Wątek zamknięty
[#151] Re: Upadek Amigi

@Malin, post #122

Abit jest firmowy - jak ECS. Taaaa... Akurat dyskusja o Abitach. http://www.frazpc.pl/b/122221 Ok, masz super plyte i jestes coolowy. A ja jestem deklem. Spoko. Cieszy mnie twoja radosc. EOT
[#152] Re: Upadek Amigi

@Andrzej Drozd, post #148

Uzywasz IE czy Opery/FF? Nie masz jakis szajsowatych adawarow przypadkiem? Ja sie spotalem z czym takim ze internet nie wiadomo czemu nie dzialal - okazalo sie ze to adawary tak blokowaly lacze ze zamiast 128 kb, bylo na oko 5.



Ostatnia modyfikacja: 10.11.05 14:12
[#153] Re: Upadek Amigi

@Poke, post #152

IE, czasami, do Flasha i niektorych stron, bo teraz np. siedze na IBrowsie i peceta dzisiaj jeszcze nie zalaczalem, poniewaz nie byl mi potrzebny :)

A to ze cos sie tam blokuje, to co mnie to moze obchodzic? Przeciez WinXP i tak "wie lepiej co ma robic". Ja conajwyzej moge wyslac tylko bugraport jak wywali sie jakis program (niby profesjonalny). A co do tego wywalania sie programow, to robia to coraz czesciej. Tak o to widzimy klase programistow, ktorzy wypasli sie na ochronie pamieci, pecetach 3-4 GHz i olewaja szczegolowe testy. Jak to juz ktos powiedzial - "o .... rozstrzasc taka polityke" :)



Ostatnia modyfikacja: 10.11.05 14:33
[#154] Re: Upadek Amigi

@Andrzej Drozd, post #153

A to ze cos sie tam blokuje, to co mnie to moze obchodzic? Przeciez WinXP i tak "wie lepiej co ma robic".

Nie rozumiem. Skoro masz wirusy (na 99%) to jak ma system sie zachowywac? Kto to widzial aby uzywac IE skoro taka Opera jest za darmo.
[#155] Re: Upadek Amigi

@abcdef, post #149

A wziąłeś poprawkę na prędkość dysku?

[#156] Re: Upadek Amigi

@Poke, post #154

Nie ma wirusow. Chyba ze programy antywirusowe ich nie wychwytuja. Kiedys uzywalem Opery i nawet dalem znac na jakims forum amigowym ze pewna wersja byla trojanem (chodzilo o jakis plik), za co zostalem pouczony ze to nie wiadomosc na amigowe forum. Ale aktualnie malo interesuje mnie przegladarka na pc, poniewaz przewaznie internetuje z Ami. Kiedys, gdy dostep do netu mialem tylko z peceta i pozniej gdy padla mi sieciowka w Ami, to logiczne bylo ze uzywalem Opery, poniewaz dziwne by bylo, gdybym w taki przypadku uzywal IBrowse pod WinUAE :)
[#157] Re: Upadek Amigi

@Andrzej Drozd, post #156

[#158] Re: Upadek Amigi

@Rafał Cerankowski (UZi), post #136

Pod XP na wstępie zajmowany jest calusienki fizyczny ram i cały czas jedzie na pamięci wirtualnej.. Bajer ;) Nie zapominaj że w Amidze nie ma takiego czegoś jak pamięc wirtualna i ciągłego (niepotrzebnego zresztą) męczenia hdd..

[#159] Re: Upadek Amigi

@Rafał Cerankowski (UZi), post #131

Teraz kondensatorki puchną od zasilaczy?? To po kiego ch*ja sie doczepiliście tych ECS-ów?

[#160] Re: Upadek Amigi

@Poke, post #151

Skoro wszystko jest dla ciebie shitem to ciekawe czym ty jestes?? Wole nie zgadywać.... Ciekawe co jest firmowe?? Hę? Poke-mobo ?? Człowieku żal mi ciebie. W '00 było mało płyt droższych od tego Abita, no chyba że wszystko co było w '00 to szity jakościowe.... Puknij sie zdrowo w dekiel. Nie mam zamiaru toczyć dalej tej bezsensownej dyskusji z jakimś osłem... Widze że w tym linku do forum który zapodałes jesteś jedną z nielicznych osób które jadą po Abicie... A propo w moim Abicie BF6 po roku NAPUCHNĄŁ słownie : JEDEN kondensator i po wymianie płyta jest sprawna do dzis i ŻADEN inny kondensator nie wybuchnął.... Uważaj bo kiedys tobie może coś wybuchnąć. Aha i nie byłbym taki pewien tej "swietności" Gigabyte - mojemu kumplowi na takiej płycie + Sempron 2800+ na zasilaczu 350 W za dobre 150 zł połowa kondensatorków postrzelała :D po trzech miesiacach :D BRAWO!! EOT



Ostatnia modyfikacja: 10.11.05 16:56
[#161] Re: Upadek Amigi

@MinisterQ, post #155

heh...MiniQ...mój dysk to Maxtor 80GB (no 76GB) z 7200rpm i 8MB cache...minimalna prędkość z wewnetrznych obszarow dysku to 16MB/s, natomiast maksymalna to okolo 80MB/s...a plik stronnicowania mam zalozony na ostatniej partycji (czyt. najszybszej :D ). Jesli ktos naprawde chce przetestowac windowsa podwzgledami multitaskingu to jest bardzo maly (zaledwie 6-10MB) "program" ktory na to pozwoli...sa to (nielegalnie zreszta) rozprowadzane pliki serwerowe gry Mu Online...do w pelni poprawnej pracy wymaga MS SQL i uruchomionych 7 wlasnych programow o roznych obciazeniach...u mnie wymagal z 1600MB pamieci wirtualnej (384MB RAM)...a u ludzi z 1GB RAM...prawie tyle samo :] przy czym wbrew temu co sie niektorym zdaje predkosc dzialania a moim kompie byla nawet zadowalajaca..hehe. Mnie natomiast w odanym wyzej przykladzie chodzi o to ze obsluga multitaskingu (wielozadaniowosci) w winXP zzera duzo za duzo RAM...bo te same programy na np. windows 98 pozeraja srednio 25% zasobow mniej. Sam z doswiadczenia wiem ze zwiech 1 programu w windzie powoduje drastyczne zmniejszenie predkosci dzialania calego systemu, natomiast zwiech programu w AOS nie...i to jest jedna z wielu wspanialych cech tego systemu...natomiast jasne sa dla mnie jego braki.
[#162] Re: Upadek Amigi

@Malin, post #160

Mialo byc EOT ale obrazac sie nie pozwole.

SYNKU, to ze ty masz szajs to nie znaczy ze mam ci potakiwac jakie to cudo. Interent to nie twoje podworko abys mogl sobie z kolesiami na poziomie budki z piwem porozomawiac. Dla mnei mozesz szpanowac nawet ECSem i zasilaczem Megabajta (o ile jest czym szpanowac ale widze ze chyba tak) a dla mnie i wielu osob bedzie to, teraz czytaj dokladnie: najtanszy, najgorszy chinski szrot.

Dotarlo?

Definitywnie EOT smyku.
[#163] Re: Upadek Amigi

@Poke, post #162

Heh...ECS P6IPAT 3 lata-no problems
CODEGEN 300W-3 lata-no problem
Celeron 1200@1236...up to 12*114 w windows...w bios tyle sie nie da :(
384MB SDRAM PC-133 Kingston (a nie noname)...pierwszy reinstal windowsa konieczny byl po ROKU pracy w sieci bez Firewalla...nastepny jakies 3 tygodnie temu gdy mimo zone alarma i MKS Online nacisnelo mi jakis gownianych adsow...ktorych nie dalo sie NICZYM usunac.
Moj przyjaciel (mniej cierpliwy i zaawansowany) instalowal w tym samym czasie 12 razy XP, 6 razy "longhorn" i 7 razy Linux...hyh
....
Moze teraz WD Caviary czy Diamond Maxtory to tez najtanszy szrot? Jedyne dyski ktorych sam osobiscie nie trawie to S(z)a(j/m)sungi...czasem zdarzaja sie perelki, niemniej zazwyczaj to padaja krotko po wygasnieciu gwarancji...nie wspominajac o wielkiej wrazliwosci na "wypoziomowanie"...gdzie juz drobne przechylenie moglo doprowadzic do powaznych uszkodzen...LoooooooooooooooL
[#164] Re: Upadek Amigi

@ami-ziom, post #161

Jeśli program wyprodukuje deadlocka, to AOS działa również wolno w takiej sytuacji. Co więcej może w każdej chwili po czymś takim paść.

Pisząc o prędkości dysku miałem na myśli konkretny przypadek opisany powyżej - defragmentacja, i puszczone coś tam jeszcze, i w trakcie tego próba pracy na systemie. I czy to naprawdę takie dziwne że w tej sytuacji system działa wolno, jeśli dysk jest obciążony defragmentatorem?

[#165] Re: Upadek Amigi

@Andrzej Drozd, post #140

No właśnie ten znajomy ma chyba procek 1.7GHz, hehe już sobie wyobrażam jakby XP śmigał na procku o połowę wolniejszym z 128MB ramu, bez VM to wogóle

[#166] Re: Upadek Amigi

@ami-ziom, post #163

Wszystko to szrity, bo produkowane w chinach :D nie no zapomniałem że Gigabyte jest wyjątkowe ;)

[#167] Re: Upadek Amigi

@Rafał Cerankowski (UZi), post #142

U mnie XP chodzi (chodziło) z dnia na dzien coraz wolniej, własciwie z godziny na godzine ;) Pod koniec egzystencji xp na moim twardym pamięc wirtualna była wykorzystywana niezwykle intensywnie ;) W98 mam juz jakiś miesiąc i chodzi o niebo lepiej niż Xp po 3 dniach ;)

[#168] Re: Upadek Amigi

@wali7, post #150

U mnie w XP DMA dla wszystkich urządzeń pod IDE było odrazu załączone

[#169] Re: Upadek Amigi

@MinisterQ, post #164

Ja nie musiałem załączać defragmentora żeby Xp udawał slimaka ;)

[#170] Re: Upadek Amigi

@Poke, post #154

Hmm, ja używam Firefoxa, co jakis czas skanuje dysk na wirusy (pozatym antywir wyłaczony zeby mi nie obciażał nic swoim "skanowaniem", bazy uaktualniane.... Adawarow też nie uświadczyłem.. A Windows sie wiesza, robi co chce ;) Czasami nasuwa mi sie myśl że xp to taki wirus który żywi sie wszystkimi zasobami pc-ta ;) Aż w końcu go wykańcza :D (Padnięty dysk od robienia za pamięc wirtualną)

[#171] Re: Upadek Amigi

@Rafał Cerankowski (UZi), post #134

Może źle okresliłem "twarda" - po odpaleniu jakiegos gg czy innego pyka system stanął w miejscu - ruszał sie tylko kursor od myszki, nic po za tym. Xp zachowuje sie dziwnie juz w pierwszych sekundach pracy :D

[#172] Re: Upadek Amigi

@Malin, post #166

No tak...w sumie Poke to moglbys zarzucic jakims realnym dowodem na to ze komponenty produkowane w Chinach sa w jakis sposob gorsze od tych produkowanych....w Tajwanie albo Korei :]
No tak, przeciez np. USA produkuje znacznie lepsze kondensatory oparte na najwyzszych swiatowych technologiach...hehe
Regulatory napiec w zasilaczu tez sa gorszej jakosci...moze diody z gorszego polprzewodnika?...Moj Codegen niezaleznie od obciazenia (prawie-byle nie przekraczalo max) ma praktycznie stale napiecia zasilania...a widzialem wiele zasilaczy "super markowych" ktore zamiast 12V dawaly 13.6, natomiast 3.3V to bylo 3.0 :] Jasne ze zarowno uklady jak i napedy spokojnie to wytrzymia...niemniej nie zawsze liczy sie tylko marka...dla zainteresowanych uzywam mojego zasilacza z A500 (po drobnych modyfikacjach) jako zasilacza stabilizowanego wzorcowego (czyli dajacego niezaleznie od obciazenia jednakowe napiecia) dla napiec 12V i 5V...a tam specjalnie wyrafinowanych elementow nie ma :]
No ale w sumie czego mozna spodziewac sie po ludziach ktorzy opinie wyrabiaja sobie tylko i wylacznie na podstawie pojedynczych watkow forum...
[#173] Re: Upadek Amigi

@Malin, post #170

...Adawarow też nie uświadczyłem.. A Windows sie wiesza, robi co chce...
...zachowuje sie dziwnie juz w pierwszych sekundach pracy...
...nie musiałem załączać defragmentora żeby Xp udawał slimaka...
...coraz wolniej, własciwie z godziny na godzine...


Hmm.... na Amidze się widac znasz, a na PC.... albo nie, albo wywal sprzęt i kup porządny. Nie wnikam co tam masz, ale jak Ci tak świruje XP, to coś masz ze sprzętem nie teges. Ja jakoś od kupy czasu nie mam z nim ŻADNYCH kłopotów. Dziwne, co? A prawdziwe

PS: fajny temat (mniam, znów wojna), ciekawe jak długo potrwa :) Do lata 2006 uciągniemy?



Ostatnia modyfikacja: 10.11.05 23:35
[#174] Re: Upadek Amigi

@Malin, post #170

Malin miałem się nie angażować w te głupie wojny ale jak czytam te twoje problemy z XP to nasuwają mi się takie pytanka:
Na jakim sprzęcie Ty to uruchamiasz
Z kąd masz tą wersję systemu
I po jakich stronach Ty chodzisz ????
Acha zapomniaîem jakiego programu P2P uűywasz



Ostatnia modyfikacja: 11.11.05 01:14
[#175] Re: Upadek Amigi

@AlaN, post #173

Do lata 2006 uciągniemy?

Oj, chyba nie. W grudniu jak wyjdzie AOS4, to bedziemy sie spierac o wyzszosci swiąt...itd. ;)
[#176] Re: Upadek Amigi

@Andrzej Drozd, post #175

nie zapominajmy o październiku 2005, kiedy to jak wiadomo, pojawił się Dragon
[#177] Re: Upadek Amigi

@AlaN, post #173

Najważniejsze że W98 jakoś chodzi ;)

[#178] Re: Upadek Amigi

@TomK, post #174

Mam 192 mb ramu, może to dlatego. Na Abicie BF6 + 256 ram tez to swirowało ;) Windows był najpierw XP Home (oryginał z Vobisu - ale wraz z podłaczeniem netu wyleciał - licencja jednostanowiskowa czy cóś ;) Teraz był Xp SP2 na płycie podpisanej pisakiem :) Aha nie chodze po zadnych stronach typu Xlaski

[#179] Re: Upadek Amigi

@Malin, post #178

Po takich stronach chodzić nie trzeba, ja upgradowałem sterowniki
directx-a, bo niestety tego kompilator wymagał. Niestety zeby cos ze
strony malomiekkiego zainstalować, trzeba obniżyć zabezpieczenia
antywirusowe. W międzyczasie nabawiłem się spyware....

[#180] Re: Upadek Amigi

@Malin, post #178

...Mam 192 mb ramu, może to dlatego. Na Abicie BF6 + 256 ram tez to swirowało...

No to wszystko jasne. Dziwię się, że nie poczytałeś (lenistwo?) co potrzeba dla XP jak się chce mieć spokojną pracę. No jak Ty XP odpalasz na PII/III - a licho wie, może i na Celeronie - przy 192MB RAMu, to czego się spodziewasz? Na BX'ie chcesz płynności w XP??? Chcesz startować w wyścigach Formuły1 Fiatem 125p, i dziwisz się, że nie możesz dogonić czołówki???
W takiej konfiguracji TYLKO W98 dla Ciebie.



Ostatnia modyfikacja: 11.11.05 13:23
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem