Komentowana treść: Natami MX wreszcie wyprodukowana!
[#391] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!
Rety, jaki wątek. Ja chyba się starzeję ale to Natami nigdy nie wywoływało we mnie jakichkolwiek emocji. Przyznam sie, że jest to jeden z niewielu tematów z których newsów nawet nie czytam. Tylko tytuł. :) No po prostu zupełnie mnie to nie kręci. Gdybym to dostał za friko to pewnie sprzedałbym za 30% wartości nie otwierając nawet pudełka. Teraz uświadamiam sobie jak nie jara mnie rozbudowana Amiga Classic. Już prędzej podniecałbym się A500 (jeżeli już musiałbym czymś w tym stylu). :)

Ostatnia edycja: 07.02.11 09:13:34
[#392] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@G. Kraszewski, post #390

Pewnie dla równowagi, że dla innych stanowi ona istotę egzystencji (Natami the future, Wraca prawdziwa Amiga, Na pohybel niedowiarkom i malkontentom itp.). I to zanim się jeszcze pojawiła.
[#393] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@G. Kraszewski, post #390

Pewnie dlatego że nie mają innych problemów (żona, dzieci, kredyt hipoteczny, chroba, ...). Ot, siedzą sobie i dzielą włos na czworo. Dodajmy: włos którego jeszcze nie ma.
[#394] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@stachu100, post #393

Jak na "kompletny niewypał", "kiepski projekt, którego nikt nie kupi" i "nędzną pseudo-podróbkę Amigi", to zainteresowanie projektem Natami w oldskulowym środowisku, a tutaj prawie 400 komentarzy pod niusem dają do myślenia :)
[#395] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@recedent, post #392

Wraca prawdziwa Amiga

To właśnie najbardziej mnie zniechęca do Natami. Prawdziwa Amiga kojarzy mi się z: nierozwijanym i okropnie połatany systemem, zamkniętym i drogim sprzętem, ciągłymi problemami sprzętowymi, zbyt małą prędkością, zbyt małą ilością RAMu, brakiem softu. W przypadku Natami zostaje tylko (albo przede wszystkim) nierozwijany i połatany system. No i to jest dla mnie właśnie najgorsze z tej listy. Zapewne gdyby nie było nowych "Amig" (AmigaOS4, MorphOS, AROS) to bym się tym zainteresował. No ale skoro marzyłem o systemie pod PPC, z nowym MUI jako natywny GUI, jakimś 3D, itd... no to mam swojego MorphOS-a i trudno połatanemu AmigaOS3 konkurować z cudowną wizją zrealizowaną przez MOSTeam tak jakby specjalnie dla mnie. :)

Ostatnia edycja: 07.02.11 10:37:14
[#396] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@MDW, post #395

Jak wyszła np Amiga 500 to nie była w tych czasach aż tak wolna i ramu też nie miała aż tak mało ;) No ale może prawdziwa Amiga nie kojarzy Ci się z A500 ;)
[#397] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@parallax, post #396

Dla mnie wszystko jest prawdziwą Amigą (nawet AROS na pececie). Tylko niektóre Amigi spełniają moje oczekiwania, inne mniej, a jeszcze inne zupełnie nie.

A jeżeli chodzi o A500 to ona akurat od samego początku miała za mało RAMu. Nie przypominam sobie żeby ktoś używał A500 bez rozszerzenia pamięci do 1MB. Na 512KB 95% gier nie działała, a użytki odpalały się i nie dało się nic robić. :) No ale to nie ma znaczenia, bo ja się takiego prawdziwego Classica nie czepiam. Leży to sobie na zaszczytnej półce historii obok Atari XL/XE, ZX Spectrum czy C64 i uważam, że temu należy się wielki szacunek. Jednak mnie jara dzisiejsza Amiga, która ma system z tego roku i której system jest ciągle rozwijany. Dlatego w tej chwili cokolwiek by wyszło nie ma dla mnie sensu jeżeli używa AmigaOS3. Po prostu jak sobie przypomnę jakie cyrki były w AmigaOS3 to mi się robi zimno i gorąco jednocześnie.

Ostatnia edycja: 07.02.11 11:03:17
[#398] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@parallax, post #396

tak tylko wez pod uwage ze to bylo z ~25 lat temu. w latach 80, poczatek lat 90 to wlasnie to co juz opisuje MDW
[#399] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@MDW, post #397

Drogi MDW, zespol Natami doskonale zdaje sobie sprawe z ograniczen OS 3.x. Ma tez w zwiazku z tym pewne plany.

Przejscie Amiga OS na open-source w postaci AROSa jest w trakcie - wlasnie po to, aby wznowic prace nad rozwojem linii 68k amigowego systemu, wreszcie uwolnionego od roznych, hamujacych go firm.

Postep prac nad AROSem 68k jest ogromny, sa tez inne inicjatywy typu AfAOS. Zrekonstruowany, darmowy Kickstart bedzie niedlugo gotowy, a stoi za tym sam Toni Wilen.

Uwazam, ze miejsce Amiga OS jest w rekach uzytkownikow, a nie pazernych, ciagajacych sie po sadach 'amigowych' firm. Wystarczajaco juz zlego zrobily dla tego systemu.

Amiga - computer for the masses not the classes!
[#400] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@DRACOX, post #398

To przecież napisałem że jak wyszła A500 czyli 87r i w tedy ramu chyba starczało :D
[#401] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Banter, post #399

Banter,
Rozumiem że Natami Team stawia sobie za cel wysoką kompatybilność z istniejącą bazą starego oprogramowania na klasyczną Amigę.
Czy jeżeli Natami będzie działać pod AROS-em z darmowym kickstartem to czy kompatybilność ze starym softem będzie 100% (nic się nie powiesi)?
Czy też planowany jest jakiś margines niekompatybilności: powiedzmy 5% aplikacji/gier/dem nie uruchomi się.
I ta niekompatybilność będzie sukcesywnie zmniejszana poprzez ulepszenia wsadu FPGA.
[#402] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@DRACOX, post #389

amiga poszla OFICJALNIE INNA DROGA. 68k i aga umarla


czy umarla, no rozne sa na temat teorie jak widac, dla jednych umarla, dla innych przeciwnie :). nie wiem wg. czyjej decyzji Amiga poszla droga PPC, jednak droga ta wiedzie do nikad, bo jak wiesz, temat PPC w komputerach osobistych jest zakonczony wraz z odejsciem kilka lat temu glownego sponsora - Apple.

przeciez architektura FPGA jest z roku 2011, choc w Natami bedzie powiedzmy z 2005/6, zarowno szyna jak i pamieci mniej wiecej z tego okresu. W Natami bedzie tylko jeden uklad FPGA i to nie calkiem wykorzystany, szyna nie wiem jaka, pamiec DDR. Szalu nie bedzie :). To tyle na poczatek w Natami, bo mozliwosci FPGA siegaja o wiele dalej niz architektura buldozer czy sandy bridge dla x86... :)

oczywiscie to kiepski zart?


to nie zart, emulacja SAGA z Natami bedzie poza zasiegiem x86, nawet co niektore operacje N68k, wielordzeniowe procesory, GPGPU itd. niewiele to da, bo kto przepisze na nowo UAE - to nie jest latwe. UAE jest stworzone do emulowania klasyka z przelomu lat 80/90 roku, a nie Natami, bedacego rozwinieciem tegoz klasyka.


Ostatnia edycja: 07.02.11 11:49:43
[#403] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@stachu100, post #401

Jak najwyzsza kompatybilnosc z istniejacym oprogramowaniem to nasz podstawowy cel.

Na pewno jest pewien margines niekompatybilnosci - jaki, tego sie dowiemy kiedy uruchomimy Natami MX, a pozniej, kiedy uruchomimy AROSa na Natami MX.

Natami w wersji LX - czyli wczesnej - miala juz bardzo wysoka kompatybilnosc, co mozna bylo zobaczyc na filmach z youtube.

Oba zespoly dokladaja wszelkich staran, aby zachowac jak najwieksza kompatybilnosc i to jest cel tych projektow.

Jest dokladnie tak jak piszesz - dzieki FPGA mamy nieograniczona zdolnosc ulepszania kompatybilnosci:)

Pozdrawiam.
[#404] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Banter, post #403

Nie pozostaje nic innego niż czekać na dalsze wieści. OK
[#405] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@1989, post #402

Po co wlasciwie komu byla by taka emulacja?
Nawet emulacja ppc jest zbedna. 99.99% softu, ktory powstal, wartego uwagi po latach dziala bo sa to leciwe produkcje pod 68k. Coz takiego powstalo pod ppc lub powstanie pod mityczna sage co ma zmienic ta sytuacje? Jakos nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic.
[#406] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Banter, post #399

Banter, ja (i jeszcze pare osób by się znalazło) wspieramy Ciebie (was) na całej linii!

Mam dokładnie takie samo zdanie - do wszystkiego, związanego z PPC w Amidze zawsze miałem conajmniej sceptyczne podejście, jako do gadżetu doklejanego na siłę do przestarzałej architektury. Jak pokazała rzeczywistość, była to sceptyczność uzasadniona, bo na ppc i późniejszych sprzętach, nie pojawiło się nigdy żadne oprogramowanie, które uczyniłoby ten sprzęt wartościowym użytkowo (np.: dla mnie).

Te przepychanki, pojawiające się w tym wątku, kto jest "prawdziwym" amigowcem, a co jest prawdziwą "amigą", czy jej emulatorem, dla większości ludzi, poza garstką zgromadzonych tu krzykaczy i maniaków, nie mają najmniejszego znaczenia. Tylko robicie sobie wstyd niestety i pokazujecie jak daleko oderwaliście się od realnego świata.

Tym, którzy panicznie boją się Natami, płacząc, że ta rzekomo odbiera im potencjalnych klientów mogę napisać: nie bójcie się dzieci, Natami niczego wam nie odbiera. O ile nad projektem typu Natami mogę się pochylić i rozważyć jego ewentualny zakup to nabycie któregokolwiek "współczesnego" wynalazku post-amigowego jest poza wszelką kwestią. Nigdy niczego takiego, w takim kształcie jak jest prezentowany nie kupię i sądzę, że jest sporo podobnie myślących osób. Amiga dla mnie jest martwa od kilkunastu lat i z pobieżnego rozeznania aktualnej sytuacji wygląda na to, że nic tego nie zmieni.


Natami jest o tyle ciekawym projektem, że realizuje coś co jako gatunek literacki określa się jako "historię alternatywną", z tą drobną różnicą, że koledzy zamiast pisać na papierze, piszą w FPGA. Nie przyczyni się do wskrzeszenia marki, bo dzisiejszy świat już tej marki nie potrzebuje wśród standardowych zastosowań komputerów osobistych. Ale przy odrobinie szczęścia i pozytywnego myślenia może wywołać troche pozytywnego fermentu wśród osób z oldskulowym sentymentem (a może nawet nieco więcej?). Czy powstanie nowy Superfrog, którym sie tak branzlujecie w tym wątku? Pewnie nie ale może powstanie jakiś przyzwoity tracker (nawet na PSP i Gameboya można takie znaleźć, więc czemu nie?) z jakimiś ciekawymi rozwiązaniami, których na Amidze nie było do tej pory (jak np.: ACE Tracker dla Atari Falcona). Nonszalanckie dewaluowanie Natami, jako sprzętu do odpalania SF, odbieram jedynie jako przejaw osobistych kompleksów tzw. "dzieci Marka Pampucha", które postanowiły nigdy nie wydorośleć ze swoich dziecinnych mrzonek. Ale wasza sprawa. Tylko swoją postawą odstraszacie wiele osób, które z takim "środowiskiem" nie mają nawet ochoty i nie życzą sobie być utożsamiani (i dlatego nie wchodzimy z wami nawet w polemikę, a ja czynię to teraz w drodze wyjątku).


Jeszcze kilka słów, zanim zostane zakrzyczany przez stado wilków, które uwielbia grać w forumowe gry słowne i wytykać sobie "logikę". Zespół Natami składa się (tak przypuszczam, bo nie mam pojęcia kto to jest personalnie, poza wypowiadającym się tu czasem Banterem - jeszcze raz pozdro!) z dorosłych ludzi, którzy na własną odpowiedzialność i własne ryzyko podjęli się pewnego zadania. Wypali czy nie, podyktują odpowiednią cenę czy nie, doprowdzą do końca czy nie, to ich sprawa. Nikt przed nikim nie musi się tłumaczyć czy kupi, czy nie kupi, za ile i dlaczego.


Pozdrawiam i życze zespołowi Natami pomyślnego doprowadzenia założeń do końca, no i oczywiście niesamowitego sukcesu rynkowego ;)
[#407] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Banter, post #399

Przejscie Amiga OS na open-source w postaci AROSa jest w trakcie - wlasnie po to, aby wznowic prace nad rozwojem linii 68k amigowego systemu, wreszcie uwolnionego od roznych, hamujacych go firm.

No to fajnie. Ale jeżeli to ma być AROS to ja już wolę znacznie bardziej popularny, szybszy, tańszy i rozwojowy sprzęt. Mam dosyć bycia na łasce jakiejś miniaturowej firmy, która wypuściła malutką serię nietypowego sprzętu i przestała działać, bo to oczywiście dochodów nie generowało przy takiej ilości.
[#408] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@grg, post #406

grog: W końcu jakiś nieliczny głos rozsądku w tej "dyskusji" :)

Psy szczekają, Natami jedzie dalej.

Kiedyś mnie irytowały, dziś już tylko śmieszą te wszystkie dyskusję portalowych trollo-pieniaczy, co jest, a co nie jest "prawdziwą Amigą", a kto jest "prawdziwym amigowcem". Nie służy to niczemu konstruktywnemu, użytkowników Amigi od tego nie przbędzie (a wręcz przeciwnie), a nowe oprogramowanie i dema też od tego nie powstaną (a wręcz przeciwnie).

Wychodzę z założenia, że dzisiaj KAŻDY około-amigowy sprzęt czy system to coś pozytywnego, cokolwiek by to nie było (nawet klon A500 w muszli klozetowej).

Na szczęście jest jeszcze grupa osób, która te wszystkie "pseudo-dylematy" ma centralnie w dupie i to jest budujące :)

Ostatnia edycja: 07.02.11 13:09:44
[#409] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@recedent, post #392

A wiara ich jest oparta na podstawie 1 filmiku na youutube.
[#410] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@rzookol, post #353

A tak naprawdę to prawdziwy rozwój Amigi i spraw około amigowych zaserwował MorphOS Team, Hyperion oraz Aros Team oraz ludzie, którzy pomimo problemów starali się korzystać z posiadanego sprzętu, oprogramowania a nie wybierali tańszego i wygodniejszego peceta jak obecni gro fanów LATAMI.


Rzokool
I właśnie takimi wypowiedziami demaskujesz w sobie to o czym pisałem już tutaj dawno. Tacy jak ty uważają się za lepszych Amigowców od tych, którzy pozostali przy klasyku.

A nie przyszło ci to do głowy, że ci którzy odeszli po prostu zdali sobie sprawę, że lepiej zostać przy klasykowaniu w formie hobby, zamiast oszukiwać się, że Amiga One, Sam, czy Pegasos to Amiga, skoro (tu cie zacytuje) "tak naprawde" te sprzety nie mają z klasyczną Amigą nic, ale to nic wspólnego. Prawda to brutalna, ale prawda.

A to, że tak długo coponiektórym się wydawało, że "walczą o Amigę" sprawiło, że całkowicie oderwali się od rzeczywistości. Paradoksalnie to, że teraz przy NATAMI niektórzy wracają, czy chcą wrócić i wypowiadają swoje wnioski na temat co jest dla nich Amigą - powinno być dla tych oderwanych od rzeczywistości pewnym wiadrem zimnej wody na głowe i wiadomością, że to co oni sami postrzegają jako Amigę jest jakimś zmutowanym nie wiadomo czym, bo ani PCtem, ani Amigą.

Nie można lekceważyć zdania ludzi, którzy z chwilą śmierci Amigi przeszli na PC'ty z czystego pragmatyzmu z prostej przyczyny. Oni niejako zamrozili w pamięci i świadomości to czym była Amiga. Dla tych którzy oderwali się od rzeczywistości warto by przypomnieli sobie co świadczyło o sile i tożsamości Amigi.

Dla potwierdzenia tej tezy jest prosty przykład podziału na PPA i Exec, dla jednych Amiga znaczy zupełnie coś innego niż dla drugich, natomiast dla tych którzy tkwili i tkwią przy "klasyku" Amiga wciąż jest tylko jedna i oni nie cierpią na tego typu abstrakcyjne podziały.

Oczywiście ktoś mnie zaraz znowu zgani, że przegiąłem, przesadziłem itd. ale jak widzę to nieskrępowane poczucie wyższości w takich wypowiedziach jak Twoja, oraz ten lekceważący ton do NATAMI, graniczący wręcz z masochizmem (bo ja wciąż nie jestem w stanie zrozumieć, jak Amigowcowi może zależeć na torpedowaniu takiego przedsięwzięcia jak NATAMI), to człowiek ma ochotę odpowiedzieć coś w podobnym tonie, ale w drugą stronę... ot tak dla otrzeźwienia w sytuacji.

Z całym szacunkiem, ale NATAMI napawa entuzjazmem i nadzieją na jakotaki powrót Amigi, natomiast ani wszelkie Samy, ani Hyperion i jego X1000 nie napawa żadną nadzieją i to jest właśnie wywalanie pieniędzy i ludzkiego potencjału w błoto. Bo jeszcze raz zapytam, co oferuje potencjalnemu, klasycznemu Amigowcowi X1000 w praktyce, czym ma go przyciągnąć, a tym bardziej czym może przyciągnąć do siebie ludzi zupełnie nie związanych z Amigą nigdy??? Wiara w to, że taki X1000 ma szanse na konkurowanie z PC, to nie entuzjazm i nadzieja, ale infantylna naiwność.

Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem, ale ile można słuchać pogardliwych i lekceważących tekstów od strony ludzi którzy uważają się za lepszych... a w zasadzie oderwali się od rzeczywistości i pochlonelo ich jakies przewartosciowanie ego wlasnymi ideami.


[#411] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Duracel, post #410

Co oferuje? Wciąż ten sam system, który uwielbiałem na klasyku tylko 1000x sprawniej, szybciej, z potencjalnymi nowymi ficzerami na które pozwoli nowoczesny sprzęt.
Nigdy nie zapomnę dnia, w którym pozbylem się agaty i odpalilem aos na cgx. To był jeden z piekniejszych dni w temacie hobby komputerowego. Od tego dnia soft dzielił się dla mnie na systemowy, korzystający z dobrodziejstw dodatków do amigi i niesystemowy szajs.
[#412] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Duracel, post #410

Obie strony bezsensownie biją pianę teraz. NatAmi może równie dobrze sprzedać się w 10 000 sztukach jak i wcale nie dojść do stadium finalnego produktu. Albo cokolwiek pomiędzy tymi dwiema możliwościami. Póki co 95% tego wątku to próby wróżenia z fusów, oraz tradycyjnie tyleż zażarty, co bezsensowny spór "Co jest Amigą a co nie?".
[#413] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@G. Kraszewski, post #412

Dokładnie OK
[#414] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Duracel, post #410

Widać, że Twoja wypowedź pada w afekcie... a NatAmi gdyby powstała w czasach Phase5...

Ostatnia edycja: 07.02.11 14:50:19
[#415] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!
1)Ja bym chciał wiedzieć kiedy sprzęt będzie? Jest szansa, że w tym roku w 2-3 kwartale?
2)Czy równocześnie ze sprzętem powstają jakieś nowsze wersje starego oprogramowania?
3)Czy jest szansa na jakąś literaturę traktującą o programowaniu na tym sprzęcie ( w końcu różni się na plus od starego klasyka)?

Potrafi mi ktoś na te pytania odpowiedzieć?

Ostatnia edycja: 07.02.11 15:19:50
[#416] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@DRACOX, post #389

zlitujcie sie i dajcie amidze 68k spoczywac w histori

Wyluzuj, wyjdź na słońce, ną świeże powietrze. Albo napij się browara. :)
[#417] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Banter, post #399

rozwojem linii 68k amigowego systemu


A po co?

Mamy ppc od lat.

wreszcie uwolnionego od roznych, hamujacych go firm.


Znaczy się od Motoroli która zrezygnowała z dalszego rozwijania 68k?
[#418] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@MDW, post #407

Mam dosyć bycia na łasce jakiejś miniaturowej firmy


co za roznica byc na lasce miniaturowej firmy czy wielkiej korporacji, bo zawsze na czyjejs lasce bedziemy, choc chyba lepiej byc lasce miniaturowej firmy, ktora nie tylko kieruje sie samym wynikiem finansowym...

i przestała działać, bo to oczywiście dochodów nie generowało


wielkosc firmy nie jest zadna gwarancja kontynuacji, rozwoju etc.
[#419] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@grg, post #406

Jak pokazała rzeczywistość, była to sceptyczność uzasadniona, bo na ppc i późniejszych sprzętach, nie pojawiło się nigdy żadne oprogramowanie, które uczyniłoby ten sprzęt wartościowym użytkowo (np.: dla mnie).


Jak pokazała rzeczywistość, była to sceptyczność nieuzasadniona, bo na ppc i późniejszych sprzętach, pojawiło się oprogramowanie bez którego Amigi używać się nie da, i na które 68k jest zwyczajnie za słabe.
Że wymienię tu choćby tylko OWB i APDF/AmiPDF.

Te przepychanki, pojawiające się w tym wątku, kto jest "prawdziwym" amigowcem, a co jest prawdziwą "amigą", czy jej emulatorem, dla większości ludzi, poza garstką zgromadzonych tu krzykaczy i maniaków, nie mają najmniejszego znaczenia.


Masz rację też uważam że Banter robi sobie wstyd, pisząc o "oryginalnej filozofii amigi" i o tym że karta graficzna w Amidze nie jest potrzebna bo "SuperAGA jest dla uzytkownika odczuwalna jako 10x wydajniejsza niz jakakolwiek karta graficzna do Amigi."

Tym, którzy panicznie boją się Natami, płacząc, że ta rzekomo odbiera im potencjalnych klientów mogę napisać: nie bójcie się dzieci, Natami niczego wam nie odbiera.


O Natami zespół Natami i jego klakierzy trąbią na ppa od trzech lat.
W tym czasie firma Acube zaprojektowała i wyprodukowała
trzy płyty z procesorami ppc (Sam440ep,Sam440ep-flex,Sam460).
Zespół Natami gotowego produktu nie ma.
Może nieudacznicy którzy nie potrafią skończyć projektu, nie powinni ryć pod ludźmi którzy umieją coś zrobić i coś robią?


Nonszalanckie dewaluowanie Natami, jako sprzętu do odpalania SF, odbieram jedynie jako przejaw osobistych kompleksów tzw. "dzieci Marka Pampucha", które postanowiły nigdy nie wydorośleć ze swoich dziecinnych mrzonek.


133 MHz nie superscalar bez FPU nie wystarczy w 2011 choćby do WWW.


Tylko swoją postawą odstraszacie wiele osób, które z takim "środowiskiem" nie mają nawet ochoty i nie życzą sobie być utożsamiani


Tupnij nogą.


Wypali czy nie, podyktują odpowiednią cenę czy nie, doprowdzą do końca czy nie, to ich sprawa.


Od trzech lat zespół Natami czyli ludzie którzy jak na razie
niczego nie osiągnęli, niczego nie skończyli, ryją pod ludźmi,
którzy osiągnęli sporo w temacie nowego Amigowego sprzętu.
Działalność ludzi typu Banter jest szkodliwa dla Amigowego środowiska.

[#420] Re: Natami MX wreszcie wyprodukowana!

@Duracel, post #410

A nie przyszło ci to do głowy, że ci którzy odeszli po prostu zdali sobie sprawę, że lepiej zostać przy klasykowaniu w formie hobby, zamiast oszukiwać się, że Amiga One, Sam, czy Pegasos to Amiga, skoro (tu cie zacytuje) "tak naprawde" te sprzety nie mają z klasyczną Amigą nic, ale to nic wspólnego.


Mają wspólnego tyle ile powinny mieć.
Procesor z tej samej rodziny.

Paradoksalnie to, że teraz przy NATAMI niektórzy wracają, czy chcą wrócić i wypowiadają swoje wnioski na temat co jest dla nich Amigą - powinno być dla tych oderwanych od rzeczywistości pewnym wiadrem zimnej wody na głowe i wiadomością, że to co oni sami postrzegają jako Amigę jest jakimś zmutowanym nie wiadomo czym, bo ani PCtem, ani Amigą.


Układy AGA nie nadawały się do niczego poza platformówkami w roku 1992 i były daleko w tyle za tym co w roku 1992 było w PC/MAC/Atari.
Jak ktoś chce wrócić powinien się przyzwyczaić do kart i układów graficznych z PC.

Wiara w to, że taki X1000 ma szanse na konkurowanie z PC, to nie entuzjazm i nadzieja, ale infantylna naiwność.


Śmieszny jesteś.
Ludzie w dalszym ciągu kupują pc na Atomach słabsze od Sam460/G4 i jakoś im to wystarcza.






Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem