast prawdą jest , że dawcą licencji jest Amiga Inc , więc... :)
[#107] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@ems, post #99

Wiecie o co tak naprawdę się kłócicie ? O pieniądze (pośrednio) .



Na to wszystko wskazuje.







że ani GENESI , ani AMIGA INC nie mogą , nie są w stanie wypromować swoich produktów poza społecznością amigową .





Poniewaz zamiast robic przegladarke WWW i OpenOffica, robi sie zegarki i glupkowate gry pod SDLa. Dla mnie osobiscie szybki komputer jest potrzebny raczej tylko do muzyki (ewentualnie do DivX). Tak powaznie to chyba musialbym na glowe upasc dajac za AONE/Pegaza 3.5 tyś (biorac pod uwage ze nie mam najmniejszego zamiaru sprzedawac swoich Classicow i musialbym zbudowac nowy komp od podstaw). Gdzie tu rozum? Rozum jest. ClassicPPC + pecet. A gdy nowe Amigi stana sie komputerami lepszymi od Classicow (czyt. gdy bedzie przegladarka WWW, najlepiej z java i flashem oraz OO)...to moze wtedy...

Ostatnio zastanawialem sie czym sie rozni "tani" pecet z zegarem 3-4 GHz + Amithlon (WinUAE) od AONE/Pegaza. A, no niczym sie nie rozni: taka sama baza oprogramowania, podobna predkosc (z tym ze tak szybki pecet nawet na emulacji jest czesto duzo szybszy od A/P, natomiast w przypadku natywnych aplikacji pod Amithlona to pogrom.

Podsumowujac: AONE/Pegaz, ze wzgledu na brak oprogramowania to tylko taki szybszy Classic. Narazie w to nie wchodze ( ;) ). Moge czekac jeszcze nawet 20 lat, poniewaz z Classicami jest mi dobrze.



PS. Nie jest tak zle, moze to tylko na deszcz sie zbiera ;)
[#108] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi
Zmusiłem się, przeczytałem w całości... żałosne. Bzdury zawarte w nim można podzielić na kilka kategorii (do każdej załączyłem kilka przykładów z omówieniem):

1. jawne, stosunkowo łatwe do weryfikacji kłamstwa:

- "bezpardonowe ataki MOSowiec na A1/OS4" - można sobie w archiwum PPA przeczytać jak było...

- obecna poprawność konstrukcyjna AmigiOne, gdzie uzasadnienie?

- AmigaOne nigdy nie sprzedana na eBay, skąd takie dane?

2. pobożne życzenia autora, niepoparte faktami:

- "rychły upadek MOSa" - że autor tego chce nie wątpię, ale uzasadnić proszę

- przewaga konstrukcyjna CSPPC nad BPPC - prosimy o rozwinięcie tej interesującej tezy...

- pojawienie się dobrej przeglądarki internetowej na OS4 - hahaha... autor pewnie już ma na dh1: w 95% skończoną Amozillę - stąd ta pewność

3.nielogiczności i sprzeczności:

- skoro sterowniki 3D w MOSie są do starych Voodoo, to całkowity ich brak w OS4 też jest zapewne zdaniem autora zaletą tego ostatniego

- to że MacMini jest tańszy od PegazaII oczywiście świadczy tylko przeciw Pegazowi, nie przeciwko droższej AmidzeOne... autor tylko nie raczył wyjaśnić dlaczego, bo to twierdzenie wystarcza, przy odpowiednim uzasadnieniu, co najmniej na porządny doktorat z dziedziny matematyki lub ekonomii.

4. całkowity brak wiedzy:

- moc G3/G4 zupełnie niepotrzebna, autor nie zna żadnych przykładów jej wykorzystania.... wstrząsające przyznanie się do własnej ignorancji, czy autor nie słyszał o odtwarzaczach filmów, MP3 (ale przy normalnej pracy), obróbce obrazu (choćby głupie przekształcenia konwolucyjne, nie mówiąc o niczym bardziej wyrafinowanym), a zwykła codzienna praca? - żeby mi się strona w edytorze tekstu nie odrysowywała 5 s przy przewijaniu...

Zresztą ten przykład jest też przykładem braku logiki, najpierw buduje bzdurne dywagacje na temat braku potrzeby używania czegoś lepszego od 68060 w przypadku Pegaza, gdy nagle w przypadku A1/OS4 argument ten traci swoją moc.

5. arogancja:

- "ty twierdzisz że MOS jest lepszy, a ja że OS4. i co, udowodnisz mi?" - jeszcze autor mógłby dorzucić że adwesarzowi śmierdzi z ust - pasowałoby jak ulał do reszty...

Autor też w którymś komentarzu powołuje się na "ogólnie znane fakty"... bardzo mądrze brzmiące zdanie, jednak w nauce tego typu zdanie tłumaczy się na:

"nie mogę podać żadnych żródeł z uzasadnieniem, to co znalazłem mocno odbiega od moich tez, dlatego tego nic nie pokażę. Ale jest jak mówię, bo tego chcę".

Autor już u mnie zasłużył sobie na tytuł najbardziej złotoustego (a właściwie złotopalcego) w historii komputeryzacji.
[#109] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@wali7, post #108

wali7 - chociaz jestem po drugiej stronie barykady i sie z Toba w wielu miejscach nie zgadzam, wyrazy uznania za ten komentarz z mojej strony! A jednak mozna bylo to kulturalnie napisac. Wiesz na czym polega dyskusja, podajesz konkretne argumenty i przede wszystkim nie atakujesz (nie obrazasz) konkretnych osob z naszego srodowiska. Wiecej takich komentarzy, a bedzie dobrze.

[#110] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@wali7, post #108

Zmusiłem się, przeczytałem w całości... żałosne. Bzdury zawarte w nim można podzielić na kilka kategorii (do każdej załączyłem kilka przykładów z omówieniem):

1. jawne, stosunkowo łatwe do weryfikacji kłamstwa:

- "bezpardonowe ataki MOSowiec na A1/OS4" - można sobie w archiwum PPA przeczytać jak było...




Czytałem i jestem obecny na PPA już parę lat. Nieomal każdy news o A1/AOS4 jest powodem do czepiania się.

Przykłady? Komentarze do newsa na temat poprawek płyt A1 prowadzonych przez GuruMediation (czyli kolejny raz wyśmiewanie się z tej płyty). Czy niech ktoś rzuci na forum temat "co lepiej kupić A1/Peg". Zamiast konstruktywnie udzielić odpowiedzi to zaraz będzie obrzucanie błotem konkurencji (tak kilka razy na forum było)



- obecna poprawność konstrukcyjna AmigiOne, gdzie uzasadnienie?



Pisałem o porawie mA1 w stosunku do A1. Nie ma tam wspomnianych problemów a wiadomo to z opisów Szamana na Execu.



- AmigaOne nigdy nie sprzedana na eBay, skąd takie dane?



Ponieważ regularnie odwiedzam ebay bo czasem coś tam kupię/sprzedam i zawsze zaglądam też do części Amigowej.

Wniosek jest z mojej prywatnej obserwacji.



2. pobożne życzenia autora, niepoparte faktami:

- "rychły upadek MOSa" - że autor tego chce nie wątpię, ale uzasadnić proszę




Uwolnienie źródeł części składowych MOSa - gdy mogą to robić wszyscy to zwykle nie robi tego nikt albo powstaje kilka wersji i każda z innymi błędami. Przykładów praktycznego zaprzestania prac nad programami po ich upublicznieniu nie trzeba daleko szukać - chociażby Aweb.



- przewaga konstrukcyjna CSPPC nad BPPC - prosimy o rozwinięcie tej interesującej tezy...



Było to wielokrotnie poruszane na przy różnych wątkach nawet tu na PPA. Np wypowiedź http://www.ppa.pl/forum_ppa/read.php?f=1&i=12344&t=12299&startliczba=10&v=f#reply_12344 czy też http://www.ppa.pl/forum_ppa/read.php?f=1&i=10712&t=10706&startliczba=10&v=f#reply_11425 mówiąca, że CS mają 64 bitowy dostęp do pamięci a BlizzardyPPC tylko 32. Gdzieś jeszcze coś było o tym, że CSPPC nie traci tyle czasu na przełączanie między taskami PPC/68k jak BlizzardPPC. Jak znajdę link to go zamieszczę.



- pojawienie się dobrej przeglądarki internetowej na OS4 - hahaha... autor pewnie już ma na dh1: w 95% skończoną Amozillę - stąd ta pewność



Tak jak pisałem - stąd, że robiąc OS Hyperion zdaje sobie sprawę, że bez przeglądarki go nie sprzeda i będzie musiał coś takiego zrobić.



3.nielogiczności i sprzeczności:

- skoro sterowniki 3D w MOSie są do starych Voodoo, to całkowity ich brak w OS4 też jest zapewne zdaniem autora zaletą tego ostatniego




I znów odbijanie piłeczki "A1/AOS4 też tego nie ma" Nie pisałem, że to jest zaletą ale prowadzi do kuriozalnych sytuacji gdy np. kupując płytę Peg za ponad 2tys. trzeba kupić starą, używaną GFX za 20 zł bo lepsza i tak nie będzie w pełni wykorzystana. Co do mA1 to tam już jest Rad7000 i na pewno sterowniki 3D powstaną w pierwszej kolejności do niego. Wg tego co piszą na Execu mają być w najbliższym update AOS4.



- to że MacMini jest tańszy od PegazaII oczywiście świadczy tylko przeciw Pegazowi, nie przeciwko droższej AmidzeOne... autor tylko nie raczył wyjaśnić dlaczego, bo to twierdzenie wystarcza, przy odpowiednim uzasadnieniu, co najmniej na porządny doktorat z dziedziny matematyki lub ekonomii.



Wyjaśniałem czemu A1 jest droższa - koszty licencji - natomiast nie znajduję uzasadnienia czemu Peg jest taki drogi (brak w cenie jakichkolwiek kosztów licencji)



4. całkowity brak wiedzy:

- moc G3/G4 zupełnie niepotrzebna, autor nie zna żadnych przykładów jej wykorzystania.... wstrząsające przyznanie się do własnej ignorancji, czy autor nie słyszał o odtwarzaczach filmów, MP3 (ale przy normalnej pracy), obróbce obrazu (choćby głupie przekształcenia konwolucyjne, nie mówiąc o niczym bardziej wyrafinowanym), a zwykła codzienna praca? - żeby mi się strona w edytorze tekstu nie odrysowywała 5 s przy przewijaniu...

Zresztą ten przykład jest też przykładem braku logiki, najpierw buduje bzdurne dywagacje na temat braku potrzeby używania czegoś lepszego od 68060 w przypadku Pegaza, gdy nagle w przypadku A1/OS4 argument ten traci swoją moc.




Znów mnie nie rozumiesz - nie jestem przeciwnikiem "mocy obliczeniowej" tylko uważam, że nie zmienia sie komputera dla samej jego mocy a dla programów, których się chce używać i które tę moc wykorzystują. Oglądanie divixów jest "przy okazji" uzywania komputera a nie jest to zasadniczy sposób jego wykorzystania (przynajmniej dla mnie) gdyby moja praca polegała na oglądaniu divixów to niezbędnym oprogramowaniem byłby dla mnie player i procesor PPC konieczny aby ten player uruchomić. Mam nadzieję, że się zrozumiale wyraziłem.

Na temat 68060 polemizowaliśmy ponad 2 lata temu a chyba sam przyznasz, że od tego czsu wiele się zmieniło w środowisku Amigowym. Dla mnie głównym argumentem zmiany 68k na PPC będzie obecność systemu operacyjnego pracującego na PPC (czyli czegoś co wykorzystuje ten procesor w stopniu większym niż cały soft w obecnych Amigach klasycznych).



5. arogancja:

- "ty twierdzisz że MOS jest lepszy, a ja że OS4. i co, udowodnisz mi?" - jeszcze autor mógłby dorzucić że adwesarzowi śmierdzi z ust - pasowałoby jak ulał do reszty...




W przeciwieństwie do np LUK`a ja nie stosuję obraźliwych osobistych inwektyw



Autor też w którymś komentarzu powołuje się na "ogólnie znane fakty"... bardzo mądrze brzmiące zdanie, jednak w nauce tego typu zdanie tłumaczy się na:

"nie mogę podać żadnych żródeł z uzasadnieniem, to co znalazłem mocno odbiega od moich tez, dlatego tego nic nie pokażę. Ale jest jak mówię, bo tego chcę".




"ogólnie znanie fakty" oznacza u mnie "nie mam teraz czasu przeglądać całego forum PPA żeby znajdować potwierdzenie moich tez - każdy kto czyta je w miarę regularnie na pewno również na nie natrafił"



Autor już u mnie zasłużył sobie na tytuł najbardziej złotoustego (a właściwie złotopalcego) w historii komputeryzacji.



Dziękuję za uznanie





[#111] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@amigafan, post #110

Komentarze do newsa na temat poprawek płyt A1 prowadzonych przez GuruMediation (czyli kolejny raz wyśmiewanie się z tej płyty).



To nazywasz bezpardonowym atakiem? W świecie pc taka płyta była by wyśmiewana ile by wlazło. Nikt by się nie oburzał na ataki, a producent zniknął by z rynku, bo nikt nigdy więcej by nie zaufał takiej "marce".

Mylisz ironię z bezpardonowym atakiem.



Uwolnienie źródeł części składowych MOSa - gdy mogą to robić wszyscy to zwykle nie robi tego nikt albo powstaje kilka wersji i każda z innymi błędami.



Nie wiem czy zauważyłeś, ale uwolnienie części źródeł MOSa, jak szumnie określasz kilka komponentów (bynajmniej nie najważniejszych), nad którymi pracował zapek spowodowało że MOS doczekał się już dwóch aktualizacji, i o dziwo! żadnych odrębnych, niezależnych wersji z nowymi błędami.

Same komponenty uwolnione przez zapka o dziwo (znów!) są rozwijane, i to bynajmniej nie tak jak wspominany przez Ciebie Aweb.

Słowem - przykro to mówić, ale nie wiesz do końca o czym piszesz.



Wniosek jest z mojej prywatnej obserwacji.



Pachnie subiektywnym podejściem, na tyle, że nie może być brane pod uwagę jako argument. Siedzisz na tych aukcjach nieustannie? Kto inny mógł widzieć zupełnie co innego. I co wtedy?



robiąc OS Hyperion zdaje sobie sprawę, że bez przeglądarki go nie sprzeda i będzie musiał coś takiego zrobić.



To są obecnie tylko i wyłacznie Twoje pobożne życzenia. Nic ponad.



Wyjaśniałem czemu A1 jest droższa - koszty licencji



ROTFL. No to wiadomo już w tym momencie czemu pecet jest taki tani...

Swoją drogą ciekawe w takim razie czemu MicroA1 nie nazywa się MicroAmigaOne, i nigdzie na stronie producenta nie można znaleźć informacji, że ten komputer ma coś wspólnego z Amigą.
[#112] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@amigafan, post #110

Przykłady? Komentarze do newsa na temat poprawek płyt A1
prowadzonych przez GuruMediation (czyli kolejny raz wyśmiewanie się z
tej płyty).



Gdyby pewne osoby nie próbowały wcześniej wmawiać wszystkim, że błędów
na płycie nie ma, że wszystko działa bez problemu, to nie byłoby
takiej reakcji...


Ponieważ regularnie odwiedzam ebay bo czasem coś tam kupię/sprzedam i zawsze zaglądam też do części Amigowej.
Wniosek jest z mojej prywatnej obserwacji.



No i widzisz, gdybyś napisał, że Ty nigdy nie widziałeś, choć
zaglądasz często, nie byłoby problemu, gdy jednak twierdzisz, że nie
było, to znajduje to niedowierzanie, bo raczej nikt nie sądzi, byś
miał wgląd w dokumenty firmy eBuy. Należy po prostu zwracać uwagę na
to jak się pewne informacje przekazuje, u nas w liceum za napisanie
"Mickiewicz był najlepszym poetą" dostałbyś 2 (jedynek wtedy jeszcze
nie było), ponieważ, on może być najlepszym poetą wg Ciebie, ale nie
ma instytucji nadającej tytuł najlepszego poety.



Uwolnienie źródeł części składowych MOSa - gdy mogą to robić
wszyscy to zwykle nie robi tego nikt albo powstaje kilka wersji i
każda z innymi błędami. Przykładów praktycznego zaprzestania prac nad
programami po ich upublicznieniu nie trzeba daleko szukać - chociażby
Aweb.



To, że Aweb jest nierozwijany, to moim zdaniem dobrze, bo tam nie ma
już co rozwijać, po prostu trzeba napisać go od początku.


Tak jak pisałem - stąd, że robiąc OS Hyperion zdaje sobie sprawę,
że bez przeglądarki go nie sprzeda i będzie musiał coś takiego
zrobić.



Z tego zdają sobie sprawę wszyscy, tyle że nie zawsze są wolne moce
przerobowe, by to zrobić.


Wyjaśniałem czemu A1 jest droższa - koszty licencji -
natomiast nie znajduję uzasadnienia czemu Peg jest taki drogi (brak w
cenie jakichkolwiek kosztów licencji)



Różnica w cenie daje do myślenia - baaardzo droga musi być ta
licencja. Dodatkowo cały czas wszyscy się zastanawiają czemu na
stronie producenta jest microA1 a nie micro Amiga 1...


"ogólnie znanie fakty" oznacza u mnie "nie mam teraz czasu
przeglądać całego forum PPA żeby znajdować potwierdzenie moich tez -
każdy kto czyta je w miarę regularnie na pewno również na nie
natrafił"



Tia tak samo jak niektórzy piszą "Po prostych obliczeniach", a potem
okazuje się, że te "proste obliczenia" są na wagę pracy magisterskiej,
a nie rzadko i doktoratu... Jeśli nie podajesz faktów, napisz "Wydaje
mi się, że widziałem gdieś na portalu".
[#113] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@MinisterQ, post #111

W świecie pc taka płyta była by wyśmiewana ile by wlazło.

Na to odpowiedział Mufa - użytkownik A1

http://www.ppa.pl/artykuly/art_komentarze.php?idd=3&ids=33&id=578#111

Napisał m.in "Jednak mosad podniosł problem do niewyobrazalnej rangi, a samą płytę jako najgorszy i najbardziej zabugowany komputer stworzony przez człowieka."



Pachnie subiektywnym podejściem



Nie wierzysz mi to sam poszukaj A1 na rynku wtórnym. Może Ci się poszczęści i znajdziesz



nie można znaleźć informacji, że ten komputer ma coś wspólnego z Amigą.



Chodzi na nim natywnie AmigaOS 4.0 - co może być bardziej wspólnego z Amigą?
[#114] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@amigafan, post #113

Na to odpowiedział Mufa - użytkownik A1



Mufa przez kwiatki które wypisuje nie jest dla mnie żadnym autorytetem.



Może Ci się poszczęści i znajdziesz



I co wtedy?



co może być bardziej wspólnego z Amigą?



Zaskoczę Cię: NAZWA!
[#115] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@amigafan, post #110

Tania karta za 20zł? ;) VoodooII akurat jest po 40-50zł, a Radeon7000 80-100zł. Wiesz, ja bym wolał kupić Voodoo i MIEĆ od dawna działające 3D, niż Radeona i czekać kilka lat. Jak to mówią: lepszy wróbel w garści... :D W dziedzinie kart graficznych pół roku to wiele zmienić może, ja nawet żałuję, że do pc kupiłem jedną markową kartę FX5600(xt przypadkiem), bo kilka miesięcy później wyszedł Radeon9550 Extreme, tańszy prawie o połowę, a kilkakrotnie szybszy.

Zatem czekając na te sterowniki więcej tracisz. Jakby tam był Radeon 9600, to ja rozumiem, ale wsadzać starą już kartę i kazać czekać kilka lat na sterowniki? Echh...

Odnośnie ogólnych faktów - skoro jak piszesz, każdy je zna, to co? Amerykę po raz trzeci odkrywasz tłumacząc to po raz n-ty? Nadal twierdzisz, że to wszystko miało sens? Zamiast coraz lepszych stosunków (Amimajówka), to tylko zaogniło się znowu w naszym amiświatku...
[#116] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@SirLEO, post #115

Tania karta za 20zł? VoodooII akurat jest po 40-50zł

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=52704762

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=52801692

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=52695588

itd. czyli jednak po 20zł lub mniej.



Nadal twierdzisz, że to wszystko miało sens?

Uważam, że tak.
[#117] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi


voodoo2 wymaga karty 2d do dzialania. dopiero voodoo3 moze dzialac samodzielnie (laczy funnkcje 2d i 3d). na reszte mi sie nie chce odpisywac...
[#118] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi




hmmm, ok. Nie otworzylem linkow a tylko zobaczylem "VoodooII akurat jest po 40-50zł". Moja wina.
[#119] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@kiero, post #118

Wszystko wiadome i prawda, tylko Amifan nie zauważył tego, że:

- VoodooII, które podałem to była cena końcowa karty,

- Voodoo 3, które on podał, to cena licytacji,

- VoodooII w licytacji też było za kilka złotych,

- skoro VoodooII jest za 40zł, to chyba można przyjąć, że Voodoo 3 może być droższe i niczym nie ustępywać Radeonowi 7000.
[#120] Re: "Wojna domowa" oczami zwolennika Amigi

@amigafan, post #110

Ponieważ regularnie odwiedzam ebay bo czasem coś tam kupię/sprzedam i zawsze zaglądam też do części Amigowej.

Wniosek jest z mojej prywatnej obserwacji.




wpisz może w goglach amigaone i ebay i przyznaj sie do błędu (piewrszy link to adres forum amiga.org gdzie o tym piszą)

Z tego wynika, że twoje prywatne obserwacje nijak się mają do rzeczywistości. Jak resztę argumentów masz "z własnych obserwacji" to już znamy ich wartość



Uwolnienie źródeł części składowych MOSa - gdy mogą to robić wszyscy to zwykle nie robi tego nikt albo powstaje kilka wersji i każda z innymi błędami. Przykładów praktycznego zaprzestania prac nad programami po ich upublicznieniu nie trzeba daleko szukać - chociażby Aweb.

może słyszałeś o BSD - unixy były komercyjne a BSD został upubliczniony za darmo i jakoś przez 20 lat system ten jest rozwijany

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem