@ami-ziom,
post #186
wiesz dlaczego wolę Ambienta od Magellana, mimo że ten ostatni ma dużo węcej funkcji? m. in. dlatego, że Ambient się lepiej prezentuje.
wszyscy śmieją się ze zdania Gatesa "640 kb wystarczy do wszystkiego", ale przecież facet miał rację - do grania (w gierki z tamtych czasów), do prostego sieciowania (BBS), do sporządzenia budżetu domowego, do prostego rysowania wystarczy... jak się poważnie zastanowić, to niewiele się tu zmieniło, bo mozliwość oglądania filmów to efekt uboczny rozwoju procesorów (po prostu w pewnym momencie ktoś wpadł na to, że osiągi komputera pozwalają na oglądanie filmów, funkcje w rodzaju overlay wymyślono już później). A co my obecnie robimy? Też gramy, komunikujemy się, liczymy to i owo... czyli skoro mamy 68020 2 MB (nieliczni) czy G4 1 GHz 512 MB (też niewielu), to oszaleliśmy na punkcie rozwoju? Bo przecież nasze systemy nie mają dużo więcj zastosowań niż te kilka/naście lat temu, w gruncie rzeczy większość pary idzie (i na PC, i na Amidze) w rozbudowane GUI. Przecież te wszystkie custom chips wymyslono tylko po to, aby była bardziej kolorowa grafika, lepszy dzwięk, a przy tym mniej obciążony procesor (wykorzystanie coppera do przesuwania ekranów to bajer, ....). Wtedy rozwój był OK, a teraz jest zły?
Po prostu rozwój jest fajny, nie ma w tym nic złego, wczoraj ekran znakowy, dziś GUI z oknami przesuwanymi blitterem, jutro desktop napędzany funkcjami OpenGL, pojutrze hologramy (?).... nie można zamknąć się w swojej jaskini.
Mogę powiedzieć w swoim imieniu "to co jest teraz mi wystarcza" i używać to co mam. Ale nie mogę potępić innych i powiedzieć "rozwój jest głupi i niepotrzebny".
Ostatnia modyfikacja: 12.11.05 17:04