@szuler,
post #216
"Owszem, tylko czy jestes pewny co do poziomu podobienstwa dwoch programow tak na pierwszy rzut oka?"
Systemy Linux i windows nie są do siebie podobne ale są porównywane! nikogo nie obchodzi podobieństwo na poziomie źródeł, czy jaka opcja jest gdzie umieszczona w systemie, liczy sie to jaka jest wygoda i prędkość.
"Jesli porownywac edytory tekstu tylko na podstawie funkcjonalnosci widocznej na pierwszy rzut oka dla przecietnego uzytkownika, to ani MSWord ani OpenOffice nie wygraja. Wygra za to AbiWord albo inny KWrite.(...)"
AbiWord lub KWrite nie wygrają, bo nie są używane przez przeciętnego użytkownika, on używa albo MSOffice albo OpenOffice.
"czy na przyklad sadzisz, ze producent dal ciala, bo silnik mozna by zbudowac inaczej(...)"
silnik to hardware coś jak procek w kompie co nie?:), a tutaj nikt nie stwierdził że ms office za wolno "jeździ" bo procesor za słaby :) nie podam analogi co do auta bo nie posiadam więc sie nie znam :)
chyba że:
"czy na przykład sądzisz, że microsoft dał ciała, bo program można by napisać inaczej".
stanowczo tak! Jeśli można system operacyjny napisać inaczej, to edytor tekstu również można! A wnioskuję to z tego że windows ma większe wymagania niż Linux, więc jeśli potrafią schrzanić najważniejszą rzecz od której zależy prędkość komputera (i nic z tym nie robią, bo nie muszą), to dlaczego by sie mieli starać zrobić szybszego office? Ja rozumiem że program jest skomplikowany (jest nawet opcja wklejenia pliku video w wordzie, dźwięk też można, i tak tego nie wydrukujesz bo i jak?), ale PROCESORY mają jaki zegar, a jaki miały kiedyś? (pomijając że nie tylko zegar decyduje, to powinno być jeszcze szybciej)? Albo producenci sprzętu oszukują że procesory są szybsze, albo oprogramowanie jest pisane "byle jak", proste? Im sie po prostu nie chce, a dla mnie jest to wystarczający powód żeby to wytykać.
cytat z kądś tam: "gdyby budowniczowie stawiali budynki w taki sam sposób jak programiści piszą programy, to pierwszy bocian który by sie pojawił, zniszczyłby cywilizację" :)
Pozdrawiam.
P.S. Linuxa tworzą za darmo i śmiga, więc w czym problem ma microsoft, jeśli na dodatek im płacą?