[#155]
Re: Secret of my Soul - recenzja
@SZAMAN,
post #154
Zauwaz prosze jednak te delikatna roznice. Ja nie probuje wmowic ci, ze OS4 dziala na articii blednie. Ja tylko mowie, ze Articia nie dziala tak, jak glosi jej "developer manual". To tak samo, jakbys powiedzial, ze wraz z nowym wydaniem paczki sterownikow all_in_one z VIA Technologies, zabugowany via686 staje sie nagle chipem pozbawionym bledow.
Dla przypomnienia. ArticiaS posiada uklad nazywany pieknie "FloatingBuffer". Mial on w zamysle konstruktorow zapewniac spojnosc pamieci cache w kazdym wypadku, nawet jesli jakies urzadzenie PCI pracowalo w trybie BusMaster, a procesor zajety byl czyms innym. Niestety, w praktyce okazalo sie, ze ow FloatingBuffer nie dziala. Mozesz chyba nazwac to bugiem, prawda? Czy moze kontruktorzy wymyslajacy FloatingBuffer dodali do niego feature pod nazwa "to nie dziala".
Widzisz, Stephane w swoim a1ide.device obszedl ten bug articii w ten sposob, ze czysci co chwile cache dla obszarow pamieci objetych transferem w trybie BusMaster, i robi jeszcze pare dodatkowych sztuczek. Dlatego twoj OS4 dziala poprawnie.
Hmm, jednak amigowcy to dziwna spolecznosc. Bledy sprzetowe, o ile tylko znajda sie w amigach, natychmiast przestaja byc bledami i staja sie zaletami. Doprawdy dziwne.
Widzisz, powiedziales ze moja opcja jest aros. Ale patrzac na zacietrzewienie amigowcow (po obu stronach zeby nie bylo niedomowien) wydaje mi sie, ze to jedyna sensowna opcja. Przynajmniej ludzie mowia otwarcie o brakach i niedociagnieciach. Ponadto moge bezstresowo powiedzec, ze jakis kawalek sprzetu ma bledy. I nie musze sie obawiac, ze za wypowiedziane slowa zostane spalony na stosie.
PS. Ostatnio jeden clowiek ktorego spotkalem w otchlaniach sieci nie mogl wyjsc z podziwu, ze aros, tej najbardziej gnebiony klon amigaos'u jeszcze istnieje, biorac pod uwage "entuzjam" amigowcow ;)